X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AsiaPoli, w dziale Problemy i komplikacje są dwa wątki na ten temat. Nie martw się na zapas!!! Prawie wszystkie maleństwa okazały się zdrowe :)

    AsiaPoli lubi tę wiadomość

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • Misiowa Ekspertka
    Postów: 232 225

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry w sobotni słoneczny ranek ;)

    Właśnie zajadam się chlebkiem z pomidorkiem i małosolnym i cebulką...
    i tak czytam o sałatce nenki z pomidora i ogórka i aż mnie naszła ochota ;)
    Takiej jeszcze nie robiłam,ale robię czasami taką: cebulę drobno pokroić posolić i popieprzyć, pomidor w kostkę, ogórek kiszony w kostkę i do tego jogurt naturalny lub śmietana. Wymieszać i pycha. Można jeszcze pokrojony szczypiorek dodać.

    A drugie moje ulubione danie to pokroić pomidory w plastry, wyłożyć na talerz, na to pokroić ser biały w kostkę (może być feta, ale niekoniecznie), na to pokrojona bazylia i polać sosikiem: najlepiej w słoiku po musztardzie jak zostaje reszta musztardy a jak nie to łyżeczkę musztardy wymieszać z odrobiną octu, można posolić, popieprzyć aaa i dodac trochę oliwy wymieszać i polać pomidory. Ten sos może stać kilka dni w lodówce.
    Szkoda, że jeszcze nie ma bazylii na ogrodzie,a le w sklepach już chyba jest ;)

    No i z pomidora to jeszcze gyrosa robię.

    O teraz doczytałam o tym serku allmette to podobnie jak moja ze śmietaną ta pierwsza tyle, że z serkiem. Może być pyszna ;)

    aniacicha ja tez nie lubię byc sama jak jest burza... buuu

    lojkalojka szefowe tak mają niestety.. nie pamiętają już jak było faktycznie. Pamiętam jak moja poprzednia komentowala wszystko, jakby była matka polka, która wychowała 10 dzieci.. a sama miała tylko jednego syna, który na dodatek zwiał do Anglii i mają mega rzadko kontakt.. no ale matka polka od każdej rady... ech.. dobrze, że poszła już na emeryturę ;)

    Dziewczyny i ja wczoraj w moich rabatkach przed domem pieliłam zielsko, a dzisiaj jeszcze musze iść w róże wypielić, o ogrodzie na razie nie myślę... ale mam wysiane pomidory w domu i wiem, że czeka mnie ciężka praca,a le potem sa takie słodziutkie ;) sadzonki koktajlowych tylko jeszcze sobie dokupię i musimy pojechac po folię na tunel bo nam się porozrywała po ubiegłorocznych jesiennych wichurach...

    lojkalojka masz już bez? Kurczaki u mnie jeszcze się nie rokwita :(

    Ursa zdrówka i trzymam mocno kciuki by Cię dzisiaj wypuścili!

    nat_alia udanej imprezki!

    Paulla zdrówka

    Nynusia udanego wyjazdu i smacznego grillka. Ja dzisiaj tez wieczorem idę do znajomych na grilla ;)

    polkosia ja robiłam testy owu i mi tez wyszło, że owu byłą tydzień póxniej niż z wyliczeń kalkulatora by wynikało no i dzidzię mam młodsza o tydzień ;) i to na usg tez się potwirdza, więc tez wolę zbytnio nie zaokraglać w górę ;)

    agatka wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy slubu i życze jeszcze 100 takich rocznic w zdrowiu i szczęściu oraz samych pogodnych i słonecznych dni w pokonywaniu wspólnej drogi ;) Buziaki

    Kasia w takim razie i Wam udanego przyjęcia urodzinowego i pięknych oraz wymarzonych prezentów córeczce ;)






    Kasia82 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-71913.png
  • Misiowa Ekspertka
    Postów: 232 225

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiapoli a jaki wyszedł Ci wynik jesli mogę zapytac?

    https://www.maluchy.pl/li-71913.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj, ja nie mam serca do roślin. W domu mam tylko kaktusy, bo nie więdną ;) I moje papugi ich nie jedzą, a na podwórku sama ziemia... Kury wyjadły wszystko :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2015, 09:16

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • Misiowa Ekspertka
    Postów: 232 225

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tam też generalnie nie mam ręki...
    zapominam o podlewaniu najczęściej ;) ale lubią gdy zapomina się o podlewaniu storczyki i te np fajnie się udają u mnie w domu ;) he he

    polkosia lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-71913.png
  • Kasia82 Autorytet
    Postów: 1307 1488

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w którym dniu cyklu miałyście owulację? Ja w 17, ale ciąża idealnie przystaje do terminu z OM. Na dodatek nie wiem czy jest większa szansa na dziewczynkę czy na chłopca, bo przytulaliśmy się w dzień owulacji i trzy dni przed. Tak więc tym bardziej loteria. :)

    w5wq8ribpvtivstd.png
  • AsiaPoli Autorytet
    Postów: 358 1271

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiowa wrote:
    Asiapoli a jaki wyszedł Ci wynik jesli mogę zapytac?
    mieszkam w uk tutaj nie daja wyniku do reki,pokazali mi tylko kartke ze przeziernosc karkowa i dwa hormony z mojej krwi wskazuje na duze ryzyko syndromu downa 1:150,wtedy zasypali mnie milionem informacji,mozliwosci itd..ja juz nawet niemoglam myslec bo tylko ryczalam,wiec dokladnych wynikow nieznam,ale doktor powiedziala ze jesli chcemy wiedziec na 100% to najlepiej zrobic od razu bo zanim beda wyniki itd...a czas mija,jest jeszcze amniopukncja gdzie biora probke wod plodowych ale to sie robi w 16 tyg i znow by bylo czekanie na wynik..zadlugo jak dla mnie

    3s4kwbr.png
    04u9k61.png
    Aniołek-17/10/2016 11tc-serduszko przestalo bic 8tc
  • Misiowa Ekspertka
    Postów: 232 225

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wg wyliczeń kalkulatora powinnam mieć 19 stycznia, ale miałam 24 stycznia i faktycznie wtedy też mnie jajniki bolały.. w sumie to było tak, że ok 16-17 stycznia wyszły mi 2 kreski, ale delikatne i myślę sobie epewnie jutro już będzie łądnie widać, a tam jutro nic nie było widać.. i wtedy popytałam na forum i dziewczyny odp, że mogła być bardzo krótka. No i 19 też zrobiłąm test ale nic nie wyszło więc już później nie robiłam testu... ale 24 stycznia zaczęło bolec mnie podbrzusze i zrobiłąm ostatni test już w zasadzie z ciekawości.. a tam od razu 2 malinowe kreski ;) no i od razu do męża z tym poszłam he he no i tak oto będę miała drugie moje małe cudo ;)

    https://www.maluchy.pl/li-71913.png
  • Misiowa Ekspertka
    Postów: 232 225

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiapoli napiszę na priv oki?

    AsiaPoli lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-71913.png
  • Misiowa Ekspertka
    Postów: 232 225

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    heh tylko nie mam Cię w przyjaciółkach i nie mogę napisac :(

    Pytanie też co zrobisz z informacją jeżeli wyjdzie, że nie daj Boże potwierdzi się info o Dawnie, czego absolutnie nie życzę i wierzę, że to tylko statystyka, no bo nie wiem ile masz lat, ale skoro jesteś babcią to na bank nie masz 18 lat, a wiek ma w statystyce bardzo duże znaczenie i np powyżej 35 roku znacznie wzrasta..

    Ryzyko 1:150 oznacza, że 1 dziecko na 150 z takimi wynikami może faktycznie ur się z zespołem. Ale ryzyko poronienia jest 1-2% przy tych inwazyjnych badaniach, więc 1-2 dzieci na 100 którym pobierają próbki albo poroni albo może mieć potem skutki uboczne.
    Dla mnie ryzyko poronienia jest większe niż ryzyko choroby.
    Piszę tak dlatego, że mi w 1 ciąży (pisałam kiedyś o tym) wyszło, że mam wysokie ryzyko zespołu Patau. Podobnie jak Ty przepłakałam kilak dni i nocy...
    Mój gin potem mnie uspokoił, że ryzyko jest wysokie dopiero przy 1:100 ale nadal nie jest to pewne, że faktycznie to 1 dziecko na 100 ur się z zespołem.
    Mi mówili, że na wynik tych badań czeka się ok 4 tygodni, więc wtedy miałam mieć już połówkowe. Stwierdziłam, że jeśli faktycznie coś będzie nie tak, to na połówkowym wyjdzie no i nie zgodziłam się na te badania a córka ur się zdrowa jak ryba pomimo, że urodziłam w 1 dniu 9 miesiąca bo zachciało mi się pasztecików do barszczu na Wigilię i wyszłam w laczkach na śnieg no i się przewróciłam...

    Te wszystkie badania prenatalne opierają się na średnich, na statystykach a wiadomo, że to do końca nie ma przełożenia na stan faktyczny.

    Mam nadzieję, że Cię troszeczkę uspokoiłam ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2015, 09:47

    AsiaPoli lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-71913.png
  • Kasia82 Autorytet
    Postów: 1307 1488

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AsiaPoli, głowa do góry! Znajomym męża też wyszły bardzo źle badania z krwi i usg, a po amniopunkcji wiedzieli, że będzie dobrze. Trzymam kciuki!

    AsiaPoli, polkosia lubią tę wiadomość

    w5wq8ribpvtivstd.png
  • IviQ Autorytet
    Postów: 1640 1341

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny:) piękna pogoda za oknem:) W końcu mogę się nią cieszyć po otzrymaniu wyników NIfty:)))

    Lexie lubi tę wiadomość

    1usawn154wlkwiec.png[/link]
    NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek <3 :))))
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1:150 to jeszcze nie jest tragedia... Znam dziewczyny, które miały 1:20 (dziecko całkowicie zdrowe, przypadek w rodzinie, mama 40 lat miała jak rodziła). Myśl pozytywnie, to dużo daje, naprawdę...

    Ja owulację miałam 21 lub 22 dc, a cykle mam 33 dniowe, dlatego wg USG ten tydzień młodsze maleństwo jest, bo jednak wg OM liczy się domyślnie, że owu jest po około 2 tygodniach.

    Kasia82, jeśli działaliście kilka dni przed owulacją, to bardziej na dziewczynkę pewnie :) U mnie starania były wcześnie, już od 7 dnia przed owu do dnia owu włącznie i ma być dziewczynka. Ale my specjalnie wcześniej zaczęliśmy, bo marzyłam o dziewczynce :P Już mieliśmy zaprzestać 2-3 dni przed owulacją, ale stwierdziłam, że synek też może być, a druga dziewczynka najwyżej i nie będziemy szansy marnować, więc do dzieła :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2015, 10:19

    IviQ, Kasia82, Misiowa lubią tę wiadomość

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • Kasia82 Autorytet
    Postów: 1307 1488

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawa jestem, ale jeszcze będę żyła w niewiedzy przez 6,5 tygodnia. :) Moja córcia marzy o siostrze, mąż wolałby syna, a mnie jest w sumie wszystko jedno. Z dziewczynką byłoby łatwiej, bo już jedną mam, ale zobaczymy... :) Polkosia, a Wy kiedy planujecie drugie? Chcecie mieć małą różnicę wieku? Ja jeszcze kilka lat temu nie wyobrażałam sobie drugiego malucha. Teraz już córcia duża, więc będzie łatwiej.
    polkosia wrote:
    1:150 to jeszcze nie jest tragedia... Znam dziewczyny, które miały 1:20 (dziecko całkowicie zdrowe, przypadek w rodzinie, mama 40 lat miała jak rodziła). Myśl pozytywnie, to dużo daje, naprawdę...

    Ja owulację miałam 21 lub 22 dc, a cykle mam 33 dniowe, dlatego wg USG ten tydzień młodsze maleństwo jest, bo jednak wg OM liczy się domyślnie, że owu jest po około 2 tygodniach.

    Kasia82, jeśli działaliście kilka dni przed owulacją, to bardziej na dziewczynkę pewnie :) U mnie starania były wcześnie, już od 7 dnia przed owu do dnia owu włącznie i ma być dziewczynka. Ale my specjalnie wcześniej zaczęliśmy, bo marzyłam o dziewczynce :P Już mieliśmy zaprzestać 2-3 dni przed owulacją, ale stwierdziłam, że synek też może być, a druga dziewczynka najwyżej i nie będziemy szansy marnować, więc do dzieła :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2015, 10:35

    polkosia lubi tę wiadomość

    w5wq8ribpvtivstd.png
  • Misiowa Ekspertka
    Postów: 232 225

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia a u nas odwrotnie ja chce synusia a mąż drugą córeczkę, no i córcia chce siostrzyczkę, więc jestem na przegranej pozycji ;)

    Rozwiesiłam jedno pranie, drugie wstawiłam, mięcho na obiadek się rozmraża, ale tak myślę nad grillem bo chyba do znajomych nie pójdziemy bo niedawno dzwonili, że jad az dzieckiem do lekarza bo się rozchorował...

    Córka chodzi po tarasie i śpiewa wymyslone piosenki, ach wiosna w pełni ;)

    Kasia82 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-71913.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dziś otwarcie sezonu, kiełbaska i kaszanka już czeka na wieczór :D

    Kasia, ja chciałabym w miarę szybko, 2-3 lata różnicy maksymalnie, chociaż mam siostrę o 5 lat młodszą i już teraz dobrze się dogadujemy, ale na etapie szkoły była wieczna wojna... :) A my to w ogóle byśmy chcieli mieć duuużo dzieci, nawet 5 :P Ale na razie z jednym był mega kłopot, więc okaże się ;)

    Kasia82, nenka2 lubią tę wiadomość

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • Kasia82 Autorytet
    Postów: 1307 1488

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My pewnie na dwójce poprzestaniemy. ;) 5 lat różnicy to jeszcze kłótnie bywają, oj tak, ale przy 9 i powyżej to już często pojawia się matkowanie, zwłaszcza, gdy starsza jest dziewczynka. Moja córa jest bardzo opiekuńcza, nawet o mnie dba szalenie, a na maluszka pewnie nie da złego słowa powiedzieć. Tylko do pełni szczęścia brakuje jej teraz wiadomości o siostrze. :)
    polkosia wrote:
    U nas dziś otwarcie sezonu, kiełbaska i kaszanka już czeka na wieczór :D

    Kasia, ja chciałabym w miarę szybko, 2-3 lata różnicy maksymalnie, chociaż mam siostrę o 5 lat młodszą i już teraz dobrze się dogadujemy, ale na etapie szkoły była wieczna wojna... :) A my to w ogóle byśmy chcieli mieć duuużo dzieci, nawet 5 :P Ale na razie z jednym był mega kłopot, więc okaże się ;)

    polkosia lubi tę wiadomość

    w5wq8ribpvtivstd.png
  • IviQ Autorytet
    Postów: 1640 1341

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dwójka dzieci to marzenie...ale i tak cud że zaszłam w ciążę a stres złymi wynikami prenatalnych starczy mi na laa...więc na 1 na 99% się skończy. ALe i takciesze się jak głupia z tego że się udało i to bez wspomagania :)

    1usawn154wlkwiec.png[/link]
    NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek <3 :))))
  • szczesliwa_mamusia21 Autorytet
    Postów: 2680 3831

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry :) Czytalam was od wczoraj i juz nie wiem kto co pisal ,
    lojkalojka u mnie tez pranie mokre , zostawialam sobie na balkonie a dzis leje i tak szaro ...

    Ktos mi zrobil ochote na grila , ale zycze milej zabawy i pysznych szaszlykow !

    Ursa , niestety w szpitalach tak bywa... ale na pewno maz pozniej ci cos przemyci dobrego :)

    Asiapoli nie martw sie na pewno bedzie dobrze musisz myslec pozytywnie ! Trzymam kciuki mocno :*

    Dobrego dnia dla was kobitki :*

    AsiaPoli lubi tę wiadomość

    qb3c3e5ejhan89se.png

    km5sroeq3icra2rc.png
  • Ursa Autorytet
    Postów: 1084 1799

    Wysłany: 25 kwietnia 2015, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AsiaPoli ech ten pappa :/ Wiesz co ja myślę, że wszystko ok a prawdopodobieństwo zawyża zawsze wiek powyżej 35 lat.

    A ja powiem Wam najnowszego newsa. Moje łożysko chyba wędruje po macicy :P Na prenatalnych umieszczone było na tylnej ścianie wysoko, dzisiaj jest na przedniej nisko :P

    Chyba dzisiaj nie wyjdę:( Kłuli mnie z dwóch rąk, mocz do badania pobrali, a wyniki pewnie dopiero wieczorem. Czy w niedziele dają wypisy czy dopiero w poniedziałek od ordynatora?

    PS. Do dziewczyn, które boją się brac nospę. Jedna tabletka na baaank nie zaszkodzi :P MNie tu szprycują non toper... Wczoraj dostałam domięśniowo, potem o 22 dostałam tabletę, z rana o 6, o 10 zaraz pewnie następną przyniosą :/ A Kornel fika jak wariat, nawet nie wiem czy to normalne, bo dzisiaj już ze 3 razy miał okresy aktywności. Może nie podoba mu się, że się nie ruszam z łóżka.



    szczesliwa_mamusia21, Misiowa lubią tę wiadomość

    7v8rdqk33hu2gxwc.png
    Aniołek [*] 8.01.2013 (7,2 tc)
    Aniołek [*] 10.05.2013(7.4 tc)
‹‹ 700 701 702 703 704 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ