Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
szczesliwa mamusiu - mój mąż jak był maleńki miał wybite bioderko. Teściowa opowiadała, że strasznie płakał i krzyczał całymi dniami. W końcu pojechali do jakiegoś znachora i on mu to biodro nastawił. Od tej pory całkiem inne dziecko. Myślę, że może być coś na rzeczy z tym biodrem!
-
Madu moja mala śpi przeważnie na pleckach bo tak lubi. Wiem że ta pozycja jest niewskazana przy wiotkości bo lepiej na boczku ale jak ja przy niej jestem caly czas to niech śpi. Dzieciom sie gorzej oddycha na wznak
Ta poduszka klin jest zalecana bo niby lepiej jest dla maluszkow oddychać ale w tym prawdy. Ja ten klin kupiłam jak byłam w ciąży (20zl na allegro). I chyba wykrakałam.
Malej tez lubi cofać się mleczko do przełyku. Wtedy jak śpi na wznak to słyszę jak połyka tak gwałtownie jakby miała cala buzie mleczka. Wtedy ja pionizuję szybko i jest ok. W nocy tez jej się to zdarza ale śpi ze mną m.in właśnie przez ta wiotkość krtani:/
Plusem tej wady jest to że zawsze słychać jak oddycha a oddycha naprawdę głośno.
Wyrosną z tego dzieciaczki;) jestem dobrej myśli.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2015, 15:00
-
Jejuuu R wrócił z pracy i stał na dworze z Małym a ja poszłam na chwilke do domu bo R coś chciał,no i zła poszłam bo mógł iść sam to nie...wróciłam do nich a Adi płakał w wózku...R nic poza bujaniem wózka nic nie robił. Szybko do domu a tu taki ryk...cyc w buzi nic nie pomagał,lulanie na rękach,i dopiero cyc,przysnął na chwile i zaraz znowu się mega zanosi...zasnął i znowu płacz...głowa zaczęła mnie boleć strasznie ale wzięłam na ręce i zasnął. Teraz śpi w bujaczku. Jestem wykończona:(
-
nick nieaktualnyMadu mój się przekreca z boku na plecy - śpi w walkach stabilizujacych ale potrafi je wyrwać i się przekręcić. Tez mamy poduszkę klin.
Mały właśnie od 3 tyg zaczął ulewac. Nic nie pomagało - odbijanie w pionie w różnych pozycjach, nieodbijanie, trzymanie w pionie na rękach. Nic. Dopiero jak zaczęliśmy go po karmieniu kłaść na brzuchu - beka bardzo szybko, uleje trochę ze dwa razy małe ilosci i jest spokój. I nie daje drugiej piersi - tak jeszcze bardziej ulewal. A, jeszcze leki daje zawsze przed karmieniem żeby nie wywołać odruchu wymiotnego.
Dziewczyny która stosuje pampers 3? One są jakieś bardzo duze czy mi się zdaje?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2015, 20:10
-
Agania tak czytam co napisałaś i może to ten skok u Nas. Znalazłam coś takiego "dzieci urodzone np. 2 tyg. później przechodzą swój skok 2 tyg. wcześniej i odpowiednio dzieci urodzone wcześniej przechodzą to później. Wszystko związane jest z rozwojem mózgu dziecka."
Majka jest z 41tc więc by pasowało.agania lubi tę wiadomość
-
onka, my założyliśmy już pampersy 3. Nie wiem co to znaczy "jakieś bardzo duże". Na naszego niewiele przyduże, ale lepsze to niż przymałe dady 2. Na noc pampersy 3 już stosować będziemy, a w ciągu dnia dady 2 do wykończenia paczki (niewiele zostało) i przechodzimy całkowicie na pampersy 3.
Nasz dziś w ciągu dnia super. No może niepotrzebnie popłakał się na spacerze i szybko wróciliśmy (po 40min), ale teraz usypiamy już od godziny i niezbyt nam idzieNie wiem czy to przez to, że spał 2h 16-18 czy po prostu dzisiaj walka będzie z usypianiem dla odmiany
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2015, 21:24
-
Jezu dziewczyny horror przezylam chwilowo wcześniej ...
Oskarek zasnął po butli , odbiło mu się strasznie , jak staremu dziadkowi haha
No i spał pół h , mowie a wejde go podejrzec do pokoju stałam patrzyłam a nagle on chlusnal mlekiem wymiocinami z buzki zaraz nos ale aż zaczął się dlawic niesamowicie , Ja szybko wpadlam wzielam go odwrotnie wyklepalam po plecach on aż się prezyl nie mógł oddechu złapać ale chwila i poszło ładnie ale zarzygal się cały dosłownie więc wykąpać poszlam go , wypielwgnowalam , nakarmilam , ululalam i zasnął ładnie i śpi już jakąś 2 h a Ja pranie zrobilam , posprzatalam z suszarki , w kuchni posprzatalam ... Ale zagladam co pięć minut do niego dosłownie . W życiu tak się nie przerazilam ani od jak dziś ! -
My dzis mielismy miec szczepienie na wzw ale moja rano wstaje z zatkanym nisem i odciagam zielone gile. Doktor nie zdecydowała sie zaszczepić i dostalysmy skierowanie na wymaz z nosa. Jak bedzie dobry wynik to 2 grudniu zaszczepimy wzw razem z 5 w 1. Gdybym ja dzis zaszczepila to myslalabym ze marudzi od tego a tak nie mam na co zwalic. Od ponad 2 godzin telepie ja na rekach. Co prz6a n ie znow sie budzi.
-
nick nieaktualny