Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Odkryłam wczoraj, że to nie sutki mnie bolą tylko powyskakiwały mi takie grudki na brodawkach i one tak naparzają strasznie. a jeszczcze chyba w nocy ociera mnie koszulka i od tego robią się jeszcze bardziej wrazliwe.
Arielka, mnie też tak bolą sutki, że już widze siebie oczami wyobraźni karmiącą i płaczącą. Ja ich dotknąć nie mogę.
Aguś moje pierwsze usg tyle trwało, nawet mniej, dzidzi nie zobaczyłam ani razu. Tydzien później poszłam prywatnie i trwało jakies 20 minut. Teraz tez ide podwójnie.21.10.2015 Leon -
U nas same pomiary też tyle trwały, usg było dłuższe bo jeszcze nam lekarz pokazywał możliwości aparatu, że np można by robić tomograf kręgosłupa malucha itd. Teoretycznie lekarz każdy parametr powinien badać 2 razy i wyciągać średnią, ale u nas tego nie robił. Nie wiem jak u innych dziewczyn? Może to się robi gdy pomiar wskazuje blisko normy i dla pewności wtedy jest ten drugi pomiar?
-
nick nieaktualnyU mnie byly dwa pomiary najczesciej i wyciagana srednia + do tego Mały nie chciał pokazać wszystkich cześci ciała, więc moze dlatego trwało pół godziny. Ale pamiętam, jak miałam iść na to pierwsze badanie 11-14 tc i wtedy miałam do wyboru lekarza, który pisał tylko czy jest wszystko ok czy nie albo właśnie panią dr do której chodzę - ona opisuje parametry. Ale Ursa miała jeszcze dokładniejszy opis badania od mojego.
-
Ja mualam 1 cesarke i iarmilam bex problemu 3 mc.tzn problem polegal na tym ze bolal brzuch i ciezko sie bylo ruszyc ale mleko lecialo.
A teraz tez bede miala cesarke i chyba gede karmic butelka od poczatku..chodziasz myslalam zeby tak 2 tyg pokarmic piersia..ale jak zaczne to bedzie mi ciezko odstawic od piersi bede miala wyrzuty sumienia..no i jakos nie widzialam zeby moich kolezanki dzieci karmione do 1 roku piersia byly zdrowsze....moj damian ciagle tez chorowal.ja do pracy musze wrocic po 2 mc wiec piersia bylo by mi ciezko karmic..wiec sie musze jeszcze zastanowic...ale butelka bardzo do mnie przemawia przynajmjiej bede wiedziec ze dziecko jest najedzone i ile zjadlo.[/url]
-
madu wrote:Odkryłam wczoraj, że to nie sutki mnie bolą tylko powyskakiwały mi takie grudki na brodawkach i one tak naparzają strasznie. a jeszczcze chyba w nocy ociera mnie koszulka i od tego robią się jeszcze bardziej wrazliwe.
Arielka, mnie też tak bolą sutki, że już widze siebie oczami wyobraźni karmiącą i płaczącą. Ja ich dotknąć nie mogę.
Ja też mam takie grudki, które do tego swędzą. I w ogóle cycki mnie swędzą
a co do bólu sutków to też bolą... I jakieś takie się dziwne robią, zaczynają się otwierać, ale na razie bardziej widzę to i czuję w prawym sutku.
-
onka wrote:Ale Ursa miała jeszcze dokładniejszy opis badania od mojego.
U mnie trwało to podejrzewam jeszcze dłużej. U Kornela mózgowie i czaszkę trzeba było sprawdzac USG dopochwowym bo Nietoperek głową w dół był i to bardzo nisko. Nie dało się głowicą zajrzec. No i bardzo dokładnie sprawdzał to serce, robił wiele ujęc itd. No ale my wiedzieliśmy, że tak będzie bo Nasza Gin nas ostrzegała, że to lekarz który policzy wszystkie kręgi w kręgosłupie.
No i potem jeszcze wszystkie parametry wklepywał do programu komputerowego, który sprawdzał czy jest ok. Oprócz opisu dostaliśmy wykresy jak poszczególne parametry Kornelka plasują się na tle innych płodów w tym wieku. Mogę zrobic skan i wkleic tu na forum, jeśli chcecie
PS. I zapłaciliśmy za to 80 zł
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2015, 14:03
onka, szczesliwa_mamusia21, stelianka, nat_alia lubią tę wiadomość
-
Ursa jakbys mogla to prosze o wklejenie
A ja sie martwlam ze 150zł to mało , no zobaczymy jak u mnie bedzie juz w poniedzialek !
A u mnie w lidlu od poniedzialku zestawy ciazowe i ubranka dla dzieci a ja akurat bede w PolscePieknie mnie wszystko ominie , ale na pewno w Pl skorzystam z wielu promocji !
Dziewczyny jeszcze 2 dni i jade do POLSKI! Nie sadzilam ze kiedys bede sie z tego tak cieszyc ! Od razu mam lepszy humorekonka, madu, BATTINKA, stelianka, nat_alia, IviQ, Nynusia lubią tę wiadomość
-
U mnie cała wizyta comisieczna u lekarza prowadzacego trwa łacznie 15 min - nigdy dłużej (100 zł za wizyte). Natomiat tam gdzie robiłam Usg genetyczne (także prywatnie) samo USG trawło 20 min + wywiad łacznie prawie pół godziny w gabinecie
Teraz na połówkowe idę także tam sobie dodatkowo i to badanie ma trwać jak zapytałam razem z wywiadem 45 min. Ostatnio dostałam wyczerpujący opis i pomiary oraz ładne zdjecia mam nadzieje ze teraz takze tak bedzie
-
Ursa wrote:U mnie trwało to podejrzewam jeszcze dłużej. U Kornela mózgowie i czaszkę trzeba było sprawdzac USG dopochwowym bo Nietoperek głową w dół był i to bardzo nisko. Nie dało się głowicą zajrzec. No i bardzo dokładnie sprawdzał to serce, robił wiele ujęc itd. No ale my wiedzieliśmy, że tak będzie bo Nasza Gin nas ostrzegała, że to lekarz który policzy wszystkie kręgi w kręgosłupie
Ja tak samo miałam, siedzieliśmy z narzeczonym dobre min pół h, na początku zrobił wywiad na temat drzewa genealogicznego potem badanko, maly nie chciał główki dać do zmierzenia to doktor musiał zajrzeć od innej strony, bylo to trosze krępujące przy narzeczonym. Ważne, że z małym jest ok.
Pytanie do was, czy już kompletujecie wyprawkę ? Tzn chodzi o wszytkie rzeczy, typu podgrzewacz, wanienka, ciuszki, smoczki, butelki itp.
Ja oprócz torby ciuszkow, które dostałam i laktatora to nic nie mam. Kupilam tylko 5 szt bodów. Boje sie że później bedzie nawał wszystkiego i zapomnę, a chciałabym wszystko w Polsce kupić. Tyle, że teraz na miejscu pierwszym jest organizacja ślubu czyli tych pieniedzy idzie dużo za dużo. A jak to jest u was ?
-
Angela ja juz zaczelam kompletowac , co miesiac sobie cos zamawiam , rozpisalam wszytsko na kartce zeby niczego nie pominac. Takze mysle ze do sierpnia bedzie juz wszytsko i pozniej tylko jak cos mi sie przypomni , nie chce zostawac ze wszystkim na ost chwile , wiec juz zaczelam
Tez wszystko kupuje w PL , wiec zamawiam paczuszki i sobie leza w Pl pozniej tylko je przewioze. Tylko u mnie inaczej bo żadnych innych wydatkow nie mam , procz auta ktorego nie mozemy znalezcWiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2015, 14:51
-
Gdybym wszytsko sama kupowała to pewnie bym juz zaczęła kupować co większe rzeczy zeby to jakoś rozsądnie rozplanować w czasie. W sierpniu czego nie dostane to bede kupować, a na tę okazję chodze po sklepach stacjonarnych i internetowych i sprawdzam ceny: ostatnio az się zdziwiłam zestaw do obcinania paznokietków w smyku- 20 zł, a w necie dokładnie ten sam zestaw (w ogole fajna stronka abc-pobasa.pl)- 10 zł!!! Więc myślę angela, że nawet jeśli teraz większosc kasy idzie na slub, to przynajmniej w cenach możesz sie poorientować, bo rozbieżności są ogromne:)
Blondik, Magnosia lubią tę wiadomość
21.10.2015 Leon -
Byłam na NFZ ale niby u guru od usg pierwsze prenatalne też trwało może z 7 min i dałam za nie razem z pappa 400zł no ale tam nie trzeba było nic aż tak dokładnie sprawdzać a wizyty u mojej prowadzącej też trwają pół godz i długo patrzy na usg ale nie ma takiego sprzętu żeby dobrze powiększyć i sprawdzić np serduszko hmm może on jest aż tak dobry ze tylko spojrzy i już widzi ? Nie wiem co mam i tyM myśleć szczególnie ze mam cukrzycę i jest duze ryzyko wystąpienia wad a on pojezdzil popatrzyl pomierzyl stwierdził że wszystko prawidłowe ale trwało to dziwnie szybko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2015, 15:00
-
My na połówkowych siedzieliśmy całą godzinę, samo usg ok 50 minut + 10 min 3D ujęcia i całe 60 minut mam na płytce
ale wyszukiwał wszystkie szczegóły w główce, w serduszku, kości itp, czesem sama nie do końca wiem, co on sprawdzał. Mierzył kości itp. Bardzo bardzo szczegółowo, razem z płytką zapłaciliśmy 200 zł.
A co do wyprawki, mam na tyle dobrze, że wszystko łącznie ze smoczkami, butelkami, ciuszkami, laktator, podgrzewacz, łóżeczko, pieluszki, wszystko dostałamMoja bratowa dostała do małej urodzonej w Niemczech od rządu, aż dwie paczki z wyprawką, a sama nie wiedząc o tym miała jeszcze pokupowane, więc mam nawet po kilka sztuk. Tylko materacyk do łóżeczka i kosmetyki mi zostały do kupienia. No i wózek 3w1
teściowa obiecała, że kupi, bo wszystkie jej wnuki dostały
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2015, 15:14