WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • szczesliwa_mamusia21 Autorytet
    Postów: 2680 3831

    Wysłany: 18 października 2015, 05:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewiel gratulacje !!!

    Paula uuu biedactwob :( ja zakrapiam woda morska wtedy jak widze ze ma mega sucho juz , a najlepiej przed jedzeniem zevy psiknac i zeby pozniej nie szedl spac tylko zeby to ladnie splynelo no i sol , tez wlewam mu po pare kropelek a jak spi na mnie to biore wacik mocze go bardzo w soli i samaruje w nosku zeby nie mial sucho no i wszystko sciagam frida . Zycze zdrowka dla Adrianka :*

    ewwiel, PauLLa lubią tę wiadomość

    qb3c3e5ejhan89se.png

    km5sroeq3icra2rc.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 18 października 2015, 05:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondik,pepepe,gratuluje!

    Może w dzień uda mi się nadrobić trochę czytania zaległości:-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2015, 05:47

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 18 października 2015, 06:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i jeszcze miałam zapytać czy też targają Wami takie skrajne emocje po porodzie? Bo ja strasznie dużo płaczę. Głównie z tęsknoty za domem, ale i szczęścia. Nie umiem jakoś nad tym zapanować. Zawsze byłam płaczliwa, ale teraz to już chyba idiotycznie aż wyglądam ;)

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • zetaaa Autorytet
    Postów: 693 524

    Wysłany: 18 października 2015, 06:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To nazywa sie baby blus ja tez to mialam.ryczalam przy pielegniarkach :).przeszlo :)

    f2w39n73ppbyifp9.png[/url]
  • Wredotka Autorytet
    Postów: 698 697

    Wysłany: 18 października 2015, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje Ewiel!

    Polkosia - mój kolek na razie nie miewa. Co do baby blues, mam tak samo. Łącze się w emocjach :D

    My mieliśmy wczoraj wyjść do domu, ale zapytałam czy małemu robili badanie krwi ze względu na mój dodatni GBS. Okazało się, że robią tylko wcześniakom albo jak nie zdążą podać antybiotyku. Poprosiłam, żeby zrobili i wyszedł crp lekko podwyższony. Dziś mały jeszcze raz będzie miał badanie i jeśli dalej będzie rosnąć to pewnie dostanie antybiotyk. Trzymajcie kciuki, żeby spadł - chciałabym być już w domu.

    Wg mnie to też takie nieodpowiedzialne, bo chociaż Ignaś nie ma żadnych objawów, to różnie może być. Dopilnujcie sobie tego dziewczyny.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2015, 07:22

    jaroszka lubi tę wiadomość

    0d1y0dw4yn6q5nuq.pngmhsv9vvjs7exhbly.png
    lprkg7rfsh1vaeeq.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 18 października 2015, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zetaaa, czytałam o baby blues, ale tam są raczej negatywne emocje, a ja takich nie mam :P Tylko tęsknię za domem...

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 18 października 2015, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wredotka, dlatego ja też jakoś przecierpiałam te kilka dni więcej ze względu na żółtaczkę. Lepiej być na miejscu i nie wychodzić zbyt szybko.

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2015, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aanaa a ten Bobotic można w 1 mcu życia? Bo espumisan niby nie

  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 18 października 2015, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To może i ja opisze swój poród póki Ala śpi. W czwartek popoludniu poszłam do szpitala. Pojawiły się skurcze, które w nocy ustały. W Pt nie było mojego lekarza, wiec czekałam na sobotę. Gin zjawil sie u mnie w południe. Po badaniu stwierdził, ze mam takie 3-4 cm rozwarcia, szyjka ok 3cm, miękka, się bardzo gruba, wiec poród jeszcze daleko w polu. Zapytalam czy da rade to jakoś przyspieszyc, po czym lekarz zaaplikowal mi dopochwowo jakąś tabletkę. Po niedlugim czasie pojawiły się skurcze co 3 min regularne, się slabe. Za ok 4 godz lekarz przyszedł ponownie, zbadal, stwierdził, ze rozwarcie stoi w miejscu, się z szyjka coś zaczyna się dziać. Zaaplikował mi jeszcze jakiś zel. Po wieczornym obchodzie badal mnie jeszcze ordynator i mimo coraz mocniejszych skurczy, twierdził, ze poród daleko. Kilka razy brałam prysznic i chodzilampo patologii. O 0:40 odeszły mi wody. Dyżurująca położna stwierdziła, ze rozwarcie na luźne 4cm, ale szyjka dalej gruba, wiec bez pośpiechu zrobiła mi lewatywę, wzięłam kolejny prysznic i o 1:45 poszłam z nią na porodowke. Skurcze wciąż co 3min, ale coraz silniejsze. Na porodówce zadzwoniłam po męża i zostalam podlaczona pod ktg. Każdy kolejny skurcz był silniejszy i przerwy między nimi krótsze. Po którymś mega bolesnym skurczu położna mnie zbadala a ja zapytałam czy wyrobie sie z porodem do rana, bo strasznie boli. Położna stwierdziła, ze po kolejnym skurczu pójdziemy pod prysznic. Zaczelam czuć parcie na kolejnym skurczu i po badaniu okazało sie, ze prysznic pominiemy, bo zaraz urodzę, jesli będę dobrze współpracować.
    Kolejny skurcz byl mega bolesny i zaczelam czuć glowie w kroczu, a zaraz za nim pojawił sie kolejny, w ktorym urodziła sie Ala. Udalo nam się urodzić bez nacięcia, bez pęknięć. Ala od razu znalazła sie na moim brzuchu i szukala piersi. Podano mi zastrzyk, po ktorym urodzilam lozysko. Po ok 10 min przyjechal mąż:-) położna mnie umyka i tak kangurowalismy sie kolejne 2 godziny caly czas na cycu. Następnie położna ubrala mi córcię i przeniesiono nas do naszej sali na położnictwie. Od tej pory chodzę już normalnie :-) Ala na razie śpi a ja odpoczywam :-)

    lula.91, aanaa, paula1, Little Frog, zakocona, polkosia, Bąbelek, jaroszka, Lexie, Katarzyna87, maluda, miska2503, Szi lubią tę wiadomość

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • aanaa Autorytet
    Postów: 1274 2231

    Wysłany: 18 października 2015, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    onka wrote:
    Aanaa a ten Bobotic można w 1 mcu życia? Bo espumisan niby nie
    O kurde. Nie moge wstac po ulotkę bo mi mala śpi na nogach ale chyba rzeczywiście to jest od pierwszego miesiąca dopiero :|
    EDIT: Sprawdziłam, można podawać od 28 dnia zycia :|

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2015, 09:10

    onka lubi tę wiadomość

    iv09hdge6yql001e.png
  • paula1 Autorytet
    Postów: 663 1162

    Wysłany: 18 października 2015, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polkosia u mnie nie ma jakiś skrajnych emocji, z wyjątkiem tego, że tęsknię za mężem i czasami zdarza mi się płakać, ale wcześniej też tak miałam. No i jak wróciłam ze szpitala to cały czas się bałam o Zuzie, zeby cos jej się nie stało.
    Co do kolek to u młodej jeszcze nie zauważyłam, jedyne co to czasami ma problem ze zrobieniem kupki. Od wczoraj rana jeszcze nie robiła, gdzie zawsze w nocy i w dzień się załatwiała. Muszę jej koperku dać, bo to ze ja piję to może za mało jest.

    Ewwiel gratulacje :-) to szybko Ci poszedł ostatni etap porodu.
    Fajnie czytać te Wasze opisy porodów :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2015, 09:10

    polkosia lubi tę wiadomość

    Nasza księżniczka Zuzia już jest z nami od 15.09. :)
  • Bąbelek Autorytet
    Postów: 1427 1927

    Wysłany: 18 października 2015, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewwiel gratulacje :)

    atdc6iyehd9qphks.png
  • jaroszka Autorytet
    Postów: 2716 3002

    Wysłany: 18 października 2015, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wredotka wrote:
    Gratulacje Ewiel!

    Polkosia - mój kolek na razie nie miewa. Co do baby blues, mam tak samo. Łącze się w emocjach :D

    My mieliśmy wczoraj wyjść do domu, ale zapytałam czy małemu robili badanie krwi ze względu na mój dodatni GBS. Okazało się, że robią tylko wcześniakom albo jak nie zdążą podać antybiotyku. Poprosiłam, żeby zrobili i wyszedł crp lekko podwyższony. Dziś mały jeszcze raz będzie miał badanie i jeśli dalej będzie rosnąć to pewnie dostanie antybiotyk. Trzymajcie kciuki, żeby spadł - chciałabym być już w domu.

    Wg mnie to też takie nieodpowiedzialne, bo chociaż Ignaś nie ma żadnych objawów, to różnie może być. Dopilnujcie sobie tego dziewczyny.

    Wredotka przede wszystkim gratulacje!!! Dzięki za opis!
    Również za info o GBS, bo też jestem dodatnia i martwilsm się o to
    I widzę, ze slusznie....jak oni mogli nie zrobić badań dziecku?
    Nsorwno dzięki Tobie również o to zapytam. Dzięki wielkie! !

    relgh371crdcdbv2.png
  • jaroszka Autorytet
    Postów: 2716 3002

    Wysłany: 18 października 2015, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratki jeszcze dla ewwiel i blondik!

    relgh371crdcdbv2.png
  • jaroszka Autorytet
    Postów: 2716 3002

    Wysłany: 18 października 2015, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co poszłam siku i miałam trochę krwi na papierze...
    do tego mam twardy brzuch, a mały bardzo sporadycznie się rusza..
    W sumie jeszcze w łóżku lezymy to może dlatego?

    relgh371crdcdbv2.png
  • agaton Autorytet
    Postów: 1962 2176

    Wysłany: 18 października 2015, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytam was tak z doskoku,nieraz w nocy i później jak mam czas i sile odpisać to nie pamiętam co...
    W każdym razie ewwiel dałaś rade:) mimo,ze szyjka taka uparta,to w końcówce przyspieszyla,super,cieszę się,ze poród byl w miare znosny,bo odcierpiałaś swoje wczesniej. Mam nadzieje,ze Zakręcona tez będzie miała lekki poród bo byloby to niesprawiedliwe gdyby nie miała. Ty Jaroszka tez:)tzn wszystkim tego oczywiście życzę;)
    Polkosia,ja podobnie jak Paula,jakiś skrajnych emocji nie przezywam,za domem tesknie ale wiem ze będzie mi ciężko i póki co tutaj w szpitalu mam super opiekę. I mężuś jest codziennie wiec dużo pomaga.
    Mi sie tylko płakać chce ze szczęścia jak widzę moja Kruszynke jak ssie cyca i patrzy tymi swoimi pięknymi oczyskami:) a później zasypia i tak w kolko:) za 1,5 h jej się konczy kroplówka,uff.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2015, 10:09

    relge6ydp4bm8i03.png
    8p3os65gqclgcd9i.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2015, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondik,Ppepepe, Ewwiel, gratulacje!

    Polkosia, mój Synek w szpitalu też potrafił wyć przez godzinę - mimo zjedzenia obu piersi i dokarmienia mm. W domu już raczej tego nie robi (wczoraj przez 3h nie mogliśmy go uśpić, ale nie wył cały czas). W szpitalu dwa razy pomogło mi rozebranie go do pieluchy, otulenie tylko z zewnątrz kocykiem i przytulenie do mojego nagiego dekoltu. Wydaje mi się, że to są niepokoje, a nie kolki... Co do emocji - ja przez pierwsze półtora tygodnia też popłakiwałam, teraz już nie ;)

    Jaroszka, a miałaś wczoraj czy przedwczoraj badanie szyjki? Mi często przez parę dni po badaniu krew leciała.

  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 18 października 2015, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Onka, dzięki za radę z tym otulaniem i przytulaniem. Ja tu nie mam możliwości, bo się naświetlamy, ale jeśli w domu sytuacja się powtórzy, to tak zrobię :) Ale może to faktycznie jednorazowa "akcja" ;) Bo było naprawdę hardcorowo.

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • Arielka Autorytet
    Postów: 872 1137

    Wysłany: 18 października 2015, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dla nowych mam :)
    Polkosia ja mam tak samo siedzę i płacze nad małym jaki on piękny jaki on cudowny albo płacze bo się boje ze ktoś go skrzywdzi kiedyś a on jest taki maleńki itp :D hormony mi się na łeb rzuciły jak nic :D

    polkosia lubi tę wiadomość

    p19u9jcg6txrbtcl.png

    atdc6iye6tcg50ab.png
  • szczesliwa_mamusia21 Autorytet
    Postów: 2680 3831

    Wysłany: 18 października 2015, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez placze! Tzn przez pierwsze dwa tyg tydzien w szpitalu pozniej w domu nawet nie znalam powodu po prostu plakalam ! :)

    polkosia lubi tę wiadomość

    qb3c3e5ejhan89se.png

    km5sroeq3icra2rc.png
‹‹ 2704 2705 2706 2707 2708 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ