Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Katarzyna gratuluje!!
idziecie jak burza, Zakręcona oby na Ciebie przyszla juz pora, bo lipa, ze D musi wyjechać niedługo... A Ty się biedna stresujesz i sie nie dziwie, a natura niestety nieubłaganą...
Paula, współczuję...
My wczoraj caly wieczór usypialismy mala, cyc, pieluch, czkawka, cyc i tak w kolo Macieja;) zasnęła dopiero z nami w łóżku:)Katarzyna87 lubi tę wiadomość
-
My dream trzymam kciuki ,zeby oxy nie bylo potrzebne
Za pozostale dziewczyny nierozpakowane tez trzymam kciukiZakrecona szczegolnie Tobie sie przydadza .
Kiedy dokladnie Twoj D wraca ?
Ja postanwilam , ze przejde sie do apteki po jakies kropelki na ulatwienie wygazowania sie syna . Bidulek tak sie meczy :' Wczoraj jak usnal po kapieli o 20 to spal do 0:30 ,potem karmienie i dalej nyny ,nastepna pobudka o 4h (czyli super ) i niestety sielanka sie skonczyla . Byly jeki i steki do 6 .
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
Dzień dobry .
Ja dziś się witam w TP , zaczynajac 41 tydzień .
Powiem Wam , ze takiej nocy jak dziś to Ja nie miałam baaaaaaaaaardzo dawno !
Wyspalam się cudownie ! Zero kręcenia się , zero bezdechow mimo , ze na wieczór meczylo to bardzo , spokojna noc zaliczylamah no i tylko raz na siusiu hihi.
Agaton a no przydałoby sie , nie ma co !
Lojka w piątek juz , masakra normalnie jak sobie wyobrażać zaczynam ze go nie będzie obok mnie znów dłuższy moment to o Jezu , jeszcze teraz dzieciątko . Jemu mega ciężko i mnie tak samo .
Katarzynka gratulacje :*:* -
nick nieaktualnyCzesc dziewczynki:-)
Ja tak na szybko:-)
Moja Oliwka urodziła się 21.10 z wagą 3,5kg,niestety nie wiem ile miała wzrostu,na wypisie pewnie będzie napisane..
W nocy nagle jakos instynktownie sie obudziłam i poczułam,ze zaraz cos mi wycieknie...szybko wstałam i ledwo dolecialam do wc,tak leciało ze mnie..po nogach na panele..nie docieralo do mnie...
Posprzątałam i stanęłam i sie zastanawiam co teraz??
Za chwile poleciały z krwią...Budze mojego...Decyzja-jedziemy!!
A ja-no poczekaj ,sie ogarne:P Wykąpana,umylam włosy,wysuszyłam i nawet wyprostowałamNo i pojechaliśmy.
Z IP na porodówkę i tam czekałam na skurcze,które byly delikatne...
Potem podali oxy rozwarcie na 2cm...Podali znowu i znowu,doszlo do 4cm,a skurcze krótkie i mega bolesne.
Bujalam sie na polce i skakałam chyba ze 3-4h. Potem zzo,po ktorym bylam noeziemsko przeszczesliwa:D leżałam na porodówce i śmiałam się ze studentkami:D i z moimktóry byl w mega stresie:P
Ogólnie ten czas wspominam najlepiej:-) wlasnie po zzo:-) Wkłucie w kręgosłup nie boli,troche nieprzyjemne...ale jaka ulga pozniej:-) O 20 stwierdzili,ze zmierzą miednice:D Za wąska i dziecko nie wchodzi w kanał z tego wlasnie powodu.
I decyzja o cc. Ulga,ale wielki strach przed krojemiem...
O 21.15 trafiłam pod znieczulenie-nóg nie czułam i miałam odjazd...wszystko przespałamObudzilam sie na 10sekund przed wyciągnięciem małej i jak tylko uslyszalam jej krzyk-oczywiście łzy szczescia:-) teraz tez
Za chwile miałam ja przy buzi ,nagle przesalała płakać jak sie do niej odezwalam
Niesamowite uczucie:-) Kurde bo sie poryczałam
To jest takie wspomnienie niesamowite:-) Moj czekal przed salą zabiegową i tez lży szczęścia jak ja zobaczył
Najgorsze z tego wszystkiego wspominam sciskanie macicy w nocy po zabiegu. Przeokropny bol. Chyba trafiłam na sadystkę...Sciskala ja jak cytryne:-( Co dwie godziny...Jak stamtąd mnie rano przenieśli,to z łóżka wstalam w mig!!!!Jutro wychodzimy:-)
Blizna jest bardzo ładna,czuje sie super,pokarmu duzo,nie bylo lekko,ale cc wspominam najlepiej razem z tym leżeniem w łóżku po zzoMala jest cudowna-dla niej wszystko
paula1, lojkalojka, Lexie, polkosia, WiedźmaMaKota, agaton, jaroszka, PauLLa, zakocona, aanaa, Natka88, ania14, lula.91, Foto_Anna, maluda lubią tę wiadomość
-
Katarzyna,doddi gratulacje!
My dream powodzenia!
Zakręcona, może ta noc to cisza przed burzą- tego Ci życzę:-*
U mnie powoli zaczyna pojawiać się pokarm, dzis zmieniam laktator na elektryczny i już w ogóle powinno być ok. Niestety mały je przez kapturki które też są dla niego trudne ale niestety mam wklęsłe brodawki i nie daje rady ich złapać. Najważniejsze ze ssie. Poza tym ma wenflon w glowce i 2x na dobę dostaje antybiotyk bo crp w drugiej dobie było podwojone, no i za 3 miesiące mamy konsultacje kardiologiczna bo echo serduszka wykazało wadę zastawki i niedomkniete coś, nie pamiętam. Pani doktor mowila jednak żeby się nie martwić... Więc się staram. Gdyby nie to crp to wyszlibysmy wczoraj a tak to niestety wtorek dopiero... Trudno mi na razie Was nadrabiać bo jak nie ciumkamy to odciagam jak nie odciagam to noszę a jak nie noszę to próbuje coś spać:-)poza tym wiadomo jak w szpitalu ciągle coś ktos chce:-)
Trzymajcie się ciepło i dla wszystkich jescze nie rozpakowanych- kciuki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2015, 09:12
agaton, jaroszka, zakocona, lojkalojka, aanaa, Nynusia, dddodiii, maluda lubią tę wiadomość
21.10.2015 Leon -
My dream, powodzenia!!
Dodi, wielkie gratulacje! Czekamy na fotki małej
Madu, zdrówka dla Leosia!!
Dziewczyny czy pocicie się więcej podczas karmienia?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2015, 09:52
madu, dddodiii lubią tę wiadomość
-
Witam mała śpi wiec pisze w dniu 21.10 o godz 21:35 przyszła na świat nasza Zosia waga 3740. Cm 54.
Rodziłam 16 godzin a na koniec i tak musieli ze zrobić cięcie bo mała nie chciała do końca zjeść w dół mimo pełnego rozwarcia i akcja serca jej zwalniają.zakocona, agaton, madu, Nynusia, polkosia, dddodiii, Natka88, paula1, jaroszka, lula.91 lubią tę wiadomość
Zosia
-
Dziewczyny a czy wy tez macie takie fioletowe zyly na piersiach i klatce piersiowej, aż się przeraziłam.
U mnie tez ok, mala troche zaplytko lapie pierś, bo ma taki maly pyszczek i czasem cmoka, ale ogólnie jest ok, tylko ma strasznie plytki sen -
Doddii gratulacje ! :*
Madu zdrowka dla malenstwa ! Jest sliczny !
Miska gratulacje ! Najwazniejsze ze z malutka dobrze i cieszycie sie soba !
Zakocona podczas karmienia nie ale ogolnie to bardzo teraz juz mniej ale przez pierwsze dwa tyg to byla jakas masakra po nocy to bylam mokra !madu lubi tę wiadomość
-
Madu zdrowka dla Leosia!
miska ratulacje !
zakocona ja poce sie nie tylko przy karmieniu i to zdecydowanie wiecej niz przed ciaza czy w ciazy . To pewnie wina hormonow .
aagatka te zyly to normalne . Moje piersi tez wygladaja jak pajeczynka;)
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
Agatka, tak. Cycki całe w fioletowych żyłach.
Miska, ogromne gratulacje!! Czekamy na fotki
!
Lojka, teraz, jak napisałaś, to ja też stwierdzam, że ogólnie się więcej poce, ale przy karmieniu to, jak nie mam jakiegoś dezodorantu (teraz np jeszcze), to aż mi cieknie struzkaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2015, 10:09
-
Agatka, ja mam żyły na piersiach do tego wystające podczas i po karmieniu! Wygląda to okropnie
Madu, cudo
Dodi, jeszcze raz gratulacje
Miska, gratulacjenapisz w wolnej chwili jak oceniasz szpital bo ciekawa jestem Twojej opinii
Zakręcona, moze organizm regeneruje sily przed wielkim wydarzeniem? Bardzo Ci tego życzę
Maluda, jakies wieści o Twoim skarbie?
Miłego dzionka