X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 13 października 2015, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewwiel wrote:
    Tak. Mam przyjechać w czwartek popołudniu do szpitala.

    Fajnie, Ty już teraz w czwartek, a ja dopiero w przyszły piątek :/


    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • paula1 Autorytet
    Postów: 663 1162

    Wysłany: 13 października 2015, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polkosia i Nynusia trzymam mocno kciuki za Was i maleństwa :)

    Battinka super, że już masz więcej pokarmu :)

    Ja wczoraj znowu musiałam swoją wieczorem dokarmić i jak o 22.30 zjadła 60 mleka to spała do 4 rano. Stwierdziłam, że trudno najwyżej w dzień będę karmić piersią, a w nocy jak będzie konieczność będę dokarmiać.

    Doczytałam Was, ale już nie pamiętam co miałam jeszcze odpisać.
    Ale emocje dzisiaj na forum :)

    szczesliwa_mamusia21, BATTINKA lubią tę wiadomość

    Nasza księżniczka Zuzia już jest z nami od 15.09. :)
  • szczesliwa_mamusia21 Autorytet
    Postów: 2680 3831

    Wysłany: 13 października 2015, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula ale Ci zazdrodzcze ! My sie budzimy co 2h najdluuzej, chociaz wczoraj byly 3h ale u Ciebie to juz niezle ! :D

    paula1 lubi tę wiadomość

    qb3c3e5ejhan89se.png

    km5sroeq3icra2rc.png
  • PauLLa Autorytet
    Postów: 1152 1423

    Wysłany: 13 października 2015, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula pozwalasz tak dlugo spac???ja nie spytalam poloznej ile taki Szkrab ma spac...a Tu masz problem z pokarmem??? Mój strasznie ciezkie bączki ma i kupki no i w nocy jak na złość co godzine pobudka a w dzień już zaczyna oglądać świat:) więc też spanko krótsze ale w nocy zamiast nadrabiać sen to wstaje,karmie,przewijam i drzemie bo spać nie ma jak...

    Szczęśliwa przybij piątkę u mas pp kąpieli śpi 2-3h a potem z dwie pobudki co godzine,płacz przez problemy bączkowe i jak przejdzie to już jest dzień i Mały śpi a ja wstaje o ogarniam domek...

    Polkosia i Nynusia mocne kciuuuuuki :*:*

    Agatka jak tam u Was ?:*

    A u nas pępuszek chyba odpada :o oj jak ja bym chciała...

    paula1 lubi tę wiadomość

    bi7y7ddlfmn3ut49.png

    74dii09kdzbtm8xb.png
  • szczesliwa_mamusia21 Autorytet
    Postów: 2680 3831

    Wysłany: 13 października 2015, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula no to nasi chlopcy sie chyba wyspali w brzuszkach :)
    Nam odpadl dzis w nocy pepuszek :)

    agaton lubi tę wiadomość

    qb3c3e5ejhan89se.png

    km5sroeq3icra2rc.png
  • Mikejla Autorytet
    Postów: 2085 1877

    Wysłany: 13 października 2015, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pobrali gbsa...zdziwione czemu tak późno. Masakra, nie ma co narzekać na Pl, bo jak widać i tu różnie bywa.

  • Bąbelek Autorytet
    Postów: 1427 1927

    Wysłany: 13 października 2015, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikejla co za ciemnoty tam pracują!! Dobrze że już masz to za sobą. Kiedy wyniki?

    atdc6iyehd9qphks.png
  • Mikejla Autorytet
    Postów: 2085 1877

    Wysłany: 13 października 2015, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bąbelek wrote:
    Mikejla co za ciemnoty tam pracują!! Dobrze że już masz to za sobą. Kiedy wyniki?

    powiedza mi 26 tak jak mam wizyte.............gdybym tam nie zadzwoniła i się nie upomniała, pewnie na porodówce bym dostała opierd...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2015, 13:10

  • Bąbelek Autorytet
    Postów: 1427 1927

    Wysłany: 13 października 2015, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I tak byś musiała dostać antybiotyk profilaktycznie. No chyba, że oni tego nie praktykują? Opieprz to im się należy, że nie dbają o pacjenta. Szczerze to ja w kilku przypadkach jakbym sama nie zainterweniowała i nie pilnowała konkretnych badań to byłabym w ciemnej dupie za przeproszeniem.

    atdc6iyehd9qphks.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 13 października 2015, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to chyba mam dziś pecha ... Dziś 13 ale kuzwa nie piątek !!! :o
    Wstaje rano a tam zasrane i zasikane pol przedpokoju bo pies się rozchorował , chyba brzuszek ja bolal bo ma sraczka , wymioty były . Smród nieziemski wiec z ciężkim sercem sprzatalam i myślałam ze sama puszcze pawia , Karina wróciła z rynku i kupe się jej zachcialo nagle moe czekaj wysmarkam się i kuzwa wrsucilam dwa okienka papieru dosłownie nagle woda wyjebala nam z kibla ... Spadła dwa razy , dwa razy podniosła i chuj ! My szok , w reklamówkach na rekach nurkowalysmy zeby wyjąć to co się zapchalo a tam brak , nic ! :o wiec od czego ??! Jakoś woda spadła po godzinnych mekkach i odcedzaniu jej . mycie podłóg Karina ze smieciami i psem na dwór ... Ja IDE się kąpać a tu gówno , wody brak cieplej :-/ no mowie chuj jasny mnie strzeli , wybaczcie za bluźnierstwa ale myślałam ze oszaleje , musialam lecieć do banku jeszcze , siostra do sklepu i miałam na wszystko tylko dwie h , biegiem wszystko ! :-/ na szczescie juz jestem w busie i jade na wizytę . :)
    P.S KARINA TO MOJA SIOSTRA MLODSZA .


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • jaroszka Autorytet
    Postów: 2716 3002

    Wysłany: 13 października 2015, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zakręcona jednocześnie sie śmieje no i mi Cie szkoda :) ważne, ze sytuacja opanowana i zderzysz do lekarza! Powodzenia:*

    Mikejla, ZakręconaOna lubią tę wiadomość

    relgh371crdcdbv2.png
  • my dream Autorytet
    Postów: 507 445

    Wysłany: 13 października 2015, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczynki :)
    wyspałam sie dzisiaj za wszystkie czasy, aż do 11 !! chyba śpię na zapas :p i Mały coś będzie kombinował :p

    Jutro mam pierwsze NST, ciekawa jestem co i jak :)

    wczoraj gadałam z M. na początku na spokojnie, później oczywiście pretensje z jego strony... eh.. ale o tyle jestem zadowolona, że spokojnie (choć łzy leciały po policzkach - taki już ze mnie płaczek) potrafiłam mu wygarnąć wszystko co mnie boli, jak się zachowywał wstrętnie. Powiedziałam również, że wiem, że ja również nie jestem kryształowa i też masz swoje za karkiem.
    Nie odezwał się ani słowem po tym do końca dnia.
    Zobaczymy co będzie dzisiaj, ale powiem Wam, że trochę mi ulżyło.
    Dzwonił dziś z pytaniem jak się czuje.

    a gdzie kolejne dzieciaczki?? jak się rozpakujemy hurtem to będzie Dzidziulek co 5 minut :p

    mhsvh371pdpt408y.png
  • Mikejla Autorytet
    Postów: 2085 1877

    Wysłany: 13 października 2015, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zakrętka, podobnie jak Jaroszka - opis przezabawny, ale pech to pech. Jak się wali to wszystko - sama wiesz jak u mnie.

    Bąbelek - no zdziwiona była, bo powinnam przecież mieć. Ale tutaj tymi pierdołami zajmuje się babka z recepcji, do lekarza się tylko wchodzi i robi to, co ma na karcie napisane od tej z recepcji wiesz. Ogólnie badanie 15 eur to chyba nie tak źle?
    Po prostu zawiodłam się trochę, bo szwagierka mi tak nagadała, że ostatni miesiąc to ona co tydzień chodziła na ctg, sami jej przypominali o badaniach (oczywiste w sumie), a w ostatnim czasie chodziła co 2-3 dni. Dziś wzięli ten wymaz, a goniłam naprawdę żeby zdązyć do 12 (w 15 minut się umyłam, ubrałam i dobiegłam d oszpitala).

    My dream przede wszystkim dobrze,że wyrzuciłaś to z siebie. To jest najtrudniejsze, wiesz? Ja żeby mojemu wygarnąć, nie raz dusiłam w sobie kilka dni, zmowa milczenia itd..ja znów taka jestem, nie potrafię za wiele mówić, dlatego to forum to spora dla mnie ulga, bo jednak mimo, że jesteście mi bliskie to jednak obce i łatwiej się wygadać, poradzić. Widzę, że już postęp jakiś? Zadzwonił zapytać o Was, a to już dużo z tego co opowiadasz o swoim M. Oby było jeszcze lepiej. Z całego serca Ci tego życzę.

  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 13 października 2015, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polkosia nic nie pisze, więc pewnie się u niej dzieje ;)

    Nynusia też zamilkła, więc kto wie... :)

    Jak wczoraj pytałam, tak mi się dalej wydaje, że Lojka też od jakiegoś czasu już nie daje znaków. Może już tuli swoje maleństwo?

    Zakrętka, słyszałam że nieszczęścia chodzą parami, ale u Ciebie to istny urodzaj. Dobrze, że nie-mąż wraca, to przynajmniej będzie rekompensata ;)

    Mikejla, to nieźle sobie to wykombinowali, żeby na Ciebie zrzucić winę. Dobrze, że zadzwoniłaś :)

    My dream, dobrze, że powiedziałaś co Ci leży na sercu. Przyznam, że ten Twój ma niezłe fochy. Wiadomo, że nikt z nas ideałem nie jest, ale jednak trzeba dążyć do porozumienia.
    Wiem, że ostatnio Ci wygarnął, że u Twojej rodziny spędziliście więcej czasu. U mnie jak zjeżdżamy, to jest podobnie. Wypadałoby ze stoperem chodzić i czas mierzyć...
    Mam nadzieję, że podejmie rozmowę i powie o co jemu chodzi i jaki ma plan na zmiany. Trzymam kciuki za wypracowanie kompromisu :)

  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 13 października 2015, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zakręcona, to miałaś zakręcone przedpołudnie.

    Teraz tylko czekać na dobre wieści od lekarza, by odmienić Dżu Dżu ;)

    Ja walczę z fugami na podłodze w kuchni. Co mnie pokusiło, żeby robić prawie białe.
    Teraz są już prawie czyste, jednak zastanawia mnie czy pownnam być z siebie tak dumna, że je umyłam ładnie czy tak zła na siebie, że dopuściłam, by się tak zabrudziły.

    My Dream mnie się ogólnie wydaje, że mężczyźni to czasami takie emocjonalne niedorozwoje i trzeba im wszystko czarno na białym przekazać. Mój jak słyszy, że coś powinien wiedzieć to od razu mi mówi, że on nie wie co w mojej głowie siedzi i mam mu mówić wszystko :)

    Mikejla lubi tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Bąbelek Autorytet
    Postów: 1427 1927

    Wysłany: 13 października 2015, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna czym myłaś? ja praktykuję sodę oczyszczoną.. U mnie też by wypadało się wziąć za fugi podłogowe w kuchni :/

    atdc6iyehd9qphks.png
  • Mikejla Autorytet
    Postów: 2085 1877

    Wysłany: 13 października 2015, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzynka -- oczywiście, że dumna!!! Ja umyję kuchenkę chyba i piekarnik, bo coś mi tam się przepaliło i śmierdziało jak robiłam grzanki.

    Katarzyna87 lubi tę wiadomość

  • lojkalojka Autorytet
    Postów: 1465 2082

    Wysłany: 13 października 2015, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje zabka za przywolanie :)
    Jestem , jestem i czytam Was na biezaco .
    Niestety u mnie samopoczucie bardzo kiepskie . Ja musze urodzic jak najszybciej !!!
    Nie bardzo moge pisac szczegolow . W sobote z tej desperacji wypilam olej rycynowy , ktory nawet sraczki nie wywolal :/ W niedziele przewalilam 20 wiader gruzu i udalo mi sie mojego na sex namowic i dalej nic !!!
    Stracilam nadzieje :( A tescie juz u mnie dwa tygodnie .
    Termin z OM mam na jutro , kolejny z Usg 20 . Moja mama przyjezdza 24 i myslalam , ze juz bede w domu z Leonem ,a tu chyba wielkie guwno !

    Gratuluje Swiezo upieczonym mamusiom :)
    Widzialam wszystkie zdjecia bobaskow - CUDOWNE!!!
    Powodzenia dla rodzacych - polkosia , nynusia i agaton dzis jest Wasz dzien :)


    Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka <3
    [*] 6tc 07.01.2015
    relgwn15o8cdzpyz.png
  • jaroszka Autorytet
    Postów: 2716 3002

    Wysłany: 13 października 2015, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bąbelek wrote:
    Katarzyna czym myłaś? ja praktykuję sodę oczyszczoną.. U mnie też by wypadało się wziąć za fugi podłogowe w kuchni :/

    Hmmmm to to sie myje w ogóle? :P

    maluda, lojkalojka, Katarzyna87, Little Frog, Blondik, lula.91 lubią tę wiadomość

    relgh371crdcdbv2.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 13 października 2015, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bąbelek polewałam lekko wodą. Posypywałam proszkiem do pieczenia a potem szczoteczka do zębów i jazda. Na koniec szorowanie cifem.

    Bąbelek lubi tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
‹‹ 2666 2667 2668 2669 2670 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 mitów na temat premenopauzy, które warto wiedzieć mając 40 lat lub więcej

Premenopauza (perimenopauza) to nie tylko wciąż temat tabu, ale również etap życia kobiety, który często owiany jest mitami i nieporozumieniami. W rzeczywistości jest to naturalny okres przejściowy, który poprzedza menopauzę, a jego zrozumienie może zaoszczędzić Ci wiele stresu, lęku i znacząco wpłynąć na jakość życia i zdrowie hormonalne. Wraz z ekspertami zebraliśmy dla Ciebie 10 najpowszechniejszych mitów dotyczących premenopauzy i menopauzy, opierając się na najbardziej wiarygodnych i aktualnych danych naukowych.  

CZYTAJ WIĘCEJ

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ