Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
agania wrote:Madu w kupie siła. Będziemy się wspierać, z serduszkami naszych Maleństw na pewno będzie dobrze! I to co ma się pozamykać się pozamyka.
Aganiu mam nadziej, inaczej niż dobrze być nie może!
Dzięki dziewczyny za ciepłe słowa:-)
Maluda i kciuki za Twoje maleństwo! Będzie dobrze- musi!
Miska gratulacje! Zdrówka dla malutkiej.maluda lubi tę wiadomość
21.10.2015 Leon -
Mam chwilkę, bo me dziecię śpi.
14:00 oglądam najnowszy odcinek przyjaciółek, nagle czuje mokre między nogami. Myślę sobie - Bagno, jak zawsze. Kurde ale coś za dużo tego. Lecę do kibla Łochocho chyba to nie Bagno, bo zielone i leci.
14:10 Wołam do męża, że chyba dzisiaj nie dokończy dniowki
14:20 idę się wykąpać, mój mąż biega (dosłownie) po domu i sieje panikę :p Zjadam jeszcze rosół :p
14:40 jesteśmy w szpitalu
15:30 nafajniejsza rzecz - lewatywa, dosłownie sikam dupa :p
17:00 trafiam na porodówke, skurcze słabe, rozwarcie małe, jest decyzja o oksytocynie, bo były zielone wody
21:00 błagam o Znieczulenie, położna obiecuje ze jeszcze 20 min
21:20 Położna zrobiła mnie w konia
22:00 Jest podajemy znieczulenie!
22:15 leżę już z cewnkiem w plecach, czekamy 10 min czy zadziałało
22:30 ni ma ch*ja nie działa. Decyzja o ponownym wklociu. Mam ochotę zabić położna, wkłada mi cała rękę w pipkę i rozszerza szyjkę
23:00 Znów się wkłuwamy w plecy, czekamy 15 min aż zacznie działać
23:15 Wołam do jakiejś babki, że chyba zrobiłam kupę! Wstyd roku, ta wola położna. Ta znów uważa że to niemożliwe, bo jak mnie badała ostatnio miałam 5cm rozdarcia a już miałabym parte?
23:ileś położna mnie bada i widzę szok w jej oczach. Każe mi nie przec, dzwoni po lekarzy, noworodkowych i innych
Mój mąż miał wyjść, ale jest ze mną. Mówi ze dam radę. Słyszę tylko jego
23:27 Majka leży na moim brzuchu, mąż z kamerą kręci jej pierwszy krzyk
Czas urwany...Majka mnie obsrała :p
Nie wiedziałam że jestem w stanie wytrzymać taki ból.
Niestety mnie zzo podali za pozno, albo tak przyspieszylo akcje, bo znieczujnie miałam na połowę partych.
Maja, 23:27, 23.10.2015, 3580g i 55cm, SN, oxy, zzo, ale nie wiem czy je liczyć, bo zadziałało zdecydowanie za późno.polkosia, szczesliwa_mamusia21, agaton, Natka88, paula1, zakocona, jaroszka, madu, lojkalojka, Shibuya, Nynusia, lula.91, maluda, Foto_Anna lubią tę wiadomość
-
Hahahaha Katarzynka usmialam się z tego" Majka mnie obsrala"
Dzielna dziewczyna z Ciebie :*
A mam pytanie poszlas na kibelek i jak leciało z Ciebie ? Tak ciągłym strumieniem czy przerywanym jak siki ale np. Przy siusianiu tam wszystko wiadomo lekko się napina a bez napięcia leciało samo ciągle czy z przerwami ??? -
Kasia,super opis:) tez się uśmiałam z tego obsrania i oszukania przez położna;)
Dodi,Miska,gratulacje!
Ja tez mam cyce w żyłach,mialam w ciąży tez brzuch i cycki w pajeczynke:)
I pocę się też,w ciąży tez się bardziej pocilam ale teraz jest jeszcze gorzej;)
-
nick nieaktualnymiska2503 wrote:Witam mała śpi wiec pisze w dniu 21.10 o godz 21:35 przyszła na świat nasza Zosia waga 3740. Cm 54.
Rodziłam 16 godzin a na koniec i tak musieli ze zrobić cięcie bo mała nie chciała do końca zjeść w dół mimo pełnego rozwarcia i akcja serca jej zwalniają. -
Katarzyna gratulacje! Super opis
Ja właśnie robię przegląd torby do szpitala, bo możliwe, że jutro już zostanę i nie wiem jaki kombinezon dla Małej uszykować na wyjście ze szpitala. Może pomożecie? Ten biały jest cieńszy polarkowy, a brązowy to taki kożuszek.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/e4d1da20c54f.jpg -
mała.mi wrote:Katarzyna gratulacje! Super opis
Ja właśnie robię przegląd torby do szpitala, bo możliwe, że jutro już zostanę i nie wiem jaki kombinezon dla Małej uszykować na wyjście ze szpitala. Może pomożecie? Ten biały jest cieńszy polarkowy, a brązowy to taki kożuszek.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/e4d1da20c54f.jpgmała.mi lubi tę wiadomość
-
Szczęśliwa, tez chetnie bym zjadła takie ciacho:)
Ale ja na pieczeniu się nie znam totalnie;)
Mala mi ja to bym mężowi naszykowala dwa i zależnie jaka będzie pogoda to taki weźmie:)
A my wlasnie byliśmy na pierwszym spacerze:) na początku się Hela darła ale potem zasnęła:) fajnie bylo i wózek jest rewelacyjny:)
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/ee33ddde55c0.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2015, 13:17
mała.mi, paula1, szczesliwa_mamusia21, WiedźmaMaKota, polkosia, Lexie, maluda lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny
Wymyśliłam jeszcze inaczej. Wezmę ten polarkowy, a w razie czego mąż dowiezie jeszcze kurteczkę jak będzie bardzo zimno.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/d102ad332b40.jpg
Agaton ale Ci zazdroszczę tego spacerku z wozkiem. Jeszcze pogoda idealnaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2015, 13:22
agaton, ZakręconaOna lubią tę wiadomość
-
Do dziewczyn, które karmią piersią. Ile kup dziennie robią Wasze Maluchy? Po każdym cycu? Moja Oliwka robi kupę praktycznie po każdym jedzeniu, już teraz ma kolor żółty, ale raczej jest rzadka i przenika do pampersa. Zastanawiam się czy to normalne... czy nie powinna mieć troszkę bardziej zwartej konsystencji i robić rzadziej kup...
-
Agania mój robi rzadkie i żółte i NIESPIERALNE kupy
W dodatku widać w tej żółtej sraczce takie grudki mleka
chyba nie powinny być zwarte jak dziecię tylko na mleczku
ciekawa jestem dlaczego te kupy są żółte
Mój ma praktycznie w każdej pieluszce albo całą nasrajtkowaną albo chociaż taki kleks:D
-
Arielka wrote:Agania mój robi rzadkie i żółte i NIESPIERALNE kupy
W dodatku widać w tej żółtej sraczce takie grudki mleka
chyba nie powinny być zwarte jak dziecię tylko na mleczku
ciekawa jestem dlaczego te kupy są żółte
Mój ma praktycznie w każdej pieluszce albo całą nasrajtkowaną albo chociaż taki kleks:D
A no widzisz, u nas nie wiem czy niespieralne, bo dopiero dzisiaj Oliwka zrobiłą mega kupę i obsrała body i pajacawięc się okaże
ale też robi tak dużo kup, że po każdym karmieniu? No, ale kolor to mega jest
żółty, nieraz w pomarańcz wpada
-
Agania u nas tak samo ! Cyc i kupa
zolta i wchlania sie w pampers , pytalam poloznej mowi ze tak ma byc wiec sie nie martwie i az czekam na " wystrzal" po karmieniu
Agaton suuuper wozek i ekstra pogoda u was !
Fajna mamuska z Ciebie :*agaton lubi tę wiadomość
-
szczesliwa_mamusia21 wrote:Agania u nas tak samo ! Cyc i kupa
zolta i wchlania sie w pampers , pytalam poloznej mowi ze tak ma byc wiec sie nie martwie i az czekam na " wystrzal" po karmieniu
To u nas to samotaki wystrzał haha
i jak tylko cyca przystawię to od razu pierdy
może to też przez to, że piję koper włoski żeby Małą brzuszek nie bolał