Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie dziewczyny!
Onka kusi mnie ogórkami.. i skąd ja je teraz wezmę!??
Tak w ogóle to mam faze na gruszki,mogę je jeść codziennie po kilka!
Narazie od początku ciąży przytyłam 3,5 kg,zobaczymy ile znów przybyło na wizycie w maju..
Nenka2 śliczny dzidziolek
Nynusia cos nam chyba obiecałaś!??
onka, szczesliwa_mamusia21 lubią tę wiadomość
-
Jak tu kulinarnie
Ja na kolacje zjadlam salate z pomidorami , mozzarela i avocado . Uwielbiam i jem to od roku prawie codziennie .Ja Wam zazdroszcze , ze mozecie kupic twarozek Tak mi go brakuje
W pierwszej ciazy jadlam bardzo duzo slodyczy i przepowiednia sie sprawdzila i urodzilam corke . Ale nie warto wierzyc w takie zabobony .
Jesli chodzi o bole jajnikow to wlasnie dzisiaj mnie bolal, ale tylko przez kilka sekund . Czesciej teraz miewam bole brzucha (takie cigniecie w podbrzuszu ) i bole krzyza .
Poza tym moja szefowa mnie zapienila . Mowie jej , ze od kilku dni boli mnie podbrzusze i nie bede teraz w pracy biegala tak ja zawsze . Mowie , ze musze zmiejszyc obroty , a ona na to , ze jak ona byla w ciazy to pracowala do 8 miesiaca i nigdy niemiala, zadnych problemow . Nie potrafi zrozumiec tego , ze kazda ciaza jest inna .
No nic musze troche polezec , a jutro dzien ogrodkowy .
szczesliwa_mamusia21 lubi tę wiadomość
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
Polkosia tez dzis miałam ogromną ochotę na zupkę chińską ale się powstrzymałam...bo wczoraj zjadłam pól paczki chipsów:P
Wystarczy tego dobrego.
Jolkajolka posłuchaj mnie szefowa co prawda zrozumiała mnie ze boli mnie brzuch ale zapowiedziała ze nie może dać mi forów bo jestem w ciąży bo trzeba robic robotę bo gonią terminy i nikt za mnie nie zrobi tej roboty.
Wiec poszłam na zwolnienie i mam ich w nosie:P
A propos ogrodka to ja dziś się wypuściłam na działkę (wiem ze powinnam sie oszczędzać) ale obrobilam kawal dobrej roboty wyplewiłam chwasty w 3 miejscach i posiałam warzywka (oczywiście oprócz ogórków).
No teraz jestem zadowolona:)) teraz będę mogla w końcu poleżeć spokojnie na leżaczku:))
Misiowa, nenka2 lubią tę wiadomość
-
BATTINKA wrote:
A propos ogrodka to ja dziś się wypuściłam na działkę (wiem ze powinnam sie oszczędzać) ale obrobilam kawal dobrej roboty wyplewiłam chwasty w 3 miejscach i posiałam warzywka (oczywiście oprócz ogórków).
No teraz jestem zadowolona:)) teraz będę mogla w końcu poleżeć spokojnie na leżaczku:))
Ja wlasnie jutro bede siac Sadzonki pomidorow, ogorkow i truskawek juz mam . Dokupie moze jeszcze jakies warzywka i bede miala jedzonko na lato :)To beda moje pierwsze grzadki w zyciu, wiec duzo musze sie jeszcze nauczyc .Np. walka ze slimakami Rrr...
Ps. Ale mi pachnie bez w wazonie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2015, 21:17
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
Aleście naskrobały. Jutro będę nadrabiac.
Tylko piszę, że jestem na oddziale
Wstyd powiedziec ale chyba tylko z powodu wzdęc Miałam jakieś spięcia podbrzusza, niby bezbolesne a spanikowałam. Moja gin kazała mi jechac do szpitala bo jej akurat nie było w gabinecie. No i mnie zostawili na oddziale... W badaniu palpacyjnym wszystko ok. Dostałam no-spa domięśniowo, zeszło ze mnie trochę powietrza 
I siedzę. Sama na oddziale
Łudzę się, że może mnie jutro wypuszczą...
Aniołek [*] 8.01.2013 (7,2 tc)
Aniołek [*] 10.05.2013(7.4 tc) -
Ursa wrote:Aleście naskrobały. Jutro będę nadrabiac.
Tylko piszę, że jestem na oddziale Wstyd powiedziec ale chyba tylko z powodu wzdęc Miałam jakieś spięcia podbrzusza, niby bezbolesne a spanikowałam. Moja gin kazała mi jechac do szpitala bo jej akurat nie było w gabinecie. No i mnie zostawili na oddziale... W badaniu palpacyjnym wszystko ok. Dostałam no-spa domięśniowo, zeszło ze mnie trochę powietrza I siedzę. Sama na oddziale
Łudzę się, że może mnie jutro wypuszczą...
Dobrze zrobiłaś.. lepiej dmuchać na zimne..
Trzymaj się tam i nie zanudź
Ursa lubi tę wiadomość
-
Ursa trzymaj się
ja zrobiłam na kolację pyszną pizze z cebulą, ogórkami kiszonymi ( własnej roboty - a raczej babci roboty ) z mozzarellą, fetą, szpinakiem ( liście ) i zółtym serem.... pyszności 
zostały mi jeszcze 2 kawałki może zostanie na jutro , chyba ze zaraz nie wytrzymam i zjem
dobranoc dziewczyny... mam nadzieję że jutro dam rade na weselu i nie zacznie mnie nic boleć
-
nick nieaktualny
