X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • Bunia86 Autorytet
    Postów: 1488 2133

    Wysłany: 4 marca 2015, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bree wrote:
    A ja juz pije sobie warke strong i sie zamartwiam dlaczego mi krwawienie ustaje...znowu mam wkreta ze cos ze mna nie tak ze za malo tego... nigdzie nie moge uzyskac miarodajnej informacji jak to powinno wygladac, ile jak dlugo, no bo chyba 3 dni i to takie jak slaby okres to chyba za malo...szlag mnie trafia ze nie moge isc do lekarza jak w normalnym cywilizowanym kraju zeby uzyskac normalna odpowiedz tylko zameczam wszystkich po necie i szukam na googlach, toz to jest chore zeby czlowiek w Europie Zachodniej w 2015 roku placacy podatki i pracujacy byl pozbawiony opieki lekarskiej.... szlag!

    Bree moje krwawienie (samoistne poronienie) trwało około 10 dni.. Ja miałam bardzo bolesne 2 noce to się tak zwijałam z bólu że aż wymiotowałam a naprawdę jestem odporna na ból.. Potem też czekałam na następny okres długo bo aż 8 tygodni. Także wychdodzi że każda kobieta jest inna i inaczej to przechodzi. Bree Ty jesteś tak pozytwnie nastawiona że zapewne wszystko odbędzie się szybko i będziesz mogła działać :)

    ojxeej28a64grrny.png

    * Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
    *Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
    *PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26
  • lojkalojka Autorytet
    Postów: 1465 2082

    Wysłany: 4 marca 2015, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bree wrote:
    A ja juz pije sobie warke strong i sie zamartwiam dlaczego mi krwawienie ustaje...znowu mam wkreta ze cos ze mna nie tak ze za malo tego... nigdzie nie moge uzyskac miarodajnej informacji jak to powinno wygladac, ile jak dlugo, no bo chyba 3 dni i to takie jak slaby okres to chyba za malo...szlag mnie trafia ze nie moge isc do lekarza jak w normalnym cywilizowanym kraju zeby uzyskac normalna odpowiedz tylko zameczam wszystkich po necie i szukam na googlach, toz to jest chore zeby czlowiek w Europie Zachodniej w 2015 roku placacy podatki i pracujacy byl pozbawiony opieki lekarskiej.... szlag!
    Bree nie jest powiedziane , ze bedziesz bardzo krwawic . Ja w styczniu jak poronilam ( co prawda to byl 6tc) krwawilam tylko jeden dzien , a kolejne trzy to tylko plamienie. Moze i Ty bedziesz tak miala .

    A u mnie obiawy ustaly odkad wrocilam do pracy .Zero mdlosci i wymiotow . Jedynie jajnik zaczal mnie kluc ito mnie niepokoi ,bo to juz trzeci dzien i nospa nie pomaga. Mysle , ze jak takbedzie do konca tygodnia to wybiore sie na IP . Wizyte u lekarza mam dopiero 18 ,wiec lepiej sprawdzic to wczesniej .

    Ja niedawno wstalam i wlasnie wciagnelam duza porcje warzyw na parze . Pychota :)
    Ale marzy mi sie sledzik , a juz najbardziej grzybki w occie mojej mamy .

    Bree lubi tę wiadomość


    Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka <3
    [*] 6tc 07.01.2015
    relgwn15o8cdzpyz.png
  • Bree Autorytet
    Postów: 1888 4859

    Wysłany: 4 marca 2015, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunia86 ja tak samo wypilam piwo jak sie dowiedzialam ze juz nie mam fasolki a aniolka, ba... wypilam kilka piw...wyjaralam troche fajek chociaz normalnie nie pale i wrecz mi niedobrze jak ktos pali...

    A z krwawieniem to mialam tak ze ten dzien kiedy poronilam to bylo go sporo jak na mnie..na drugi dzien juz mniej, a dzisiaj to by mi chyba 2 wkladki wystarczyly na caly dzien...dlatego sie denerwuje ze cos nie tak... no bo gdzie podzialo sie moje grubasne endo? Zostalo w srodku? To kiedy sie oczysci? A durny lekarz powiedzial ze nawet usg nie musze robic tylko dzialac jak bede sie czula na silach... no to jak to jest ja sie pytam...zeby od mojego nastawienia zalezalo zafasolkowanie to juz bym byla w ciazy ale sie boje ze tam jest cos nie tak a oni maja to gdzies zamiast mnie zbadac...wszystko zostawiaja "naturze" tym bardziej sie wsciekam ze bylam u lekarza prywatnie i troche kasy tam zostawilam....sorry ze tak wierce temat ale nie daje mi to spokoju a na fachowa pomoc nie mam co liczyc :P

    Aniołek "M" 02.03.2015 (8 tc)

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 marca 2015, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam żurek na obiad.

    Bree, polkosia lubią tę wiadomość

  • Bree Autorytet
    Postów: 1888 4859

    Wysłany: 4 marca 2015, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lojkalojka ja poronilam w 8tc ale fasolek byl w 6 wiec moze tez tak mam jak Ty?
    OBY! ;)
    Naczytalam sie o tych skrzepach ze po nocy spac nie potrafie przez to ze sama ich nie mam... :P

    Aniołek "M" 02.03.2015 (8 tc)

    preg.png
  • lojkalojka Autorytet
    Postów: 1465 2082

    Wysłany: 4 marca 2015, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez bylam zaniepokojona , ale jak poszlam po tygodniu na usg to polozna powiedziala , ze czasem tak kobiety maja,ze krwawienie jest skromne.
    Kazda kobieta jest inna :)
    Mam nadzieje , ze tak jak ja juz za 4 tygodnie zobaczysz plusa na tescie :)

    Bree lubi tę wiadomość


    Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka <3
    [*] 6tc 07.01.2015
    relgwn15o8cdzpyz.png
  • ola.321 Autorytet
    Postów: 1548 2195

    Wysłany: 4 marca 2015, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bree - może jeszcze to nie koniec, mój @ po poronieniu trwał trochę dłużej niż normalny okres, ale jeden dzień był bardzo obfity. Po 3-4 dniach chyba znów się coś zaczęło dziać więcej a później już niewiele. Może u Ciebie też jeszcze nie koniec, a jeżeli koniec to pewnie tak ma być. Złuszczyć się powinno wszystko, mogą zostać jakieś niewielkie miejsca które zejdą z następnym okresem - czasem tak bywa. Jak coś to może ta położna podpowie Ci co robić?

    Bree lubi tę wiadomość

    l22ntv73ar096ms1.png
    dqprj44jdaytfglm.png

    09.2013r (10tc)
    07.2014r (9tc)
  • Bree Autorytet
    Postów: 1888 4859

    Wysłany: 4 marca 2015, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lojkalojka poprawilas mi samopoczucie, nie mialam pojecia ze takie cos jest mozliwe ;) czy to znaczy ze Ty zafasolkowalas bezposrednio po poronieniu?

    Aniołek "M" 02.03.2015 (8 tc)

    preg.png
  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 4 marca 2015, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przez tę szczepionkę i wczorajsze upuszczanie krwi czuję się jakbym nie miała lewej ręki :(

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • Bree Autorytet
    Postów: 1888 4859

    Wysłany: 4 marca 2015, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ola.321 <3 Naprawde bardzo sobie cenie Wasze odpowiedzi bo na lekarza nie mam co liczyc, tymbardziej sa one dla mnie cenne bo nie mam zadnego punktu odniesienia wiec kazda wskazowka i rada jest dla mnie na wage zlota...glupio mi tylko potwornie ze pisze o tym tutaj w tym temacie...przeciez to pazdziernikowe szczescia a nie marcowe poronienia, ale na rozowej stronie mlo jest aktywnych osob, a prywatnie nie mam kogo zapytac wiec przepraszam... i BARDZO DZIEKUJE!

    JESTESCIE KOCHANE a ja pewnie panikuje na zapas... nie zachowywalabym sie tak gdybym mogla liczyc na lekarza ale niestety nie moge... ;)

    ola.321, Bunia86 lubią tę wiadomość

    Aniołek "M" 02.03.2015 (8 tc)

    preg.png
  • lojkalojka Autorytet
    Postów: 1465 2082

    Wysłany: 4 marca 2015, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak , a stalam sie 4 lata. Czekalam na kolejna @ , zeby zaczac stymulacje do inseminacji , a tu taka niespodzianka :) Niestety cud trwal krotko , ale po kolejnych 4 tygodniach znowu jeszcze wieksze zaskoczenie . Mam nadzieje , ze juz nic zlego sie nie wydarzy .

    Bree lubi tę wiadomość


    Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka <3
    [*] 6tc 07.01.2015
    relgwn15o8cdzpyz.png
  • Bree Autorytet
    Postów: 1888 4859

    Wysłany: 4 marca 2015, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WiedźmaMaKota nie wiem jaka obie dali szczepionke p grypie ale moje znajome to zapadaly na grype po takiej szczepionce... ona w UK jest bardzo modna i podobno wskazana ale ja sama nigdy takiej nie mialam.

    Aniołek "M" 02.03.2015 (8 tc)

    preg.png
  • Bree Autorytet
    Postów: 1888 4859

    Wysłany: 4 marca 2015, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lojkalojka jestem w szoku! Nie znalam Twojej historii <3 A pozwole sobie zapytac - po co inseminacja skoro zachodzisz w ciaze tak szybciutko?

    Duzo zdrowka Wam zycze :3

    Aniołek "M" 02.03.2015 (8 tc)

    preg.png
  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 4 marca 2015, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bree wrote:
    WiedźmaMaKota nie wiem jaka obie dali szczepionke p grypie ale moje znajome to zapadaly na grype po takiej szczepionce... ona w UK jest bardzo modna i podobno wskazana ale ja sama nigdy takiej nie mialam.
    No jak położna usłyszała, że nigdy nie miałam to się prawie przeraziła i kazała iść do GP od razu, żeby mi zrobiła... cholernie mnie to wkurzyło bo bardzo nie chciałam mieć szczepienia przeciwko grypie, mam tylko nadzieję, że moje dzisiejsze samopoczucie to nie początek choroby bo się zdenerwuję.

    Bree lubi tę wiadomość

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • Natka88 Autorytet
    Postów: 2600 6054

    Wysłany: 4 marca 2015, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WiedzmaMaKota, a ja slyszalam, ze na poczatku ciazy nie powinno sie szczepic przeciwko grypie, ale jak widac znowu kazdy wyznaje inna teorie. Moja przyjaciółka dopiero po szczepieniu zaczela chorowac:/

    Bree, po lyzeczkowaniu polozna powiedziala mi, ze @ moze byc silniejsza niz zwykle. W moim przypadku byla wrecz potopem, bo ja normalnie mialam 2-dniowe slabo obfjte krwawienia, a po zabiegu przez pierwsze 2 dni co godzine musialam zmieniac maxi podpaski, potem przez kolejne 3-4 dni bylo slabe krwawienie + tygodniowe plamienia.
    Kazda reaguje inaczej, wiec sie nie stresuj:)

    Bree lubi tę wiadomość

    Aniołek <3 29.10.2014 <3 10tc
    Marysia <3 25.09.2015, 3440g i 55cm szczęścia <3
    74didf9h1v4xctmm.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 4 marca 2015, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bree ja co prawda miałam zabieg, więc tam pewnie trochę krwi poszło, ale zaraz po zabiegu bardzo krwawiłam. Tak mi się przynajmniej wydawało, bo nie mialam majtek tylko sam wkład między nogami więc wszystko było ufifrane.
    Wieczorem wystarczyła tylko wkładka. Następnie przez parę dni nic się nie działo i wróciło 5dc jako plamienie zamiennie z lekkim krwawieniem przez kolejny tydzień

    Jak widać każda ciąża jest inna, każde poronienie jest inne i każdy 'powrót' do 'normalnego' cyklu jest inny. Nie ma co porównywać.

    Z rad udzielonych mi przez położną po zabiegu to:
    1) żadnych tamponów, wszystko ma wyjść
    2) myjemy się szarym mydłem, ew. normalnym, ale nie używać płynów do higieny intymnej bo zmieniają ph
    3) nie kąpać się w gorącej wodzie
    4) nie współżyć w najbliższych dniach (ryzyko infekcji, choć nie wiem czy to nie kwestia zabiegu)
    5) kąpiel max 2 razy dziennie, higiena jest ważna, ale własna flora bakteryjna ważniejsza

    Na końcu mi powiedziała - nie starać się przez 3 mc...ale ona sama po poronieniu zaszła w 2cyklu i 'nie wie jak to się stało' ;)

    Bree lubi tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 4 marca 2015, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    "ja mialam szczepienie przeciw grypie w ciazy,nie boj sie to tylko ci i twojemu malenstwu pomoze. Zaszczepienie się przeciw grypie w czasie ciąży chroni też noworodka przed infekcją - wynika z najnowszych badań amerykańskich. Informację na ten temat podaje pismo "New England Journal of Medicine".
    Są to pierwsze badania, które dowodzą, że inaktywowana (zawierająca tylko pewne składniki wirusa) szczepionka przeciw grypie chroni przed zachorowaniem zarówno ciężarne jak i ich nowonarodzone dzieci.

    Naukowcy z Johns Hopkins Bloomberg School of Public Health przeprowadzili badania w grupie 340 ciężarnych kobiet w Bangladeszu. Pacjentki zostały losowo wybrane do szczepień przeciwko grypie lub przeciw pneumokokom - bakteriom powodującym groźne infekcje oddechowe, zwłaszcza u dzieci.

    Okazało się, że szczepienia o 63 proc. obniżyły częstość zachorowań na grypę wśród dzieci urodzonych przez matki, które zaszczepiły się w ciąży. Łącznie, odsetek zachorowań na poważne infekcje dróg oddechowych spadł wśród matek i noworodków o 36 proc. Inaktywowana szczepionka przeciw grypie nie jest dopuszczona do użycia u dzieci poniżej 6 miesiąca życia. Z kolei donosowa szczepionka zawierającą unieszkodliwione (atenuowane) wirusy grypy nie może być stosowana w USA u dzieci młodszych niż 2 lata (w Polsce preparat ten w ogóle nie jest dopuszczony do użycia). Od 1997 r. ciężarnym Amerykankom zaleca się szczepionkę inaktywowaną. Statystyki wskazują jednak, że tylko 15 proc. z nich szczepi się co roku przeciw grypie.

    Jak przypominają autorzy pracy, z powodu grypy do amerykańskich szpitali trafiają najczęściej maluchy poniżej 6 miesiąca życia. Odsetek hospitalizacji w tej grupie jest wyższy nawet niż wśród osób starszych i innych dorosłych z grup ryzyka.

    "Mimo, że brak szczepionki na grypę dla dzieci poniżej 6 miesiąca życia, z naszych badań wynika, że ryzyko zachorowania noworodka na grypę można znacznie ograniczyć poprzez szczepienie ciężarnej mamy. Jedna szczepionka daje tu więc podwójną korzyść" - komentuje współautor pracy Mark Steinhoff.

    Jego zdaniem, te wyniki powinny zachęcić ciężarne kobiety do zaszczepienia się przeciw grypie, bo może to ochronić również ich nowonarodzone dzieci."

    Takie coś znalazłam

    Natka88, Bree lubią tę wiadomość

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • lojkalojka Autorytet
    Postów: 1465 2082

    Wysłany: 5 marca 2015, 00:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bree wrote:
    lojkalojka jestem w szoku! Nie znalam Twojej historii <3 A pozwole sobie zapytac - po co inseminacja skoro zachodzisz w ciaze tak szybciutko?

    Duzo zdrowka Wam zycze :3

    Staralismy sie dosc dlugo i zaczelo mnie zastanawiac co jest nie tak . Ginekolog zalecil zrobieie wszystkich badan i wyszlo , ze z nasieniem meza nie najlepiej. Mimo zakupienia wszystkich zastrzykow do IUI ,kupilam mojemu odpowiednie witaminy .I to chyba pomoglo :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2015, 00:32

    Bunia86, Bree lubią tę wiadomość


    Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka <3
    [*] 6tc 07.01.2015
    relgwn15o8cdzpyz.png
  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 5 marca 2015, 00:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lojkalojka wrote:
    Staralismy sie dosc dlugo i zaczelo mnie zastanawiac co jest nie tak . Ginekolog zalecil zrobieie wszystkich badan i wyszlo , ze z nasieniem meza nie najlepiej. Mimo zakupienia wszystkich zastrzykow do IUI ,kupilam mojemu odpowiednie witaminy .I to chyba pomoglo :)
    Bardzo fajnie, że wyszło bez pomocy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2015, 00:38

    Bree lubi tę wiadomość

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • Nynusia Autorytet
    Postów: 2736 3716

    Wysłany: 5 marca 2015, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny;) ja zaraz śmigam na badania a największy problem mam z głodem juz mnie tak ssie ze nie wiem jak dotrwam do po 8 ;/

    Bree lubi tę wiadomość


    l22nhdgeccid541p.png
‹‹ 353 354 355 356 357 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ