Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
dziewczyny ja też nie dostałam jeszcze paczki z babyprogram rejestrrowałam sie 13.04
edit: na wzdecia espumisan, zaraz sama wezme i zobaczymy czy pomozeWiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2015, 20:17
Lucy7 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny jestescie kochane :* i faktycznie, Maleństwo pod moim serduszkiem pozwoliło oderwać czasem myśli od tych smutnych wydarzeń...
No i żeby nie było mój kocik nie przyszedł na cmentarz tylko przed naszym wyjazdem do Córki:) 25km to za daleko
Battinka mam znajomą z forum Aniołkowych Mam, która niedawno urodziła i jej córka miała ppdobnie z serduszkiem i niestety ona nie miała tyle szczęścia by ominęła ją operacja ale ma tyle że już jest PO i są razemKochana tylko nie wystrasz się, ale na swój sposób chce dodać otuchy:* jak coś to prosze o baty ale nie liczowanie bo psychicznie jestem niestety słaba
Chciałabym też poznać jutro płeć jejkumartwiłam się wczoraj że Okruszek nie mizia mnie ale właśnie szaleje heh
szczesliwa_mamusia21, Blondik lubią tę wiadomość
-
Battinka musimy byc dobrej myśli. Mój Synek czegoś ma za dużo w serduniu, Twoja niunia czegoś za mało. Musimy wierzyć, że to sie wyrówna
Głowa do góry. Jestem z Tobą duchem.
A poza tym, tak jak pisze Paulla, teraz medycyna stoi na tak wysokim poziomie, że takie wady serduszek nie stanowią już zagrożenia dla życia. Najważniejsze by to szybko zdiagnozować, bo wtedy będzie można przedsięwziąć kroki.BATTINKA lubi tę wiadomość
-
Battinka : tez myślę że nie masz co sie martwic na zapas mój mąż także urodził się z wada serca z tym że 27 lat temu nikt nie wykrył tego na USG bo takowego teściowa nie miała co prawda przeszedł operacje ma pokaznych rozmiarów blizne na pol pleców ale wszystko dobrze sie skonczyło bo ponoć to sie nie zdarza wcale az tak żadko jakby nam sie wydawało.. mąż teraz facet jak dąb 190 cm wzrostu 100 kg wagi kontrolował to co roku do 18 roku zycia a teraz na badaniach wszystko super
to brzmi tak powaznie i nic dziwnego że sie stresujesz ale moze sie tak zdarzyc ze wszystko malucha ominie i do konca ciazy zapomnisz o całej sprawie bo sie ładnie zarosnie
BATTINKA, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
-
ola.321 wrote:cześć Dziewczynki!!
trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!
Powiedzcie mi, jak czujecie dzidzię że się rusza to zazwyczaj po tej samej stronie czy różnie?
Bo ja teraz już chyba mogę powiedzieć że to dzidziuś się rozpycha ale najczęściej czuję po lewej stronie od pępka, i jak dostaję z piąstki to chyba nawet w to samo miejsce. Zastanawiam się jak to jest u Was?ola.321 lubi tę wiadomość
[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek)))
-
Dziewczynki, nie martwcie się. Córce mojej koleżanki dopiero dwa miesiące po porodzie "coś" się zamknęło w serduszku i lekarze powiedzieli, że sporo dzieci ma podobnie i jeśli się zamknie w jakimś czasie po porodzie, a tak zazwyczaj bywa, to nie ma powodu do niepokoju. Tam więc główki do góry! Do października jeszcze trochę czasu nam zostało.
Blondik lubi tę wiadomość
-
estrella wrote:Dzień dobry
Upss Agu zapomniałam, że na forum lepiej nie wspominać o jedzeniumam nadzieję, że kopytka z powodzeniem zastąpiły truskawki
IviQ dzięki Tobie się uspokoiłamw internecie znalazłam tyle różnych informacji, że już zgłupiałam... dobrze czasem się wyżalić i posłuchać osoby, która się na tym zna... Lekarka też mi właśnie mówiła, że kiedyś wszyscy tylko tych termometrów używali i żyją, a nie raz się tłukły
A napisz mi jeszcze jak myślisz czy odkurzacz faktycznie mógł zostać zanieczyszczony gdyby dostała się do niego odrobina tej rtęci? Co prawda mąż twierdzi, że kulki skumulowały się w jednym miejscu i on to wszystko zebrał i wyrzucił i dopiero później odkurzył więc gdyby nawet coś zostało to w ilości niewidocznej ludzkim okiem... i czy taka ilość faktycznie mogłaby zanieczyścić odkurzacz? Dla pewności pojemnik i filtry całą noc i dzień wietrzyły się na zewnątrz...
Widzę, że dziś kilka wizyt... trzymam kciuki za wszystkie wizytujące i czekamy na same dobre informacje!
Ja dziś w planach mam słodkie lenistwo. Mąż idzie do pracy na popołudnie więc ja zamierzam ugotować pomidorówkę, muszę też jechać do sklepu po małe zakupy no a poza tym nie mam nic więcej do zrobienia więc się ponudzę
i Cię pocieszę i Cię zmartwię
NIestety wietrzeniem nie pozbędziesz się rtęci to metal choć płynny więc nie wyparuje. mozesz wyprać lub opłukać. ale oczywiście to w przypadku gdy tą rtęć wciągał mąż odkurzaczem. jeśli mówisz o sytuacji sprzatania juz po urzastnieciu przez meza to wogole sie nie przejmuj. To nie jest cyjanek zeby minimalna ilosc zaszkodzila. Rtęć musi zostać połknięta, wstrzyknięta lub mieć długi dostęp bezpośredni do naszej skóry żeby zaszkodzić.Każdy z nas ma w sobie więcej szkodliwej rtęci z otoczenia niż Ty z tej podłogi
Zatem wogóle się nie stresuj. To nie jest silna trucizna która zabija małą ilością czy tylko chyha na nasze zdrowie. w laboratoriach nawet czesto nie jest zamykana w pojemnikach.
Sori ze tak pozno ale mialam dzis takie urwanie glowy ze masakra w pracyagu258, estrella lubią tę wiadomość
[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek)))
-
nat_alia wrote:posłuchałam was i zadzowniłam do mojego lekarza mam na razie kupic w aptece clotrimazolum i tym smarować i zobaczymy się we wtorek
zobaczymy czy pomozeola.321 lubi tę wiadomość
[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek)))
-
PauLLa wrote:Nenka gratulacje :*
Udanych pozostałych wizyt życze
U mnie były 2dni gdzie dałam spokój forum i wgl internet odcięłam sbsb...od wczoraj znowu zaczęłam denerwować się przed wizytąto takie coś co samo siedzi w głowie...no i w poniedziałek pierwsza rocznica od straty Córki,wczoraj zaś jej urodzinki...przepraszam, że Wam to pisze
jest mi bardzo źle...nie wiem z kim pogadać, bo nie mam nikogo takiego
No i jeszcze kotek mój mnoe dobił bo od niedzieli nie było go i w pon przed naszym wyjazdem na cmentarz przyszedł...płakałam jal bóbr a ten się poprostu szlaja po wsia kocur sczególnie ważny bo na świecie pojawił się dokladnie rok temu , jak wskazuje dzisiejsza data :o
nie będę wypowiadać się o swojej 'przyszłej teściowej' jak narazie, bo szkoda słów ale widze że moja jak większość, ten typ tak maaaah już nie smece ;)ide gotować obiad swojemu R to może poczuje sie lepiej niż teraz...no jalby stado tirów o mnoe przejechało
ojoj aż mi sie łezka zakręciła w oku..bardzo mi przykro i bardzo Ci współczuję..[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek)))
-
Juz jestem po usg bedzie chłopak
i generalnie wszystko ok, nie odbiega od normy, wiec wielkie UFFFFF
Magnosia, Bąbelek, agu258, szczesliwa_mamusia21, Muffinka1019, onka, Aguś26, paula1, nat_alia, Lucy7, aanaa, ola.321, ola.321, Lexie, agania, miska2503, lili_madlen, Ursa, Blondik, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
-
Jaroszka gratuluję chłopca! Teraz większość październikowych bobasów to chłopczyki
Moje małe też dziś bryka w brzuszku, aż w szoku jestem. Teraz chyba śpi, najbardziej pewnie znowu będzie aktywne po 22...
Kasia, dziękuję za pamięć. Oczywiście dam znaćKasia82, Blondik lubią tę wiadomość
-
Bąbelek wrote:Mąż w delegacji, a ja się właśnie rozklejam... hormony chyba buzują.
[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek)))