X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • StyczniowaNadzieja Autorytet
    Postów: 954 869

    Wysłany: 11 lutego 2016, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wisieninka_89 wrote:
    A propo okresu to wiecie ze do ponownej ciazy jego brak czestk nie przeszkadza? Znam przypadki z najblizszego otoczenia ze mama dowiedziala sie o ciazy kiedy juz z cala pewnoscia mozna bylo okdeslic plec dziecka bo przeciez jp i nie@:-) albo drugi przypadek ala blizniat:-) dzieci sa z tego samego rocznika z tym ze jedno z poczatku dr7gie z konca roku:-)

    A ja chcialam sie zapytac mam ktore cc. Czy nastepna ciaze tez nastawiacie sie na cc czy wolalybhscie naturalnie? Ja mialam wywolywany porod i skonczylo sie cc po prawie 12h. Teraz pytalam lekarza kiedy moge starac sie o rodzenstwo jesli chce probowac naturalnid to powiedzial ze dopiero
    Po 2 latach zaczac sie starac co dla mnie jest troche dluuugo. A wasi lekarze sa podobnego zdania?


    Ja bym chciała kolejną naturalnie próbować ale nie nastawiam się jakoś bardzo. Mi lekarz powiedział że po cc moge się starać o kolejne maleństwo już po pół roku ale nie wiem jak miałaby być ewentualnie taka ciąża rozwiązana (sn czy cc)

    Tak w ogóle to fajnie mieć tak dzieciaczki rok po roku. W sumie cały czas mi chodzi po głowie czy jest sens wracać do pracy czy może lepiej po urlopie macierzyńskim od razu na L4 (mam umowe na czas nieokreślony);), ale mąż twierdzi że starania o kolejne zaczynamy po wakacjach 2017, no zobaczymy czas pokaże... ( o pierwsze też mieliśmy sie starać rok po ślubie a zdecydowaliśmy sie wcześniej

    caur359.png
    3ro1ov5.png
  • StyczniowaNadzieja Autorytet
    Postów: 954 869

    Wysłany: 11 lutego 2016, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do @ tez czekam, póki co mam co około 22-28 dni takie jednodniowe plamienia (juz 3 razy były) zobaczymy czy teraz też będzie. Cały czas kp ale licze na to że juz niedługo coś się rozkręci. chciałabym zeby wszystko wróciło do normy bo z mężem z przekonania stosujemy npr i teraz troche posucha jest :)

    caur359.png
    3ro1ov5.png
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 11 lutego 2016, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agania, ja to wpieprzam. U mnie zasada "widzę - zjem". Normalnie szok! A jak jestem głodna, to chodzę po kuchni i poszukuję zapychaczy ;) A gdyby to jeszcze było zdrowe, ale nie! U mnie czekolada - rozstać się z nią nie mogę, chociaż tyle razy ją porzucałam i ciągle do niej wracam. Ahhhh....pamiętam jak to z miesiąc po porodzie moja mama przyjechała i przywiozła mi Michałki...miesiąc je jadłam - po jednym! Ale jak odkryłam, że słodkości nie wywołują efektów ubocznych u małej, tak mnie to zgubiło. Ale ale....Teraz powoli walczę z cukrem. Mąż od poniedziałku nie słodzi herbaty, a ja od wczoraj wieczorem próbuję do niego dołączyć tzn już za mną 3 herbaty bez cukru :) Mam nadzieję, że wytrzymam :)
    A waga u mnie też stanęła i skubana nie chce się obniżać od jakiegoś czasu...

  • agaton Autorytet
    Postów: 1962 2176

    Wysłany: 11 lutego 2016, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wisieninka, ja po cc, planuję na wiosnę/lato zacząć starania o rodzeństwo dla Heli i dokładnie tak jak Styczniowa mam umowe na czas nieokreslony i jak się uda zaciążyć to pójde na L4 po prostu. Ale planowac to ja sobie mogę, a życie pokaże ;)
    Styczniowa, ja też npr i u nas póki co prezerwatywy pomagają, bo ja @ nie miałam, dzisiaj jakas plama na majtkach, ale nic poza tym ;) Niby za okresem nie tęsknię, ale łatwiej byłoby to zaplanować wszystko :)
    Ja tez mam przerwy w karmieniu w nocy 8 do 10 nawet godzin.
    Co do żarcia, to też żrem :D Staram się nie jeśc za dużo i teraz powiedziałam sobie, że zero definitywne słodyczy w wielkim poście. Ale tak to ja jem zdrowo, sama chleb piekę orkiszowy, duużo kiełków codzinnie, olej tylko lniany, mięsa nie jesm prawie w ogóle i powiem wam, własnie miałam się chwalić, że chudnę :) Zostało mi jeszcze 3 kg do zrzucenia :) z 65,5 po wyjściu ze szpitala mam już 61,5 :)

    WiedźmaMaKota, stokrotka25 lubią tę wiadomość

    relge6ydp4bm8i03.png
    8p3os65gqclgcd9i.png
  • maluda Autorytet
    Postów: 501 479

    Wysłany: 11 lutego 2016, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agaton wrote:
    O masakra, bidulek :( walcz o doustny, a jak Wojtuś to wszystko znosi?

    Doustnego nie dostanie bo jest za mały :( nie wiem co robic... Napewno do ponirdzialki zostajemy...w nowy wenflon antybiotyk też ciężko wchodzi a Wojtek od 2 dni się drze jak mu podają dożylnie więc coś go musi wtedy bolec :(

    relganli4wkmj4ii.png
  • maluda Autorytet
    Postów: 501 479

    Wysłany: 11 lutego 2016, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aż mi się dzisiaj płakać chce... Podobno zależy od lekarza prowadzącego czy da czy nie doustny... Wojtek dałby radę bo on nawet nutramigen uwielbia ale lekarz prowadząca mówi że nie wyrazi zgody

    relganli4wkmj4ii.png
  • agaton Autorytet
    Postów: 1962 2176

    Wysłany: 11 lutego 2016, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maluda, kurde, masakra... Może dziewczyny doświadczone coś poradzą, Fatim ma doświadczenie, też prosiła o doustny. Może ordynatora zagadać, no nie wiem...
    Ja ci się nie dziwie, nawet Wojtek tego nie wytrzymuje bidulek :(

    relge6ydp4bm8i03.png
    8p3os65gqclgcd9i.png
  • agaton Autorytet
    Postów: 1962 2176

    Wysłany: 11 lutego 2016, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fatim chyba się dużo częściej na fb udziela, jak chcesz to zapytam jej, chyba że masz fb i wolisz sama. Wiem ze ona zamieniała dla Oliwki, a była wtedy jeszcze mniejsza niż Wojtuś
    EDIT: Coś chyba musiała podpisywać że jest świadoma ryzyka zakrztuszenia czy coś takiego, nie wiem, czy dobrze pamiętam...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2016, 11:29

    relge6ydp4bm8i03.png
    8p3os65gqclgcd9i.png
  • jacusianka Autorytet
    Postów: 848 1341

    Wysłany: 11 lutego 2016, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o matko :( biedny Wojtuś ;(

    f2wlanli87i35nxa.png[/url]

    f2wlvfxmiletxqht.png[/url]
  • madu Autorytet
    Postów: 1403 1326

    Wysłany: 11 lutego 2016, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maluda kloc sie o doustny a jak nie to nalegaj na to żeby w glowkę wbili, tam najlepiej czuć żyly zawsze możesz jakąs czapeczke założyć żeby sie nie urażał, to strasznie wygląda ale dla dziecka jesli wnflon to najwygodniej na główce....

    21.10.2015 Leon <3
  • agaton Autorytet
    Postów: 1962 2176

    Wysłany: 11 lutego 2016, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hela miała na głowie w szpitalu, fakt, wygląda strasznie, ale najbezpieczniejszy...

    Jacusianka jak tam Ignaś?

    relge6ydp4bm8i03.png
    8p3os65gqclgcd9i.png
  • agaton Autorytet
    Postów: 1962 2176

    Wysłany: 11 lutego 2016, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam pisac jeszcze co do sn po cc, ze sama się zastanawiam. Mój lekarz powiedział, że on robi cc, ale moge się nie zgodzić i poród przyjąc muszą. Zastanawiam się tylko, bo miałam w rodzinie same trudne porody i może tak ma być że ja miałam cc, że mi jeszcze ten sn bokiem wyjdzie... Nie wiem sama

    relge6ydp4bm8i03.png
    8p3os65gqclgcd9i.png
  • madu Autorytet
    Postów: 1403 1326

    Wysłany: 11 lutego 2016, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaton, zawsze ci to cc moga zrobić jak poród sn bedzie ciezki...ja prawie urodzilam sn i nie wyobrażam sobie nie próbowac kolejnym razem.

    21.10.2015 Leon <3
  • BATTINKA Autorytet
    Postów: 1616 1788

    Wysłany: 11 lutego 2016, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agaton wrote:
    Hela miała na głowie w szpitalu, fakt, wygląda strasznie, ale najbezpieczniejszy...

    Jacusianka jak tam Ignaś?

    A Ignaś ma chyba jutro przetykane kanaliki jak dobrze pamiętam. ;)

    agaton lubi tę wiadomość

    3i49tgf6plfmlliy.png
  • jacusianka Autorytet
    Postów: 848 1341

    Wysłany: 11 lutego 2016, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaton, dziś Ignas jak zawsze:) to ja ledwo mogę jeść...
    Oby do jutra...
    Biedne te nasze dzieciaczki... zawsze cos sie przypląta :(

    f2wlanli87i35nxa.png[/url]

    f2wlvfxmiletxqht.png[/url]
  • agaton Autorytet
    Postów: 1962 2176

    Wysłany: 11 lutego 2016, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o kurde, myślałam, że to dzisiaj ;)

    relge6ydp4bm8i03.png
    8p3os65gqclgcd9i.png
  • agaton Autorytet
    Postów: 1962 2176

    Wysłany: 11 lutego 2016, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madu, ale jak przyjde na porodówke, powiem, ze chce sn, cisne cisne i nagle mówię, żeby zrobili jednak cc to mi zrobia, czy jak już się zdecydowałam na sn, to jesli komplikacji nie będzie, w sensie słabnące tętno czy brak postępu (że trwa to juz np 24 h) to mam rodzić normalnie?

    relge6ydp4bm8i03.png
    8p3os65gqclgcd9i.png
  • szczesliwa_mamusia21 Autorytet
    Postów: 2680 3831

    Wysłany: 11 lutego 2016, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez myslalam ze dzis Ignas :)
    Maluda szkoda ze sie nie udalo :(

    Ja mialam cc i nigdy wiecej ... Tylko ja nie moge sobie wybrac ale bede walczyc o sn chyba bo cc to najgorsze co moglo byc ...

    Wrocilismy ze szczepienia. Maly wazy 7810 i mierzy 70cm najpierw pielegniarka go wazyla i mierzyla a pozniej przyszla doktor i jeszcze raz zmierzyla bo nie mogla uwierzyc ze jest taki dluuuugi :D

    qb3c3e5ejhan89se.png

    km5sroeq3icra2rc.png
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 11 lutego 2016, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po swoim porodzie powiedziałam, że nigdy więcej żadnych porodów. Ewentualnie może CC, ale teraz myślę, że przeżyję. Bolało jak nie wiem, po też chodziłam jakaś pokurczona itp, ale teraz mam już jakiś dystans do całej tej sprawy i nie rozmyślam nad tym moim porodem. Chyba faktycznie człowiek trochę zapomina :) A co los ma dla mnie to się zobaczy :)

  • madu Autorytet
    Postów: 1403 1326

    Wysłany: 11 lutego 2016, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaton, to jest chyba tak ze jak chcesz rodzic sn to rodzisz jesli sie uda to super, a jesli komplikacje typu brak postepu porodu i słabnace tetno na cc w minute pięć...przynajmniej tak mi sie wydaje. Nie potną Cię bez Twojej zgody a o tym jak porod przebiega to cie informuja na bierząco...poza tym widziałam na gr fb sn po cc że taki poród jest możliwy tylko wtedy kiedy zaczyna sie naturalnie, zero wywoływania, zero znieczulenia....

    21.10.2015 Leon <3
‹‹ 3052 3053 3054 3055 3056 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ