Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
lojkalojka wrote:ALE AVATAR Zakrecona Ale to chyba nie Ty ?
Odespalas troche zarwana noc ?
U nas tez nudno . Ja mam jakies wachania nastrojow ,wiec albo sie wkurzam ,alb placze i do tego Leon od wczoraj jest okropny . Mam ataki placzu , marudzi i spi tylko po 15 min . Zobaczymy jak bedzie jutro
Wojtek od piątku straszna maruda, dzisiaj też bez zmian na dodatek wczoraj @ dostałam i strasznie słabo się czuję.
-
Paulinka, no to jasne, ze z rodzicami najlepiej się śpi
Helenka też jakas marudna jak na nią, nic jej nie pasuje Ja wczoraj też strasznie słaba byłam,a tu trzeba było 225 przysiadów zrobić
Zakręcona, ja o takich cycach mogę pomarzyć, moje takie flaki smutne Nie wiem dlaczego myslałam, że jak będę karmic to cyce będa jędrne, bo pełne mleka haha O ja niedoświadczonavillemo_gbm, ZakręconaOna, Blondik lubią tę wiadomość
-
Agaton podziwiam Cię za te przysiady. Ja od dzisiaj też biorę się ostro za siebie, bo w ubiegłym tygodniu mieliśmy gości i nic nie wyszło z moich planów Może ja też powinnam robić przysiady, bo moje stawy w kolanach są w tragicznym stanie... od ilu zaczynałaś?
Wojtek dzisiaj nie pozwala mi odejść na krok, jak oddalam się, żeby coś zrobić w domu to ryk jakby go ze skóry obdzierali.
Ps. Mam jakiś sentyment do forum -
Agaton zbadałam bo położna mi powiedziała, że w 3 miesiące po porodzie lepiej zbadać, bo tarczyca lubi wtedy wariować, a tym bardziej jak ja wcześniej nadczynność miałam. No i zbadałam tsh, wyszło mi tak niskie, że lekarz rodzinny umówił mnie zaraz na usg tarczycy i dał skierowanie do endokrynologa z podejrzeniem hashimoto, bo taki mu wyszedł jej obraz na usg - znacznie powiększona, na szczęście bez guzów. Także czekam na wizytę do czerwca u endo i na bardziej szczegółowe badania.
Ola - nie dziwię się Twojej reakcji Dobrze, że mąż opanowany:) Z tym wyjściem z pieluch to racja, raz się przemęczysz i po sprawie;)
U nas też marudne dni, a w dodatku dziś (20 dc.) dostałam okres (?). albo to nie to, ale ja już miałam regularnie po porodzie... Więc mega zdziwienie dziś było...
Maluda jak stawy w tragicznym stanie to chyba bym odradzała Ci przysiady. Ja chyba sobie właśnie stawy załatwiłam - doszłam do 160 przysiadów, a na drugi dzień nie mogłam kucnąć i teraz mnie bolą jak jasna cholera. Także spowrotem przerzucę się na Chodakowską (tyle ile dam radę), bo to było jednak mniej obciążające dla stawów.
Aha Agaton ja też miałam takie wyobrażenie o cyckach haha:) -
Maluda,ja tez odradzam przysiady na stawy,ja zawsze zaczynam od rozgrzewki. Polecam natomiast dietę ta co robisz i robilas, nie ma nic lepszego
Stokrotka,oby jakoś się ge hormony wyrownaly i polepszyla sie praca tarczycy.
Helenka sie dzisiaj tez juz dwa razy posrała;) my juz dawno na 4 pampersach,mimo,ze kilogramowo niedawno wrosla Hela:)maluda lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny jak patrzę czasami na ten mój skarb to aż mi się chce płakać ze wzruszenia .
Ola już Ci to pisałam ja Ci zazdroszczę na całego też chcę.
Ja dziś znów dostałam @ w tym cyklu będę sprawdzać testami czy jest owulacja.
Jutro robimy kolejne badanie krwi mojej Małej i zobaczymy czy Pani dr da zielone światło do szczepień bo na razie wstrzymane trzymajcie kciuki.
-
Ehhh jak mi brakuje forum na fb Tutaj jest mi ciężko z komórki Ale szkoda
Ola super Gratulacje kochana Niech dzidzia w brzuszku rośnie pięknie Ja też tak chciałam ale cc mnie powstrzymało Chociaż okres mi się spóźnia już tydzień ale to dopiero trzeci więc raczej nieregularne niż ciąża ale...ryzyko jest Umarłabym ze strachu tak szybko po cc
-
Hehe, kupy bąki, temat rzeka Baki Heli śmierdzą, ale da się wytrzymać, najgorszy dla mnie jest smród z kosza na pieluchy, w którym są jedynie zasikane pieluchy, nie wiedziałam, ze to tak wali...
A co do bąków, to moje śmierdzą tak jak Heli hehe, ot, taka ciekawostka
A kupa czasem raz na 5 dni, a czasem, jak dziś 2 dziennie
akurat dzisiaj nagrywałam kamerką słodką Helenkę jak sobie siedzi na bujaczku i ogląda własne stopy, a tu nagle trach i kupa w majtach ale miałam ubaw
Wasze dzieci też srają na bujakach? To ulubione miejsce Helenki, 90% kup wyjrzało na świat w bujakuaanaa, soraya, stokrotka25, linka220, Bąbelek lubią tę wiadomość
-
U nas kupy zawsze u mnie na kolanach , choc ostatnie dwie byly o 5 rano w lozeczku Ja mam nagrane jak Leon w skupieniu i z sila wodospadu wystrzela kupsztala
A zapaszek baczkow identyczny jak mamusilinka220 lubi tę wiadomość
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
Linka - ja jestem po cc , napisałam do gin bo spanikowałam a moja gin powiedziała abym się tym nie przejmowała.
A u nas wczoraj nie było kupy a zawsze robił rano. Cały dzień stękał i się męczył. Dostał czopek i dopiero dziś zrobił ufff.
No i wczoraj też mieliśmy ciężki dzień - wykończył mnie .
Agaton - bujak na kupę jest niezastąpiony!agaton, linka220, villemo_gbm lubią tę wiadomość