Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
W Poznaniu jest największa wystawa psów w PL bo można tam wywalczyc zaroszenie na Brytyjski CRUFTS czyli najbardziej prestiżową wystawę na świecie
A bokserów mogłaś nie spotkac bo pewnie były w inny dzień. To trzeba zawsze sprawdzac na stronie ZKwP w jaki dzień są jakie rasy
-
Ursa ogólnie to nigdy nie kończę w macu na lodach czy frytkach ale dziś miałam piekielną ochotę na lody z polewą czekoladową uwielbiam je
McWrapa nie jadam odkąd się nim zatrułam jakieś 7lat temu od tamtej pory nie wezmę nawet gryza u mnie króluje BigMac i WieśMac
Mój kundelek jest kochany i przesłodki trochę grubiutki ale to mu uroku dodaje:) Mnie jednak zawsze ciągnęło w stronę Golden retrieveraUrsa, ~Rewianka~ lubią tę wiadomość
-
Ja obecnie Mam yorka
jest cudowny pieszczoch przytulak Mój P się śmieje ,że to Mój synek ale naprawdę jest najukochańszym psem na świecie !
kocham Go niezmiernie. Miałam buldozka francuskiego tez cudowne psy,choć trudne charakterki no i chorowitki:( Ja ogólnie kocham psy jestem bardzo wrażliwa na jaka kolwiek krzywdę jaka im się dzieje.
Ursa lubi tę wiadomość
-
Mieliśmy też owczarka piękny ,ale niestety wyjeżdżalismy do pracy i brama jest na pilot i coś zaszwankowalo i się nie domknela nie zobaczyliśmy i psa juz nie było ...... mimo ogłoszeń próśb na fejsie całe miasto w ulotkach to niestety się nie znalazł był ładny długa puszysta sierść i młody ktoś zapewne sobie przygarnal no ale aby miał dobrze ...
Małgorzatka lubi tę wiadomość
-
Śliczne macie te pieski
też myślimy u zwierzu ale jeszcze musimy poczekać . Najlepiej domek mieć żeby po ogródku mógł szaleć
jeszcze ja mam teraz kremowe wykładziny w mieszkaniu
i tak raz na 2 miesiące je pierzemy żeby była zawsze czysta dla dzieciaków
jeszcze nam został rok i możemy się wyprowadzać
Ursa lubi tę wiadomość
-
Nynusia wrote:Kasiu to bardzo dobrze
a powiedzieli chociaż co podejrzewają ? Skąd te krwawienia??
Nie wiedzą niestety, szkoda, bo jak wiadomo co jest na rzeczy. Choć może - mam nadzieję - już się nie pojawi. Najważniejsze to ginka powiedziala, że kosmowka się trzyma i nic się nie odkleja.
-
Aguś26 wrote:A ja juz nie wiem co mam jeść. Zjadłam na obiad trochę makaronu z rosołem i gotowane mięso i cukier godzinę po 139... zwariuje z tym, czemu ja nie mogę jeść jak każdy nigdy nie miałam problemu z cukrem a teraz jak mam już od początku to co będzie później
boję się o dzieciatko
Aguś akaron taki rosolowy ma bardzo wysoki indeks glikemiczny -
Kasiu super wiadomość
:*
Ursa jestem miłośniczką psów, tylko, że mają dwie wady- trzeba z nimi wychodzić na spacer czy śnieg czy deszcz, a dwa nie można ich zostawić samych na parę dni. Dlatego zdecydowałam się na koty.
Też byłam w macu dziśwciągnęłam 2 kurczakburgery i frytki
Ursa, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
-
Ja z kolei jestem kociarą i to straszną
W PL zostawiłam moją ukochaną Helgę (czarny dachowiec) miałam ją ściągać tutaj ale niestety moi dziadkowie, którzy mieli ją trzymać w domu stwierdzili, że kotu lepiej na podwórku i zdziczała. Nie nadaje się już na kanapowca, z ciężkim serduchem ale dam jej spokój. Teraz marzy mi się Kot Brytyjski
albo Szkocki Zwisłouchy. Psa też mam ale mieszka z moimi rodzicami, ulicę dalej
bo to był pies, którego przyniosłam do domu jak miałam 15 lat i bardziej jest psem mojego rodzeństwa niż moim
mieszanka boksera z myśliwskim jakimś ale jest przecudowny, ma już 12 lat a nadal zachowuje się jak szczeniak. No i kocham buldogi francuskie
piękne pieski, może się kiedyś zdecyduję
Ursa lubi tę wiadomość
Robimy drugiego Dziedzica
-
nick nieaktualny
-
Buffy to tak jak ja w dzieciństwie miałam suczkę Miki - kundelka. Ależ ona była cudowna! Mądra i w ogóle... to ja w wieku dwunastu lat znalazłam ją martwą za garażem, sam początek wakacji 3 lipca ;/ nic nie chciałam jeść chyba przez tydzień. Do dziś mi jej brakuje ale zawsze jak ją wspominam mam uśmiech na twarzyRobimy drugiego Dziedzica