Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witaj pasazerka !
Apropo jedzenia to ja jem to na co mam ochote , ciaza to nie choroba i nie czytam ciagle co mi nie wolno bo bym nic nie jadla chyba , tak ostroznie do tego tematu podchodze , takze spokojnie to tylko moje lekkie zdanie!
Lece ogladac jakis horror , a jutro wyjazd do Polski , stresuje sie troche ta dluga droga tyle h w aucie ... ale mam nadzieje ze jakos to przetrwam !
Kobitki te co maja jutro wizyte trzymam mocno kciuki i za mamusie w szpitalu też! Zeby wszystko bylo dobrze zajrze jutro poznym wieczorem jak dojade do Polski. Buziaki i dobranoc
Bree, ola.321, Kaśku, aghnies, Nynusia, Bunia86 lubią tę wiadomość
-
ola.321 wrote:hej Dziewczynki
witam się po weekendzie, widzę że spokojnie tu było ale pewnie w poniedziałek znów się rozkręcimy.
Ja jutro mam wizytę, pewnie znacie to uczucie przed wizytą więc nic więcej nie piszę i proszę o kciuki!!
Nynusia - też jakiś czas temu kupiłam palmersa, ciekawe czy zapach będzie Ci odpowiadał bo jak dla mnie momentami jest trochę słodki - ale to zależy od dnia
.
Witaj Pasażerka
Kochane ja wpadłam na sekundę dosłownie napisać dobranoc :*
MIłej i spokojnej nocy i jutro nadrobię co popisalyście ... Padam już a dopiero co wróciłam :* :* :*Bree, ola.321, Kaśku lubią tę wiadomość
-
Ale mi sie lektury nazbieralo
Majlena wspolczuje bardzo...ja na mysl o tym co sie stalo w ubiegly poniedzialek mam lzy w oczach a to byl 8 tc... Nie wiem jak pozbieralabym sie z takiej straty jak Twoja...
Pasazerka witamy na pokladzie
Ola.321 bede trzyma kciuki (y) wszystko bedzie dobrze...
Ja mam dzisiaj strasznie spiacy dzien, ale to chyba przez pogode....
zaraz zmywam sie spac, moze jutro bedzie lepszy dzien
Kolorowych snow kobietkiola.321, Kaśku, Małgorzatka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Czolem! Ja tez juz na nogach. Oj ciezko sie wstawalo po dwoch tygodniach ferii
Wcinam owsianke z malinami i zaraz wioze mloda do szkoly .
Milego dnia dziewczyny i udanych wizyt
Trzymam kciuki !ola.321, Małgorzatka, Bree, Kaśku lubią tę wiadomość
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
Witam i ja juz z pracy.
Trzymam kciuki za wizytujace i te czujace sie gorzej
Ja dzis mam usg piersi zlecone przez gina i wstyd sie przyznac ale pierwsze w zyciu. Jakos inni lekarze nie widzieli konieczmosci a ten az mu szczeka opadla zevprzy tak obfitym biuscie nikt mi go nie badal, ale mam nadzieje ze wszystko wyjdzie ok
My wczoraj spedzilismy cudny dzien. U nas bylo 19 stopni i sloneczko, normalnie wiosna. Bylismy z mlodymi na zawodach karate, potem duze lody i obiad w restsuracji w ramach dnia kobiet, spacer po parku, a po powrocie jeszcze wyciagnelam meza na spacer po lesie. Korzystalam z dobrego samopoczucia, a dzis juz troche dolegliwosci ciazowych powrocilo.
Milego dnia, buziakiWiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2015, 08:11
ola.321, Małgorzatka, Bree, Kaśku lubią tę wiadomość
-
Witam was kobietki po weekendzie:)
Nie zaglądałam tutaj bo chwilowy remont komputera :PO a ja z tel nie nawidze pisać
Plamienia ustały w sobotę nic więcej się nie działo spokojna sobota i niedziela:)
Natomiast dziś z rana zawitały mdłościokropnie się czułam teraz już troszkę lepiej
Jutro wizytka)
3mam kciuki za te co dziś mająola.321, Małgorzatka, Bree, Kaśku lubią tę wiadomość
-
hej Dziewczynki
no to ja się szykuję na wizytę na 10:40
tomania - coś mi się wydaje że Ty też masz dziś USGpowodzenia
Oczywiście jak tylko wrócę to dam znać!!
trochę się stresuję ale przecież musi być wszystko okMałgorzatka, Bree, Kaśku lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry, Dziewuszki! Witam Was w poniedziałkowy poranek i życzę miłego dnia.
Mamom pracującym bardzo współczuję. Praca w pierwszym trymestrze ciąży powinna być zakazana. Te wszystkie dolegliwości żołądkowe, mdłości, osłabienie... Skąd brać siłę na kilkugodzinną pracę? Wiadomo, że jedna robota drugiej nierówna, ale jeśli ktoś musi się eksploatować w pracy, to jest naprawdę ciężko.
Dziewczyny, chciałam Was zapytać o jedną rzecz. Czytałam, że na początku ciąży może się pojawić "metaliczny" posmak w buzi. Nie wiem czy mój jest metaliczny czy nie, ale strasznie mi przeszkadza i powoduje mdłości. Zasypiam i budzę się z kwaśno - gorzkim smakiem. Na chwilę neutralizują go słodkie smaczki typu czekolada czy dżem, ewentualnie coś słodkiego do popicia, czasem guma do żucia, ale jest to krótkotrwałe i zaraz wraca. Czuję się, jakbym przed chwilą wypiła dużo kwaśnego soku grapefruitowego i zagryzła gorzką skórą. Ohyda! Macie coś takiego? Jeśli tak, to jak sobie z tym radzicie? Gdyby nie ten posmak, pewnie nie miałabym mdłości, a przez to jest mi przez większość dnia niedobrze.Bree lubi tę wiadomość
-
Cześć kobiety
Ja miałam paskudny weekend, wepchnęłam się do dentystki na chama, i jak potem sama przyznała słusznie, bo miałam zgorzel. Bolało cholernie, ale żeby nie brać antybiotyku myję zęby co godzinę i wypłukuję resztę ewentualnych bakterii. Gdybym czekała 2 tyg do wizyty, bakterie doszłyby do dziecka na 100% i tragedia gotowa. Dlatego nie lekceważcie bólu w zębach. W ciąży zgorzele lubią się podobno pojawiaćMoje objawy: paskudny ból zęba i łupiący ból głowy. Mam nadzieję, że jestem tu pierwszym i ostatnim przypadkiem
Miłego dzionka i życzę powodzenia dzisiejszym wizytującym :*
Co do niesmaku, to ja mojego też nie nazwałabym metalicznym. Był po prostu ohydny, miałam go około 8 tyg i trwał łącznie może 4 dni, więc i Tobie Kasia może szybko przejdzie. Dziwne w ogóle te objawy. Tydzień nie miałam mdłości a wczoraj znowu wróciłyWiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2015, 09:12
Kasia82, Małgorzatka, Bree lubią tę wiadomość
-
aanaa wrote:Cześć kobiety
Ja miałam paskudny weekend, wepchnęłam się do dentystki na chama, i jak potem sama przyznała słusznie, bo miałam zgorzel. Bolało cholernie, ale żeby nie brać antybiotyku myję zęby co godzinę i wypłukuję resztę ewentualnych bakterii. Gdybym czekała 2 tyg do wizyty, bakterie doszłyby do dziecka na 100% i tragedia gotowa. Dlatego nie lekceważcie bólu w zębach. W ciąży zgorzele lubią się podobno pojawiaćMoje objawy: paskudny ból zęba i łupiący ból głowy. Mam nadzieję, że jestem tu pierwszym i ostatnim przypadkiem
Miłego dzionka i życzę powodzenia dzisiejszym wizytującym :*
Co do niesmaku, to ja mojego też nie nazwałabym metalicznym. Był po prostu ohydny, miałam go około 8 tyg i trwał łącznie może 4 dni, więc i Tobie Kasia może szybko przejdzie. Dziwne w ogóle te objawy. Tydzień nie miałam mdłości a wczoraj znowu wróciły
U mnie też pojawił się niedawno, jakoś na początku ósmego tygodnia i trwa już kilka dni. Nie wiem ile dokładnie, bo nie liczyłam, ale pojawił się jakoś przed weekendem. Wcześniej piłam soki grapefruitowe, bo mi smakowały, ale teraz patrzeć na nie nie mogę. Masz rację, dziwne są te objawy. U mnie mdłości raz są, raz ich nie ma. W pierwszej ciąży wymiotowałam, mam nadzieję, że tym razem obejdzie się bez tego.Bree lubi tę wiadomość
-
Hej kobietki :-*
Ale się wyspałam za wszystkie czasyzaraz idę zaprowadzić Małe do szkoły i przedszkola i muszę troszkę popracować
Trzymam kciuki Ola i Tomania za udane wizyty :-* :-*
Asia super że weekend udanyoby więcej takich dni . Chociaż uważam że wiosna ożywi nas wszystkie
nie wiem jak wy ale ja uwielbiam najbardziej właśnie Wiosnę kiedy wszystko kwitnie itd
piękny okres zawsze czuje się lepiej
Kasiu ja miałam to samo , wydaje mi się że to spowodowane jest kurczeniem żołądka i zwiększoną ilością kwasów . . .
Ania super że plamienia ustały , jutro już wizyta i pięknego bobasa zobaczysz czego Ci życzę z całego serducha
ana ja właśnie też już zapisana do dentysty bo zaczyna mnie boleć jeden ząb ale to tylko przy myciu tak jakbym miała podrażniony ale wolę sprawdzić . Jedną dziurkę też mam do leczenia . A jestem w ciąży to teraz mam całkowicie za darmo tutaj w Anglii więc wykorzystam na maksa
Miłego dnia wracam nie długoBree, Ursa, Kasia82, Kaśku, ola.321 lubią tę wiadomość