X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W końcu masz nick maluda hahaha :-p masz prawo kochana pomarudzic czasem :-)
    Polkosia kiedy takie skoki mniej więcej sa ? Zastanawiam się czy może mkj Oskar nie ma takiego bo wszystko prawie to samo co maluda u mojego małego jest

    maluda lubi tę wiadomość


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • maluda Autorytet
    Postów: 501 479

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 23:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polkosia wrote:
    Maluda, może to skok? Akurat jesteście na takim etapie :)


    Polkosia już nie wiem co mam myśleć o tych skokach rozwojowych, bo u Wojtusia to ten skok rozwojowy to trwa od wyjścia ze szpitala czyli od 11.11, bo on ciągle niespokojny, ale przez ostatnie 2 dni to przechodzi już sam siebie... już się z mężem zastanawiamy czy go tam za bardzo nie wyciszali w tym szpitalu, bo on był tam taki spokojny i grzeczny, a w domu diabelskie nasienie :)

    relganli4wkmj4ii.png
  • maluda Autorytet
    Postów: 501 479

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 23:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZakręconaOna wrote:
    W końcu masz nick maluda hahaha :-p masz prawo kochana pomarudzic czasem :-)
    Polkosia kiedy takie skoki mniej więcej sa ? Zastanawiam się czy może mkj Oskar nie ma takiego bo wszystko prawie to samo co maluda u mojego małego jest


    Chyba zmienię sobie ten nick na maruda :)

    relganli4wkmj4ii.png
  • Mikejla Autorytet
    Postów: 2085 1877

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 00:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marudz ile wlezie byleby wszystko byli dobrze :)

    maluda, ZakręconaOna, agania lubią tę wiadomość

  • maluda Autorytet
    Postów: 501 479

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 00:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy stosujecie u swoich maluszków poduszki- kliny ? Jaka jest wasza opinia na temat tych poduszek?
    bo już analizuję wszystko i przypomniałam sobie, że w szpitalu nasz Wojtek zawsze miał główkę wyżej i długo tam spał, może coś mu nie pasuje w pozycji do spania i dlatego tak krotko nam śpi...
    dzisiaj przemęczony, worki pod oczami, oczy czerwone i szaleje...

    teraz mąż się nim zajmuje to sobie na przemian marudzi i "guga" i na dodatek wychodzi mu z tego "mam"- zaobserwowaliśmy, że zawsze tak "guga", gdy mąż dłuższy czas się nim zajmuje i gdy chce, żebym do niego przyszła...

    relganli4wkmj4ii.png
  • maluda Autorytet
    Postów: 501 479

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 00:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZakręconaOna wrote:
    W końcu masz nick maluda hahaha :-p masz prawo kochana pomarudzic czasem :-)
    Polkosia kiedy takie skoki mniej więcej sa ? Zastanawiam się czy może mkj Oskar nie ma takiego bo wszystko prawie to samo co maluda u mojego małego jest



    Zakręcona mogę jutro wrzucić Ci "coś" o tych skokach rozwojowych jeśli chcesz?

    relganli4wkmj4ii.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 00:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mniej więcej tak to wygląda

    Skoki-rozwojowe1.jpg

    ZakręconaOna, maluda lubią tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • my dream Autorytet
    Postów: 507 445

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 02:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maluda u nas łóżeczko od strony glowki stoi na dwóch grubasnych książkach. Od tego czasu Malemu sie nie ulewa i spi spokojniej.

    maluda lubi tę wiadomość

    mhsvh371pdpt408y.png
  • my dream Autorytet
    Postów: 507 445

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 02:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj tez miałam przegląd techniczny u giną. Wszystko ok, to byl okres co pisałam wcześniej, płodność wróciła, takze trzeba się teraz pilnować.
    M cos wspominal ze nie chce drugiego dziecka, bo nie stać nas. Ehh mam nadzieję ze za pare lat się to zmieni i Pawelek będzie miał rodzeństwo

    mhsvh371pdpt408y.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 04:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dream być może zmieni , na razie dopiero co urodziło Wam się jedno. :-) wiesz jacy są niektórzy faceci , może w przyszłości zmieni zdanie mimo , zw finanse będą takie same.:-)

    Maluda miałam napisałac o tym skoku rozwojowym , ze chętnie ale Katarzynka Cię wyprzedziła , chyba że masz dodatkowo prócz tego coś to pewnie że chce :-) u Nas akurat 5 tydzień trwa...
    My od początku mamy klina

    maluda, my dream lubią tę wiadomość


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • maluda Autorytet
    Postów: 501 479

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 06:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my dream wrote:
    Dzisiaj tez miałam przegląd techniczny u giną. Wszystko ok, to byl okres co pisałam wcześniej, płodność wróciła, takze trzeba się teraz pilnować.
    M cos wspominal ze nie chce drugiego dziecka, bo nie stać nas. Ehh mam nadzieję ze za pare lat się to zmieni i Pawelek będzie miał rodzeństwo


    Dziękuję za pomysł, spróbuję z tymi książkami :) u mnie jeszcze okresu nie było, gin powiedział, że mogę wg niego spodziewać się w połowie stycznia, ale mam pamiętać, że jestem już płodna i że wszystko ze mną dobrze i ze za 1,5 roku możemy starać się o kolejne dziecko. Z tabletkami antykoncepcyjnymi kazał wstrzymać się 3 miesiące chociaż nawet o nie, nie pytałam... jedyne, co stwierdził to, że blada strasznie jestem i żebym się zdrowo odżywiała...
    Mąż powiedział, że po tych "przygodach" z Wojtkiem to już nie chce mieć więcej dzieci, bo na zawał zejdzie jeśli coś by się miało jeszcze wydarzyć...
    Strasznie schudł przez te wszystkie małego szpitale, w ciągu tych 3 tygodni pojawiło się mu sporo siwych włosów i ma problemy z żołądkiem... zresztą nerwy zrobiły swoje nie tylko u niego ... a druga kwestia to finanse... przed porodem chciałam mieć szybko kolejne dziecko, ale teraz to już sama nie wiem czy to dobry pomysł...

    my dream lubi tę wiadomość

    relganli4wkmj4ii.png
  • maluda Autorytet
    Postów: 501 479

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 06:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zakręcona oprócz tego, co Katarzynka wrzuciła mam jeszcze krótkie opisy:
    Skoki rozwojowe- w życiu dziecka poza okresami intensywnego wzrostu i zdobywania nowych umiejętności pojawiają się dni, w których spokojny, młody człowiek daje się rodzicom we znaki. Jest to spowodowane bombardowaniem nowych bodźców i doznań w rozwijającym się mózgu. To układ nerwowy i jego rozwój stoi teraz na pierwszym miejscu, a nie rozwój fizyczny. Maluch staje się marudny, płaczliwy, potrzebuje więcej dotyku i akceptacji. W trakcie skoku mamy wrażenie "uwsteczniania", ale tuż po nim widzimy jak wiele dziecko się nauczyło.
    Kiedy należy się przygotować:
    - Pierwszy skok: 5 tydzień (wrażenia)- wrażeni smaku, zapachu i inne docierające bodźce powodują lęk, stąd częsty płacz i krzyk, np. obcy zapach czy twarz;

    - Drugi skok: 8 tydzień (wzory)- początki kontroli nad nieskoordynowanymi ruchami, nowe wzory zachowań, np. płacz na widok swoich podniesionych rąk;

    - Trzeci skok: 12 tydzień (niuanse)- nauka rozróżniania i różnicowania bodźców nie idzie na marne, np. dziecko rozpoznaje nastrój rodzica i reaguje na niego;

    - Czwarty skok: 3-4 miesiąc (wydarzenia)- dłuższy niż poprzednie, nauka przewidywania różnych wydarzeń, np. po naciśnięciu guzika dziecko wie, że usłyszy dźwięk;

    - Piaty skok: 5-6 miesiąc (relacje)- towarzyszy mu lęk przed rozstaniem z najbliższymi i postęp w relacjach z otoczeniem, np. ciekawość jak mama zareaguje na uszczypnięcie;

    - Szósty skok: 8-9 miesiąc (kategorie)- dziecko wartościuje i kategoryzuje, np. różne zwierzęta sklasyfikuje jako zwierzęta, samochody jako zabawki itp., świadomie wykorzystuje płacz do zdobycia upragnionego celu;

    - Siódmy skok: 10- 11 miesiąc (sekwencje)- to etap sekwencji, w którym dziecko w sposób werbalny okazuje rodzicom swoje potrzeby, coraz częściej używa słowa "nie", buduje i tworzy, a następnie niszczy i obserwuje reakcje, dostrzega powiązanie pomiędzy wydarzeniami;

    Katarzyna87, ZakręconaOna, agaton, my dream lubią tę wiadomość

    relganli4wkmj4ii.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O , kochana dziękuje bardzo . :-*

    maluda lubi tę wiadomość


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • aanaa Autorytet
    Postów: 1274 2231

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)
    U nas problem ze skokami jest taki ze z racji wczesniactwa nie bardzo wiem kiedy sie moge spodziewać. Nasza drugi dzień jest taka marudna ze nie poznaje własnego dziecka. Zaczyna plakac bez wyraźnego powodu, a jedyne co ja uspokaja to noszenie na rękach ale tylko w pozycji do odbicia bo inaczej znowu wrzask. Do tego wczoraj zachowywala sie jakby nie wiedziała ze ma ręce, machala nieporadnie uderzając sie po twarzy, a po chwili ladnie lapala sie jedna reka za drugą, potem znowu to dziwne machanie takie szybkie. Mam nadzieje ze to właśnie nas skok dopadł, bo nie chcialabym zeby mi taka maruda została :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2015, 07:12

    iv09hdge6yql001e.png
  • aagatkaa1984 Autorytet
    Postów: 1812 1421

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko oby to byl jakis skok u nas rozumiem, ze u nas ten 7 tydzien, bo jak ona bedzie tak jeść, to raz, ze z wagi mi spadnie, dwa, ze u mnie laktacja zwariuje

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2015, 07:17

    km5st5odymuuq2ts.png
  • aanaa Autorytet
    Postów: 1274 2231

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatka możliwe. Natalka zaczela wolac jeść co godzinę, półtorej. Piersi mam pełne mleka a ona konczy jedzenie i jak próbuje znowu dostawić to placz. Podobno skoki objawiają sie tez właśnie innymi zachowaniami związanymi z jedzeniem. Ale nie my pierwsze nie ostatnie, mleko sie dostosuje :)

    iv09hdge6yql001e.png
  • aagatkaa1984 Autorytet
    Postów: 1812 1421

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aanaa wrote:
    Agatka możliwe. Natalka zaczela wolac jeść co godzinę, półtorej. Piersi mam pełne mleka a ona konczy jedzenie i jak próbuje znowu dostawić to placz. Podobno skoki objawiają sie tez właśnie innymi zachowaniami związanymi z jedzeniem. Ale nie my pierwsze nie ostatnie, mleko sie dostosuje :)
    Ana no dokladnie tak jest u nas, szuka wkurzona tej piersi, ssie ssie i wrzask. Nigdy tak nie bylo, cycus byl dobry na wszystko. A je tak niespokojnie, ze co zje to uleje nosem. Boje sie tylko tej wagi, bo jak wam pisałam w srode ważyła 5240, a wczoraj 5200

    km5st5odymuuq2ts.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To widze większość ma skoki bo u nas identyko ale mały ma 5 tygodni


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • madu Autorytet
    Postów: 1403 1326

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas powoli sie rozkeca ten drugi skok i też jest miotanie przy piersi.

    Agatka połozna mi mówiła że nie nalezy dzieci ważyć codziennie, optymalnie co tydzień. Bo jednego dnai może trochę spaść na wadzę <u Ciebie z powodo tego że je teraz tak jak je> a drugiego dnia nadrobić i ostatecznie na tydzien waga wychodzi ok. Takze przeczekaj tydzień, jeśli sprawa z jedzeniem się nie zmieni, a waga po tygodniu spadnie to wtedy konsultowac z kimś ale na razie spokojnie, dosyć masz zmartwień teraz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2015, 08:54

    polkosia, ~Rewianka~, my dream, maluda lubią tę wiadomość

    21.10.2015 Leon <3
  • aagatkaa1984 Autorytet
    Postów: 1812 1421

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madu wrote:
    u nas powoli sie rozkeca ten drugi skok i też jest miotanie przy piersi.

    Agatka połozna mi mówiła że nie nalezy dzieci ważyć codziennie, optymalnie co tydzień. Bo jednego dnai może trochę spaść na wadzę <u Ciebie z powodo tego że je teraz tak jak je> a drugiego dnia nadrobić i ostatecznie na tydzien waga wychodzi ok. Takze przeczekaj tydzień, jeśli sprawa z jedzeniem się nie zmieni, a waga po tygodniu spadnie to wtedy konsultowac z kimś ale na razie spokojnie, dosyć masz zmartwień teraz.
    Masz racje, to przekleństwo posiadać wagę w domu, ja nie wiem jak ona to robi, ale po nocy wazy 5300. Waga idzie do szafy

    km5st5odymuuq2ts.png
‹‹ 2923 2924 2925 2926 2927 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ