Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Lojka gratulacje :*
Babelek i jak tam ??
Szczęśliwa no w sumie prócz zapchanego w nocy nosa jest oki:)
Ja wymiekam laski już , myślałam , ze dziś serce mi wyskoczynalazilam się z najezdzilam , nalazilam po schodach bo i moja Mama i Babcia D mieszkają na 4 pietrze ... Bóle mnie złapał szyjki i całej pochwy okresowe , krzyża i przeszło teraz trochę , dodatkowo cisnienie miałam duże mimo leków a puls to taki ze serce wypaść chciało . Nie dobrze mi , słabo okropnie ... Teraz leże i odpoczywam ...
Rano przyjaciółka ma wpaść na kawe i później zakupy końcowe dla małego typu tetrowe i przewijak , laktator później bawie się w kuchni , bitki wołowe z kluskami śląskimi i marchewka z groszkiem a na deser tort orzechowo kawowy , wino , świeczki i o:)
Mama ma w sobotę urodziny a Ja juz w piątek do szpitala wiecnjutro wieczorek mamie niespodzianke robimy:)jaroszka, lojkalojka lubią tę wiadomość
-
Lojka gratuluje!!!
Pięknie macie dziewczyny te Maluszkinic tylko całować i tulić
Ja też od jutra w szpitalu, wiec również proszę o kciuki
Agaton powodzenia jutro!
Battinka a może rzeczywiście ta temp to z piersi?
Bąbelek i jak tam dalej idą obserwacje?
lojkalojka lubi tę wiadomość
-
Natalia, cudny szkrab
Lojka, gratulacje!
Zakręcona, ja już po kolacji, ale znalazła bym jeszcze miejsce
Ja już po "masażu" wewnetrznym przez mężanie mogę się nadziwic jak to wszystko się dzieje, że taką szczelinka wychodzi dziecko. Skomplikowana ta konstrukcja człowieka
nat_alia, lojkalojka lubią tę wiadomość
-
Żabka Ja dziś przegielam z jedzeniem , nawpieprzalam się jak na mnie jak świnia !
Zjadlam na obiad schab , ziemniaki , mizeria , buraczki później salatke , jablecznik , napoleonke , kanapke i padam , peknie mi zoladekLittle Frog, maluda lubią tę wiadomość
-
Nynusia,tak,postanowione,o 9 jadę na sale,jak tylko będę mogla cos napisac to dam znac:)
Zakręcona, tez się dzisiaj nazarlam, bo jutro na czczo i potem dieta;)
Czytałam wlasnie o kobietach, które rodzą Sn po cc. Jest ich troche i jakoś wierze, ze kiedys sie uda, a jak nie to trudno:)polkosia, onka, Nynusia, maluda, miska2503 lubią tę wiadomość
-
Agaton są przypadki i uda się na pewno:)
No ... Ale dziś napad głodu miałam nieziemski właśnie ale tez odrazu pomyslalam o diecie po weekendzie juz po porodzie hehe . Ostatnie dni folgowania: p a co będę sobie żałować
Ja w piątek szpital na 8 rano , jeny jak sobie pomyśle o tym szpitalnym jedzeniu znów to szok chociaż !!! Może być lepiej niż ostatnio bo do dużo lepszego , ladniejszego i nowszego szpitala jade . Bliżej mojego domu , raptem 10 min drogi autem a tam ostatnio byłam ok 30 -35 km od domu i stary szpital , speluna wręcz.
2 łazienki i dwa kible na ok 40 pacjetek z oddziału a tutaj mam sale max dwu osobowe i w pokoju łazienka dla dwójki właśnie i WC.agaton lubi tę wiadomość
-
Tez się ostatnio obżeram jak szalona, aż strach wejść na wagę. Dlatego dzis zupa z dyni. Nawet całkiem nieźle wyszla.
Bylam dzis na nst. Mój gin powiedział że bardzo dobry wynik:) skurcze na zawrotnym poziomie 20 takze szaleństwo:p
Za tydzień kolejne nst. Chyba nic wcześniej się nie rozkręci.agaton, maluda lubią tę wiadomość
-
Witam,
O 10:40 urodził sie Staś. 3350, 54 cm, 39+1.cc
Wczoraj jeszcze nic nie wiedziałam. Dzis przed obchodem maz poszedł do lekarza i usłyszał cierpliwości. Dzis od dowiedzenia sie o cc do operacji minęło 10min. Przyszła pielęgniarka, lewatywa, golenie, cewnik - szybka akcja dobrze ze byłam na czczo.
W drodze na sale nogi zaczęły mi sie trząść.
Wkłucie nie bolało, czułam tylko rozpychanie, bolalo znieczulenie skory (takie pieczenie tylko)
Pozniej nie czułam nawet szarpania. Tyłek zaczął sie robic ciężki i ciepły i juz nie czułam nic. Nogi dretwialy, czułam mrowienie.
Raz zebrało mi sie na wymioty ale dostałam lek i po problemie. Dziecko wyjęli moment, zszywanie trwało 27 min. Pierwszy zobaczył go tata, ja pozniej na sekundę.
Wyjeżdżając z bloku maz stał ze łzami w oczach i był smutny, ze nie zdążył przyjechać ucałować mnie przed porodem.
Zakochany w synu.
Pozniej go nam przywieźli, nakarmiłam i spał 4h. Pozniej znowu jadł i spał. Teraz menda go wybudziła nie dojadł i płacze a ja nie mam jak go wziacwymyślili ze pionizacja dopiero o północy. Ale jest mega grzeczny, pięknie chwyta brodawkę
Rana bolała momentami mega mega mocno. Teraz jest ok i oby tak zostało. Po karmieniu czuć macice, chyba sie kurczy oś oksytocyny.zakocona, agaton, polkosia, ewwiel, Katarzyna87, onka, Lexie, Little Frog, Bąbelek, paula1, agania, PauLLa, maluda, miska2503, lojkalojka lubią tę wiadomość
-
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/b2e14dfcb1a0.jpg
zakocona, madu, agaton, polkosia, ewwiel, my dream, Katarzyna87, Lexie, Little Frog, Bąbelek, paula1, agania, lula.91, annggela, PauLLa, lojkalojka, miska2503, ZakręconaOna lubią tę wiadomość
-
Ewelka, tatuś jaki szczęśliwy! Super! Gratulacje jeszcze raz
!
Lojka, gratulacje wielkie!! Piękne maleństwo!!
Agaton, powodzenia tam jutro! Na fb jest grupa "naturalnie po cesarce". Dużo jest kobiet, którym się udało sn po cc urodzićNajważniejsze, że mała już jutro będzie w końcu z wami
!
agaton, lojkalojka lubią tę wiadomość
-
Lojka, gratuluję!
Agaton, powodzenia
Ja dzisiaj nie miałam czasu iść siku przez pół dnia, bo mała płakała cały dzień. Tylko na cycka i na cycka, a jak się okazało, że w cycku pusto, to znów awantura. Najgorzej, że świszczy przez nos i ciężko jej się oddycha, a ja nie mam gruszki przy sobieTo będzie ciężka noc...
lojkalojka lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Polkosia jakbym widziała siebie i córcię na oddziale...
musisz sie przemęczyć. Moja tez niby odsluzowana ale w nosku jej zalegalo. Ale jakos z czasem to wydmuchała...?
Nie masz smoczka? Czy nie chcesz dawać? Mi mąż przynosił na oddział bo mala się darła w niebogłosyWiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2015, 23:31