Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ciekawe czy to faktycznie az tak duzo , teraz szybko sie dowiem wagi bo moj lekarz tutaj go nie wazy , przynajmniej do tej pory tego nie robił .
A niech sobie wazy duzo wazne zeby zdrowy , ale dziekuje za tabelke bede do niej zagladac jak sie dowiem wagi i zobaczymy co tam wyjdzie -
nick nieaktualnyNynusia wrote:Dziewczyny gratuluję udanych wizyt
Estrella nie martw się moja też ma troszkę większą główkę i kość udową a gin stwierdził, że ok
Jacusianka cudowne cuuuudooowne zdjęcie Ignasia
Skoro u Ciebie jest podobnie i gin rowniez nic o tym nie mowil to znaczy ze nie ma sie czym martwiczamykam temat i teraz bede sie cieszyc ze wszystko jest dobrze
szkoda tylko ze mala byla obrocona twarza do kregoslupa i nie udalo sie zrobic foteczkioby za tydzien ulozyla sie inaczej...
Nynusia lubi tę wiadomość
-
polkosia ja w pierwszej ciąży też musiałam badania połówkowe powtórzyć za 2 tyg bo jak poszłam to córcia była za malutka, żeby ją pomierzyć, ale wtedy dopiero też dowiedziałam się kto u mnie mieszkał w brzuszku..
teraz tez liczę, że w końcu usłyszę
Dobrej nocy pa pa
aaa i od dzisiaj kilka dni w domu jestem, więc może jutro uda mi się Was nadrobić
Przyjemności życzepolkosia lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-71913.png -
nick nieaktualny
-
Jeden dzien mnie nie bylo a wy się tak rozpisałyście
Piękne dzieciaczki !
Powodzenia na badaniach, ja procz krwi i moczu co miesiac nic innego miec nie bede tutaj, coz zrobic w dupie wszystko maja.
Mialam isc wczoraj dowiedziec sie jak to bedzie gdy pojde na żwolnienie a tu o 9 dzwonia po mnie z pracy ze powinnam byc w robocie(zle sprawdzilam grafik)
Trudno jutro pojde a tymczasem szykuje sie do pracy, cala noc nie spalam bo wichura u mnie jestto choc wam zycze pieknego wtorku i duzo kopniakow , buzka :*
szczesliwa_mamusia21, IviQ lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry mamusie !
Gratuluje udaanych wczorajszych wizyt i trzymam kciuki za dzisiejsze
Jacusianka Ignac przeuroczy
estella mysle , ze jak pojdziesz na kolejne usg to wymiary sie wyrownaja .Przeciez to tylko sprzet i on moze sie mylic ,albo lekarz mogl zle zanaczyc miejsce pomiaru . Zreszta nie ma sie czym martwic , wazne , ze malenstwo zdrowe
szczesliwa-mamusia mam nadzieje , ze bolesci przeszy i czujesz sie juz dobrze
Co do badania cukru to ja tez nie wiem kiedylekarz zaleci mi to badanie . Dowiem sie 11.06 .
Ja wczoraj mialam kiepski dzien . Kolezanka z pracy poinformowala mnie , ze prawdopodobnie w zeszlym tygodniu przeszla rozyczke . Miala wysypke i goraczke, a ja mialam z nia kontakt codziennie . Polecialam zaraz na badanie , ale zrobili mi tylko IgG i wyszlo , ze mam przeciwciala . Teraz czekam na kolejna wizyte i pewnie zleca mi powtorke badan za trzy tygodnie.Dzwonilam do mamy zapytac sie czy chorowalam na to cholerstwo , ale ona za bardzo nie pamieta ,ale mowila , ze bylismy szczepieni.Chyba nie mam sie czym martwic ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2015, 07:57
estrella, Little Frog, szczesliwa_mamusia21 lubią tę wiadomość
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
Hej dziewczyny
czytam właśnie, że po skończonym 24 tyg mija granica przeżywalności płodu
annggela, nie przejmuj się pracą, myślę że oni sobie zdają sprawę, że w każdej chwili kładziesz L4 i Cię nie ma, powinni uszanować, że tak długo pracujesz cały czas
Miłego dnia laseczki
-
Linka, z tego co kojarzę, to granica przeżywalności w 25 tyg wynosi 50% i z każdym kolejnym tygodniem wzrasta o 10 %. Wszystko zależy od placówki, w której się urodzi. Moja koleżanka urodziła w 25 tyg i u mnie w mieście lekarze nie dali szans dla maluszka, ona się uparła, przewieźli dziecko do warszawy, i jest wszystko ok. Mała rośnie jak na drożdżach. Wszystko zależy od cholernych chęci...
linka220, agu258, nenka2 lubią tę wiadomość
-
Cześc
A widzę, że wy nadal porównujecie USGTeraz Kochane to już bez sensu bo każde maleństwo ma już swoje cechy osobnicze
Są dzieci dłuższe i lżejsze, krótksze i cięższe, z dłuższymi lub krótszymi nóżkami
Mój Kornelek wszystkie pomiary miał idelanie w punkt (20 tydzień) a ważył 310g czyli malutko. Z resztą z tą wagą to róznie bywa, moją koleżankę skierowano na cesarkę bo jej synek miał ważyć prawie 5 kg według USG
Wykonano cesarkę i okazało się, że mały ma 3,9kg tak więc spokojnie urodziła by go siłami natury
Ja ostatnio czytałam, że już w 23 tygodniu udawało się uratować dzieci niestety zwykle w przyszłości miały one problemy ze wzrokiem i słuchem. Dlatego ja mam silne postanowienie dotrwac do terminu. W zasadzie mam silne przeczucie, że nie będe tu pierwszą mamą z noworodkiem na rękuMyślę, że urodzę w październiku... od początku takie miałam przeczucie
Miłego dnia. Ja mam dziś dzień prania
Nynusia, onka, Kasia82, IviQ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć Dziewczyny
A ja znalazłam informację, że "współczesna medycyna potrafi czasem uratować dziecko urodzone już w dwudziestym trzecim tygodniu ciąży" (https://parenting.pl/portal/23-tydzien-ciazy). Z tego co wiem, najmłodsza na świecie dziewczynka uratowana była w 21t5d.
U nas wczoraj wieczorem i w nocy strasznie padało, dzisiaj patelnia, więc zaraz zrobią się tropikiMam pole przed oknami, więc wiosna i lato to najpiękniejsze okresy do obserwowania pięknych widoków mgieł
Za to mamy rozgrzebany ogród (pracownicy wczoraj zaczeli i dzisiaj pusto...). No ale mam nadzieję, że nas z tym nie zostawią w takiej wersji w środę popołudniu...
Miłego dnia
Kasia82 lubi tę wiadomość