Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
agaton wrote:Polkosia,spadla o równe 10% to może dlatego. Dziewczyny miałyście nawal pokarmu? Boje się,ze będę miała i nie wiem co z tym zrobić...
Ja mialamPolozne kazaly masowac piersi (wrecz bolesnie), najlepiej pod bardzo ciepla woda. Po karmieniu polecaly okladac piersi zimnymi (nawet zamrozonymi) okladami zeby zamykac kanaliki i ograniczyc nadprodukcje. U mnie niestety dodatkowo pozatykaly sie kanaliki, dostalam goraczki i wdychalam oxytocyne, ktora odtyka kanaliki, ale to niewiele pomoglo i mialam wlaczona jedna tabletke (w dwóch dawkach) hamujaca laktacje. To pomoglo, ale cyrki z karmieniem mam nadal
-
Tez mamy lezaczek tiny love. Mala do gory ma lozeczko, a na dole jak musze cos zrobic i nie chce jej zostawic na kanapie (jak np. cos gotuje), to biorę lezaczek z Marysia do kuchni i mam ja na oku:)
-
Sprobuj go odlozyc po pól h od zasniecia
Wczoraj babka z poradni laktacyjnej mi powiedziała, ze noworodki w twardy sen zapadaja wlasnie po tym czasie. My nie mamy problemu z odlozeniem malej w dzien, ale w nocy roznie. Dzisiaj w nocy sprobowalam i zadzialalo:) Nie wiem na ile to przypadek, ale może warto sprobowac?
-
Sprobuj go odlozyc po pól h od zasniecia
Wczoraj babka z poradni laktacyjnej mi powiedziała, ze noworodki w twardy sen zapadaja wlasnie po tym czasie. My nie mamy problemu z odlozeniem malej w dzien, ale w nocy roznie. Dzisiaj w nocy sprobowalam i zadzialalo:) Nie wiem na ile to przypadek, ale może warto sprobowac?
Bąbelek, Magnosia lubią tę wiadomość
-
Ooo zrobie tak ! Juz zauwazylam ze teraz mocniej spi bo sie ruszam i nawet nie drgnie a wczesniej sie tylko poprawilam i juz patrzyl czy nadal jest na rekach . No ciekawe czy sie uda, dzieki Natka :*
EDIT : Odlozylam nawet nie drgnal ! Jejku to niby takie logiczne a czlowiek na to nie wpadnie ! Ja bym go pewnie tsk trzymLa do 21
EDIT2: Za bardzo pochwalilamWiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2015, 19:26
-
Dzieki Natka,to musiało byc okropne. Mnie dzisiaj suty tak bolały,ze się rozplakalam,ale zalozylam stanik i od razu lepiej. Poza tym mi się cycki dzisiaj napelnily gwałtownie mlekiem i takie inne i ciężkie sie zrobimy i zaczelam panikować,ale położna mówi,ze jest ok,to mam nadzieje,ze faktycznie tak jest:)
-
Bąbelku są i czytają
Ale tak bardzo zazdroszczę dziewczynom, które już urodziły, że nie mam nastroju się wypowiadać... Termin na jutro, a oprócz napinającego się co jakiś czas brzucha cisza.
I gratulacje dla nowych mam oczywiścieKatarzyna87 lubi tę wiadomość
-
Szczesliwa mamusi, to moze sprobuj jeszcze polozyc spac malego na brzuszku. To podobno tez pomaga, bo dziecko ma poczucie, ze nadal lezy w pozycji 'brzuszek do brzuszka'. Marysia w nocy spi mi tylko na brzuszku, jak jest kladziona na pleckach czy boku odrazu sie wybudza...
-
Dziewczyny w dwupaku,faktycznie ciężko się wam to czyta. Rozumiem was doskonale. Ja przeżywałam męki będąc tyle dni po tp i czekając jeszcze w szpitalu,gdzie co chwile przyjezdzaly rodzace dziewczyny. Teraz przechodzimy kolo porodówki i tak się cieszę,ze juz opuscilam to miejsce.
Po prostu nie zwracajcie na nas za bardzo uwagi i piszcie o wszystkim,a juz niedługo wszystkie będziemy gadac o dzieciach i wklejac zdjęcia. Wiem,ze ciężko się to czyta,ale życzę wszystkim szybkich niespodziewanych porodów! To czekanie to prawdziwe męki.
Jeszcze jak pisałam z porodówki znajomym,którzy mieli ten sam termin i koleżanka urodzila 15.09 ze strasznie mi ciężko i ze takie czekanie jest najgorsze i ze marzylam o porodzie z zaskoczenia jak oni,to oni mi na to,ze przynajmniej dluzej pospalam. Ręce mi opadly i tylko mi sie ryczec zachciało,ale stwierdziłam,ze to głupie ryczec przez tak durnowate teksty i olalam sprawę,ale więcej mi sie nie chce z nimi gadac na ten temat. Mam nadzieje,ze nasze dziecko nam wynagrodzi to oczekiwanie i będzie ładniejsze od ich haha:D
-
Natka on wlasnie nie lubi na brzuszku
ale mi sie wydaje ze to wszystko przez katar ... Bo caly czas sie przebudza bo mu tam wszystko zalega a ja go tak trzymam ze nu splywa i spi spokojnie . Musimy przeczekac chorobe .
Babelku nie martw sie! Agaton ma racje juz niedlugo wszystkie bedziemy pisac o dzieciaczkach . Mi nieraz glupio bo wiem ze sa jeszcze nierozpakowane dziewczyny temat o skurczach a ja nagle wyskakuje ze mam malo pokarmu np. Ale juz coraz blizej !
A jeszcze "niedawno" bylo o pierwsZych objawach i kopniakach ! -
Magnosia wrote:My też taki mamy, ale narazie chyba synek jest za malutki. Wolę, aby spał w swoim łóżeczku, gdzie ma lepszy materac.
A Ty jesteś zadowolona z tego leżaczka?
Magnosiu ja jeszcze nie mogę ocenić, bo nasz jeszcze jest nieużywany, wypowiem się jak synek się urodzi i zaczniemy wykorzystywaćZdecydowaliśmy się na ten, bo mieliśmy bardzo pozytywne opinie wśród znajomych.
Nasza koleżanka była z niego bardzo zadowolona, bo korzystała np. z funkcji kołyski, gdy musiała coś w kuchni zrobić to małego miała cały czas na oku, poza tym chwaliła wibracje, które pomagały jak mały miał kolki.Magnosia lubi tę wiadomość
-
Bąbelek wrote:Są tu jeszcze jakieś Ciężarówki? Czy tylko ja zostałam :'( ?
Bąbelku jesteśmynie zostałaś sama
Ps.Czytam wszystko tylko jakoś nie mam weny pisać, myślę, co to będzie w poniedziałek...
Ps.1. Mamusie, które już urodziłyście- piszcie cały czas, bo wasze rady są cenneWiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2015, 20:42
madu, Bąbelek lubią tę wiadomość
-
Babelek ja też jestem ale mam doła więc nic nie pisze, najchętniej przespalabym czas do porodu. To czekanie robi się nieznosne.
Podpisuje się pod tym co pisze maluda, rozpakowane mamusie piszcie piszcie Wasze rady są bardzo cenne:-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2015, 20:48
ZakręconaOna, maluda lubią tę wiadomość
21.10.2015 Leon -
Agaton ja się cieszę ze piszecie o karmieniu, pobudzaniu laktacji, pielęgnacji itd.bo wiem więcej. Tylko zdziwiłam się ze brzuszkowe coś ucichły. Po chwili do mnie doszło że dzis sobota, a w sobotę zawsze nawet jak nie było jeszcze mamusiek to był mały ruch na forum.
A mnie juz ciężko. Wybrałam się do galerii i to był błąd-teraz w krzyżu mnie boli okropnie.
A co z Mikejlą? -
Dziewczyny po CC czy wy tez malo lub wgl noe krwawicie ? Ja bardzo malo od wyjscia ze szpitala a od 3 dbi zero , nic a nic , pytalam poloznej niby tak moze byc bo oni duzo czyszcza wiec jak nie ma objawow goraczki to spoko ale mimo to jestem ciekawa jak u was