Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczynki
. Jestem tu nowa i tak jak Wy spodziewam się dzidziulki w październiku. Termin z okresu mam na 11-tego, a z USG wypada na 5
ja póki co jeszcze nie robię zawrotnych zakupów, bo najpierw czeka mnie ślub w czerwcu, wyczekiwany od roku z niecierpliwością
no i wszelkie oszczędności póki co idą na ten cel:-) ale po 20 czerwca będę mogła już szaleć
ahh i jest to moja pierwsza ciąża, wbrew pozorom planowana i baaaaaardzo wyczekiwana od dawna
, w związku z czym tak, jak pewnie wszystkie nie mogę się doczekać października
aniacicha, mała.mi, Muffinka1019, meeegi1771, paula1, Kaśku lubią tę wiadomość
-
hej Kobietki
Ja po kolejnej wizycie wczoraj. Maluch ma 3 cm i fajnie kopał nóżkami
Powiedzcie mi jak się ma ta zakładka "wykres dziecka" do Waszych pomiarów z USG? Bo ginekolog twierdzi że wszystko ok, dziecko na 9 tyg i 6 dni czyli zapewne owulację miałam ze 3 dni później, a wg wykresu na belly Maluszek jest o wiele za mały
A poza tym to moja ginekolog twierdzi że włosy można farbować po 16 tyg, a z aktywności fizycznej polecała basen i spacery, fitness i rower odradziła więc chyba muszę posłuchać
Dziś znowu wymioty po tygodniu spokoju- a już myślałam że to koniec.
Ja mam USG genetyczne 15 kwietnia, więc jeszcze trochę...
A co do kupowania- też jeszcze nie kupuję. Chociaż kusi coraz bardziejNa razie zaczytuję się w rankingach wózków
I niewiele z tego wynika
Miłej soboty!~Rewianka~, Rzodkiewka, ola.321, aniacicha, meeegi1771, Kaśku lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKasiulka87 – nic się nie martw. Moje Maleństwo w 10d3d mialo 3.37 cm, wiec podobnie jak Twoje. I mnie też lekarz mówił, że wszystko jest OK. Jest to też w normie z parenting.pl lub babymed (http://www.babymed.com/fetus-crown-rump-length-crl-measurements-ultrasound), więc postanowiłam się nie przejmować i Tobie radzę to samo
Wszystkie nasze Maluchy rosną w swoim własnym tempie
Agu258 i Stelianka – witamy w naszym gronie. Życzę pezproblemowych ciąż i wszystkiego dobrego. Wspaniale, że nadal nas przybywa
Nynusia – świetne wózki! Naprawdę wyglądają na porządne i ładna kolorystyka, muszę też je obejrzeć na żywo
Meeegi1771 – dołączam do licznego grona trzymających kciuki!
Maxymiliana – daj znać później jak Ci się podobał ten Bugaboo. P.S. Też bym zjadła pizze z PizzaHut!
Ursa – ja też jestem ciągle jakaś zmęczona. Dziś poszłam do sklepu oddalonego o jakiś 1 km, żeby sobie zrobić spacer i ledwo wróciłam do domuNie wiem, czy u mnie to jeszcze objawy pierwszego trymestru, wiosenne przesilenie, czy też może… zwykłe lenistwo
Nynusia lubi tę wiadomość
-
Ja oglądałam na żywo Carmela i Carera z nich ale widzę, że niczym się nie różni Q sport więc po co przepłacać
Fajnie się nim buja więc może być jak kołyska
Jeden który ogładałam z tych ktore sobie zapisałam co widziałam w necie to okazał się porażką... mala gondola i sztywny jak nie wiem co
Agatka widziałam też ten leżaczek co Ci się podobał był rozłożony wiec pooglaałam swietny!
Agu258 witaj! Powodzenia i wszystkiego dobrego
Kasiulka tak wlasnie maluchy rosną różnie w koncu każda z Nas urodzi dzidzia z innymi rozmiarami wiec jak gin mowi ze ok to na pewno ok~Rewianka~ lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, a planujecie zakup sterylizatora, podgrzewacza i laktatora? Bo ja chyba się skuszę. Wprawdzie chciałabym karmić piersią i jeśli tak będzie, to sterylizator średnio mi się przyda, bo nie planuję odciągać pokarmu. Nie będzie takiej potrzeby, gdy będę z dzieckiem w domu. Na laktator ręczny na pewno się skuszę, bo bardzo mi pomógł po pierwszej ciąży udrożnić kanaliki. Dzięki cierpliwości mojego męża i laktatorowi, miałam aż za dużo mleka... a na początku straszyli, że będę musiała dokarmiać. Teraz wiem, że jeśli chodzi o pokarm, wiele siedzi w naszej głowie. Jeśli ktoś bardzo chce karmić i się na to nie zablokuje, może mieć pokarmu aż w nadmiarze. A jaka to wygoda, bliskość z maluszkiem i oszczędność zarazem!
-
Dzięki za miłe powitanie☺☺ ja jak oglądam wózki, to jestem taka wybredna... mojemu M. dogodzić to już w ogóle... ja tez ciągle jestem zmęczona, często potrafię zasłabnąć w sklepie i od razu alarm, że źle się czuję,wiec chyba w każdym sklepie mnie znają już
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2015, 16:58
-
Agu258, Stelianka i Anik86 witajcie w naszym gronie
Ja dziś byłam u fryzjera z moim psiakiem i wygląda komicznie
Zdjęcie:
W nocy miałam pobudkę na spotkanie z toaletą ( 3 nad ranem ) i masakrycznie bolała mnie głowa, na szczęście przeszło parę godzin temu.
Ja dzisiaj czułam w brzuszku tak jakby motyl mi tam trzepotał skrzydłami.
Myślicie, że to mogła być dzidzia?
Nynusia, ~Rewianka~ lubią tę wiadomość
-
Kasia laktator jak najbardziej ale ręczny podobno tych elektrycznych się nie opłaca, podgrzewacz bede miala od szwagierki ale sterylizatora raczej nie planuję. Ja bym bardzo chciała karmić piersią!
Muffinka śliczny ten Twój piesio
Ja chodzę do toalety średnio 3razy w nocy.
Mogłachociaż podobno pierwsze ruchy czuć w ok 17tyg to ja mysle ze to sprawa indywidualna.
Ja odczuwam takie smyrania ale mysle ze to rozciągająca sie skóra
Muffinka1019, agu258 lubią tę wiadomość
-
Nynusia wrote:Kasia laktator jak najbardziej ale ręczny podobno tych elektrycznych się nie opłaca, podgrzewacz bede miala od szwagierki ale sterylizatora raczej nie planuję. Ja bym bardzo chciała karmić piersią!
Muffinka śliczny ten Twój piesio
Ja chodzę do toalety średnio 3razy w nocy.
Mogłachociaż podobno pierwsze ruchy czuć w ok 17tyg to ja mysle ze to sprawa indywidualna.
Ja odczuwam takie smyrania ale mysle ze to rozciągająca sie skóra
Elektryczny jest lepszy, jeśli kobieta wraca do pracy i musi dużo odciągać. Wtedy się tak nie namęczy. Ja urodziłam córkę na ostatnim roku studiów i musiałam ściągać pokarm na czas zajęć (studiowałam zaocznie w weekendy). Wtedy trochę mnie umęczył ten ręczny, ale teraz nie będę malucha zostawiać na tyle godzin, więc ręczny spokojnie wystarczy. Nynusia, ja po dwóch nocach grzania mleka modyfikowanego, z oczami na zapałki, powiedziałam: "Dość, nie dam rady wstawać i czekać aż się to diabelstwo zagrzeje, muszę karmić!" Mąż mi trochę pomógł i pokarmu miałam bardzo dużo. Karmiłam półtora roku, a jak korzystnie wpłynęło to na moją figurę. Po pół roku karmienia byłam strasznie wychudzona, a jadłam już później co chciałam i o każdej porze. Mała wszystko ze mnie wyciągała.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2015, 17:49
-
Anik86 witamy☺☺
Co do laktatora i podgrzewacza to jestem za, ale sterylizatora raczej nie kupię. Też bardzo bym chciała karmić piersią. Czytałam, że często kobiety zbyt szybko się poddają, trzeba mieć więcej cierpliwości, jak nie ma pokarmu, no i absolutnie nie dokarmiać - częściej przystawiać do piersi i tyle☺ no i przede wszystkim trzeba chcieć karmić piersią☺Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2015, 17:53
-
Nad sterylizatorem się zastanawiam. Przy małej się sprawdził, super oczyszczał butelki i wszystkie akcesoria. Gotowanie ich w wodzie zostawiało denerwujący osad, a sterylizator był bardzo wygodny, ale jeśli ktoś tylko karmi piersią i w ogóle nie korzysta z butelek, może się nie przydać. Tak więc nad tym zakupem się jeszcze zastanowię. W dobie internetu można zamówić nawet po porodzie, przyjdzie szybko.