Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Gratuluję!!! my Cię stąd nie puścimy także spokojnie zostajesz do końcaDrzwiona wrote:cześć dziewczyny
moje ogromne gratulacja dla Was 
chcialabym dołączyć , termin mam na 1 pazdziernika!
Drzwiona lubi tę wiadomość
"Ręce , które kołyszą kołyskę rządzą światem"
"Każdy ma chwile że się po cichu modli..."
-
no z taka obstawa to sie juz niczego nie bojeMałgorzatka wrote:Gratuluję!!! my Cię stąd nie puścimy także spokojnie zostajesz do końca
Małgorzatka lubi tę wiadomość
25.09.2015 urodził się mój ukochany Dawid
mój Aniołek 15.02.2014 r. (8tc)
mój Aniołek 01.06.2014 r. (6tc)
Św. Dominiku czuwaj nad nami... -
w ogole chcialam napisac , ze przepiekny tytuł watku :)strasznie mi sie podoba
jeszcze na rozowej stronie byl taki staraniowy watek pazdziernikowe szczescia i okropnie chcialam tam zostac mama, ale nie wyszlo i teraz jest jeszcze lepiej bo nie tylko przez miesiac bede ale przez niecale 9 na watku o takim cudnym tytule 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2015, 15:24
Małgorzatka lubi tę wiadomość
25.09.2015 urodził się mój ukochany Dawid
mój Aniołek 15.02.2014 r. (8tc)
mój Aniołek 01.06.2014 r. (6tc)
Św. Dominiku czuwaj nad nami... -
to my gratulujemy !!Scęście wrote:ale ten czas leci gratuluje mamuskom! mama 4 miesiecznego pazdziernikowego Kuby znaczy wrzesniowego bo sie pospieszyl
ach zeby ten czas przyspieszyc i byc juz na twoim miejscu
Małgorzatka lubi tę wiadomość
25.09.2015 urodził się mój ukochany Dawid
mój Aniołek 15.02.2014 r. (8tc)
mój Aniołek 01.06.2014 r. (6tc)
Św. Dominiku czuwaj nad nami... -
Dziewczyny wcziraj mialam bardzo nerwoey dzien, okropnie nie spalam cala noc przez to:( tak strasznie zdenerwowana bylam ze az nie moglam oddychac. Jaki byl powod niestety nie moge powiedziec. I wieczorem zaczelam plamic. Dzisiaj wstalam rano cala podpaska taka nie krwista ale brozowa. To nie byla czysta krew ewidentnie taka brazowa. Bez skrzepow ani nic. Wchlobelo sie jak woda. I co jakis czas taki klujacy bol bardzo mocny:( nie wiem czy jednak miesiaczka przyszla, test sie mylil czy poronilam nie wiem:( nie pojade na izbe bo nie mam z kim nie mam jak nie moge rodicom powiedzoec, chlopak u siebie w domu pokluceni nie odzywamy sie zreszta on od poczatku czekal az okres dostane wiec nic sobie z tego nie zrobi. Nie wiem co o tym myslec:( bole ustaly juz. W sumie :(i te plamienia nie sa juz mocne:(
-
I tak trzymajDrzwiona wrote:Dzieki Betti juz sie wpisalam na liste i nie rusze sie stad do produ My też musimy być zdania, że się stąd nie ruszamy do porodu
Tynka nie wiem, co Ci doradzić, najlepiej było by jednak pojechać do lekarza i zobaczyć co się tam wydarzyło. Może to tylko takie pojedyncze plamienie, ale warto by było, żeby lekarz zobaczył mimo wszystko. Nie fajną masz sytuację
Witaj Monika
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2015, 15:50
Małgorzatka lubi tę wiadomość
Nasza księżniczka Zuzia już jest z nami od 15.09. -
http://mamozobacz.blogspot.com/2015/01/koszule-nocne-do-karmienia.html?spref=fb
Dziewczyny, jeśli macie problem z wyborem koszulek nocnych do szpitala zrobiłam zestawienie, może Wam pomoże
Pozdrawiam, lipcówka 2014 !
paula1, Małgorzatka lubią tę wiadomość
MamoZobacz.pl
-
Oj Tynka na twoim miejscu jednak bym pojechała
strasznie mi przykro
Witam Cię Monia :-*
Dziewczyny ja juz napiszę jutro bo znajomi już są odpoczywajcie i miłej soboty
"Ręce , które kołyszą kołyskę rządzą światem"
"Każdy ma chwile że się po cichu modli..."
-
monika_89 Gratuluję
Tynkaaa96, na Twoim miejscu pojechałabym do lekarza, sprawdzić powód krwawienia. Nerwy na pewno Ci teraz nie służą. Wiem, że w sytuacjach stresowych nie da się tego opanować
Daj znać później co i jak.
Małgorzatka lubi tę wiadomość
-
Tynkaaa Kochana, koniecznie powinnas pojechac, moze potrzeba Cie wspomoc progesteronem... nie zostawiaj tak tego. Nerwy na pewno tez nie pomagaja.
Małgorzatka lubi tę wiadomość
25.09.2015 urodził się mój ukochany Dawid
mój Aniołek 15.02.2014 r. (8tc)
mój Aniołek 01.06.2014 r. (6tc)
Św. Dominiku czuwaj nad nami... -
Betti, monika - witam i gratuluję
Drzwiona - gratuluję również, ja również bałam się tu odezwać tak wcześnie bo wcześniejsze dwie ciąże nauczyły mnie aby nie cieszyć się za wcześnie, ale muszę zmienić myślenie i tak jak ty zostaję tu do porodu
Tak samo też pomyślałam o tytule naszego wątku - jest śliczny
Tynka - myślę że warto skonsultować się z lekarzem, przykro mi bardzo mam nadzieję że wszystko będzie jednak ok!
A co u mnie, raczej mnie nic nie boli. Czasem tak minimalnie coś mnie tam dźgnie, ale ogólnie nic się nie dzieje. Termin @ mam na dziś więc myślałam że może brzuch mi będzie dokuczał bo w sumie zawsze mnie bardzo bolał na @ - ale chyba nie będzie tak źle. Już tydzień wiem o ciąży i mam nadzieję że dalej będzie ok.
Niestety męczy mnie lekkie przeziębienie i lekki kaszel ale leczę się domowymi sposobami i mam nadzieję że szybko mi przejdzie.
Pozdrawiam!!!
Betti-85, Małgorzatka lubią tę wiadomość
09.2013r (10tc)
07.2014r (9tc)
-
Dzwiona witaj
Tynka pisałaś coś wcześniej o siostrze czy ona nie może z tobą jechać do lekarza
Ola mnie też meczy lekki kasze
Pije herbare z cytryna i miodem
I racze się codziennie herbata z pokrzywy ponoć pomaga w zagnieżdżeniu, ochydne ale skoro pomaga to pije
Aaaaa i nie wytrzymałam i powiedzialam synowi, wiem ze to za wczescie ale samo mi się na język pchalo. Strasznie się ucieszył
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2015, 19:53
Małgorzatka lubi tę wiadomość
-
Anastazjaaa wrote:Aaaaa i nie wytrzymałam i powiedzialam synowi, wiem ze to za wczescie ale samo mi się na język pchalo. Strasznie się ucieszył
Mój też się bardzo ucieszył Tak jak pisałam w innym wątku, przychodzi i mówi wieczorem cześć Zośka i dopiero idzie spać
Teraz tylko czekać do 6 lutego na wizytę, gdzie będzie widać dzidzię na USG.
Anastazja a Ty kiedy masz teraz wizytę i USG?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2015, 20:02
Małgorzatka lubi tę wiadomość
Nasza księżniczka Zuzia już jest z nami od 15.09. -
Dzień dobry
Co słychać? Jak samopoczucia?
Ola super podejście :-*
Mi Dzisiaj wybija termin @ ale nie ma i nie będzie i również nie czuje bólu , jestem spokojniejsza zrobiłam też test i zdecydowanie mocniejsza kreska niż na początku
Staje się rannym ptakiem ale silny głód poczułam wczoraj raczej biegałam między ludźmi więcej niż siedziałam także poszłam spać głodna ale raz na jakiś czas mogę zrobić coś dla mężat
Jutro to usg pierwsze i choć wiem że dużo nie zobaczę jakiś stres jest . Tym razem to ciąża dzięki mocnej stymulacji bo moje jajniki już na wykończeniu ale udało się tego się trzymajmy
Ja też powiedziałam córką ale młodsza tak nie bardzo bo ciągle pyta kiedy wyciągniemy dzidziusia ubaw mam no i na ręce jak ja wczoraj wzięła to mamo nie bo dzidziusiowi nie wygodnie
Dużo zdrówka dla przeziębionych
Spokojnej i udanej niedzieli . Buziaki :-*
Tynka napisz proszę jak sytuacja :-*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2015, 07:47
ola.321, Anastazjaaa lubią tę wiadomość
"Ręce , które kołyszą kołyskę rządzą światem"
"Każdy ma chwile że się po cichu modli..."
-
Cześć Dziewczyny!
U mnie samopoczucie ok chociaż zaczynam mieć coraz więcej objawów. Na początku tylko pobolewało mnie podbrzusze i jajniki, a teraz mam lekką zgagę i mdłości. U mnie też głód większy, muszę jeść tak co 3 godziny. Ja idę do lekarza w środę, ale nie wiem czy zrobi mi usg, bo powiedział, że beta musi być min. 2000 i muszę ją powtórzyć we wtorek właśnie
Małgorzatka masz dwie córeczki? Super
Tynka czekamy na wieści od Ciebie
Buziaki :*
