Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do narzekania. Mi się wydaje, że się nie daję i sama przed sobą udaję twardzielkę. Dziś się jednak przekonałam, że tak się nie da. Dziś wszystko mi puściło i nastrój miałam okropny. Wszystko mnie denerwowało i płakałam z byle powodu. A dziewczyna, z którą jestem na sali, w ogóle się nie odzywa. Chyba, że ja coś powiem. No ale ile można? Trudno, leżymy w ciszy ciągle. Czasem na korytarzu z kimś pogadam lub odwiedzę koleżanki z porodówki.
No to ponarzekałam. Może mi będzie lepiej....
Polkosia - naj!Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2015, 19:36
Szymon ❤ ur. 30.09.2015r. ❤
Hania ❤ ur. 18.01. 2019r.❤
Św. Dominiku czuwaj nad moimi dziećmi. -
Paula no to dawaj nam znać
Magnosiu i dobrze ze się wygadalas ! Szkoda ze trafilas na taka dziewczynę , jednak jak się pogardą zawsze w razniej i dzień szybciej zzleci, ale juz niedługo kochana ! :*
Nmzc angelka czekamy na foto , ja juz niestety nie mam pomysłu co na dzień chłopaka ,aleee cos wymyslimy !
My wlaczamy seans , D pewnie pójdzie spać po filmie bo rano do pracy, ja jeszcze zajrze później , no i myślę czy jutro jak wstane z D to iść spać czy trzymać się twardo :p
-
Nie uwierzycie co się stało!!!! Wysmarowałam Wam wielkiego posta odpisałam na 4-5 stron nadrabiania i co? przez przypadek wyłączyłam stronę!!! Kuźwa!
Ale napiszę tak:
PePePe wkurzył mnie Twój post strasznie i widzę, ze nie tylko mnie, może gdybyś napisała to samo ale ubrała w trochę inne słowa, mniej rozkazujący ton to nie zrobiłabyś takiej burzy na forum? Większość z nas tu ma posprzątane domy, ugotowane obiady, ja pracowałam w fabryce łososia i pomimo ogromnych mdłości dojeżdżałam tam codziennie również komunikacją miejską i o miejsce się nie prosiłam nikomu a nie raz myślałam, ze padnę. Teraz owszem była u mnie posprzątać mama ale to tylko dlatego, że przeprowadziłąm się do nowego mieszkania i trzeba było posprzątać gruntownie, łącznie z wyszorowaniem okien (kto widział okna po szkotach wie ile to roboty, że jedno małe okno = czterokrotnej wymianie wody bo jest takie czarne!) co nie znaczy, że ja leżałam albo siedziała i patrzyłam jak moja mama zapierdala.
Dziewczyny już to pisały a ja powtórzę, od tego jest to forum, żeby sobie pomarudzić jak namy ochotę i dac spokój naszym mężom/niemężom bo mój niemąż np. jak mu marudzę ma poczucie winy... a i nie do końca potrafi się postawić w mojej sytuacji a większość dziewczyn (po za Tobą) potrafi mnie choć trochę zrozumieć.
I jeszcze jedna refleksja przychodzi mi do głowy czytając post PePePe - że macierzyństwo też ma być tak wznoszone na piedestał jak ciąża, a potem depresje poporodowe... bo przecież miało być tak pięknie a nie jest!
Polkosiu - życzę Ci kochana wszystkiego najlepszego, żebyście zawsze darzyli się uczuciem i zaufaniem, żeby iskry między Wami zawsze leciały
U nas 12 października stukną 3 lata od powrotu do siebie po rocznym rozstaniu.
Kurde nie pamiętam co komu jeszcze...
AAAAA Kacha Twojemu mężowi życzę aby na jeden dzień poczuł się jak w dziewiątym miesiącu ciąży (nie żebym życzyła mu źle bo przecież ciąża to taki piękny stanrzyg) i każdemu, który nie docenia i popędza
Zakrętaka konia z kopytami? Lojka kochanie nie przyznawaj się, że masz kopyta bo Cię Zakrętka zje!
Z tą uprzężą mnie rozbawiłaś, myślę, że mogłaby posłużyć za gumę do żucia po posiłkuA mówisz jeszcze, ze kombinujesz jak możesz i mnie się skojarzyło, ze u nas się mówi "kombinuję jak koń pod górkę" coś sporo tego konia wszędzie
Mówiłyście jeszcze o kolejnych ciążach, ja w tym momencie gdybym miała zdecydować to bym powiedziała, że za żadne skarby!!!
Ok nadrabiam dalej :*
aaaa09, stokrotka25, lojkalojka, jaroszka, ZakręconaOna, Nynusia, Katarzyna87, maluda, EwelKa wielka lubią tę wiadomość
Robimy drugiego Dziedzica
-
Szczęśliwa ja chcę kawałek!!!
Jaroszka chcę z Wami oglądać księżyc... tzn ja bym Wam wszystko zjadła a na księżyc tylko chwilę jednym okiem łypnęła
A Zakrętka ja tez jak myślę, ze jestem wielka to zagryzam to ciastkiem a potem ryczę, że mam zgagę
jaroszka, ZakręconaOna, szczesliwa_mamusia21, Nynusia lubią tę wiadomość
Robimy drugiego Dziedzica
-
Ja dziś na zakupach z moimi rodzicami byłam i kupiłam sobie Orchideę i małej cotton ballsy
Były przecenione z 10 funtów na 5
A mój odświeżacz powietrza jak psika to brzmi dokładnie jak kichający kot
Co mogę zrobić jutro na kolację mojemu B. z okazji powrotu do domu?Mikejla, Nynusia, maluda lubią tę wiadomość
Robimy drugiego Dziedzica
-
WiedźmaMaKota wrote:Ja dziś na zakupach z moimi rodzicami byłam i kupiłam sobie Orchideę i małej cotton ballsy
Były przecenione z 10 funtów na 5
A mój odświeżacz powietrza jak psika to brzmi dokładnie jak kichający kot
Co mogę zrobić jutro na kolację mojemu B. z okazji powrotu do domu?
Pokażżżżża na kolacje...hm zapiekanki
WiedźmaMaKota lubi tę wiadomość
-
Wiedźma trafne spostrzeżenie:
"I jeszcze jedna refleksja przychodzi mi do głowy czytając post PePePe - że macierzyństwo też ma być tak wznoszone na piedestał jak ciąża, a potem depresje poporodowe... bo przecież miało być tak pięknie a nie jest!"
ZakręconaOna, aaaa09, maluda lubią tę wiadomość
-
WiedźmaMaKota wrote:Szczęśliwa ja chcę kawałek!!!
Jaroszka chcę z Wami oglądać księżyc... tzn ja bym Wam wszystko zjadła a na księżyc tylko chwilę jednym okiem łypnęła
A Zakrętka ja tez jak myślę, ze jestem wielka to zagryzam to ciastkiem a potem ryczę, że mam zgagę
Hahahawiedźma szalejesz dziś wieczorem, co następny post zabawniejszy
Oj laski jakie Wy fajne babki jesteścieWiedźmaMaKota, ZakręconaOna, szczesliwa_mamusia21, Nynusia, stokrotka25 lubią tę wiadomość
-
No tak Jaroszka, bo kurde przecież jak powiesz, że masz dość dziecka, które płacze już piątą godzinę, i że masz ochotę usiąść obok i płakać razem z nim to przecież będziesz straszną matką!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2015, 20:24
Robimy drugiego Dziedzica
-
WiedźmaMaKota wrote:No tak Jaroszka, bo kurde przecież jak powiesz, że masz dość dziecka, które płacze już piątą godzinę, i że masz ochotę usiąść obok i płakać razem z nim to przecież będziesz straszną matką!
Yhy dlatego lepiej udawać, ze jest OK i wmawiać sobie i otoczeniu,ze płacz dziecka to miód na moje uszyWiedźmaMaKota, maluda lubią tę wiadomość
-
jaroszka wrote:Wiedźma polędwiczek wieprzowa w sosie winno musztardowym z pieczonymi ziemniaczkami i warzywamiRobimy drugiego Dziedzica
-
Wiedźma hahahahhahahahahha i love you !
Rozbawilas mnie na noc niesamowicie:) i zgage aż dostalam
W końcu zjadlam pierogi ruskie z barszczem czerwonym , znów parę dni zgage będę miała hahaha a teraz to aż mnie to rozsmiesza wszystko po Twoim poście !
Jaroszka dobrej nocki swineczko ! :*:*
Kurcze rano lece robić badanko o 7 na cholestaze ...
WiedźmaMaKota, jaroszka lubią tę wiadomość
-
Wiedźma zrób na kolacje łososia ala zakrętka !
Na blachę wyloz sreberko , na to łososia kostkę ( ja kupuje tego mrożonego łososia w Lidlu co są po dwa kawałki ala kostki pakowane) skrop olejem rzepakowym lub oliwa z oliwek , podsyp na to bazylie polecam ale zioła wedle uznania ...
Na to cebulka dymka ( lidlowski szczypior :p)
Skropic cytrynka , sol , pieprz
Obok łososia przekrojone pomidorki koktajlowe na pol i na to ułożone maleńkie kosteczki sera feta i do piecyka na 160/180 stopni na 20 minut:)
Do tego co chcesz , Ja lubię z frytkami ale to bardziej na obiad a lekko strawniej na kolacje bym podała do tego salatke grecka:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2015, 20:48
WiedźmaMaKota, szczesliwa_mamusia21, Nynusia, jaroszka lubią tę wiadomość