X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • Natka88 Autorytet
    Postów: 2600 6054

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jacusianka wrote:
    I co Matka, polecasz wielorazowki? Ja się zdecydowałam na wełniane, a wiadomo, że wełna wymaga delikatniejszego traktowania :) zmotywuje mnie pewnie kasa wydana na pieluchy i nie zrezygnuje ;)
    Gdybym polecala, to bym sama uzywala, ale jestem na to za leniwa ;D

    Przyjaciolka sobie chwali, siuski schodza w praniu odrazu, pieluszke po kupce namacza i pozniej pierze i wszystko jest czyste:) Przez noc nie przeciekaja. Nie smierdza. Generalnie jest zadowolona:)

    Mnie tam w wielorazowkach jak juz, to pociagaja te boskie, kolorowe otulacze :D Balabym sie, ze zamiast oszczedzic na takich pieluchach, to bym majatek wydala na otulacze!

    Aniołek <3 29.10.2014 <3 10tc
    Marysia <3 25.09.2015, 3440g i 55cm szczęścia <3
    74didf9h1v4xctmm.png
  • ola.321 Autorytet
    Postów: 1548 2195

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bąbelek wrote:
    Ola.321 gdzie synek ma naczyniaka? Mój ma na nodze i się powiększa :( dostaliśmy od pediatry skierowanie do Łodzi żeby chirurg to sprawdził.

    My mamy na szyi, naczyniak jest niewidoczny bo jest pod skórą i wygląda jak niewielka wypukłość więc tak na oko go nie widać. To jest tzw malformacja limfatyczna. Oczywiście może się powiększać przy infekcjach - nawet przy drobnym katarku.
    Maluszek będzie miał operację ale najlepiej jak najpóźniej żeby wada pokazała się we wszystkich ewentualnych miejscach. My mamy nadzieję że jest tylko na szyi. Jesteśmy pod stałą kontrolą specjalistów w Prokocimiu na oddziale chirurgii onkologii (tu się leczy naczyniaki) i tu są jedni z najlepszych specjalistów. Teraz jeździmy tylko na kontrole i USG.

    Napisałaś że lekarz dał Ci skierowanie do chirurga - my dowiedzieliśmy się że oddział chirurgii się tym nie zajmuje i gdybym miała skierowanie do zwykłego chirurga to bym nic nie załatwiła. Pediatra musiał zmienić na oddział chirurgii onkologii.

    l22ntv73ar096ms1.png
    dqprj44jdaytfglm.png

    09.2013r (10tc)
    07.2014r (9tc)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatka, mocno masz ograniczone menu, ja jednak jem znacznie więcej. Tylko u nas nie ma aż talich problemów, tylko w kolko wysypka. A odkąd nie jem mleka i przetworów to Maciek żadnych wzdęc nie ma.

    Wieczorem znów mi wrzeszczal do piersi, w końcu udało się go dostawić bo mąż stał mad nim pół karmienia i mówił csss do ucha. ..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2016, 22:24

  • aagatkaa1984 Autorytet
    Postów: 1812 1421

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Onka, taka wysypka moze się przekształcić w AZS jezeli nie pilnuje sie diety, ten jego niepokój przy piersi, tez,moze być związany z,bolem brzucha, ackupy ok?
    Ja zauwazylam, ze tak jak dzisiaj kupy sluzowate=niepokoj przy piersi.
    Dieta jest zdrowa, bo praktycznie sklada sie z dużej ilości cukini, dyni, brokulow, buraków, jabłek i kaszy jaglanej. Jakbym teraz zjadła parówkę, to jaki byłby sens diety, skoro w robione wędliny pakują bialka, aby mięso bylo pękate? Kury tez,nie tykam, bo jest zlej jakości. Glodna nie chodzę, chociaż waga sie zatrzymala i tak oscyluje moedzy 43-45.

    km5st5odymuuq2ts.png
  • aagatkaa1984 Autorytet
    Postów: 1812 1421

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Onka, taka wysypka moze się przekształcić w AZS jezeli nie pilnuje sie diety, ten jego niepokój przy piersi, tez,moze być związany z,bolem brzucha, ackupy ok?
    Ja zauwazylam, ze tak jak dzisiaj kupy sluzowate=niepokoj przy piersi.
    Dieta jest zdrowa, bo praktycznie sklada sie z dużej ilości cukini, dyni, brokulow, buraków, jabłek i kaszy jaglanej. Jakbym teraz zjadła parówkę, to jaki byłby sens diety, skoro w robione wędliny pakują bialka, aby mięso bylo pękate? Kury tez,nie tykam, bo jest zlej jakości. Glodna nie chodzę, chociaż waga sie zatrzymala i tak oscyluje moedzy 43-45.

    km5st5odymuuq2ts.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatka, kupy cały czas okej. Przy tej piersi tez rzuca się dopiero od wczoraj wieczorem a ja nic nowego nie jem wiec jestem prawie pewna że to kwestia butli.

  • BATTINKA Autorytet
    Postów: 1616 1788

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a czy możecie wstawić zdj.tych naczyniakow swoich maluszków? Chciałabym zobaczyć jak wyglądają...moja córa tez ma małego naczyniaczka na kości ogonowej on gdzieś ma 1cm i jest prawie płaski...ale moja dr każe mi się nim nie martwić (ze niby to uszczypnięcie bociana). Widzę ze to się zrobilo jaśniejsze czyli bardziej czerwone.
    No ja jakos jestem niespokojna bo mnie nigdzie z tym naczyniakiem nie pokierowała.
    Olu 321 a jak wygląda ten naczyniak pod skórą?
    Tak w ogóle to Cie dawno tu nie słyszałam. :*

    3i49tgf6plfmlliy.png
  • PauLLa Autorytet
    Postów: 1152 1423

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 00:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas naczyniak jest na czółku i na prawym iczku ale znikają na szczęście. Widać je tylko kiedy Młody płacze,w sumie ostatnio widoczne są kiedy się zanosi :) jeszcze takie mniejsze naczyniaczki na karczku mamy.

    Co do cyca i butli,u nas całkowita nietolerancja sztucznych tworzyw...co do blw to my raczej przymierzamy się do niej,ale z papek i kaszek nie zrezygnujemy :)

    Jejku u nas chyba jakiś skok jest znowu.....już tak fajnie Mały po kąpieli (mimo ryku przy ubieraniu) zanierany do pokoju,dał się przystawić do piersi,zjeść (czasem z dwóch) i po jakiejś chwili odłożony do łóżeczka spał...teraz budzi się częściej,po kąpieli czasem płacze a czasem nie kiedy jest ubierany ale jak już przychodzi zjeść to mimo że jest głodny,szarpie się strasznie,rzuca,wygina i co tylko aż zajarzy,że cyc pod nosem...i za nic w świecie nie mogę go zniechęcić do siadania. Wg mnie jest dużo za wcześnie...ja nie pozwalam a R słuchał matki i babki,które twierdzą że jak dziecko chce siedzieć to można posadzić je na kolanach sobie. Kurrr kkrew mnie zalewa...albo idziemy do wuja R(mieszka za płotem) i ciocia młoda bo ok 30 co bierze Adriana to ponosi go chwile i zawsze idzie do swojej sypialni ładując Małego pod pieżyne bo jemu zimno...i co tylko jego widzi,to jemu zimno...matka R to samo...o co kaman???z niego ma się lać żeby było widać że jednak ciepło????albo proszę żeby nie mówić do Adriana jak do człowieka specjalnej troski,bo jego pierwsze słowa to będą "cio,lobi,ciem,jujać,pać(spać),ziabawećki,i wgl takie okropne zdrobnienia z takim akcentem że tak to określe...masakra jak mi to działa na nerwy. I mimo tłumaczenia to z mojej rodziny nikt tak nie robi a u R normalnie wszyscy!!!i tłumaczenie nic nie daje...a kwestia nie lulania jak nie płacze to już wgl porażka...w końcu nerwy mi puszczą i powiem każdemu coś niecoś i w nosie będę miała czy będzie foch...

    Ok Adrianek śpi od dwóch godzin...ja też uciekam hehe :P

    bi7y7ddlfmn3ut49.png

    74dii09kdzbtm8xb.png
  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 01:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatka - ja bym jeszcze wyeliminowala jablka. Jablka lubia uczulac. U nas byly brzydkie kupy po jablku.

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 05:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulla ta cała rodzinka R jakas ... Ja po takim czasie chyba dawno bym poszła na całość i wygarnela im , szlak jasny by mnie trafił serio .

    Edit : u Nas możliwe , że też jakiś skok ! Mały tak szarpie się z cyckiem kurcze od paru ładnych dni ale wczoraj to wgle po kąpieli nie chciał jesc , płakał dopiero uspokoił się jak D trochę ponosił i zjadł ładnie ale zasnął o 23 prawie a zawsze zasypial 21:30-22 :-/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2016, 05:14


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • my dream Autorytet
    Postów: 507 445

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 06:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zakrętką u nas też coś dziwnego się dzieje. Od piatku noce są przerąbane. Wstaje na jedzenie o innych porach niż zwykle i co 15 minut się budzi i skwierczy. Ehhh a tu sil juz zaczyna brakować. Kupie sobie chyba baterie diuracel i wloze w tyłek jak ten króliczek :p

    aanaa, ZakręconaOna, maluda, stokrotka25, paula1 lubią tę wiadomość

    mhsvh371pdpt408y.png
  • lojkalojka Autorytet
    Postów: 1465 2082

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zakretka Wszystkiego Najlepszego Kochana ! To ilemasz juz na liczniku ? ;)

    U nas tez noc dziwna .Po wieczornym cycu maly lezal w lozeczku jeszcze godzine zanim usnal . O 1:30 pierwszy cyc ipotem o 4:30 kolejny i maly nie spal do 6:00 . Potem drzemka godzinna i teraz lezy w bujaczku i sie bawi .


    Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka <3
    [*] 6tc 07.01.2015
    relgwn15o8cdzpyz.png
  • madu Autorytet
    Postów: 1403 1326

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też dziwnie... Jadł tak często w nocy że pierwszy raz rano mam pusto w cyckach a żniw głodny i już od pół godziny próbuje coś wyciągnąć. Chyba kryzys laktacyjny razem że skokiem czyli standardzik. Nie wychodziły dziś z łóżka; p

    21.10.2015 Leon <3
  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dzisiaj też w nocy masakra. Po pierwsze, bo zaatakowały mnie zatoki i idę do lekarza, boli całą głowa, szczęka, węzły chłonne, uszy, oczy zęby i katar... masakra. Usnąć nie mogłam do 00:30, a później Oliwka wstawała co 1,5h... i też szarpała się z cycem... mam wrażenie, że cycki puste są też.

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • aagatkaa1984 Autorytet
    Postów: 1812 1421

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to chyba cos z noca bylo nie tak, bo moja kolacje zjadła kiepsko i sie obudzila o północy i o 3 i o 5, a zazwyczaj od 20 do 2:30 kimono ostre.
    Cos wisi w powietrzu.

    Agania to moze sprobuje odstawić te jabłka, tylko w takim razie jakie owoce jeść, bo winogrona nie, banany tez w ograniczonych ilościach, kiwi tez nie, brzoskiwnie sie boje. Zostają mi tylko te morele w słoiku, ale wiadomo, ze nie ma jak świeży owoc

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2016, 08:48

    km5st5odymuuq2ts.png
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to u mnie noc spokojna, ale wczorajsze jedzenie dziwne. W tym sensie, że jadła tylko po 3-4 minutki i koniec. Nie dało się więcej, bo wrzask kosmiczny. A zawsze na noc się najadała i dwa karmienia przed tym dłuższym spaniem były po ok 15 minut...

  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dream u Nas normalnie budzi się w nocy raz najczęściej o 2:30 max 3:30. Ale mimo wszystko zasypial wczoraj dużo ciężej niż normalnie .

    Dziękuje bardzo :-* kochana 22 :-)


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatka - ja Ci powiem, że ja jem tylko i wyłącznie banany. Nic poza tym. Po jabłkach Oliwka miała biegunkę (w sumie dzisiaj też zrobiła kupę jak woda, ale nie wiem po czym), pomarańczy nie można, więc został mi tylko jeden banan dziennie... masakra. Do tego nabiału nie jem wcale. I mięso w ograniczonych ilościach...

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • Bąbelek Autorytet
    Postów: 1427 1927

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ola.321 wrote:
    My mamy na szyi, naczyniak jest niewidoczny bo jest pod skórą i wygląda jak niewielka wypukłość więc tak na oko go nie widać. To jest tzw malformacja limfatyczna. Oczywiście może się powiększać przy infekcjach - nawet przy drobnym katarku.
    Maluszek będzie miał operację ale najlepiej jak najpóźniej żeby wada pokazała się we wszystkich ewentualnych miejscach. My mamy nadzieję że jest tylko na szyi. Jesteśmy pod stałą kontrolą specjalistów w Prokocimiu na oddziale chirurgii onkologii (tu się leczy naczyniaki) i tu są jedni z najlepszych specjalistów. Teraz jeździmy tylko na kontrole i USG.

    Napisałaś że lekarz dał Ci skierowanie do chirurga - my dowiedzieliśmy się że oddział chirurgii się tym nie zajmuje i gdybym miała skierowanie do zwykłego chirurga to bym nic nie załatwiła. Pediatra musiał zmienić na oddział chirurgii onkologii.
    My mamy skierowanie właśnie do poradni chirurgii onkologicznej do specjalisty od anomalii naczyniowych dr Przewratil.

    Battinka jak synek się obudzi to zrobię fotkę naczyniaka. U niego niestety się powiększa i jest wypukły.

    atdc6iyehd9qphks.png
  • aagatkaa1984 Autorytet
    Postów: 1812 1421

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agania to widzę, ze nie jestem sama, sprobuje w takim razie tylko tego banana, u mnie jeszcze te morele w sloiczku przechodzą.
    Kurde znowu u Nas cos się dzieje, Jaga zdecydowanie mniej je, zaraz zasypia. Chciałam ja dostawic do drugiej piersi, bo przy pierwszej zasnęła, ze tak się rozwrzeszczala, ze musiałam ja do łóżeczka odłożyć i dać smoka.
    Skończy sie kurde butelka, bo znowu przez ta alergię stanie waga, albo strqci z wagi, umęczoną jestem tym karmieniem. Pocieszam sie, ze u Was tez jakies cyrki przy piersiach ostatnio, wiec to moze jakiś skok?

    km5st5odymuuq2ts.png
‹‹ 2980 2981 2982 2983 2984 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ