Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Zakocona jakbym widziała swój brzuch i jeszcze tam noga po boku
moja Lenka tez się tak rozpycha
Zak u Ciebie to już chyba blisko jak to czopdaj znać jutro co powiedziała ginka
Onka, Małgo trzymam kciuki będzie dobrze.
Ja wróciłam i wiem tyle ze nic nie wiem. Jak do poniedziałku nie urodze mam dzwonićzakocona lubi tę wiadomość
-
PauLLa gratuluje i życze szybkiego powrotu do formy.
My po wizycie. Ogólnie wszystko ok, szyjka jest miękka i zaczyna się skracać, mały wg badania ma już 3600g więc mam nadzieje ze długo nie posiedzi i nie urosnie dużo więcej.
Obiecałam że napisze co z tym swędzeniem dłoni w nocy i opuchlizną. Ogólnie dostałabym skierowanie na badania ale ze na ostatniej wizycie miałam je aktualne i wszystko było ok to mam to tylko obserwować gdyby sie powtórzyło to za tydzień na wizycie dostane skierowanie na próby wątrobowe, a gdybym odczuwała bardzo nasilony świąd, nie tylko na dłoniach plus opuchlizna to mam jechać na szpital bo to juz taki etap że w razie czego robią cc albo wywołują poród.
Nawet nie próbuje Was nadrabiać, nie mam siły, u lekarza straszne opóźnienie było ponad 2h czekania...annggela lubi tę wiadomość
-
Paulla gratuluje synka. Kawal chlopa z niego:) będzie co całować:*
Najważniejsze ze juz masz za sobą teraz juz będzie tylko lepiej.
Nynusia ja jak nie urodzę w tym tyg to Ginek kazał mi przyjść w poniedziałek po skierowanie ale po co to niewiem? Na wywołanie może...
Takze będziemy razem wizytowaćWiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2015, 20:52
-
Paulla gratulacje kochana :*
dzielna jesteś :* cieszę się że w końcu doczekałaś się swojego szczęścia :* -
PauLLa wrote:Dziękuję kochane :*
Synuś z cycusia pociągnął ładnie więc wierzę że jutro będzie lepiej
Niestety pionizacja nieudana...usiadlam i wylam z bolu...leze już i czas spać...
Jeeejku jak Ja się cieszę , ze w końcu los Ci te przykrości życiowe wynagrodził: * nareszcie bedziesz szczęśliwa tak do końca z mężem !agaton lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej Dziewczęta,
Od paru dni czytam Was niestety tylko wyrywkowo, bo nie wyrabiam, za co przepraszam.
Paulla - gratulacje!!! Wspaniale, że Synek jest już z Wami. Wybraliście przepiękne imięŻyczę Ci jak najszybszego powrotu do formy.
Jeżeli chodzi o szczepionki, to u mnie w rodzinie ostatnio był wysyp dzieci (10 w ciągu roku), aż dorobiłam się dwóch chrześniakówW każdym razie, wszyscy szczepili szczepionkami 5w1, też te mi polecała położna. Mąż się obczytał i zdecydował, że też je weźmiemy (m.in. ze względu na liczbę wkłuć i postać krztuśca, o której wspomniała aanaa, a która wywołuje mniej odczynów poszczepiennych niż ta szczepionka z NFZtu).
Uwaga – ostatnio mi szwagierka powiedziała, że dzieci w żłobku państwowym dostają za darmo szczepionkę na pneumokoki i na ospę – tak jest w Poznaniu, funduje urząd miasta – sprawdźcie sobie, czy tak u Was nie jest, bo zawsze to jakaś oszczędność $$$, oczywiście, jeżeli planujecie posyłać dzieciaczki do żłobka i podawać te szczepionki.
W kwestii szczepień każda z nas ma prawo wyboru i każdy jest dobry, najważniejsze, żeby szczepić
Chciałam trochę pocieszyć dziewczyny, które nie mogą się doczekać porodu. Moje dwa wspaniałe chrześniaki (dzieci pierworódek) urodziły się w 42 tygodniu. Jeden ważył 3430 (chłopiec), druga 3900 (dziewczynka), a wg. USG miało być 4200. Mama dziewczynki urodziła nawet bez pęknięcia, czy nacięcia, więc dla każdej jest nadzieja!Nawet przy takim klocuszku
Też bym chciała już tulić mojego Synka, ale wierzę, że jemu jest dobrze w tym inkubatorku pod moim sercem i wyjdzie, kiedy będzie gotów (jest taka teoria, że to dziecko inicjuje poród, kto chce niech nie wierzy). Październik już za dwa dni i pewnie wtedy się Dzieci posypią
Buziaki i słodkich snów!!!
stokrotka25, nat_alia, Lexie, aanaa, Nynusia lubią tę wiadomość
-
Paula jeszcze ja, jeszcze ja! GRATULUJĘ!!!
Faktycznie synuś ładna waga:) A Ty dasz radę Kochana, z dnia na dzień będzie coraz lepiej, jak już mleczko pije to w ogóle super...Ahhh.... fajnie czytać takie wiadomości.
Dzięki Dziewczynki za życzenia, wpadajcie wszystkie!Jak tyć to razem
Lexie, Nynusia lubią tę wiadomość
-
~Rewianka~ wrote:
Też bym chciała już tulić mojego Synka, ale wierzę, że jemu jest dobrze w tym inkubatorku pod moim sercem i wyjdzie, kiedy będzie gotów (jest taka teoria, że to dziecko inicjuje poród, kto chce niech nie wierzy)
Rewianka nie wiem czy o to Ci chodzi, ale właśnie ostatnio w filmiku z Discovery mówili, że to dojrzałe płuca dziecka wydzielają do wód płodowych białko, które powoduje wydzielanie oksytocyny. A oksytocyna wywołuje skurcze macicy, ale to wiemy:)
~Rewianka~, Nynusia lubią tę wiadomość