Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
A jak to jest Ja chodzę prywatnie do gina i jak dostaje od niego skierowanie to np jak bym chciała zrobić badania na NFZ to tez musze płacić ? Teraz i tak robię wszytko prywatnie ale np jak bym chciała na NFZ jak to jest
Bree lubi tę wiadomość
Aniołek 11 tc ciąży 29.11.2013. [*]
4.12.2014 6 tydz. Cp
-
Amerie super wiadomość na początek dnia
Z tymi zaproszeniami zawsze jakiś problem jest
myślę że bym zaprosiła ale po rozmowie z mamą czego bym chciała/nie chciała żeby później nie było w trakcje przyjęcia głupiej sytuacji np. przy podziękowaniach dla rodziców.
Amerie, Bree lubią tę wiadomość
-
meeegi1771 wrote:A jak to jest Ja chodzę prywatnie do gina i jak dostaje od niego skierowanie to np jak bym chciała zrobić badania na NFZ to tez musze płacić ? Teraz i tak robię wszytko prywatnie ale np jak bym chciała na NFZ jak to jest
Nawet jeśli masz skierowanie na badania od prywatnego gina, to w lab wcale nie muszą Ci ich zrobić na NFZ (nie ich lekarz). To jest niestety legalne.
Ja za pełen zestaw: Toxo (tylko igm), Mocz, Krew, Grupa Krwi, TSH, ft3 i ft4, HIV dałam 170 zł
Cytomegalię i różyczkę miałam wcześniej robione, ok. 30 zł zapłaciłam.
Edit: badanie nr 1 robiłam w diagnostyce, nr 2 miałam z jakiegoś pakietu w sla.plWiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2015, 11:40
Bree lubi tę wiadomość
-
Wrocilam od lekarza. Dostalam nowy antybiotyk, oby pomogl bo czuje sie tragicznie. Juz mam zmiany oslychowe wiec nie jest dobrze. Teraz juz leze. Dziekuje wam kochane za wsparcie. Moze uda mi sie zasnac.
Bree lubi tę wiadomość
Nasze kochane szczęście
-
To u mnie rzeczywiście super ceny. Myślałam, że przepłaciłam.
Widać, że laboratoryjny biznes się kręci
Bunia się odzywała?
Chciałabym też się wypowiedzieć na temat narzekania na październikówki na innych forach. Byłam na czerwcówkach, różnie się działo. Początki zawsze są skrajne. Niestety nawet wg of 10% ciąż kończy się poronieniem
Dwie dziewczyny tam jechały na różowej na Nas.
Małgorzatka wykazała się dużą dozą wyczucia. Ja taka nie byłam, wkleiłam oficjalnie ich posty na fioletowe forum.
Jest różnica między "uciekam, potrzebuję przerwy" - ok każdy jej potrzebuje
a "uciekam, potrzebuję przerwy" a na innym forum "tam jest smutno".
Nie czytałam tych wpisów, nie wiem o kogo chodzi. Nie chcę chyba wiedzieć, bo się z Wami zżyłam.
Sama jestem na różowej w swoim ulubionym ironicznym wątku, ale nie wyobrażam sobie smęcić, że coś tu jest nie tak, bo jest to nie fair.
Powiedziała co wiedziała teraz idzie jeść
Ursa, meeegi1771, Bree lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny od rana próbuje sie umówić gdzieś na USG ale wszedzie terminy zajęte
Poza tym dziś zero mdlości
Jak mi się w końcu uda to dam znać. Dziękuję za Wasze kciuki :*
Bree lubi tę wiadomość
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
Bunia ja też nie mam już mdłości, a cycyki lekko bolą. Moja apka na tel powiedziała, że im bliżej II trymestru objawów będzie mniej!
Powiedz oficjalnie jak będziesz dzwoniła jak sprawa wygląda.
Ja tak zrobiłam jak nie było akcji i kazali mi iść na betę. 2 wynik miał być w poniedziałek koło 15 (pobierali krew w sobotę ok. 10, państwówka, czynne do 13:00; laborantka powiedziała, że nie ma opcji na pon będą, a jak powiedziałam o co chodzi to sama zaproponowała sobotę o 13:00 żebym przyjechała).
Tam też są ludzie.
Skąd jesteś? Może któraś poleci lekarza?
Ursa, Bree lubią tę wiadomość
-
Bunia ja też w dniu wizyty i dzień po ze stresu nie mam żadnych objawów. Tym się nie sugeruj. Trzymam kciuki, żeby udało się gdzieś wcisnąc na USG. Swoją drogą irytuje mnie to strasznie... nawet prywatnie trzeba się prosic w kryzysowych sytuacjach o wizytę
Na zgagę pomaga mi kefir albo rumianek.
Bree lubi tę wiadomość
Aniołek [*] 8.01.2013 (7,2 tc)
Aniołek [*] 10.05.2013(7.4 tc) -
Dziewczyny ja juz nie wyrabiam z tymi mdlosciami normalnie a do tego slabo mi jak cholera bylam teraz w sklepie zeby cos fo jedzenia kupic to myslalam ze tam zjade nawet do lekarza rodzinnego nie mam sily isc bo tam siedzenia na 2 godziny a od poniedzialku do pracy wracam nie widze tego wybaczcie ze marudze ale normalnie sobie nie radze juz
Bree lubi tę wiadomość
