Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Czesc !
Podczytuje was od jakichs 5 miesiecy regularnie
A i wczesniej troche czytalam
Ja mam synka wlasnie z pazdziernika 2015
Chetnie powymieniam sie doswiadczeniami z Wami,
Mozna ?villemo_gbm, ZakręconaOna, ola.321, agaton, soraya, WiedźmaMaKota, Blondik lubią tę wiadomość
Wszyscy w domu -
Dobrawa ja czekam na przewrotki na brzuszek ale narazie tylko boczki i zrywa sie do siadania tzn. Unosi jednocześnie głowę z ramionami i nogi lezy tylko pupa i kręgosłup ledzwiowy. Diety nie rozszerzam mimo zaleceń lekarza. Byla proba ale ewidentnie brzuch nie byl gotowy. Starszy byl wyłącznie na piersi do 6 miesiaca więc sie wstrzymam jeszcze miesiac.
Dobrawa lubi tę wiadomość
-
U nas juz sie przewraca z plecow na brzuch . Tak bardzo na to czekalam ,a teraz chcialabym ,zeby ten czas jak lezal na wznak wrocil Bo co sekunda laduje na brzuchu i po kilku minutach sie denerwuje
Diety tez nie rozszerzam ,bo karmie piersia i czekam do ukonczenia 6 miesiaca .
Ogolnie Léon to radosne dziecko jak go nic nie boli Ostatnio ma gorsze dni nie wiedziec czemu .Dobrawa lubi tę wiadomość
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
Bąbelek u nas często wyplywa na bujaku;)
Hela się nie przekręca, ale ostro trenuje, do siedzenia tez się szykuje i do pełzania:) ale narazie leży i tylko na lewy bok się umie przekręcać
A o jakiej sadze mówicie?
Ja nie rozszerzam diety, cieszę się kp i związana z tym wygoda:) nie spieszy mi się do rozszerzania, czekam na sygnaly od bobasa kiedy będzie gotowy, umowilysmy się z Hela, ze da znac hehe
A jak u was?Dobrawa lubi tę wiadomość
-
Ja wczoraj podalam 50 ml kleiku kukurydzianego , zjadł na raty bo najlepierw wzięłam smoka za dużego ( dziurka ) a pozniej juz przelalam do innej butelki i zjadł troszkę . Podałam nie wiem czemu , z czystej ciekawości . Nie mam sobie tego za zle mimo , ze diete chce porządnie tak rozszerzyć od 6 m
Dobrawa lubi tę wiadomość
-
Dobrawa wrote:Villemo
Ja juz dawno sagi nie czytalam ale uwielbiam ten klimat
Brakowalo mi tez kilku ksiazek
A dwie nastepne sagitez czytalas?
Jazaczelam jedna ,ale pozniej z braku ksiazek nie kontynuowalam
Ja przeczytałam jeszcze sagę o czarnoksiężniku i sagę o królestwie światła ale najlepsza była saga o ludziach lodu.Dobrawa lubi tę wiadomość
-
Ja już rozszerzyłam o kaszki i kleiki ryżowy bo moja Księżniczka bardzo ulewa - jest ok. A i jeszcze podawam sok z buraków na poprawę wyników krwi pewnie zaraz dostanę gromy że nie wolno . Najważniejsze, że Małej powoli wyniki się poprawiają, dziewczyny jadę dziś kolejny raz do ortopedy z bioderkami i dziś zapadnie decyzja czy zakładamy szynę kaszli czy nie, trzymajcie kciuki by było ok i nie trzeba było zakładac.
-
A teraz czytam sagę o akuszerce dobrze,że dopiero teraz a nie przed porodem bo w pierwszym tomie kobieta umarła bo się wykrwawiła bo jej się łożysko nie chciało urodzić a ja miałam to samo - musieli je ręcznie usuwać, gdybym czytała przed to bym się dodatkowo zdenerwowała niepotrzebnie.
-
Ja jestem książkoholikiem ale teraz nie mam czasu mimo że mam czas (przecież jestem na urlopie ). Jolu moja Natalka od kilku dni tez ma jakis gorszy czas. Moze skok ale jak czytam opracowania to powinna być między jednym a drugim.
villemo_gbm lubi tę wiadomość
-
Mam nadzieje , ze to skok , a nie jakis kaprys czy cus A ta noc to tragedia Pobudka co 1-2 godziny . Poranek tez placz lub jeki . Ja juz nie wytrzymuje nerwowo . Jakos ostatnio latwo sie denerwuje . mam nadzieje , ze wszystko minie i to szybko
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
Lojka, u nas tak samo, pobudki co chwilę w nocy, a w dzień nie śpi. Idzie się wykończyć - chyba syn ćwiczy moją cierpliwość Może to skok (w sumie urodzili się podobnym terminie), ale chyba także zęby - zauważyłem u mojego zarys jedynek.
Hej Dobrawa! Sagę o ludziach lodu też czytałam, teraz przerzuciłam się na trochę inne klimaty. Mój przekręca się z brzuszka na plecy w obie strony i najlepiej mu to wychodzi przez sen. A że śpi na brzuchu to na plecach zaraz się wybudza...w odwrotną stronę udało mu się kilka razy, ale nie bardzo mu się chce. Dietę będę rozszerzać po 6 miesiącu.
U nas rzadko kupy na bujaku, bo Ignaś za nim nie przepada. No i jest pożyczony więc wolę, żeby na nim nie robił, bo jeszcze trzeba będzie odkupićWiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2016, 09:14
-
lojka - u nas też chyba skok... tylko nie wiem, który, bo Oliwka skończyła 19 tygodni w sobotę i ten skok pomiędzy 14-19 tygodniem ma już za sobą... a na ten 22-24tygodnie to trochę wcześnie, ale ewidentnie ma skok, bo zapomniała jak się przekręcać na boki i na brzuszek, mniej je, więcej marudzi i w nocy krzyczy, płacze i często się budzi