Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się z rana
Ja nadal w podłym nastroju bardzo się martwię wczorajszym USG że był widoczny tylko pęcherzyk. Martwię się że może coś jest nie tak i że właśnie dlatego nie mam mdłości i tak dalej. Już nie wspomnę o tym że chyba zwariuję do czwartku do następnego USG i tak się boje żeby tylko było wszystko już dobrze
-
aanaa wrote:Witaj Magnosia, gratulacje
Dodinka, plamienia się zdarzają więc bądź dobrej myśli :*
Po wizycie lekarz stwierdził że krwi w środku nie widać kazał brać więcej luteiny bo do tej pory brałam 2x1 50mg czyli 100mg na dzień teraz kazał 150-200mg na usg jeszcze nic nie widac po za endo duzym i ze na jajnikach nic nie ma, wczoraj był 4t i3d w sobote kolejne usg plamienia na razie nie ma
-
nick nieaktualny
-
Ja przepraszam ale nie można jeść jajecznicy? Że co?
gdzie ty takie rzeczy wyczytalas? Mleka prosto od krowy oczywiście, że można wystarczy je przegotować.
A wątrobki to czemu nie?
Gdzie ty to przeczytalas serio?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2015, 10:31
estrella lubi tę wiadomość
Ciąża podczas kp
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny wlasnie tez mnie dziwią te rewelacje na temat jajecznicy i watrobki... Nie przesadzajmy chyba najważniejsze żeby nie jesc surowego mięsa i jajek...
Tomania widzę ze jesteśmy dokładnie w tym samym dniu o której masz wyniki bety? Bo ja odbiorę wczorajsza dopiero po 18...
-
"wątroba posiada funkcję odtruwania, również ta zwierzęca, dlatego może być ona nasycona "złymi" substancjami. Zawiera duże ilości wit.A. Przedawkowanie witaminy A w ciąży rzeczywiście może być niebezpieczne dla dziecka i jest niestety możliwe. Dlatego kobiety w ciąży nie nie mogą spożywać wątroby, która zawiera zbyt wysoki poziom tej witaminy, a także nie powinny stosować suplementów zawierających witaminę A."
"Wątrobka jest magazynem dla wielu substancji w tym witaminy A w formie retinolu, który w dużych stężeniach jest toksyczny dla płodu. Zaleca się całkowitą eliminację wątróbki z diety kobiety ciężarnej. Należy zwrócić uwagę na przetwory mogące zawierać w swoim składzie wątróbkę np. pasztety."
pierwsze lepsze z internetu. Mi sie zdarzyła wąrtróbka w tym tygodniu, ale nie ryzykowałam i zjadłam tylko mały kawałeczek dobrze dosmażony.
Mi o tym powiedziała kiedyś koleżanka położna.
Co do jajecznicy to są to nie ścięte do końca jajka, więc mogą zawierać wszystko. Odkąd wiem o ciąży tylko wącham jajecznicę, bo ja lubię taką pływającą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2015, 10:49
-
Ania24 wrote:Witam się z rana
Ja nadal w podłym nastroju bardzo się martwię wczorajszym USG że był widoczny tylko pęcherzyk. Martwię się że może coś jest nie tak i że właśnie dlatego nie mam mdłości i tak dalej. Już nie wspomnę o tym że chyba zwariuję do czwartku do następnego USG i tak się boje żeby tylko było wszystko już dobrze
Z tego co pamietam Twój pęcherzyk miał 8mm i patrz co znalazłam
https://parenting.pl/portal/5-tydzien-ciazy
i najważniejsze:
Powyższa tabela zawiera wartości uśrednione. Nieraz się zdarza, że zarodek pojawia się w obrazie USG dopiero, gdy pęcherzyk ciążowy mierzy ponad 20 mm. Co więcej, takie opóźnienie „pojawienia się” zarodka nie świadczy wcale, że ciąża rozwija się nieprawidłowo.
09.2013r (10tc)
07.2014r (9tc)
-
Hejka dziewczyny!
Właśnie Was nadgoniłam
Ola masz rację, i bardzo dobrze to ujęłaś faceci są mało życiowi !!
O wątróbce też słyszałam, że nie można, a jeśli chodzi o jajecznice to podobno jak najbardziej wskazana, zresztą moja teściowa jest pielęgniarką, nawet ładnych parę lat pracowała na oddziale ginekologiczno-położniczym w szpitalu i mówiła, że jajka jak najbardziej pod każdą postacią.. jedynie unikać na miękko
-
kurczę, ja wychodzę z założenia, że kobitki od tysięcy lat zachodziły w ciąże i jadły co było do jedzenia, ale jednak mi ta niepewność zostaje i wolę zjeść mniej takiej np wątróbki niż się potem stresować czy krzywdy nie robię maluchowi Ale to zależy od kobitki
polkosia lubi tę wiadomość
-
Nynusia wrote:Hejka dziewczyny!
Właśnie Was nadgoniłam
Ola masz rację, i bardzo dobrze to ujęłaś faceci są mało życiowi !!
O wątróbce też słyszałam, że nie można, a jeśli chodzi o jajecznice to podobno jak najbardziej wskazana, zresztą moja teściowa jest pielęgniarką, nawet ładnych parę lat pracowała na oddziale ginekologiczno-położniczym w szpitalu i mówiła, że jajka jak najbardziej pod każdą postacią.. jedynie unikać na miękko
to może chodzi, żeby żółtko było ścięte? Jakoś przeżyję i zjem bardziej ściętą jajecznicę dzięki za info
-
Hej dziewczyny
Ania nerwusie nie masz powodu do niepokoju , wiesz teraz już wiem dlaczego lekarze trąbią na usg nie wcześniej niż 7 tydz właśnie żeby uniknąć takich sytuacji My jesteśmy straszne panikary Twoja ciąża zdrowo rośnie daj czas temu maleństwu podrosnąć tak żeby usg wykryło jego echo Każda ciąza i każdy poród jest inny . Każda z nas jest inna więc jedna ma a inna nie ma objawów Gdyby nie te kalendarzyki nie testowałybyśmy 9 lub 10 dni po owulacji 
ja już przestałam świrować takie ostatnie postanowienie bo więcej krzywdy sobie wyrządzimy tym stresem niż to warte tego Na kolejnym usg wszystko już zobaczysz
Co do jedzenia to ja tylko słyszałam i to z resztą dostałam ulotki teraz też że surowego mięsa nie ,surowych jajek nie , sushi i tym podobne Dieta ma być rozsądna i zróżnicowana Nie popadać w skrajność ale też nie jechać na samych kebabach 
Miałam koleżankę która całą ciąze jadła tylko pizzę i kebaby dosłownie miała takie zachcianki że nic innego nie przyjmowała z 53 kg zrobiło się 90 do tej pory się męczy z nadwagą a rodziła 4 lata temu . 
Tomania zaciskam kciuki za wysoki wynik Bety
A ja dostałam teraz telefon i w Sobotę idę na scan super niech nas badają
aanaa lubi tę wiadomość
"Ręce , które kołyszą kołyskę rządzą światem"
"Każdy ma chwile że się po cichu modli..."
-
Ja ogólnie nie lubię i to bardzo nie lubię wątróbki więc mam problem z głowy, ale za to uwielbiam jajka na miękko no ale dla fasolki się poświęcę zresztą tak samo jak rzuciłam mój nałóg papierosowy to i z jajka zrezygnuję
Małgorzatka lubi tę wiadomość
-
też to przeczytałam i się wkurzyłam bo ja uwielbiam herbatę każdą ale zieloną najbardziej i ja cierpię bo normalnie wypijam tak koło 7 szklanekzakocona wrote:Cześć dziewczyny. Ja na szybko tylko bo idę dalej spać.
Polkosia, nastrój w ciąży potrafi się o 180 st w ciągu pół h zmienić:P
Asienka, ech ci faceci serio...
Ja przeczytałam na OF że zielona herbata może zapobiegać wchłanianiu kwasu foliowego i żeby pić 1 filiżankę dziennie, a ja piłam co najmniej 3
a teraz trzeba się ograniczyć
"Ręce , które kołyszą kołyskę rządzą światem"
"Każdy ma chwile że się po cichu modli..."
-
polkosia wrote:Dzień dobry Moja nowa przypadłość ciążowa to bezsenność Od paru dni budzę się co godzinę w nocy i wstaję o 4-5 (wyspana!!!) Niekonkecznie mi się to podoba, bo potem przed południem mnie tak zmaga, że muszę znów iść spać
Fatim, dobry jest ten progesteron Ja biorę dupka 3x, ale to ze względu na poprzednie poronienia. Teraz to nawet bez badania mi przepisał.
Asieńka, daj spokój, nie możesz się denerwować Mój mąż teraz też służbowo wyjechał do Londynu i musiałam go pakować, bo przecież sierota nie potrafi Faceci
Ja dziś zdecydowanie w dobrym humorze, oby tak było przez całą ciążę
Małgorzatka, a co Ci było, że sucharki jesz?
W domu mam szpital od Soboty Najpierw młodsza Córa złapała grypę żołądkową potem starsza no i ja też wczoraj cały dzień ubikacja dzisiaj na razie jest okej żołądek mnie boli ale żyjemy
"Ręce , które kołyszą kołyskę rządzą światem"
"Każdy ma chwile że się po cichu modli..."
