Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Możesz chodzić na spacer nawet mając w zwolnieniu, że trzeba leżeć. Chory ma prawo wyjść aby zapewnić sobie minimum życiowe, czyli np chleb
no chyba że nie jesteś sama w domu, to już problem
tylko nie wiadomo kiedy będzie kontrola, a jak akurat wrócisz bez chleba?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2015, 13:25
Bree, Kaśku, Małgorzatka lubią tę wiadomość
-
Arielka booooożeeee co za lekarz. weź napisz od razu opinie, niech inne wiedzą na kogo uważać.
a z moim męzem to różnie ale ogólnie pomaga jak go poproszęobiadu i łazienki nie tknie ale
Bree, Małgorzatka lubią tę wiadomość
-
Nynusia wrote:Kasia ja mam prenatalne Ty też ??
To jest znak, że tak jak ostatnio było wszystko dobrze to teraz też będzie
U mnie za wcześnie na prenatalne, ale masz rację, jak ostatnio było wszystko dobrze to teraz też będzieBree, Nynusia, Małgorzatka lubią tę wiadomość
-
aanaa wrote:Świeżości chleba może nie, ale w tym chorym kraju może będą paragon sprawdzać?
albo kamery w sklepie?
o paragonach juz słyszałam z apteki np. no nic najwyzej za kazdym razem jak wyjde bede w aptece kupowac sol fizjologicznąBree, Małgorzatka lubią tę wiadomość
-
Nie wiem ktoś wczesniej pisał, że kontrole to nie łapanki. Nikt sobie po prostu nie zapuka do drzwi. Muszą wysłac najpierw pismo...
Ja miałam np. taką sytuację, że podczas nieobecności męża byłam u mamy żeby wszystkiego sama nie robic. No i co w takiej sytuacji?Bree, Małgorzatka lubią tę wiadomość
-
no coś ty nikt nie wysyła żadnego pisma, oni przychodzą bez zapowiedzi i właśnie o to chodzi. dziwi mnie tylko, że mogą mi zabrać zasiłek bo mnie nie było w domu pomimo tego ze mam l4 chodzące. A w takiej sytuacji jak opisujesz Ursa powinno się poinformować ZUS o zmianie miejsca pobytu na czas l4.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2015, 13:54
Bree, Ursa, Małgorzatka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej Dziewczyny,
Jestem w pracy u usypiam na siedzacoJestem taka zmeczona, ze nie mam sily nawet stukac w klawiature. Oczywiscie stukam, zeby nie bylo
Jezeli chodzi o meza, to nie moge narzekac. Pomaga mi teraz bardzo, sprzata, zmywa, pranie wiesza, przywozi jedzenie od mamy i tesciowejOstatnio w weekend sie dziwil, jakim cudem ja wytrzymuje w pracy w tygodniu skoro w weekend caly czas spie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2015, 14:07
Bree lubi tę wiadomość
-
Kobietki ale Wy duzo piszecie
ale to dobrze
Ewalika bede za Ciebie kciukac !!!
Muffinka1019 ja mieszkam w Yorku to faktycznie niedaleko od siebiea Derbyshire uwielbiam
My nasza fasolke "robilismy" w Peak District
Buffy trzymam kciuki za Twoja wizyteTo ze przestalas odczuwac objawy jeszcze niczego nie przesadza!!!
ola.321 hormony wariuja dlatego sporo dziewczyn sobie wkreca, bedzie dobrze, zobaczysz!!!
malgo86 ja w ciazy mialam szczurki w klatce, lekarz nie widzial przeciwwskazan, mam tez dwa ogromne psy
(Dogi niemieckie). Sex uprawialam caly czas - lekarz nie widzial przeciwwskazan, w drugiej ciazy mialam lozysko przodujace
i na ten czas mialam sie wstrzymac od sexu. Pozniej lozysko sie unormowalo i moglismy sie dalej migdalic
Arielka wspolczuje takiego przykrego doswiadczeniaMi gin przed porodem powiedzial ze bedzie corka a byl syn!!! w 9 miesiacu
sie nie poznal, i to byl sam pan ordynator!!! Ale to bylo na prywatnej wizycie !!!
KaskuDzieki za wszystko!!!!
aagatkaa1984 ja naprawde mam depresje i lecze nie na nia od ponad 8 lat
przeje*ana choroba i wraca jak bumerang
Kaśku, Małgorzatka, ola.321, Muffinka1019 lubią tę wiadomość
-
Wkurzylam sie wczoraj bo na sobotniej wizycie u gina uslyzalam ze mam zielone swiatlo na starania, ucieszylam sie tymbardziej bo powiedzial ze nie musze czekac nawet do pierwszej @ a owulacja jest u bram. Tak wiec zaczelismy sie starac a ja dostalam krwawienia w kilka godzin po... to teraz sie zastanawiam jak to jest z tym zielonym swiatlem... boli mnie brzuch, juz sama nie wiem czy jak na okres czy na ovu....zglupialam zupelnie i nei wiem czy sie martwic czy nie... Tydzien temu ustalo mi plamienie po poronieniu a tu nagle znowu zaczynam krwawic tyle ze w kilka godzin po przytulanku
Macie jakies doswiadczenia w tym kierunku? Pytam aniolkowych mam oczywiscie
Sorry ze ja tu z tym tematem ale Wy wszystko wiecieBo od lekarza cokolwiek by sie nie dzialo to slysze ze mam sie nie przejmowac, ok nie bede sie przejmowac jak bede wiedziala co sie TAM dzieje
-
Moja siostra miała taką samą sytuację na Ty Bree i musiała poczekać, aż krwawienia ustąpią, dostała jakiś lek. Długo po stracie też nie czekała i zaszła 4 miesiące po, dlatego trzeba być dobrej nadziei. Ona ma wadę genetyczną, brak rozrostu macicy w czasie ciąży, ale dzieci urodziła zdrowe przez cesarskie cięcie. Bree ja przed ciążą i w trakcie mogłabym ciągle z moim M. bardzo mnie pociąga.
Niedługo nam minie już ponad 6 latBree, soraya lubią tę wiadomość
-
malgo86 dzieki za szybka odp
nie chce wyjsc na osobe ktora panikuje na zapas
tymbardziej skoro lekarz dal "zielone swiatlo" na staranka i powiedzial ze wszystko samo sie wyczyscilo, a jak wspomnial ze jajeczko juz mam na tyle duze w prawym jajniku ze owulka bedzie na dniach to sie spodziewalam owulki a nie krwawienia i troche mnie to zaskoczylo
w sumie to mam bardziej delikatne plamienie na brazowo niz krwawienie...jak sie nie kochamy to go nie ma ale jak sie kochamy to sie pojawia
kurka a juz sie nastawilam ze zadzialamy cos w tym cykluale tempka te stoi narazie na jednym poziomie i testy ovu negatywne...nic tam, bede trzymac reke na pulsie
-
Ursa wrote:Nie wiem ktoś wczesniej pisał, że kontrole to nie łapanki. Nikt sobie po prostu nie zapuka do drzwi. Muszą wysłac najpierw pismo...
Ja miałam np. taką sytuację, że podczas nieobecności męża byłam u mamy żeby wszystkiego sama nie robic. No i co w takiej sytuacji?
Mnie tak powiedzieli w ZUS-ie jak dzwoniłam się podpytać pewnej znajomej, że teraz nie chodzą po domach chyba, że ktoś złoży donos ale wtedy ma się 7dni na wyjaśnienie czemu Cie akurat w domu nie zastali.
A tak to wysyłają pismo z datą kiedy masz się u nich pojawić i musisz w tym terminie się pojawićBree, Katarzyna87 lubią tę wiadomość