Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Morning Drogie Panie
Kasia.82 Ten metaliczny smak w ustach mialam przez obie ciaze i pamietam ze mi bardzo doskwieral, zawsze mowilam ze czuje sie jakby mi ktos do ust bilonu nasypal...fuj fuj, taki kwasno-slono-mdlacy smak...
Ola.321 trzymam kciuki za wizyte i jesli ktos jeszcze ma a nie pamietam to rzecz jasna tez trzymam kciuki
Ja dzisiaj zrobilam test ciazowy (tydzien po poronieniu samoistnym) nadal widze dwie kreski, jedna bledsza ale ewidentnie widoczna....
Ech... durne to uczucie...wkurzam sie widzac dwie kreski a jednoczesnie chce byc w ciazy...widac hcg jeszcze nie spadlo wystarczajaco...dlatego pewnie i temp mam podwyzszona, utrzymujaca sie idealnie na tym samym poziomie 36,8 i ani nie drgnie...
Dzisiaj mam rozmowe z moim psychologiem ktory jeszcze niczego nie wie...cos czuje ze to bedzie ciezki dzien
Małgorzatka, Kasia82, ola.321 lubią tę wiadomość
-
aagatkaa1984 wrote:Kasia, mi sie wydaję, ze to bardziej refluks.
Pij wieczorem siemie lniane i spij z głową wyżej
Myślisz, Agatko? Na to nie wpadłam, ale może i masz rację. Tylko nie wiem czy mój żołądek zniesie siemię lniane... na samą myśl mnie odrzuca.Śpię w miarę wysoko i ogólnie mam dobry sen, ale nad ranem strasznie się kręcę z boku na bok. Ostatnio tak miałam w pierwszej ciąży, ale dopiero w ostatnim trymestrze, gdy brzuszek już był duży. Starość nie radość.
Bree lubi tę wiadomość
-
Mi dentystka powiedziała, że mam w innym zębie małą dziurkę ale to dopiero po porodzie. Dopytam jak będę następnym razem czemu nie chce mi robić
Małgorzatka, masz konto premium? ciekawa jestem ile procent za mnąWiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2015, 10:17
Bree lubi tę wiadomość
-
aagatkaa1984 wrote:Dziewczyny mam do Was pytanie, czy któraś miała albo ma takie upierdliwe uczucie ciężkich nóg? Od tygodnia bola mnie nogi, tak nad kolanami, albo lydki, nie jest to ciągły bol tylko taki nachodzący, co to może byc?
nie ma tam nic szkodliwego a przynosi ulgę lub to
Ja się męczyłam znogami w 2 poprzednich także już jestem zabezpieczona tymi żelamiBree lubi tę wiadomość
-
aanaa wrote:Mi dentystka powiedziała, że mam w innym zębie małą dziurkę ale to dopiero po porodzie. Dopytam jak będę następnym razem czemu nie chce mi robić
Małgorzatka, masz konto premium? ciekawa jestem ile procent za mnąaanaa, Bree lubią tę wiadomość
-
A ja się znów pochwalę (przepraszam) ale udało nam się kupić wczoraj huśtawkę za 30 funtow nawet się nie zastanawiałam tylko wzięłam na grupie MAMUŚKI uk na Facebook facet sprzedawał
Mąż wczoraj pojechał i jest stan idealny działa wszystko hihi
rozebrałam i schowałam będzie jak znalazł później
Bree, Kasia82, Ursa, aniacicha, Nynusia, Kaśku, ola.321, miska2503, dodinka lubią tę wiadomość
-
Malgorzatka dzieki
a hustawka super!!! kurcze tez chce juz kupowac
no nic cierpliwosc w tym wypadku nie jest moja mocna strona
A co do ciezkich nog to ja mialam w poprzednich ciazach, czulam jakby zyly wlasnym zyciem i byly wiecznie zmeczone, a pozniej zaczely mi sie w nocy skurcze ze musialam wstawac i chodzic po pokoju bo inaczej nie przechodzilyMałgorzatka lubi tę wiadomość
-
Bree wrote:Morning Drogie Panie
Kasia.82 Ten metaliczny smak w ustach mialam przez obie ciaze i pamietam ze mi bardzo doskwieral, zawsze mowilam ze czuje sie jakby mi ktos do ust bilonu nasypal...fuj fuj, taki kwasno-slono-mdlacy smak...
Ola.321 trzymam kciuki za wizyte i jesli ktos jeszcze ma a nie pamietam to rzecz jasna tez trzymam kciuki
Ja dzisiaj zrobilam test ciazowy (tydzien po poronieniu samoistnym) nadal widze dwie kreski, jedna bledsza ale ewidentnie widoczna....
Ech... durne to uczucie...wkurzam sie widzac dwie kreski a jednoczesnie chce byc w ciazy...widac hcg jeszcze nie spadlo wystarczajaco...dlatego pewnie i temp mam podwyzszona, utrzymujaca sie idealnie na tym samym poziomie 36,8 i ani nie drgnie...
Dzisiaj mam rozmowe z moim psychologiem ktory jeszcze niczego nie wie...cos czuje ze to bedzie ciezki dzien
Bree, trzymam kciuki za rozmowę. Wiem, że to tak łatwo mówić, ale nasza psychika ma niewyobrażalne możliwości, od niej wiele zależy. Dlatego tak ważne jest pozytywne myślenie i wiara w lepsze jutro. Nie zawsze jest to łatwe, czasami życie rzuca kłody pod nogi, ale jeśli uda nam się podnieść i dalej wierzyć, to w końcu osiągniemy upragnione cele. Pamiętaj, że jestem, czuwam i dobrze Ci życzę, a że jestem "czarownicą" jak to niektórzy mówią, mogę Ci trochę pomóc, przesyłając zaczarowane iskierki na najbliższy czas. Wierzę w to, że im więcej osób dobrze nam życzy, tym więcej dobrej energii nas otacza, a marzenia zaczynają się spełniać. Tak było w moim przypadku, tak samo będzie i w Twoim. Staraj się otaczać szczerymi i życzliwymi ludźmi, a zobaczysz, że już niebawem pochwalisz się wspaniałą nowiną. Oczywiście o odpowiednich działaniach nie zapominaj, bo to też klucz do sukcesu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2015, 10:33
Małgorzatka, Ursa, Kaśku, Bree lubią tę wiadomość
-
aagatkaa1984 wrote:Malgosia super co to za firma?
Malgosiu, a bolały cie te nogi juz w pierwszym trymestrze?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2015, 10:40
Bree lubi tę wiadomość
-
Kasia82 wrote:Odnośnie ciężkich nóg... Przedwczoraj śniło mi się, że jeżdżę w pozycji leżącej na gokardzie. Chyba nieźle pedałowałam przez sen, bo obudziłam się z zakwasami w łydkach.
Kasia82, Bree lubią tę wiadomość
-
Bree wrote:Malgorzatka dzieki
a hustawka super!!! kurcze tez chce juz kupowac
no nic cierpliwosc w tym wypadku nie jest moja mocna strona
A co do ciezkich nog to ja mialam w poprzednich ciazach, czulam jakby zyly wlasnym zyciem i byly wiecznie zmeczone, a pozniej zaczely mi sie w nocy skurcze ze musialam wstawac i chodzic po pokoju bo inaczej nie przechodzilyTakże spokojnie
Życzę Ci i nie tylko ja żebyś jak najszybciej doznała tego szczęścia
Kaśku, Bree lubią tę wiadomość
-
aagatkaa1984 wrote:Mnie tez bola mięśnie ud, ja choruje na toczeń i mnie troche martwi, czy to nie jakis maly nawrót bo kolana tez mnie bolą
Łagodzi ból i uczucie ciężkości nog
zmniejsza obrzek
usprawnia krazenie żylne
przywraca uczucie komfortuBree lubi tę wiadomość
-
A u mnie 28% I wczoraj pojawilo sie nowe serduszko na belly
Okres najwiekszego zagrozenia rzekomo za mna. Wiem ze to nie do konca tak ale cieszylam sie jak dziecko
Małgorzatka, Katarzyna87, Kaśku, ola.321, Bree, dodinka, Bunia86 lubią tę wiadomość
-
Ursa wrote:A u mnie 28% I wczoraj pojawilo sie nowe serduszko na belly
Okres najwiekszego zagrozenia rzekomo za mna. Wiem ze to nie do konca tak ale cieszylam sie jak dziecko
Ale leci
Ursa, Bree lubią tę wiadomość