WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • jacusianka Autorytet
    Postów: 848 1341

    Wysłany: 30 listopada 2015, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika, można Ci jakoś pomóc? Coś dla Ciebie zrobić? W głowie mi się to wszystko nie mieści...

    f2wlanli87i35nxa.png[/url]

    f2wlvfxmiletxqht.png[/url]
  • Mikejla Autorytet
    Postów: 2085 1877

    Wysłany: 30 listopada 2015, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacusianka mnie też. Myślałam że gorzej być juz nie może. Może, mało tego codziennie są nowe rewelacje. Boje się jak cholera.

    Czy można mi pomóc? Wątpię...chyba ze wygram w loterii lub ktoś w końcu zmusi tą przeklęta firmę do zwrotu pieniędzy i frajer u którego pracował D... Nie mam już pomysłów. Robiłam co mogłam. Chyba zostaje mi iść dawać d.y na ulice...juz nawet caritas się na nas wypiął...

    Mała mi dopiero zasnęła. Cały dzień nie spała musiałam ją nosić na rękach...

  • my dream Autorytet
    Postów: 507 445

    Wysłany: 30 listopada 2015, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurczę Mika... Bardzo mi przykro, ze u Ciebie tak wszystko się posypało:( szkoda mi Ciebie, bo jesteś fantastyczna osoba.

    mhsvh371pdpt408y.png
  • my dream Autorytet
    Postów: 507 445

    Wysłany: 30 listopada 2015, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula dzieki za kciuki. Przydadzą sie. Moim zdaniem jest lepiej. Zobaczymy co powie rehabilitantka. Mam nadzieje że będzie ok i nie będą potrzebne ćwiczenia voity.

    mhsvh371pdpt408y.png
  • agaton Autorytet
    Postów: 1962 2176

    Wysłany: 30 listopada 2015, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika, Madzia pewnie czuje ten stres i tez jest niespokojna.

    Kolega z Austrii mi mowil,ze u nich Turki nie znają języka,nawet takich ich guru (najważniejszy w dolinie,kolega mieszka w Sztubaju) i jak ma cos załatwić to z telefonem idzie i ma wlaczony tlumacz gogle. Widzę,ze jestes na skraju wytrzymałości i nie dziwie sie,dlatego ja bym chyba w takiej sytuacji zaczela straszyć,ze nagłośnię sprawę jak traktują mniejszość narodowa,a nuż sie przestrasza.

    A czy w tej sytuacji nie rozważasz jednak powrotu do pl?

    relge6ydp4bm8i03.png
    8p3os65gqclgcd9i.png
  • agaton Autorytet
    Postów: 1962 2176

    Wysłany: 30 listopada 2015, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A Twój D to teraz pracuje,czy jest bezrobotny? Przeciez tam sa zasilki,można bez pracy spokojnie sie utrzymac,co prawda kokosów nie ma,ale utrzymać sie można.

    relge6ydp4bm8i03.png
    8p3os65gqclgcd9i.png
  • agaton Autorytet
    Postów: 1962 2176

    Wysłany: 30 listopada 2015, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najlepiej jakby ktos,kto zna tamtejsze przepisy wam pomógł. A do jakiejś ambasady/konsulatu nie możecie się udać z prośbą o pomoc?

    relge6ydp4bm8i03.png
    8p3os65gqclgcd9i.png
  • Mikejla Autorytet
    Postów: 2085 1877

    Wysłany: 30 listopada 2015, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana od 29.10 jest zarejestrowany i nic. Cisza ani centa nie dostał. I jeszcze bezczelna pyta czemu za prąd nie zapłaciliśmy (bo poszedł do nich mówić żeby nam zapłacili za prąd bo mieli wszystkie rachunki uregulować a później rozbić na raty). Ha dobra świnia głupia. Od biura do biura i tylko "es tut mir leid"-"bardzo mi przykro" i do widzenia nie pomożemy. Agaton wcale nie jest tak kolorowo. Będziemy dzwonić chyba do ambasady polskiej jeszcze ze nam tu wogole pomoc nie chcą

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2015, 22:43

  • Mikejla Autorytet
    Postów: 2085 1877

    Wysłany: 30 listopada 2015, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pisałam już wszędzie i do wszystkich - naprawdę. Zobaczymy czy z caritasu mi coś odpisze jutro. Jeśli dalej lipa to serio daje chyba jakieś ogłoszenie i będę dawać Niemcom bo nic innego juz nie zrobię...to jest zyciowa porażka. Jedyne co mam i co mnie cieszy to moje ukochane maleństwo, a i tu mi chcą problemów narobić. Najgorsze wrogowi nie życzę tego co przeżywam od ponad pół roku.

  • agaton Autorytet
    Postów: 1962 2176

    Wysłany: 30 listopada 2015, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zadzwońcie do ambasady, oni moze zadzwonią do caritasu,czy do tych urzędów i od razu to inaczej będzie wyglądało.
    Moja mama jak na wakacje byla w Szwecji,zepsulo jej się auto i naprawiali 2 tygodnie,to tez dzwonila do ambasady i od razu zadzialalo.

    relge6ydp4bm8i03.png
    8p3os65gqclgcd9i.png
  • Mikejla Autorytet
    Postów: 2085 1877

    Wysłany: 30 listopada 2015, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro D jedzie do Pl. We środę mamy iść do urzędu pracy nie wiem po co. Czwartek wynieść się z mieszkania. No i jeszcze iść do opieki społecznej skoro kazali się u nich stawić. Jutro ma przyjść położna. Musze ja odwolac

  • szczesliwa_mamusia21 Autorytet
    Postów: 2680 3831

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 00:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jest bardzo dziwne moja kolezanka ppszla zlozyc papiery a drugiego dnia miala odpowiedz i kase ktora bedzie dostawac przez rok plus placa czynsz za mieszkanie . Dodam ze tez nie zna jezyka poszla wziela odpowiednie druki wypelnila dala i juz nabprawde nie wiem jakim cudem tak sie u Ciebie dzieje :(

    qb3c3e5ejhan89se.png

    km5sroeq3icra2rc.png
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika, chyba czas po prostu wracac do Pl, ja bym nie ryzykowała i nie czekała na tą pomoc społeczną...

    Madzia oprócz kolek chyba zalicza drugi skok rozwojowy, ma nowy rodzaj płaczu - takie użalanie się... spała zliczając wszystkie drzemki i spanie u mnie na klacie 5 godzin...
    a dzisiaj jeszcze szczepienie...padam. boje się, że zemdleję albo przysnę i jej nie usłyszę... plecy mam wygiete w łuk, ręce w zakwasach a to i tak jej nie przynosi ulgi...
    usypialam ja odkurzaczem z youtube...porażka... darla się tak, że nawet cycka nie chciala ani butli, ani smoczka, nic... nawet na rękach się wiła...

    pocieszcie, że tez tak mialyście i skok szybko minął :( no, albo coś jej jets tylko ja nic nie widzę :(

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy się Ciocie i chwalimy , że dziś skonczylismy miesiąc ! <3
    Jestem już takim dużym chłopcem :-*

    Blondik na pewno przejdzie , chwilę daj i corcia od nowa się naprawi:-p
    Jejku , niby pospalam w nocy , chyba w sumie bo mało pamiętam z niej a zmęczona jestem niesamowicie . Oskarek zasnął , Ja zjadlam śniadanie i zamiast iść się kapac bo za 2 h nie całe położna będzie i muszę lecieć do urzędu o becikowe zanieść szybko żeby jeszcze na grudzień się zalapac z kasa to Ja madra się polozylam . Ale musze chociaż polezec pół h

    szczesliwa_mamusia21, PauLLa lubią tę wiadomość


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika, wracaj do PL... Prawdę mówiąc, to nie wiem na co czekasz? Przecież tu masz rodzinę, która niezależnie od sytuacji na pewno Cię wesprze i pomoże.

    Agatka, właśnie miałam napisać, że już może przesadziłaś z tą eliminacją jedzenia! ;) Życzę Ci, żeby wszystko wróciło do normy i mm nie było potrzebne. A jak starsza córa?

    Zakocona, też czasem tak myślę, jak daję smoka, ale jak widzę, że ssie nawet kocyk, to co innego mam zrobić...? Cyca w kółko nie będę dawać, bo ulewa. Błędne koło.

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikejla spójrz na to ze strony urzędu. Mają informacje, że jest para imigrantów, gdzie z nią dogadać się nie da (brak języka), od tygodnia nie mają prądu, chcą ich wywalić z mieszkania i kombinują z socjalem.

    Nie wiem czy planowaliście dziecko czy to była wpadka, ale ludzie aż tak się nie zmieniają. Uważam że źle już musiało dziać się wcześniej. Facet po prostu nie dorósł do rodzicielstwa.

    Inna rzecz, Szczęśliwa pisze, że ktoś tam to w jeden dzień załatwił. Może warto wziąć tłumacza?

    Mom zdaniem: Póki masz jeszcze dziecko zabieraj się w te pędy do PL.

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Mikejla Autorytet
    Postów: 2085 1877

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masakryczna noc...

    Co do opieki, to jesteśmy w Unii i nawet jeśli wrócę do Pl to i tak mnie znajdą i będzie gorzej bo ucieklam
    Wracając do pl musze się wymeldowac, zamknąć ubezpieczenie pójść wszędzie gdzie mają moje dane a nie wiem czy mnie w tej sytuacji Puszcza.
    Na co czekam? A na to, że jeśli tu nie zostanę do wyjaśnienia sytuacji koszmar będę mieć i w Polsce. W dodatku wrócę z długami,a jak D sam tu zostanie to cholera wie, czy nie będzie jeszcze gorzej. To nie jest takie proste żeby rzucić tu wszystko i wracać niestety. Gdyby tak było już byłabym w Polsce.

    Zapomniałam. Wczoraj bylysmy na wizycie u pediatry. Wszystko z myszką w porządku. Tylko muszę jej pilnować główki, bo obraca w lewo ciągle

  • Mikejla Autorytet
    Postów: 2085 1877

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna, jest tłumacz i chodzi z mężem ta baba wszędzie, ona od sprawy z adwokatem wypiela się kompletnie. Jest jakimś tłumaczem w policji i nie chce sobie robić problemów z urzędami. Druga rzecz, że doskonale wiedzą o co chodzi i nas rozumieją. A ja meiluje z nimi i nie sprawiają wrażenia żeby mnie nie rozumieli. Ponadto pomaga mi pewna kobieta wiec to nie jest tak, że nic nie robie i zdaje się na los. Kolejna rzecz nie kombinuje z socjalem tylko uczciwie czekamy na zasiłek dla bezrobotnych który przysługuje po utracie pracy po dwóch latach pracy. Niczego nie chcemy kuzwa za.darmo ani nie kombinujemy. Niestety ale nie dam.się wrzucić do jednego worka z.tymi którzy przyjechali tu dostawać pieniądze za darmo

  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika pisze jak to z ich strony wygląda.

    Skoro nie udadzą mężowi w kwestii długów to może czas na rozdzielność majątkową?

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • ola.321 Autorytet
    Postów: 1548 2195

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej Dziewczynki,

    dawno mnie nie było... starałam się czytać ale chyba nie wszystko doczytałam :/.

    Wiem że u Pauli ząbkowanie... rany tak wcześnie :) trzymam kciuki za ząbki! :)

    Mikejla - musi być Ci bardzo ciężko w obecnej sytuacji, mężowi również... dużo siły Wam życzę. Dobrze że macie tą śliczną kruszynkę która daje
    Wam radość :*.

    Zakręcona - gratuluję miesiąca :)

    Blondik - nie wiem dokładnie kiedy ale u nas od jakiegoś czasu również jest płacz żalący się :). Jakiś czas temu podciągałam to niespokojne zachowanie pod skok ale ile w tym prawdy nie wiem ;). Tyle że jeść chciał i smoka też ciągnął strasznie no i spał w nocy. Ogólnie to różne zachowania się przewijają, jedne się kończą to zaczynają inne :).

    Najważniejsze że kolek już nie ma (odpukać) :), po zmianie mleka o który kiedyś pisałam. Teraz będziemy odstawiać powoli kropelki :).

    Poza tym w zeszły wtorek mały ważył 5200 i miał 60cm :). Czyli od porodu w 10 tygodni przybrał 2kg i wydłużył się o 7cm ;).

    No i dalej odciągam mleko, miałam kończyć ale jakoś nie kończę. Dalej te 30ml odciągam tyle że już co 4-6 godzin więc jedną butelkę na dobę mały je mojego mleczka. Plan jest do 3 miesiąca czyli jeszcze 2 tygodnie. Nie myślałam że po ok 5 zastojach tyle wytrzymam. Z prawej dalej już nie ciągnę nic i działa tylko lewa.

    Wiedźma pamiętam jak pytałaś o to jak wygasić laktację? udało Ci się bez leków?

    Battinka - a jak u Ciebie? czytałam że dalej leczysz pierś?


    l22ntv73ar096ms1.png
    dqprj44jdaytfglm.png

    09.2013r (10tc)
    07.2014r (9tc)
‹‹ 2892 2893 2894 2895 2896 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ