X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • sama radość Ekspertka
    Postów: 132 92

    Wysłany: 15 marca 2016, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka ja to ci powiem ze mój Wojtek to ma od początku zamaczane uszy.jakoś tak nie ma jak go położyć zeby nie zamoczyc.potem wycieram ręcznikiem i tyle.czapki nie zakładałam również nigdy poza dwoma dniami w szpitalu. W ogóle to wam powiem ze drugie dziecko faktycznie łatwiej się chowa niż pierwsze.ja jestem bardziej na luzie teraz. W ogóle to mojemu małemu widać już 3 żeby na dole. Dwie jedynki i jedna dwójkę a ma 4.5 miesiąca. A co do tego pytania to olej to. Ja myślę że to jest tak ze nie wiedzą o co pytać to bach może karmienie.potem jest jeszcze gorzej ja mam 4 latke i znowu jest pytanie a chodzi do przedszkola? Nie.. biedne dziecko jakby poza przedszkolem świat nie istniał. Także luz myśl o swojej rodzinie

  • sama radość Ekspertka
    Postów: 132 92

    Wysłany: 15 marca 2016, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale fajnie ze trochę piszecie bi juz się bałam ze po forum normalnie

  • lojkalojka Autorytet
    Postów: 1465 2082

    Wysłany: 16 marca 2016, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja postaram sie byc aktywna (w miare mozliwosci ) .
    Stokrtak ja tez od pocatku zamaczam uczy . Robiedokladnie tak ja samaradosc . Czapeczki tez nie zakladam . Praktycznie to tylko przez trzy tygodnie zakladalam . Ja nawet nie grzeje lazienki d kapania od dawna . Hartuje chlopaka od malego ;)

    I to prawda , ze drugie dziecko inaczej sie wychowuje . Nie jest sie juz takim przewrazliwionym .

    A u nas kolejna tragiczna noc :( Znowu biegunka chyba ,b w nocy byly dwie kupy . I przed zrobieniem kazdej maly plakal i bardzo sie prezyl , wiercil i ruszal nogami . Mam nadzieje , ze juz dzisiaj bede miala komplet wynikow i ide do lekarza.Narazie wykryli drozdzali w dosc duzych ilosciach . Nie wiem czy to normalne :/


    Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka <3
    [*] 6tc 07.01.2015
    relgwn15o8cdzpyz.png
  • Aleksandra90 Ekspertka
    Postów: 237 366

    Wysłany: 16 marca 2016, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że trochę się działo pod naszą nieobecność :-) Nie mogłam się zameldować po locie bo internetu brak, ale już jesteśmy z powrotem w Polsce i mogę zdać relację :-) Sam lot - w porządku, mała trochę possała cycka, trochę się pobawiła, trochę pospała. Bez marudzenia się nie obyło ale to dlatego, że była zmęczona a nie mogła zasnąć. Na szczęście w tamtą stronę nikt obok nas nie siedział i mąż pochodził z nią trochę i ją uśpił. Start i lądowanie nie zrobiły na Nastce żadnego wrażenia i ogólnie oceniam jej zachowanie w samolocie na 5- :-P Trochę gorzej z odprawą i całym tym bieganiem po lotnisku, obydwoje z mężem byliśmy tak zmordowani i ugrzani, że następnym razem trzeba będzie to jakoś lepiej rozplanować - z wózkiem źle, bo trzeba go składać już na płycie lotniska, bez wózka też - bo jednak moje 8 kg szczęścia trzeba nosić na rękach. Grunt, że przeżyliśmy bez żadnych większych problemów :-) Ciekawa jestem jak Nathan i Helenka w samolocie, pewnie na fb jest info, ale chyba się nie dokopię po tak długiej nieobecności :-D

    Jutro idziemy na ostatnią dawkę rotawirusów i przy okazji się zważymy :-)

    Ja już teraz jestem wyluzowaną matką, więc przy drugim to już nie wiem co będzie :-D Uszu nie zamaczamy, mój brat i mąż mieli przez całe dzieciństwo problemy z uszami, więc wolę nie kusić losu. Czapeczkę zakładałam tylko w szpitalu - w domu nigdy. Kąpiemy Nastkę w pokoju i temperatura jest tam zawsze taka jak w całym domu, nie nagrzewamy go - mała jeszcze nigdy nie chorowała :-) O karmienie piersią też mnie wszyscy pytają, nie wiem czemu ich to tak interesuje :-O I chociaż karmię, to też mnie okrutnie denerwują te pytania, jakby tylko wszyscy czekali, że powiem nie i będą mogli mi swoje racje wyłożyć, więc współczuję Stokrotko...

    Tymek i Leon są cudni, mają takie sympatyczne buźki, do całowania :-)

    Ola, przeżywam tą ciążę razem z Tobą, też jestem ciekawa kto się tam u Ciebie chowa :-)

    Lexie, ola.321 lubią tę wiadomość

    82do3e5egr62ty7k.png
    wff2df9h1v1cw6q6.png
  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 16 marca 2016, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :)
    dałam wczoraj pół płaskiej łyżeczki (no może nawet mniej niż pół) kleiku ryżowego do mojego mleka na 180ml. Oliwka wypiła tylko 120ml i obudziła się po 2,5h snu i chciała jeść :/ ale ostatnio to u niej norma, bo coś nie chce jeść wieczorem i się budzi wcześnie. No cóż...

    stokrotka, u nas uszka zamaczane są dość często, a jeśli chodzi o czapeczkę to założyłam Oliwce chyba 2 razy po kąpieli tylko :) a tak to w ogóle nie zakładałam.
    U nas to samo, ciągle pytają mnie czy karmię piersią. Ja karmię, ale co to kogo obchodzi?! Też mnie to wkurza, wolę pytania czy Oliwka zdrowa, a pierwsze pytanie to czy karmię a drugie czy śpi w nocy. I każdy o to samo pyta :/ wkurzające :/

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 16 marca 2016, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja nie wiem czy Wam mówiłam, ale robiłam ze 2 tygodnie temu test ciążowy, bo się bałam, że w ciąży jestem, ale wyszedł negatywny :) w sumie dobrze, bo się bałam jak sobie poradzimy - głównie to chyba finansowo. Ale gdybym była w ciąży to też bym się nie rozpłakała, jakoś byśmy musieli dać radę :)

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • ss Autorytet
    Postów: 1419 1100

    Wysłany: 16 marca 2016, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam ;)
    Ola!!!!gratuluje!strasznie Ci kibicuje i bede tu zagladac ,jak tam maluszek;) Zycze ci dziewczynki ale najwazniejsze zdrowego dzidziusia i bezproblemowego dotrwania do tp:*
    Ja to bym chciala drugie ale jeszcze nie wiem kiedy;)
    Stokrotka nie przejmuj sie ludziom nie dogodzisz,u mnie znow wszyscy kreca nosem ze kp i biedne dziecko tylko na wodzie chowam (tzn mleko z piersi to dla niektorych woda).
    Uszka zamaczam,tylko na poczatku uwazalam,po kapieli czyszcze uszka i zakladam na moment czapeczke bo synek dlugie wloski ms i zeby gdzies mu nie przywialo jak ma jeszcze mokre.
    Aaa i mi sie snilo ze jestem w ciazy i ze to corcia no ale chyba nie;) choc @ jeszcze nie mialam.
    Poczytam jeszcze co tu nowego;)buziaki

    ola.321 lubi tę wiadomość

    f2wl3e5evgpro1oz.png

    nzjd9jcg6dvkhdf7.png
  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 16 marca 2016, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ocze uszy, czapki po kampanii nie zalozylam nigdy. W ogóle to gdyby moja babcia widziała jak mała ubieram to by zawału dostała. Ale katar miała tylko raz i to od przegrzania bo mama moja kazała mi jeszcze pod ciepła kurtkę bluze założyć...

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • miska2503 Ekspertka
    Postów: 217 266

    Wysłany: 16 marca 2016, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej jest jakaś grupa na FB?? Jakoś zawsze tam łatwiej wejść było tym bardziej w nocy jak się karmi było zawsze co poczytać.

    Zosia
    l22ndf9he4ul08c3.png
  • ola.321 Autorytet
    Postów: 1548 2195

    Wysłany: 16 marca 2016, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lojka - daj znać jak Leoś, oby reszta wyników była ok!

    Aleksandra - super że lot się udał :)

    Agania - chyba nic nie wspominałaś o teście :), no u mnie jak zrobiłam wyszły dwie mocne krechy - ale i tak go powtórzyłam bo nie mogłam uwierzyć w to co widzę :P

    ss - to ja jeszcze nie dziękuję, ale proszę o kciuki :). Najważniejsze żeby dzieciątko było zdrowe, a co do płci - mam nadzieję na dziewczynkę żeby Leoś miał siostrzyczkę ale jak będzie braciszek to będzie też super :).
    Aaaa no i rób test :), u mnie mojemu tacie się śniło że jestem w ciąży 2 dni przed tym jak test zrobiłam :P.

    Ja zakładałam czapeczkę tylko zaraz po porodzie jak wróciliśmy ze szpitala. Co do uszek to specjalnie nie zamaczam, ale czasem się zdarzy że się znajdą pod wodą jak mały szaleje za bardzo :).
    Katarek mieliśmy raz - w sumie nie wiem od czego. Wydaje mi się że tego wieczoru mały miał zimniejsze rączki niż zawsze - ubrałam go cieplej ale chyba troszkę zmarzł. Staram się go nie ubierać za grubo ale teraz już bardziej patrzę na to jakie ma rączki - jak ma chłodne lub ciepłe jest ok.

    l22ntv73ar096ms1.png
    dqprj44jdaytfglm.png

    09.2013r (10tc)
    07.2014r (9tc)
  • lojkalojka Autorytet
    Postów: 1465 2082

    Wysłany: 16 marca 2016, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wrocilam od lekarza . Wyniki sa ok , dostalam smectre i debridat i mam podawac przez cztery dni . Najwazniejsze to to , zeby Leon przybieral na wadze . We wtorek mam koleja wizyte i zobaczymy czy waga rosnie prawidlowo . Cos czuje , ze beda mnie namawiac na podanie butelki lub na rozszerzenie diety o sloiczki :/
    Narazie byly trzy wodne i dziwnie pachnac kupy .


    Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka <3
    [*] 6tc 07.01.2015
    relgwn15o8cdzpyz.png
  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 16 marca 2016, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lojkalojka wrote:
    Wrocilam od lekarza . Wyniki sa ok , dostalam smectre i debridat i mam podawac przez cztery dni . Najwazniejsze to to , zeby Leon przybieral na wadze . We wtorek mam koleja wizyte i zobaczymy czy waga rosnie prawidlowo . Cos czuje , ze beda mnie namawiac na podanie butelki lub na rozszerzenie diety o sloiczki :/
    Narazie byly trzy wodne i dziwnie pachnac kupy .

    No dziwnie pachnące, tzn. takie kwaśne pewnie, u nas też tak było przy biegunce, powinno przejść po podaniu smecty :)

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • stokrotka25 Autorytet
    Postów: 605 754

    Wysłany: 16 marca 2016, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff to dobrze, że nie tylko wokół mnie takie wariaty z tym kp...:) Pocieszyłyście mnie trochę. Ja to sobie mówię, żebym tylko ja tak nie pytała jak koleżanki będą miały dzieci, ale tym co mnie molestują to nie popuszczę:P Szkoda, że to głównie babki i ciotki i już się nie odgryzę:)
    Ola ja też będę przeżywać z Tobą ciążę więc nam tu ładnie pisz co i jak u Maluszka.
    Ja się też nie chwaliłam, że już 2 razy testowałam:) O finanse też bym się bała ale wiesz agania 500+ i te sprawy haha:P
    Nie tak serio, to bałabym się drugiego porodu, bo mam mega traumę po tym...:/
    Ja tu siedzieć na d... nie mogłam, a mi "doradcy" przez tel. gadali "Dostawiaj, dostawiaj małego, musisz go przystawiać!" A on od początku nie wiedział, że pierś trzeba ssać a nie tylko trzymać w buźce:/ I takie mądrości mi nie były potrzebne eh...
    Lojka zdrówka dla tego Twojego Leonka, ciekawe co mu jest:( A Ty rozumiem nie chcesz mu rozszerzać diety na razie?
    Aleksandra cieszę się, że udał Wam się lot, musisz mieć grzeczną dziewczynkę :)
    Aaa mi też się już drugi poród śnił - i to było jedno parcie i bach dzieciątko na świecie :) I się cieszyliśmy, że leżałam już wcześniej w szpitalu i tam to się stało, bo bym w domu urodziła. Ale fajny sen... Pomarzyć zawsze można :)

    I jeszcze jedno pytanie do mam karmiących mm. Ile w ciągu doby mniej więcej wypijają Wasze dzieci? I czy przy tym rozszerzacie już o coś dietę? Taki przykładowy dzienny plan. Bo mój około 900-1000 ml. dziennie i zastanawiam się czy go nie przekarmiam. Faktycznie jest pultas nie zaprzeczam, ale ja tak samo wyglądałam w jego wieku albo jeszcze grubsza byłam, a po roczku wszystko zrzuciłam i do teraz waga w normie, więc nie wiem czy mu ograniczać (choć nie wiem jak?) czy dać se luz i niech je ile potrzebuje.

    ola.321 lubi tę wiadomość

    7u22vfxm8uw9m621.png
    Kubuś <3
    relgx1hphmsxnoqh.png

    Aniołek [*] 10 tc
  • lojkalojka Autorytet
    Postów: 1465 2082

    Wysłany: 16 marca 2016, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz stokrotka jesli okaze sie ,ze Leon nic nie przybiera to pewnie bede musiala zaczac podawac cos oprocz mleka, ale wolalabym poczekac o 6 miesiaca .


    Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka <3
    [*] 6tc 07.01.2015
    relgwn15o8cdzpyz.png
  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 16 marca 2016, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka, mnie też molestuja o KP... A UJ im w dupki! A jak ciotki maja kota/psa to też zapytaj "a karmi ciocia?" ciekawe co powie :D ją na pytanie a karmisz jeszcze? Odpowiadam " nie, glodze" i koniec tematu.
    Ja Hance rozszerzam dietę bo ona to niejadek i szczuplasek ;) mleka dziennie? Ok 700 ml i do tego trochę obiadku ok południa (3,4 kostki z foremki do lodu).

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • ola.321 Autorytet
    Postów: 1548 2195

    Wysłany: 16 marca 2016, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lojka - najważniejsze że badanie wyszły ok a z przybieraniem - miejmy nadzieję że się poprawi.

    Stokrotko - cieszę się że będę miała wsparcie :D, z Waszymi kciukami musi być wszystko ok :)

    Mój Leoś je 5-6 razy dziennie po 120-180ml więc różnie. Jak zje mniej to jest szybciej głodny.

    Co do karmienia innymi posiłkami, jak skończył 5 miesiąc (jakoś chyba przed połową 6-go) podałam mu pierwsze warzywa: marchewkę, ziemniaka i dynię - bardzo je polubił. Z owoców jabłko ale się krzywił :). Po 6 miesiącu podam mu kolejne.

    Ja nie wiem jak będzie teraz z KP u mnie, czy będę miała pokarm... czy będzie to dla mnie kolejna trauma :/. Tak serio to czy KP będzie możliwe bo jeżeli będę miała pokarm to czy będę na tyle czasowa żeby przy 2 dzieci jedno mieć co chwila przy piersi :/. Tyle mam pytań i wątpliwości ehhhh ;).

    l22ntv73ar096ms1.png
    dqprj44jdaytfglm.png

    09.2013r (10tc)
    07.2014r (9tc)
  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 16 marca 2016, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A Lojka zapomnialam Ci odpisać. Mam nadzieję, że nie będzie trzeba jeszcze rozszerzać Leonkowi diety. Wiem jak się stresujesz bo moja Hania kiepsko przybierała zawsze...

    Ola wydaje mi się, że dasz radę choć KP to rzeczywiście trudna sprawa.

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • sama radość Ekspertka
    Postów: 132 92

    Wysłany: 17 marca 2016, 02:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola z karmieniem piersią przy dwójce to tak naprawdę zależy jakie będziesz miała dziecko. Ja wojtusia karmie ale on właściwe od urodzenia naje się i już. Nie lubi maratonów przy piersi ani w dzień ani w nocy. Jak jest na jedzonko to pierś go nie interesuje wcale. Gdyby był taki jak moja córcia która mogła na piersi spędzić i dzień i noc to nie dałabym rady go karmić bo nie miałabym czasu dla starszej a jestem w domu sama do 18-19 i musze Gosi tez dać obiad pobawić się z nią itd.

  • ola.321 Autorytet
    Postów: 1548 2195

    Wysłany: 17 marca 2016, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie zobaczę jak będzie, nie ma co się martwić na zapas :).
    Na tą porę i po moich doświadczeniach KP jest dla mnie przereklamowane i za duży stawia się na to nacisk. Powoduje wiele problemów i stresu bo młode mamy zamiast cieszyć się dzidzią to przeżywają że pokarmu nie mają, że dziecko się nie chce przystawić a potem że laktacja się nie rozkręca, że dziecko woli ciągnąć butle bo tam przynajmniej coś leci itd. Dziecko spada na wadze, glukoza spada - stres jeszcze większy i pytanie w szpitalu co mają robić bo dziecko jest głodne. Teraz wiem, że jeżeli będzie tak jak w pierwszej ciąży to nie będę się załamywać i płakać po kątach tylko będę robić tak żeby dziecko było najedzone a ja będę pracować nad laktacją na tyle ile będzie się dało.

    WiedźmaMaKota lubi tę wiadomość

    l22ntv73ar096ms1.png
    dqprj44jdaytfglm.png

    09.2013r (10tc)
    07.2014r (9tc)
  • szczesliwa_mamusia21 Autorytet
    Postów: 2680 3831

    Wysłany: 17 marca 2016, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki laski :* ah ciezko mi na forum ! Wpadlam tylko na chwilke ! CiesZe sie ze Nastusia super zniosla lot ! U nas ekstra wszystko po odprawie i w samolocie no ekstra chlopak sie zachowal ! :)
    Teraz biegam od jednych dziadkow do drugich ... Mam dosc ..

    Olu zdrowka dla malenstwa , no moze trafis dziewuszke :D.

    Cos mi smignelo ze Leos jakies klopoty z brZuskiem ? :(
    Zdrowka malenstwo!

    Uciekam spac bo intensywnosci jutro ciag dalszy ... Buziak :*

    qb3c3e5ejhan89se.png

    km5sroeq3icra2rc.png
‹‹ 3085 3086 3087 3088 3089 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ