X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • aagatkaa1984 Autorytet
    Postów: 1812 1421

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika co się znowu dzieje?

    A wy dziewczyny wychodzicie w tami mróz? Ja siedzę w domu
    A powiedzcie mi dziewczyny jak czytacie o rozwoju dziecka, to czytacie dla
    2 miesiaca czy 3 miesiaca? Bo ja juz nie wiem jak to liczyc

    km5st5odymuuq2ts.png
  • Mikejla Autorytet
    Postów: 2085 1877

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nic złego sie nie stalo kochane :) Dziewczyny sprawiły mi ogromną radość, a nawet nie się spodziewałam.

  • Mikejla Autorytet
    Postów: 2085 1877

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak bedę w De siąde na spokojnie i obczytam forum...juz musze znów wychodzić. Miłego dnia, aaa ja neta w domu oczywiście nie mam, bo ojciec umowy nie przeciągnął, bo on nie używa a reszcie po co? To nic, że brata mam młodszego, który zadania przez neta ma robić. Od czasu do czasu właczam, a tak to tylko fb mam w telefonie

  • maluda Autorytet
    Postów: 501 479

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane czy orientujecie się po jakim czasie od CC można zacząć ćwiczyć na steperze i robić "brzuszki"?
    na zajęcia zorganizowane nie dam rady chodzić, a coś muszę zrobić z tym moim udźcem :)

    relganli4wkmj4ii.png
  • aagatkaa1984 Autorytet
    Postów: 1812 1421

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Steprze juz możesz, brzuszki 6 miesiecy

    maluda lubi tę wiadomość

    km5st5odymuuq2ts.png
  • aanaa Autorytet
    Postów: 1274 2231

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi niby brzuch zszedl ale jest taki niejędrny ze szkoda gadac. Macie pomysły jak go naprawić zeby nie byl taki galaretowaty? :)

    iv09hdge6yql001e.png
  • stokrotka25 Autorytet
    Postów: 605 754

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,
    A ja mam wiszący brzuchol...czas się wziąć za siebie:)
    małgo myślę, że Agaton i Kasia mają rację:* Zrób coś dla siebie, oderwij się troszkę, będzie na pewno lepiej;* Pomyśl też jak dobrze, że mąż się tak chętnie małą zajmuje, oj nie każdy facet potrafi to ogarnąć. Ja dziecko będzie mniej absorbujące to na pewno między Wami też się polepszy.

    A ja Was proszę o radę jak się skutecznie pozbyć ciemieniuchy....? Wiem, pewnie było to wałkowane, ale nic nie pamiętam, a teraz mamy ten problem i oliwka nie pomaga. Wmasowuję małemu oliwkę tak na 2-3 h przed kąpielą, wtedy myję główkę olejkiem z Ziaji na ciemieniuchę i po kąpieli czapeczka, jak włoski przeschną to wyczesuję, ale prawie nic się nie chce oddzielać... Może źle coś robię?

    Co do wyparzania to ja jak głupia ciągle wyparzam wszystko, wiem, że przesada ale tak się przyzwyczaiłam i nie umiem nie wyparzyć :)

    Agatka ja nie wychodzę na spacery.

    A, Katarzyna ja też nie doznałam tej "fali miłości", ale wiem, że kocham go całym sercem, bo gdy tylko wyjdę z domu to ciągle patrzę na zegarek ile już minęło od mojego wyjścia;) Może to przemęczenie nie pozwala tego 'poczuć' tak jak byśmy chciały. Zazdroszczę tych chwil karmienia piersią :) My karmimy mm i to nie jest to samo, nie ma tej bliskości, ale staram się ją okazywać po prostu przytulając mojego brzdąca. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2016, 20:12

    7u22vfxm8uw9m621.png
    Kubuś <3
    relgx1hphmsxnoqh.png

    Aniołek [*] 10 tc
  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stokrotka25 wrote:
    Hej,
    A ja mam wiszący brzuchol...czas się wziąć za siebie:)
    małgo myślę, że Agaton i Kasia mają rację:* Zrób coś dla siebie, oderwij się troszkę, będzie na pewno lepiej;* Pomyśl też jak dobrze, że mąż się tak chętnie małą zajmuje, oj nie każdy facet potrafi to ogarnąć. Ja dziecko będzie mniej absorbujące to na pewno między Wami też się polepszy.

    A ja Was proszę o radę jak się skutecznie pozbyć ciemieniuchy....? Wiem, pewnie było to wałkowane, ale nic nie pamiętam, a teraz mamy ten problem i oliwka nie pomaga. Wmasowuję małemu oliwkę tak na 2-3 h przed kąpielą, wtedy myję główkę olejkiem z Ziaji na ciemieniuchę i po kąpieli czapeczka, jak włoski przeschną to wyczesuję, ale prawie nic się nie chce oddzielać... Może źle coś robię?

    Co do wyparzania to ja jak głupia ciągle wyparzam wszystko, wiem, że przesada ale tak się przyzwyczaiłam i nie umiem nie wyparzyć :)

    Agatka ja nie wychodzę na spacery.

    A, Katarzyna ja też nie doznałam tej "fali miłości", ale wiem, że kocham go całym sercem, bo gdy tylko wyjdę z domu to ciągle patrzę na zegarek ile już minęło od mojego wyjścia;) Może to przemęczenie nie pozwala tego 'poczuć' tak jak byśmy chciały. Zazdroszczę tych chwil karmienia piersią :) My karmimy mm i to nie jest to samo, nie ma tej bliskości, ale staram się ją okazywać po prostu przytulając mojego brzdąca. :)

    Wydaje mi sie ze wyczesywac powinno sie zaraz po kapieli na mokro a nie na sucho,u nas byla duza ciemieniucha i wyczesywanie oliwkami itp nie zdalo egzaminu dopiero przepisana przez pediatre masc robiona w aptece masc cholesterolowa z czyms tam nie pamietam teraz

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • jacusianka Autorytet
    Postów: 848 1341

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też pojawiła się ciemieniucha. Oliwka nie pomagała, teraz mamy olejek że Skarbów Matki- zobacze jutro jak efekty po wyczesaniu.
    Zrobiłam dziś po ciążową krzywa cukrową: 91-129-61. Wyniki chyba w normie, tylko czy ten ostatni nie za niski?

    f2wlanli87i35nxa.png[/url]

    f2wlvfxmiletxqht.png[/url]
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika nie ma za co :-*
    Z przyjemnością to zrobilysmy z dziewczynami <3

    szczesliwa_mamusia21 lubi tę wiadomość


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stokrotka25 wrote:
    A ja Was proszę o radę jak się skutecznie pozbyć ciemieniuchy....? Wiem, pewnie było to wałkowane, ale nic nie pamiętam, a teraz mamy ten problem i oliwka nie pomaga. Wmasowuję małemu oliwkę tak na 2-3 h przed kąpielą, wtedy myję główkę olejkiem z Ziaji na ciemieniuchę i po kąpieli czapeczka, jak włoski przeschną to wyczesuję, ale prawie nic się nie chce oddzielać... Może źle coś robię?

    Stokrotka, ja stosowałam: Skarb Matki, Baby-cap, oliwkę Hipp i żel na ciemieniuchę z Oilatum - wszystko do kitu (nie skomentuję cen...)! Pomogła parafina w płynie - taka do 'przeczyszczania' ;-) z apteki za 3,50 zł. Smarowałam rano i wieczorem (po kąpieli) i na to czapka na 1-2 godzinki. Nie wyczesywałam, bo to powodowało tylko podrażnienie skóry. Z tym, że Franio nie miał tych typowych łusek na głowie, a taką szorstką skórę i jakby łupież.

    Naprawdę polecam parafinę - choć przygotowując wyprawkę dla Frania unikałam wszystkich kosmetyków ją zawierających, to teraz oddaję jej honor ;-)

    stokrotka25 lubi tę wiadomość

  • Magnosia Autorytet
    Postów: 864 1206

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,
    Stokrotka, ja karmię mm i nie narzekam na brak chwil bliskości. Próbowałam kp i znam to uczucie i powiem, ze tuląc dając butelkę czuję się podobnie, a syn jest dla mnie całym światem ;)

    stokrotka25 lubi tę wiadomość

    Szymon ❤ ur. 30.09.2015r. ❤
    Hania ❤ ur. 18.01. 2019r.❤

    Św. Dominiku czuwaj nad moimi dziećmi.
  • soraya Autorytet
    Postów: 433 582

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja Natalka ma juz 3 miesiące. Ale tn czas zasuwa. Aby patrzec jak na forum pojawia sie nowe październikowe szczęścia 2016 :)

    my dream, ZakręconaOna, Natka88, stokrotka25 lubią tę wiadomość

    ex2bio4pqp2v2j0d.png
    f2wlx1hpuaamvhk2.png
  • my dream Autorytet
    Postów: 507 445

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka tez uważam ze na mokro powinno się wyczesywac. U nas pomógł szampon z ziaji

    stokrotka25 lubi tę wiadomość

    mhsvh371pdpt408y.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam pytanie , czy można przy karmieniu piersią lykac skrzyp polny i pokrzywe ? Wiadomo to na włoski i pazurki
    Szukałam w internecie ale tam konkretnej żadnej odpowiedzi nie znalazlam


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jacusianka wrote:
    U nas też pojawiła się ciemieniucha. Oliwka nie pomagała, teraz mamy olejek że Skarbów Matki- zobacze jutro jak efekty po wyczesaniu.
    Zrobiłam dziś po ciążową krzywa cukrową: 91-129-61. Wyniki chyba w normie, tylko czy ten ostatni nie za niski?
    Uważam , że super są :-)


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 00:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też na ciemieniuchę nie pomogły emolienty, oliwka i inne.

    Raz przy smarowaniu pupy Majki uznałam że wysmaruje jej głowę bephantenem. Polepszyło się. Do tego dolozylam ziajkę na ciemieniuchę za 7 zł. Następnie dokupilam krem z ziajki za 3 zł (znacznie lżejszy od bephantenu) i od tego czasu problemu nie ma.

    Zrezygnowałam całkowicie z oliwki. Po kąpieli smarujemy Maję tym tanim kremem z ziajki. Głowy nie smaruję w ogóle.

    Ciemieniucha robi się również przez czapkę.

    Moja mama mówiła, że jak ja byłam mała to nie było takich bajerów, więc mokrą pieluszke tetrową kładła mi na głowie na czas kąpieli a potem wyczesywała na mokro. Nie zdążyłam przetestować tej metody :)

    Karmienie mm ma dużo plusów, których nie mają mamy karmiące piersią.
    1) większa wolność. Jak ja chcę wyjść z domu nie umiem umówić się na konretna godzinę. Niby staramy się wprowadzić rutynę, ale wychodząc biorę jedzenie ze sobą.
    2) większa rola taty, który może poczuć bliskość z dzieckiem.
    3) zazwyczaj dzieci na mm przesypiają całe noce. Moja córcia śpi ładnie, ale gro maluchów budzi się w nocy na jedzenie
    4) patrzenie w oczy. Zdarzało mi się karmić Maję moim mlekiem z butli. Przez cały czas jedząc patrzyła mi głęboko w oczy. Przy cycku niemożliwe

    Nie ukrywam, lubię karmić piersią. Jednak moim zdaniem bliskość to nie jest tylko relacja usta dziecka - sutek, a przytulenie, do którego nie trzeba karmić piersią.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2016, 00:12

    my dream, ~Rewianka~, stokrotka25, BATTINKA lubią tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • my dream Autorytet
    Postów: 507 445

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 02:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój Książę na mm wstaje o 2 i 6 na jedzonko, tydzień temu tylko o 4. Chyba większy glodomorek sie zrobil.

    Na rehabilitacjach pani podpowiedziala nam żeby uczyć Pawelka chwytania przez podawanie mu do zabawy wstążek. Wasze dzieci chwytają przedmioty?

    mhsvh371pdpt408y.png
  • jacusianka Autorytet
    Postów: 848 1341

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 03:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem co robić Dziewczyny. Ostatnie noce są koszmarna. Budzi się standardowo 2-3 razy, ale jak się tylko odłoży go do łóżeczka to się rzuca, jeczy... Spać nie możemy... BierEmy na ręce, uspokajamy i znów to samo... Juz sama nie wiem... Może to dlatego, że 2 ostatnie dni nie był na spacerze? Najgorsze, że jutro mąż wraca do pracy i sama będę go w nocy ogarniala, a muszę też jakoś w dzień funkcjonować...

    f2wlanli87i35nxa.png[/url]

    f2wlvfxmiletxqht.png[/url]
  • my dream Autorytet
    Postów: 507 445

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 06:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas przez ostatnie kilka dni bylo to samo. Wzięliśmy go wiec do lozka i spal z nami, wtedy juz w miarę spokojnie. Zachowywał sie jakby się czegoś przestraszył. Po kilku dniach mu przeszło. Nie wiem czemu tak się działo. Może brak spaceru,może emocje związane z chrzcianami, może huk w sylwestra (budzik się jak strzelali)

    mhsvh371pdpt408y.png
‹‹ 2974 2975 2976 2977 2978 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ