Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
aagatkaa - TSH w mIU/I (o ile o takiej piszesz) ma normę od 0,27 więc jest w normie chyba... a robiłaś FT3 i FT4? jak jest nadczynność to gdzieś czytałam że są one podwyższone. Ale ja zbijam TSH więc mam inny problem
, może Dziewczyny będą wiedziały lepiej
ooo i odpisała mi moja gin co na zaparcia!!!
"w walce z zaparciami, Laktuloze 3x1, i dużo pić- 2l/dziennie." - czyli dobrze pisałyście z tą laktulozą -
nick nieaktualnyola.321 wrote:nenka - ale nikt nie broni nikomu pić kawy
chcesz pij a ja jeżeli już to napiję się raz na jakiś czas
każdy ma swój rozum
Ja tego nie rozumiem dziewczyny, pisze normalnie zeby was uspokoic i poinformowac bo jest taki temat, a wy zawsze jakies chamskie odpowiedzi do mnie, nie czuje sie dobrze na tym forum i chyba usune konto ehh..
Czy ja sie jakos zle wypowiadam, ze ludzie na moje wypowiedzi tak zle reaguja? -
nick nieaktualnyAagatkaa, pewnie lekarz Ci zleci teraz ft3 i ft4, konsultacje z endokrynologiem. Ja mam niedoczynność co prawda i jadę na sztucznych hormonach tarczycy, ale ostatnio moja lekarka stwierdzila, zebym sie nie martwila, ze za duza dawka hormonów, bo w ciąży zjechanie TSH nisko nie jest zasadniczo takim problemem jak wysokie TSH:) btw chyba od 12 tc dziecko ma swoją tarczycę, więc o tyle też dobrze:)
* to wszystko oczywiście pod warunkiem że jesteś poniżej normy z TSH, nie wiem jakie normy są u Ciebie w labWiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2015, 14:54
-
nenka2 wrote:Ja tego nie rozumiem dziewczyny, pisze normalnie zeby was uspokoic i poinformowac bo jest taki temat, a wy zawsze jakies chamskie odpowiedzi do mnie, nie czuje sie dobrze na tym forum i chyba usune konto ehh..
Czy ja sie jakos zle wypowiadam, ze ludzie na moje wypowiedzi tak zle reaguja?
nenka- spokojnie bez nerwów, ja nie chciałam nikogo urazić i nie widzę nic strasznego w mojej odpowiedzi. Może problem w tym że jeżeli ktoś kogoś pyta o zdanie to liczy na odpowiedź, "tak piję/robię/stosuję lub nie" a nie że "przesadzacie, alergie... itd".
-
nick nieaktualnyaagatkaa1984 wrote:Wynik jest na granicy, przed ciaza tsh wynosiła 1,2. Ft3i ft4 byly w normie Martwię, sie, bo czytam o niedorozwoju mózgu itd
oczywiscie masz rację, że nie nalezy tego bagatelizować, ale trzy kwestie są istotne - (1) na granicy normy nie znaczy, że masz nadczynność i to spowoduje jakieś problemy (2) TSH z tego co wiem jest wskaźnikiem reagującym niejako z opóźnieniem, więc może przejściowo było wahnięcie hormonów i teraz jest ok (3) z tego, co wiem, ważne jest jaki masz poziom ft3 i ft4 przy ewentualnych wątpliwych wynikach TSH (no ale jeśli masz TSH na granicy normy to wiesz naprawdę nie musi się nic dziać...). Ja bym się skonsultowała z lekarzem zlecającym, ale Twój stres może być gorszy niż TSH na granicy normy:)aanaa lubi tę wiadomość
-
Agatka ja akurat nie wypowiem się bo nie wiem ale nie czytaj internetu!! tam to się można poschizować. Zrób tak jak dziewczyny mówią dodatkowe badania a na pewno będzie wszystko ok.
Swoją drogą czemu ja nie miałam w ogóle zleconego TSH ? Muszę ginowi zadać pytanie odnośnie tego.
Ja piję jedną dziennie w pracy, ale tak jak pisałam pół na pół z mlekiem.
Pisałyście o bólu głowy, mnie dziś dopadł straszny migrenowy, nawet nie mogę tego zbić paracetamolem aż mi się wymiotować chcerzadko mnie to dopada a jak dopadnie to tak na maxa
Ursa przykro mimojego tatusia też już nie ma wśród żywych, niestety w wyniku choroby zmarł
Ola mnie belly ostatnio pokazywało, że powinno się pić 10 szklanek wody dziennie, jakbym piła te 10 szklanek to chyba musiałabym zamieszkać w kibelku -
jA SOBIE POŁOWĘ ZROBIŁAM
Kobietki co do kawy to odradzam na pewno te bezkofeinowe i herbaty również są przetwarzane i wcale nie takie super zdrowe jak się wydaje
Ja lecę na 6 szklankach dziennie herbaty , wcale nie słabejW poprzednich 2 ciążach również pierwszym napojem była herbata i nic się dziewczynkom nie dzieje
Kawa również 1-2 filiżanki nie zaszkodzą jeszcze takie jak my pijemy z mlekiem pff jak kakao
Nenka nie nerwuj się i zostań już kiedyś był taki temat ile ludzi tyle opinii a dwa zgadzam się że słowo pisane można odebrać w różny sposóbola.321, Nynusia, BATTINKA, Kaśku lubią tę wiadomość
-
Z piciem wody jest tak samo
Przed wyjazdem serio moja położna fajnie mi to wszystko wyjaśniła . Jedząc jabłko banana pomarańcze już dostarczasz około 100 czy 200 ml wody . Patrząc na to że z jednej średniej wieklkosci pomarańczy wyciskam 100 to zjadając takie 2 już mam szklankę
Do tego zupa herbata mleko wszystko to liczy się w tych 10 szkl
Ufajcie sobie przede wszystkim . Jak organizm się nie domaga znaczy jest dobrzeola.321, Kaśku lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo dobra od teraz na wszystko bede pisac ,-tak, nie-, jak tego wymaga forum yyyy
QUOTE=ola.321]nenka- spokojnie bez nerwów, ja nie chciałam nikogo urazić i nie widzę nic strasznego w mojej odpowiedzi. Może problem w tym że jeżeli ktoś kogoś pyta o zdanie to liczy na odpowiedź, "tak piję/robię/stosuję lub nie" a nie że "przesadzacie, alergie... itd".[/QUOTE]
-
Nynusia wrote:Ola mnie belly ostatnio pokazywało, że powinno się pić 10 szklanek wody dziennie, jakbym piła te 10 szklanek to chyba musiałabym zamieszkać w kibelku
no właśnie ja też!!ale wolę to niż męczarnie, więc muszę się postarać pić więcej wody
.
Aaa i ja też ostatnimi czasy mam problemy z bólem głowy ale daję radę bez leków bo siedzę w domu i nie musze się na niczym konkretnym koncentrować.
Małgorzatka - to nie kupię bezkofeinowejostatnio w sklepie były 3 rodzaje i pomyślałam że kupię następnym razem, ale parcia na kawę nie mam wiec mogę się obyć. Myślę że pozostanę przy Ince a od wielkiego dzwonu zrobię lurkę
-
nenka2 wrote:No dobra od teraz na wszystko bede pisac ,-tak, nie-, jak tego wymaga forum yyyy
nenka - ja Ciebie proszę.... nie zrozumiałaś co miałam na myśli. Wystarczy że nie będziesz oceniać że ktoś przesadza i się cacka ze sobą. Poza tym może już skończymy tą wymianę ogólnie na forum bo to bez sensu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2015, 15:26
-
aagatkaa1984 wrote:Dziewczyny TSH 0,48, cholera niskie. Powiedźcie mi, co się robi w takim przypadku? Przed ciaza byl w normie.
Nie czytaj czasem w googlach
Poczekaj spokojnie do wizyty ja sądze jak Ola że wszystko jest dobrze :* :* -
Ja, jak już pisałam przy okazji rozmów o przywracaniu energii, nie piję kawy. Nie ma to nic wspólnego ze szkodliwością dla dziecka
U mnie najzwyczajniej w świecie wywołuje biegunkę z bólami jelit. I do częstego picia kawy nie przekona mnie nikt
A podczas ciąży jadłam i piłam już rzeczy o wieeeeele bardziej szkodliwe niż kawa czy herbata np. McDonalds, gyros oczywiście z frytkamiA gazowanych napojów wypiłam już hektolitry. Bardzo fajnie mi się po nich odbija i czuję się lżej.
Wiecie w czasach gdy moja mama była w ciąży, nakazywano kobietom ciężarnym pic czerwone, wytrawne wino. Co teraz jest zabronione i nie do pomyślenia. Mama piła, codziennie jeden kieliszek a jakoś żyję... byłam grzecznym dzieckiem, klasowym prymusem (we wszystkim poza dyktandami i językiem niemieckim).
Małgorzatka lubi tę wiadomość
-
Małgorzatko jak fajnie, że wróciłaś do pisania z Nami tak pusto tu było bez Ciebie
Ola ja biorę dziennie 3x2 urosept, który w ogóle jest moczopędny i jeszcze tyle wody to masakra... chociaż jakby nie licząc piję około 6szklanek na pewno dziennie płynów więc dużo mi nie brakuje. Mnie na razie na zaparcia pomaga kawa no i rumianek.
Ja chociażby wczoraj nie wracając do domu po pracy byłam w Makro i Castoramie i Kauflandzie i w każdym z tych sklepów odwiedziłam kibelekJa w ogóle z natury jestem sikacz pospolity więc urosept i woda dodatkowo mi to wspomagają
A co do bólu głowy na ogół nie faszeruje się tabletkami bo wiem, że to nie dobre dla dzidzia ale dziś nie daje radykolejnej już nie wezmę odliczam do 17 żeby móc do domu jechać..
Ewalika mnie gin powiedział, że w ciąży może on być wyższy a jaki zazwyczaj masz?
ola.321, Małgorzatka lubią tę wiadomość
-
Nenka zgadzam sie z toba w 100%,tez jestem z tych co nie swiruja"tego nie mozna, tamtego nie mozna" potem dziecko nic nie moze bo na wszystko alergia, kiedys jadly i pily wszysyko a dzieci zdrowe sie rodzily.
ja kawe z mlekiem zawsze bardzo lubilam a odrzucilo mnie od niej chyba z 2 tyg przed tym jak dowiedzialam sie o ciazy, taki pierwszy znak ze sie udalo:p ale od jskis 2 tyg znowu moge ja pic i jak mam ochote to 1 dzirnnie pije.a na mieso nie moge patrzec nadal ale jakos nie zaluje, wcinam owoce jak szalona i niestety slodycze, nie potrafie sie oprzec;))nenka2, Małgorzatka, Marcia28 lubią tę wiadomość