Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Współczuję z tymi wymiotami.. ja przez te 13 tygodni wymiotowałam jedynie z 3 razy ale za to męczę się z pęcherzem,ciągle jakieś zapalenia..
aniacicha odnośnie tarczycy to nie mam zielonego pojęcia.. ale tak jak mówisz leć po świętach do lekarza,będzie wiedział co jest nie tak..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2015, 09:29
-
Dziewczyny ogłaszam wszem i wobec...czekam na wypis
Cieszę się bardzo:)
Czuję się lepiej zdecydowanie troszkę jajnik się odzywa ale to się chyba tak nie da żeby nic nie było czuć
Mam nadzieje ze ten pobyt tutaj choc na trochę mi pomoże:))Ursa, aanaa, ~Rewianka~, ola.321, Małgorzatka, Lexie, paula1, Nynusia, aniacicha, ss, nat_alia, estrella, agu258, Kaśku, Kasia82, Lucy7, miska2503, magdaa, mała.mi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
BATTINKA wrote:Dziewczyny ogłaszam wszem i wobec...czekam na wypis
Cieszę się bardzo:)
Czuję się lepiej zdecydowanie troszkę jajnik się odzywa ale to się chyba tak nie da żeby nic nie było czuć
Mam nadzieje ze ten pobyt tutaj choc na trochę mi pomoże:)) -
Nenka brzuszek widac w awatarze
Faktycznie duży
Zdjęcie po wgraniu na jakiś serwer możesz dodac wklejając adres bezpośredni zdjęcia między znaczniki
Cześc dziewczyny! Miłego dniaJa dzisiaj sama nie wiem na co mam ochotę (a na coś mam ogromną). Na co nie spojrzę to blee... na śniadanie zadłam chleb z masłem, nie smakował mi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2015, 10:07
nenka2, agu258, Kaśku lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyUrsa wrote:Nenka brzuszek widac w awatarze
Faktycznie duży
Zdjęcie po wgraniu na jakiś serwer możesz dodac wklejając adres bezpośredni zdjęcia między znaczniki
Cześc dziewczyny! Miłego dniaJa dzisiaj sama nie wiem na co mam ochotę (a na coś mam ogromną). Na co nie spojrzę to blee... na śniadanie zadłam chleb z masłem, nie smakował mi.
to zdjecie bylo robione w 10tyg. Wszystko robi pewnie to, ze to druga ciaza.
co do zaxhcianek na jedzenie, to mi sie od miesiaca marza pierogi z kapusta i grzybami lesnymi booooze, jade jutro do rodzinnego miasta zrobie sobie
Ursa, Małgorzatka lubią tę wiadomość
-
cześć Dziewczyny
ja zabieram się za porządki, wczoraj ogarnęłam ubrania w szafie i sprawdzałam jakie spodnie mogę założyć. Okazało się że szału nie ma i chyba muszę iść na jakieś zakupy
, w tyłku wchodzę ale na guzik się nie dopinam
.
Może jakieś jedne eleganckie spodnie mi zostały na styk, i jeansy takie niższe trochę.
Kurcze wydawało mi się że jeszcze wejdę w moje spodnie a tu taka niespodzianka.
Tak czy inaczej, posegregowałam ciuchy i na dalsze półki położyłam te które muszą sobie poczekać. Czas na zakupy!!!
Małgorzatka lubi tę wiadomość
-
Ursa juuupi
udało mi się dzisiaj znaleźć tętno maluszka, położyłam się tak jak mówiłaś na płasko i 2 min. i znalazłam, 164 ud/min.
miałam nagrać, ale nie mogłam w tel. znaleźć dyktafonu z tego wszystkiego. Już teraz wiem gdzie szukać.
Battinka dobrze, że już Ci lepiej Kochana, teraz do domku i odpoczywajcie
Ola ja też się muszę zabrać za ubrania w szafie, ale mi sie nie chce jak cholerka, bo i tak w wakacje przed przeprowadzką będę wszystko przeglądać i jakoś ciężko mi się zabrać teraz.
Kasiu współczuję Ci z tymi wymiotami...ja niby też miałam tylko 3 razy, z czego raz z krwią, ale idzie się namęczyć, chociaż mdłości miałam częściej. Może już nie długo i Ci przejdą.
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizytujące mamusieWiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2015, 10:46
Ursa, Małgorzatka, ola.321, Kasia82 lubią tę wiadomość
Nasza księżniczka Zuzia już jest z nami od 15.09. -
BATTINKA wrote:Dziewczyny ogłaszam wszem i wobec...czekam na wypis
Cieszę się bardzo:)
Czuję się lepiej zdecydowanie troszkę jajnik się odzywa ale to się chyba tak nie da żeby nic nie było czuć
Mam nadzieje ze ten pobyt tutaj choc na trochę mi pomoże:))
Cieszę się że już lepiej się czujesz
wracaj do domku i odpoczywaj -
Ania cicha oj tak, my w tym roku 2rocznice mamy,ale juz na drugi dzien po weselu mowilam ze chcialabym przezyc to jeszcze raz;)nawet moj maz, ktory do przygotowan podchodzil ze zdecydowanie mniejszym zapalem niz ja to jak sie obudzil po weselu powiedzial"szkoda ze juz po, fajnie bylo"
) dlatego zazdroszcze wam dziewczyny ze ten piekny dzien jeszcze przed wami;)za kazdym razem jak ogladam plyte z wesela to ze lzami w oczach stwierdzam ze to absolutnie magicxny i najpiekniejszy dzien w naszym zyciu ktory juz sie nie powtorzy...
Kasia82, Lexie lubią tę wiadomość
-
Hej kochane
Ja też byłam dzisiaj na pobraniu krwi do tego testu podwójnegoJaaaka tam była miła Pani super! Aż nie odczułam, że mnie ktoś kłuje (a mega tego nie lubię!) Pytała jak się czuję itp pooglądała wyniki, zdjęcia dzidziusia pogratulowała powiedziała, że mam ślicznego dzidziusia w brzuszku wszystko takie kształtne
Co do brzusia to ja już nie dopnę się w żadne moje spodnie a nie miałam ani jednej pary styk więc parę cm mi przybyłochodzę tylko w legginsach
Ślub dla mnie zawsze był marzeniem biała suknia ślubna, ślub kościelny ale nigdy nie marzyłam o wielkim weselichu. Więc nie dość, że dzidzia zweryfikowała plany( i z tego się cieszę) to weźmiemy cywilny z poczęstunkiem dla najbliższej rodziny i my będziemy zadowoleni, a kościelny można zawsze wziąć przy okazji chrztu w gronie najbliższychMacie racje, że samo sformułowanie "mój mąż, moja żona" pozytywnie buduje
Battinka to dobrze, że Cię wypuszczająPowielam pytanie Agatki powiedzieli co było przyczyną ?
Jajnik u mnie też często daje o sobie znać
Nenka brzusio cudowny
Aniacicha warto skonsultować to z lekarzem, w każdym razie nie martw się na zapas, ja mam taką kulkę jak chce mi się pić czyli dość często po napiciu się większej ilości wody przechodzi na jakiś czas.
Ola.321 zakupy ciuchów czy dodatków dla siebie to jedna z najlepszych czynności jakie wykonuje się w życiu
Paula to super, że udało Ci się znaleźć dzidziolka i posłuchać serducha
Ja się dziś pochwaliłam koleżance z bloku, że będę mamciąteraz to już będą wszyscy wiedzieć
Miłego dnia kochane
paula1, aanaa, ola.321 lubią tę wiadomość
-
Brzuszek mi urusl troche, widac bo jestem bardzo szczupla, zawsze balansowalam na granicy niedowagi i wagi prawidlowej,ale narazie we wszystkie ciuchy swoje wchodze.
dziewczyny mam do was pytanie, tez chodzicie w nocy tak czesto siusiu?;)ja musze 6-7razy!!co godzine wrecz.i juz probuje nie pic na noc i nic to nie daje, a w dzien chodze normalnie jak przed ciaza a przeciez pije normalnie. -
ss wrote:dziewczyny mam do was pytanie, tez chodzicie w nocy tak czesto siusiu?;)ja musze 6-7razy!!co godzine wrecz.i juz probuje nie pic na noc i nic to nie daje, a w dzien chodze normalnie jak przed ciaza a przeciez pije normalnie.
agu258 lubi tę wiadomość
Nasza księżniczka Zuzia już jest z nami od 15.09. -
nick nieaktualny
-
Ja nocy wstaję średnio 2 razy.
SS, może maluszek uwija sobie gniazdko na Twoim pęcherzu w nocy?
Ja ciągle nie znalazłam sił na sprzątanie, może w sobotę...A może mąż się jutro zlituje skoro ma wolne?Zetrzeć kurze i odkurzyć umie, tylko czy wpadnie na pomysł żeby zrobić to z własnej woli?
Trzymam kciuki za wizytujące