Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
maluda u nas śluz w kupie, dzisiaj zrobiła 3 kupy i wszystkie ze śluzem i mega dużo go było, więcej śluzu niż kupy, że tak powiem... i też cholera wie z czego to... już mam dosyć odstawiania różnych produktów, Oliwka zachowuje się normalnie, może to po prostu niedojrzały układ jeszcze... ale kurcze, pojutrze kończy 3 miesiące...
-
agania wrote:maluda u nas śluz w kupie, dzisiaj zrobiła 3 kupy i wszystkie ze śluzem i mega dużo go było, więcej śluzu niż kupy, że tak powiem... i też cholera wie z czego to... już mam dosyć odstawiania różnych produktów, Oliwka zachowuje się normalnie, może to po prostu niedojrzały układ jeszcze... ale kurcze, pojutrze kończy 3 miesiące...
Agania ta niedojrzałość układu podobno może być dłużej niż 3 miesiące, a dopóki dziecko nie skończy 3 miesięcy to i tak wszystkie dolegliwości tłumaczą niedojrzałym układem więc bez sensu chodzić do lekarzy, ja już też nie wiem, co mam myśleć, może faktycznie przez czopki ten śluz, bo ja mu muszę często nimi pomagać.
Pytałam czy podawać delicol, bo mam wrażenie, że to nic nie daje, pani alergolog podzieliła moje zdanie...
W przyszłym tygodniu zapisuję Wojtka na wizytę do nowego pediatry, mam nadzieję, że coś nam ta pani doradzi. -
Maluda,moja koleżanka kiedys pomogła córci w kupowej sprawie przez wlozenie termometru do dupska,pomoglo od razu,moze nie trzeba czopków,tylko wystarczy cos włożyć do pupci? A moze probowalas a nie daje nic?
Oby juz się Wojtusiowi ten układ pokarmowy zregenerowal,bo szkoda go i rodziców...
-
agaton wrote:Maluda,moja koleżanka kiedys pomogła córci w kupowej sprawie przez wlozenie termometru do dupska,pomoglo od razu,moze nie trzeba czopków,tylko wystarczy cos włożyć do pupci? A moze probowalas a nie daje nic?
Oby juz się Wojtusiowi ten układ pokarmowy zregenerowal,bo szkoda go i rodziców...
Agaton dziękuję, że tak o nas myślisz przetestowałam to kiedyś, bo mojemu mężowi się o tym sposobie przypomniało i raz zadziałało, następnym razem już nie.
Powiem Wam, że Wojtek uśmiecha się już przez łzy bólu na widok czopka, bo już wie, że dostanie pomoc.
Ps. Ja to byłabym najszczęśliwszą mamusią jakby moje dziecko zrobiło samodzielną kupę aż po uszy -
maluda wrote:Wróciliśmy właśnie od alergologa. Jesteśmy o 120 zł biedniejsi a i tak nic ta wizyta nie zmieniła ja to mam na prawdę jakiegoś pecha. Wojtek u pani dr jak nigdy był aniołkiem, tylko się uśmiechał i gugał, nie marudził i nie prężył się tak jak to robi ciągle w domu. Pani dr stwierdziła, że skaza białkowa występuje u dzieci bardzo rzadko i często pediatrzy za szybko ją stwierdzają. Powiedziała, że wszystkie te nasze problemy są związane z niedojrzałością układu i że tak może być, że występują te wszystkie objawy, bo Wojtek jeszcze nie skończył 3 miesięcy a poza tym brał antybiotyki. Powiedziała, że ona swoim dzieciom do 6 miesiąca pomagała czopkami i to jest normalne. Zaleciła stosować kosmetyki Latopic oraz saszetki do mleka. Powiedziała, że zaświadczenia nie wypisze, bo musiałaby zrobić testy alergiczne, a u takiego malucha i tak nie wyjdzie nietolerancja laktozy, a pediatra może do 6 miesiąca wypisywać recepty na mleko a nie tylko do 3 miesiąca tak jak nam powiedział. Zaleciła wychodzenie z Bebilonu Pepti na zwykły Bebilon czyli zamiast 4 miarek bebilonu pepti dodawać 1 miarkę zwykłego bebilonu itd. Powiedziała, ze śluz w kupie Wojtka będzie, bo to po stosowaniu czopków i że mamy się tym nie przejmować. Sama już nie wiem, co mam robić. Czy iść jeszcze na konsultację do innego alergologa? boję się przejść na zwykły bebilon...
Ja bylam u doktor Szyling, jutro tez idę i mimo, ze nie chciałam, s u nas kupy sa zielone sluzowate, bez boli brzucha i prezen, to dostałam zaświadczenie o alergii dla pediatry i receptę na nutramigen, bez gadania.
Moze umów sie,do niej przychodnia prosen.
-
nick nieaktualny
-
No dokladnie laski,skandal!!
To ja się pochwale,ze schudłam 1 kg haha
I ze Helenka ma juz 3 miesiące:)
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9e49360c76ce.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2016, 09:50
onka, PauLLa, lojkalojka, maluda, Little Frog, ola.321, stokrotka25 lubią tę wiadomość
-
a propo tracenia na wadze i kp własnie wyczytałam w aplikacji telefonowej ze prawidłowo odżywająca się mama spali kilogram w 45 dni (co oznacza że przez poł roku karmienia ubedzie 4 kg a w 9 miesiecy 6 ) Dobra wiadomosc, teraz nic tylko pozostaje nam sie dobrze odżywiac21.10.2015 Leon
-
Jaka tu cisza!!!
Agaton najlepszego dla Helki
Moje dziecko wczoraj poszło spacpo kąpieli o 21 o 24.30 dalam jej mleko na spiocha, obudziła się na kolejne o 6.00 zjadła i spala do 9!!!
W ogule to mam bardzo kochane dziecko. Na spacerku spi
Tak czytalam was wczoraj i ja też mieszkańców czasem dosyc, ale zazwyczaj zdarza się to kiedy B. jest w domu więc on przejmuje Hanie a ją IDE robić coś innego albo robię sobie kawke. A fala miłości zalała mnie dopiero w domu. Za to teraz kocham tego małego dziabaga najbardziej i z każdym dniem mocniejWiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2016, 11:41
agaton, maluda, ZakręconaOna lubią tę wiadomość
Robimy drugiego Dziedzica
-
ola.321 wrote:
No i nie dostałam jeszcze @, a przed świętami zaczęłam brać hormony na wstrzymanie resztek mojej nieszczęsnej laktacji i okresu jak nie było tak nie ma. Już zaczyna mnie to zastanawiać, no bo w ciąży to przecież raczej nie jestem .
Olu, a na wstrzymanie laktacji zawsze trzeba coś brać? U mnie po długiej walce, w zasadzie od samego początku, teraz Mała odrzuciła cycka. Próbowałam jeszcze ściągać ale z dnia na dzień jest coraz mniej pokarmu. Teraz jakieś 200 ml uzbierane w ciągu całego dnia i myślałam że po pewnym czasie samo się skończy... Jest taka możliwość?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2016, 12:22
-
aagatkaa1984 wrote:Maluda kochana nie rob tego, nam tez tak mówili jak się lekko poprawilo, zeby przejść na zwykle i później juz nie bylo co zbierać, lepiej na pewno nie bedzie, przynajmniej do pól roku, jakis dziwny ten alergolog.
Ja bylam u doktor Szyling, jutro tez idę i mimo, ze nie chciałam, s u nas kupy sa zielone sluzowate, bez boli brzucha i prezen, to dostałam zaświadczenie o alergii dla pediatry i receptę na nutramigen, bez gadania.
Moze umów sie,do niej przychodnia prosen.
Kochana dziękuję za sprawdzone namiary, zaraz zobaczę gdzie ta przychodnia jest. Ta alergolog zapytała nas jeszcze czy my jesteśmy alergikami jak usłyszała, że nie to już w ogóle nie było innej dyskusji. Mąż jej nawet zdjęcie małego pokazał jak wyglądał po zwykłym bebilonie to o emolientach zaczęła nawijać. Wiem jak u Ciebie było dlatego nie zaryzykuję z odstawieniem bebilon pepti, bo boję się, że będzie jeszcze gorzej (to był koszmar jak po bebilonie pronutra musiałam Wojtka nosić całymi dniami na rękach, bo tylko się darł i nawet bączków nie mógł puścić, a o skórze nie wspomnę, sama skorupa i tylko się drapał, on płakał a ja razem z nim). W poniedziałek umówię Wojtka do nowego pediatry i zobaczę, co ta nowa pani dr sądzi np. o kupach i czopkach.
Edit: Dzwoniłam do tej przychodni Prosen, mamy termin wizyty dopiero na 12 lutego, bo ta pani dr jest tylko w piątki. Był dzisiaj wolny termin na po 13.00, ale się nie wyrobię, bo samochód mamy u mechanika a 29.01 i 5.02 jest na urlopie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2016, 12:26
-
my dream wrote:Maluda Ty kp czy mm?
U nas przez 6 dni kupy brak, bo dwóch czopkach i syropie dopiero poszlo. Teraz zmieniliśmy mleko na bebilon komfort, odstawilismy wit d, bo nadmiar powoduje zaparcia i SAM robi kupę co drugi dzień.
Kochana karmię mm, bo po tych przejściach szpitalnych Wojtka były problemy z kp. Ściągałam mleczko laktatorem dopóki miałam i dopóki dostawał większość mojego mleka to z kupami było super, potrafił dwie zrobić podczas jednego karmienia. Problemy zaczęły się po przejściu na mm. U nas Wojtek nie jest w stanie wytrzymać 6 dni bez kupy, już na 3 dzień jest masakra i muszę mu wtedy pomóc czopkiem, bo i on wykończony a z nim cała rodzina i pół bloku. Witaminę D też próbowałam odstawić, przetestowałam i u nas nic nie pomogło. Moim zdaniem Wojtek nie ma zaparć. Czytałam, że zaparcia są wtedy jeśli kupa jest twarda i taka jakby plastelina a Wojtek jak mu się pomoże to robi papkowate zielone, strasznie śmierdzące kupy ze śluzem więc to nie mogą być zaparcia. Ja sama mleka niestety nie zdecyduję się zmienić, bo wiem, co było na zwykłym bebilonie, miał wszystkie objawy skazy, którą potwierdził nam pediatra i pani ordynator szpitala.
Super, że Wam udało się trafić z mleczkiem -
aagatkaa1984 wrote:Maluda zapisz sie do niej, jest świetnym specjalistą. I Nas tez nikt nie jest alergikiem, to jest taki rodzaj alergii, który jest związany z niedojrzałością dziecka i mija kolo 11 miesiąca życia, najczęściej nie zostaje na zawsze
Agatka już jesteśmy zapisani niestety na wizytę musimy trochę poczekać
Dzwoniłam do tej przychodni Prosen, mamy termin wizyty dopiero na 12 lutego, bo ta pani dr jest tylko w piątki. Był dzisiaj wolny termin na po 13.00, ale się nie wyrobię, bo samochód mamy u mechanika a 29.01 i 5.02 jest na urlopie
Ale już wolę poczekać niż kolejne pieniądze wyrzucić na nic. Agatka a nie wiesz cy ona jeszcze w innej przychodni nie przyjmuje? Może termin byłby mniej odległy.