Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie żadnych wesel
Ostatnie moje 2,5 roku temu. A tak lubię
Co do płci, to u mnie Zetaaa ma być dziewczynkaOd dwóch lekarzy już to usłyszałam
Więc ten zabobon się nie sprawdził. Chyba, że coś się zmieni
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
zetaaa wrote:Ola321 czy ty bierzesz jakies witaminy?..ja kupilam w zielarskim wit dla kobiet w ciazy bez wit k bo podobno nie wskazane brac razem z heparyna....a czy tobie lekarz dal jakies wskazowki.bo ja sibie kupilam na wlasna reke i teraz sie boje czy nie oslabie dzialania zastrzykow
Tak biorę witaminki zalecone przez moją gin i endokrynologa, pregne plus a od ok 2,5 tyg Mumomega z kwasami DHA, z tego co wcześniej patrzyłam na skład nie ma w nich wit K. Nie wiedziałam że ona wpływa na zastrzyki...
No i pytałam położną gdzie bić zastrzyki jak braknie miejsca na brzuchu, więc powiedziała że na tylnej stronie ramienia (to co wisi) lub ewentualnie w udo ale w udo może być gorzej. Ja jeszcze w brzuch daję radę ale mam clexane 80 i on ma dłuższą igłę z tego co wiem niż 40 i boję się wbijać za głęboko.
-
Kasia82 wrote:Agatka, przepraszam, czy to tylko moje wrażenie, czy na wiele postów reagujesz zdenerwowaniem? Wyluzuj, kobieto, bo się wykończysz.
Tez zwróciła na to uwagę, ale jakoś nie przeszkadzało mi to, bo widziałam, że agatka chyba ma taki styl pisania. Ale na pewno tak jak napisała estrella często podważa zdanie innych, a niestety nie we wszystkich kwestiach ma rację.
-
Hej Kochane!
Ale dziś piękna pogoda!
Właśnie Was nadrobiłam- co za burzliwa dyskusjaMoim zdaniem nie ma co brać do siebie tak bezpośrednio postów. Przecież ten post o niskiej wadze w ciąży nie był wymierzony w Ciebie, agatka. To dobrze, że starasz się dbać o figurę i jeśli odżywiasz się prawidłowo to wszystko będzie ok, natomiast mowa chyba była raczej o dziewczynach które trochę przesadziły. Co nie zmienia faktu, że ostatnio też mi się od Ciebie oberwało kiedy napisałam że szczuplejsze dziewczyny więcej tyją w ciąży
To tyle w temacie
Ja się biorę za nadrabianie pracy, bo wracam w poniedziałek po zwolnieniu i trochę rzeczy nade mną jeszcze wisi.
Zetaa wydaje mi się, że wit K nie można przy lekach przeciwkrzepliwych, które są antagonistami wit K czyli acenokumarol, warfaryna. Heparyna ma inny mechanizm działania także spoko
A ja dziś podejrzę Maluszka
Wczoraj wydawało mi się że czułam dwa razy smyrnięcietakie inne niż zawsze. Ale tylko dwa razy i nie zdążyłam pokazać mężowi. Zresztą pewnie i tak by nie wyczuł.. Z niecierpliwością czekam na te ruchy i tak zazdroszczę już Wam wszystkim, które czujecie swoje szkraby
Wczoraj pooglądałam trochę na youtube ruchów w koncowce ciąży- masakraDla mnie wygląda trochę jakby obcy chciał się za wszelką cenę wydostać z brzucha
Dobrze że jest tyle czasu, żeby się do tego przyzwyczaic
Ja tak jak pisałam wcześniej na razie przytyłam 2,9 kg. Mam 172 cm wzrostu, przed ciążą ważyłam 66 (to dla mnie bardzo dużo i miałam już plan diety), teraz 68,9.
Pozdrawiam -
a swoją drogą 4 lata temu, kiedy brałam ślub ważyłam 57 kg… Dla mnie to było za mało, bo sterczały ze mnie wszystkie kości
Ale 60-62 jest idealnie. Więc od poniedziałku, 16 lutego miałam zaplanowaną dietę, ćwiczenia…a 14 lutego dowiedziałam się że jestem w ciąży
Lucy7, aanaa, Misiowa lubią tę wiadomość
-
Np na pregnancy care witaminach jest napisane ze reakcha wit k na aspiryne i heparyne nie jest znane.wiec jak to wyszczegolnili to cis musi w tym byc.i zaczelam czytac na hecie i tym i wit k jest przeciwskazana .jak rown8ez wiele ziol i witamin stad moje obawy.
[/url]
-
kasiulka87 wrote:Hej Kochane!
Ale dziś piękna pogoda!
Właśnie Was nadrobiłam- co za burzliwa dyskusjaMoim zdaniem nie ma co brać do siebie tak bezpośrednio postów. Przecież ten post o niskiej wadze w ciąży nie był wymierzony w Ciebie, agatka. To dobrze, że starasz się dbać o figurę i jeśli odżywiasz się prawidłowo to wszystko będzie ok, natomiast mowa chyba była raczej o dziewczynach które trochę przesadziły. Co nie zmienia faktu, że ostatnio też mi się od Ciebie oberwało kiedy napisałam że szczuplejsze dziewczyny więcej tyją w ciąży
To tyle w temacie
Ja się biorę za nadrabianie pracy, bo wracam w poniedziałek po zwolnieniu i trochę rzeczy nade mną jeszcze wisi.
Zetaa wydaje mi się, że wit K nie można przy lekach przeciwkrzepliwych, które są antagonistami wit K czyli acenokumarol, warfaryna. Heparyna ma inny mechanizm działania także spoko
A ja dziś podejrzę Maluszka
Wczoraj wydawało mi się że czułam dwa razy smyrnięcietakie inne niż zawsze. Ale tylko dwa razy i nie zdążyłam pokazać mężowi. Zresztą pewnie i tak by nie wyczuł.. Z niecierpliwością czekam na te ruchy i tak zazdroszczę już Wam wszystkim, które czujecie swoje szkraby
Wczoraj pooglądałam trochę na youtube ruchów w koncowce ciąży- masakraDla mnie wygląda trochę jakby obcy chciał się za wszelką cenę wydostać z brzucha
Dobrze że jest tyle czasu, żeby się do tego przyzwyczaic
Ja tak jak pisałam wcześniej na razie przytyłam 2,9 kg. Mam 172 cm wzrostu, przed ciążą ważyłam 66 (to dla mnie bardzo dużo i miałam już plan diety), teraz 68,9.
Pozdrawiam
Kasiulka, wagą się nie martw. Ja miałam większą wagę przy niższym wzroście o osiem centymetrów.Zamierzam się wziąć za siebie po porodzie, ale po cichu mam nadzieję, że maluszek też nieco wyciągnie, podobnie jak przy córci. A nawet jeśli nie, zacznę się ruszać i pomyślę o zdrowym odżywianiu.
Cudownie, że będziesz mogła podejrzeć dziś dzidzię. Ja od ostatniego usg do kolejnego mam ośmiotygodniową przerwę. Dość długo, ale jakoś przywykłam do tej myśli, przecież specjalnie prywatnie nie będę iść. Pójdę sobie za to na nadprogramowe pamiątkowe usg ok. 26 tygodnia ciąży. Dzięki temu nie będę musiała czekać od połówkowego na badanie w 30 tyg., a to znów byłyby dwa miesiące odstępu.
-
estrella wrote:Odnosze takie samo wrazenie... Agatka czesto podwazasz zdanie innych dziewczyn... A moze to one maja racje a nie Ty?
Blondik moja kierowniczka tez jest bardzo szczupla i w ciazy przytyla tylko 8 kg a odzywiala sie dobrze... Jej coreczka tez miala rehabilitacje wlasnie z powodu slabego napiecia miesni... Wiec moze cos w tym byc...
Estrella to mnie ignoruj i sprawa załatwiona i w żadnym wypadku nie podważam zdania dziewczyn, jezeli nie sa to "wierzenia ludowe".
-
kasiulka87 wrote:a swoją drogą 4 lata temu, kiedy brałam ślub ważyłam 57 kg… Dla mnie to było za mało, bo sterczały ze mnie wszystkie kości
Ale 60-62 jest idealnie. Więc od poniedziałku, 16 lutego miałam zaplanowaną dietę, ćwiczenia…a 14 lutego dowiedziałam się że jestem w ciąży
Kasiulka, dobre! Termin porodu mamy ten sam i ja też w walentynki zrobiłam test.Lucy7, Nynusia, kasiulka87 lubią tę wiadomość
-
kasiulka87 wrote:a swoją drogą 4 lata temu, kiedy brałam ślub ważyłam 57 kg… Dla mnie to było za mało, bo sterczały ze mnie wszystkie kości
Ale 60-62 jest idealnie. Więc od poniedziałku, 16 lutego miałam zaplanowaną dietę, ćwiczenia…a 14 lutego dowiedziałam się że jestem w ciąży
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2015, 10:54
Kasia82 lubi tę wiadomość
-
Witam:-)
Ja chyba od dwóch dni czuje ruchy, ale nie jestem pewna.
Miałam baaaaaaaardzo niemiła sytuacje z teściowa, kłótnia taka, ze o maly włos nie doszłoby do ślubu, a ja chciałam się wyprowadzać... Strasznie to przezylam, pierwszy raz balam się o moje maleństwo w sensie, ze moje nerwy mogą na niego wpłynąć bardzo negatywnie, wręcz obawialam się, ze mogę poronic. Plakalam dwa dni, wczoraj z moim M. porozmawialam i podjelismy parę decyzji.
Poza tym nadal jestem chora, ale juz chyba mi przechodzi. Byłam u lekarza, osluchowo było wszystko ok, przepisał mi rutinoscorbin! - no i jak to ma mnie wyleczyć?? I na tym się skończyło. Miałam cały czas stan podgoraczkowy, dużo lezalam w łóżku i chyba przechodzi
Co do rozmów na forum, ja juz kiedyś byłam na forum o żołnierzach z Afganistanu bo moj M. był na misji i uwierzcie mi, ze na poczatku to nikt się nie zna, każdy z nas ma inny charakter, do tego dochodzą hormony no i każdy ma inne zdanie. Zawsze staram się mimo tych wszystkich czynników być dla każdej podpora, a nie wbijać szpile, bo nie na tym to polega. Na tamtym forum wiele razy dochodziło do kłótni, gdzie tam nie hormony, a ogromny stres brał gore nad emocjami. Wiec takie sytuacje, ze ktoś będzie w taki sposób się wypowiadał będzie multum. Ale z drugiej strony przecież żadna z nas nie jest tu po to, żeby wyladowywac swoje emocje, bądź dobitnie ujawniać swoj charakter, tylko po to by milo spędzić czas i porozmawiać z kimś, kto jest w tej samej sytuacjija tez czasami nie zgadzam się z czyjejś zdaniem,albo dziwi mnie czasami kogos podejscie do pewnych spraw, ale nie komentuje tego, bo nie mnie oceniać czy ktoś ma racje czy nie. Ewentualnie jeśli chodzi o jakieś regulacje prawne, jakieś konkretne zasady to wtedy można podważyć czyjeś zdanie. A jeśli chodzi o sytuacje z tym chorym dzieckiem, być może matka tego dziecka właśnie tak przedstawia sytuacje, wiec opowiadamy tyle co wiemy. Nikt nie wpiera, ze tak będzie u nas
Wiec dziewczynki chill out i trochę więcej dystansu
Ja mam USG 30 kwietnia. Wtedy mam się dowiedzieć jaka płeć, doczekać się nie mogę
a później mam 8 maja:-)
Buziaki :-*Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2015, 11:07
nat_alia, Kasia82, ss, Blondik, Lucy7, Misiowa lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry pięknym kobietka ! :*
Cos tu nerwowo przez chwilke bylo , dziewczyny maja racje trzeba wyluzowac jestesmy tu po to zeby sie wspierac !
Gratuluje wam kochane 5 miesiacow chcialabym zobaczyc wasze brzuchole , moze ktos sie pokusi i wklei , mnie od 3 dni ostatnio bardziej wypchalo ale teraz jak czuje cieplo nie spieszy mi sie zeby mi niewiadomo jak urósł , bo na pewno jeszcze bedzie widac !
Chociaz moja mama byla kiedys szczupła jak ja i dopiero u niej bylo widac w 5 mcu , ja waze 54 kg tyle ze mnie szybko wypchalo i wlasnie wydawalo mi sie ze przez to ze nie mialam brzucha , no ale jak widac sa rozne teorie
Kochane co do slodyczy ja do 2 trymestru prawie nic nie jadlam odrzuciło mnie od miesa i od słodyczy , tylko sam kwas mi wchodził jablka jadlam przez 2 mce ... doslownie codziennie na obiad sniadanie kolacje ciagle jablka az mialam chrostki na jezyku ;/ No i wyszedl synek , ale nie zawsze sie to sprawdzaLucy7 lubi tę wiadomość
-
Ja akurat jem jem i jem ale to nie dlatego, że mam ochotę na coś tylko muszę bo jak co 2h czegoś nie zjem to automatycznie mam zawroty glowy, widocznie dzidzia tego potrzebuje.
Kasia82 ja mierze 165 i ważyłam na ostatniej wizycie 66,8 więc bardzo podobnie do Ciebie i też zawsze koleżanki mi mówiły, że to jest nie możliwe, że ja tyle ważę bo po mnie tego nie widać. A moja mama zawsze mi powtarza, że ja jestem "grubej kości" po tatusiu
A opowiem Wam coś na rozluźnienie atmosfery:
Przychodzi do mnie mój stały klient dość młody i czasami miałam wrażenie, że mnie podrywał jak przychodził...no i wie o ciąży i pyta się jak tam dzidzia czy rośnie ja mówie, że tak a on, że po mnie tego nie widać no to mówie mu że to chyba dobrze, że nie jestem taaakaa gruba już i ze nie zawsze tak jest że się jest od razu grubym a on mówi że cycki puchną a u mnie tego nie widaćubawił mnie strasznie a no i się zaczerwieniłam troche
A tak ogólnie to mi urosły haha bo musiałam staniki powymieniaćaanaa, onka, nat_alia, Kasia82, ola.321, Blondik, agu258 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzesc
co do wagi to ja wazylam 48kg przed ciaza a w 39tyg 67kg
caly czas bylam w ruchu bo to byly wakacje plywalam w morzu chodzilam spacery po 6 km w jedna strone, no i nie jadlam slodyczy
a tutaj jak tylam:
11tyg 51kg
14tyg 51kg
17tyg 52kg
21tyg 53kg
25tyg 55kg
26tyg 56,5kg
29tyg 58,5kg
32tyg 58,7kg
34tyg 62kg
37tyg 64kg
38tyg 66kg
39tyg 67kgszczesliwa_mamusia21, nat_alia, agu258, Lucy7, Misiowa lubią tę wiadomość
-
agu teściowe czasami potrafia "polepszyc" sytuacje ... Dobrze ze wyjasnilas z mezem mam nadzieje ze wszystko dobrze .
A co do rutinoscorbinu na reklamach leczyMoze cos w tym jest
Zdrówka zycze
Nynusia ! Mi poprawilas humor hahaTez bym sie chyba zaczerwieniła , ja czesto wale buraka wiec byloby to wskazane w moim przypadku
Ja tez powymienialam staniki , co jak co ale cycki to mi rosna jak szalone i dobrze bedzie duzo mleczkaNynusia, agu258 lubią tę wiadomość