Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDzień dobry Dziewczyny, witam się w 5 miesiącu
Ja wolę nie stawać na wagę w domu, mam wizytę 30go i wtedy się okaże...
U mnie dzisiaj remontujący sąsiad ma dzień wyjątkowo aktywny, więc mogę tylko pomarzyć o ciszy w domu. Ja nie wiem, u nas nie było tyle kucia i wiercenia
A, no i oczywiście jak się pochwaliłam, że skurcze mi przeszły, to dziś znów mi się brzuch napiął. Chyba tak musi być w ciąży -
Lojkalojka, pamiętaj że szczupłe dziewczyny więcej tyją w ciąży! Generalnie z tego co czytałam na jakimś kalkulatorze, to dziewczyny z BMI w normie przytyją 11,5 do 16 kg, te z BMI wyjściowo poniżej 20 nawet do 18 kg, te z nadwagą tylko 7-11 kg. Więc rozstrzał jest naprawdę duży. Ja z racji faktu, że przed ciążą mi się trochę przytyło to BMI miałam ok 22, czyli w normie, do tej pory przytyłam już 3 kg a wg wszystkich kalkulatorów to jest właściwy przyrost. A tak w ogóle to te 3 kg przytyłam w 1 trymestrze, właściwie do świąt, a od świąt nawet grama do przodu, więc to różnie bywa.
Wstawiam kalkulator przyrostu wagi w ciąży
http://babyonline.pl/kalkulator-wagi-w-ciazy.html
Nat_alia ja też kupiłam dużo drożej spodnie ciążowe, więc trafiłaś na prawdziwą okazję! zresztą ja poza spodniami, po które poszłam kupiłam jeszcze masę innych ubranek i butyCo prawda mój mężulek nie był najszczęśliwszy na świecie, ale słowa nie powiedział
U nas jest tak, że on mógłby życ bez kupowania ubrań, ale ja mu ciągle tłumaczę że musimy wygladać jak ludzie. Ja z kolei swobodnie mogłabym zyć bez jego gier na komputer
A tak z innej beczki: czy też Wam się zmienia tak chęć na różne potrawy? Ja jeszcze w okolicach świąt przez kilka dobrych tygodniu mogłam jeść sam nabial- żyłam na kanapkach z zółtym serem, kakao albo serkach wiejskich z warzywami; teraz od kilku dni chodzi za mną mięso (którego nie chciało mi się od początku ciąży)- aż wczoraj upiekłam pierś z indyka !A herbaty (ja- wcześniej potwór herbaciany) nie piłam już chyba kilka miesięcy…
Miłego dnia!Kasia82 lubi tę wiadomość
-
ss wrote:Dziewczyny czy mozna jakos zlagodzic objawy alergii? Dziwi mnie tylko ze w nocy mnie tak meczylo, bo raczej to w dzien kiedy fruwaja te wszystkie pylki to sie nasila, a przez dzien mi nie dokuczalo.
Mój jedyny sposób jak na razie to wapno. Ale ogólnie to możesz sobie psikać do nosa wodą morską żeby wypłukiwać te pyłki z nosa. A jeszcze lepszy ostatnio słyszałam hit, żeby posmarować sobie nos od wewnątrz wazeliną, bo pyłki przyklejają się do niej, bo jest tłusta i wtedy się nie kicha i nos nie swędzi -
Ja z bmi 40 w 1 ciazy 35kg...w tej 2kg jak narazie.ale pilnuje sie jem duzo warzyw zupki twarozki kwasne owoce sok pomaranczony...fast foodow mi sie nie chce...w 1 trymestrze odrzut od slodyczy..teraz juz moge zjesc sle jskos wielkiej ochoty na nie nie mam.
Wczoraj plukalam gardlo woda z soda...i zwymiotowalam 1 raz.o matko fuj[/url]
-
W 1 ciazy tylko mc donald bita smietana z truskawkami i masa ciastek z czekolada i slodyczyy.i okazal sie synek zobaczymy tym razem co tam u mnie rosnie
A jak u was z ruchami ja jeszcze nic specjalnego nie poczulam moze troszke czasami ale nic regularnego.[/url]
-
Ja tak naprawde testiw alergicznych nigdy nie mialam robionych, ale z cala pewnoscia mam alergie na kurz i pierze, no i w okresie wiosennym szczegolnie jak czuje koszona trawe to kicham ale nie bylo to nigdy tak uciazliwe zeby robic testy i brac leki, bez tego sobie radzilam, a terax od kilku dni zwariowac idzie:/ i to wlasnie glownie wieczorem rano i w nocy.kicham, smarkam, swędza mnie oczy gardlo i podniebienie, typowo na alergie ale nie mam pojecia co to:/ fakt ze mielismy teraz przez ponad miesiac remont i bylo duzo pylu ale juz konczymy i wiekszosc mam ogarnięta, a to od paru dni mnie tak meczy.
-
kasiulka87 wrote:Lojkalojka, pamiętaj że szczupłe dziewczyny więcej tyją w ciąży! Generalnie z tego co czytałam na jakimś kalkulatorze, to dziewczyny z BMI w normie przytyją 11,5 do 16 kg, te z BMI wyjściowo poniżej 20 nawet do 18 kg, te z nadwagą tylko 7-11 kg. Więc rozstrzał jest naprawdę duży. Ja z racji faktu, że przed ciążą mi się trochę przytyło to BMI miałam ok 22, czyli w normie, do tej pory przytyłam już 3 kg a wg wszystkich kalkulatorów to jest właściwy przyrost. A tak w ogóle to te 3 kg przytyłam w 1 trymestrze, właściwie do świąt, a od świąt nawet grama do przodu, więc to różnie bywa.
Wstawiam kalkulator przyrostu wagi w ciąży
http://babyonline.pl/kalkulator-wagi-w-ciazy.html
Nat_alia ja też kupiłam dużo drożej spodnie ciążowe, więc trafiłaś na prawdziwą okazję! zresztą ja poza spodniami, po które poszłam kupiłam jeszcze masę innych ubranek i butyCo prawda mój mężulek nie był najszczęśliwszy na świecie, ale słowa nie powiedział
U nas jest tak, że on mógłby życ bez kupowania ubrań, ale ja mu ciągle tłumaczę że musimy wygladać jak ludzie. Ja z kolei swobodnie mogłabym zyć bez jego gier na komputer
A tak z innej beczki: czy też Wam się zmienia tak chęć na różne potrawy? Ja jeszcze w okolicach świąt przez kilka dobrych tygodniu mogłam jeść sam nabial- żyłam na kanapkach z zółtym serem, kakao albo serkach wiejskich z warzywami; teraz od kilku dni chodzi za mną mięso (którego nie chciało mi się od początku ciąży)- aż wczoraj upiekłam pierś z indyka !A herbaty (ja- wcześniej potwór herbaciany) nie piłam już chyba kilka miesięcy…
Miłego dnia!
Kasiu nie wiem skąd masz takie info, jest wręcz przeciwnie, bo i metabolizm dziewczyny zcwaga poniżej bmi jest inny. Ja zawsze mam lekka niedowagę, taka moja uroda i naprawde nie wiem co musialoby sie stać, żeby przytyć 18kg, mój organizm, moje drobne kości by sobie z tym nie poradzily.
Co do zmiany smaków, pewnie, ze tak...ja np miałam ogromna ochotę na paluszki rybne w sklepie i juz tak leżą od miesiąca, bo mi sie jednak odechcialo.
Co do mc, kfc, to ja ogólnie nie lubię takiego jedzenia, wiec mnie nie ciągnie, ale za to pizze z rucola mniam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2015, 11:34
-
Agatka, to info jest nie dość że na wszystkich stronach opisujących przyrost wagi w ciąży, to jeszcze w podręcznikach do ginekologii, z którymi z racji wykonywanego zawodu miałam styczność
A z życia wzięty przykład mojej koleżanki która przed ciążą miała niedowagę, ważyła 40 kg a w ciąży przytyła 27 kg… Po czym po ciąży znów ważyła ok 43-45. I jakoś jej drobne kości wytrzymały
Poza tym normy są dosyć szerokie, dla osoby z BMI poniżej 20 przytyją między 12,5 a 18 kg, pozostałe tak jak pisałam wyżej (wg stronki babyonline). Oczywiście od każdej reguły są wyjątkiTo tylko teoria
Kasia82, Misiowa lubią tę wiadomość
-
aagatkaa1984 wrote:Ja uważam, ze te 27kg nie bierze sie tak bez niczego. Jak to powtarzal mój lekarz ginekolog w ciąży je sie dla dwojga a nie za dwoje. Ja mam ogromna ochotę na lody, ciastka, chipsy, ale tego nie jem, bo wiem, ze pod koniec ciąży będę się toczyć
Też tak uważamI też tak robię
dane które wstawiłam to ogólnie przyjęte normy, a ile która z nas przytyje to się jeszcze zobaczy
Wrócimy do tej rozmowy za kilka miesięcy i zobaczymy na czym stoimy
A swoją drogą- jak dobrze że jest wiosna! Od razu chce się warzywekDziś na śniadanie zrobiłam sobie mega wypasione grzanki
z oliwą, sałatą, pieczonym indykiem, borówką, pomidorem, papryką, fetą i granatem
pyszne było!
Misiowa lubi tę wiadomość
-
U mnie też zmienia się chęć na różne potrawy. Niedawno był nabiał w dużych ilościach, teraz już mi się zmienia, ale jeszcze nie wiem na co. Nabiału mam chwilowo dość. Herbaty też nie piję, jedyny wyjątek to z dzbanka z dużą ilością cytryny. Poza tym nie toleruję wody mineralnej. Wczoraj po jakimś czasie spróbowałam i prawie się skończyło pawiem. Już nie będę ryzykować.
-
Kasia82 u mnie herbata to też tylko taka lurka rozwdniona z cytryną- i to rzaaaadko, ostatni raz chyba na święta w domu piłam- moja Mama zrobiła, bo sama w ciaży ze mna mogła pić tylko taką. A woda mineralna wchodzi mi tylko mocno zmrożona z cytryną w dużej ilości i przez słomkę
Ja nie toleruję jajek od jakiegoś czasu… Z racji ich wartości odżywczej staram się je przemycić sobie w chłodniku np czy w żurku, albo robię omleta na slodkoAle sam zapach gotowanego jaja odrzuca mnie na tyle że ląduje w kibelku
Kasia82, nat_alia lubią tę wiadomość
-
Cześć Kochane Dziewczyny
Zapowiadam krótką nieobecność, bo przeprowadzamy się na mieszkanko nowe i nie będzie internetu, dopóki nie podpiszemy umowy z jakimś dostawcą
Wczoraj byłam w pubie i jak włączyli bardzo głośno mecz Realu, to było niezłe fikanie w brzuchu, pewnie Dzidziuś czuł te wibracje głośnikaNo więc w razie czego nie zostałam na meczu, zresztą było za głośno i miałam i tak w planach szybko położyć się spać, bo byłam strasznie zmęczona
Jak wyszliśmy z pubu, harce w brzuchu zaraz się uspokoiły
Dziś już jestem wyspana i w świetnej formie
Nie jestem w stanie nadrobić Waszych postów, ale trzymam za Was kciuki :*nat_alia, aanaa, Nynusia lubią tę wiadomość
-
ss wrote:Agania takie zwykle calcium do rozpuszczania pijesz? Mam w domu temu pyta, bo sobie od raxu wypije jak mozna;)ile mozna wypic dziennie? I faktycxnie cos pomaga?
Tak, takie zwykłe calcium. Ja miałam alergię dosłownie 2 dni i mi przeszłoczułam gulę w gardle. Piłam 3x dziennie, a można wypić nie więcej niż 1000 mg dziennie. Mi pomagało. Musisz spróbować, nic Ci to nie szkodzi.
ss lubi tę wiadomość
-
aagatkaa1984 wrote:A ja bym mogla jeść jajka na miękko non stop, a herbatę kiedys bardzo lubiłam, a teraz jak tylko pomyśle, to mi niedobrze. Ogólnie to mam problem z planami, bo nic mi nie smakuje
Ja mam problem z napojami, bo nie mogę inki, herbat a teraz odrzuciło mnie nawet od wody niegazowanej