WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
ZakręconaOna wrote:Super zakupy:) dobranoc tym co poszły lulac
A miałam zacząć zakupy dopiero po ślubie
no ale nie ma opcji jak są takie promocje!! 
jeszcze byłam wczoraj w lumpku i kupilam kocyk za 10 zł taki miękki z jednej strony śliski z drugiej już nie nie wiem jaki to materiał, koloru lososiowego - trudno synek będzie miał taki kolor ale jak nowy!
Misiowa, Lexie lubią tę wiadomość
11.10.2015 Synuś
-
Misiowa, już kolejny raz widzę, że u Was pewne rzeczy podobnie "wychodziły" w praniu. U nas też Sudocrem się nie sprawdził, strasznie wysuszał małej skórę, ale przy każdym bobasie jest inaczej. Wiem, że mamy go sobie chwalą i to rozumiem, bo to ogólnie dobry specyfik, tylko jak większość kosmetyków, może nie nadawać się do każdej skóry.
Co do chusteczek, używałyśmy różnych. Już nie pamiętam jakich najczęściej, ale były i Pampersa, i Nivea. Gdy mała zaczęła się sama załatwiać do nocniczka, przerzuciłyśmy się na Toddies. Dziewczyny, polecam Wam jeszcze Paklanki. U nas się sprawdziły, bo świetnie pochłaniały zapach kupek.
Co do "2" Pampersa, gdy moja córka była mała, coś chyba było z nimi nie tak, bo kupka przelatywała nam bokiem. Z jedynek mała już wyrosła, a dwójki były jeszcze ciut za luźne. Moje znajome miały w tym czasie podobne doświadczenia. Pewnie po tylu latach już nie ma tego problemu. Tylko z dwójkami miałyśmy takie akcje, bo z innymi było wszystko ok.
Gratuluję Wam dzisiejszych badań. Wszystkie zdjęcia z USG są słodziutkie.
IviQ, tutaj nas znajdziesz na FB: https://www.facebook.com/groups/1420769438221805/?fref=nf
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 22:20
IviQ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Misiowa wrote:Kasia i ja dołączyłam wczoraj do fb ale nie bardzo miałam czas tam zajrzec wiec sie tylko przywitałam, ale niekoniecznie tutaj musisz moje imie i nazwisko wpisywac na publicznym forum gdzie każdy może wejśc i poczytać
ale w każdym bądź razie jestem
Dobrze, Misiowa. Mogę skasować, tylko napisz. Wpisałam tutaj, bo pomyślałam, że może dziewczyny będą chciały dołączyć. Nie miałam nic złego na myśli.
Usunęłam listę, teraz mamy ją tylko w jednym miejscu, nie na tym forum.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 22:25
ss lubi tę wiadomość
-
BATTINKA wrote:
Jaroszka miałam pisać to dziś ale tez jakoś czuje moją fasolkę tyle co nic!
codziennie takie porządne kopniaki a od wczoraj wieczór to tyle co nic...martwię sie bo jeszcze mnie jakoś po prawej stronie wiązadła ciągną...i tak leżę i nasłuchuje kiedy mnie kopnie...no ale cisza a ja tej ciszy nie znoszę może dziś leniwy dzień? Jutro się zobaczy bo aż strach się bać.
Dosłownie miałam to samooooooooo, cały czas szalał, ostatnie dni były mega kopniaki, aż przyjaciółka czuła, a tu dwa dni cisza jak makiem zasiał .... miałam już wizję, że do szpitala podjadę sprawdzić
ale dzisiaj znów się porządne kopniaczki zaczęły UFFFF
-
agu super zakupy.. i ja się chyba jutro przejdę zobaczyc co maja..
ja przy nawale postępowałam jak Agatka i też z bólu nie srałam
ale jak mi się kanalik zapchał to nie powiem bolało ale tez dziecko przystawiałam i przeszło. Najgorzej jak się nie przystawia wtedy tylko pomija tą pierśc to problem się pogarsza podobno
Onka super, że wyniki są oki
Kasiu no akurat sudocrem nawet profilaktycznie zastosowany podrazniał zdrowa skóre mojej córki, ale znajome go chwaliły akurat.
A gdzie kupowałś te Paklanki? Nie miałam ich na bank jeszcze. Ja jeszcze kupuję bo czasami korzystamy z mokrych chusteczek tzn głónie w aucie je mam i wycieram rączki np jak mała pobrudzi od jedzenia.. lub jak pod przedszkolem zobacze że ma niedomytą buzię od sniadania he he
Ja z Pampersem nie miałam nigdy problemów, ale raz kupiłam Dady i 2 były ok, a potem kupiłam raz trójki i strasznie odparzały pupkę.. nie wiem od czego to zalezało
agu258, onka lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-71913.png -
nick nieaktualnyJa nie moglam przystawiac corki, bo mialam pogryzione sutki, a laktator ich nie podraznial, a pozbywalam sie mleka potem dziecko dostawalo je z butelki, wiec jak widzicie.. kazdy jest in y niczego nie przewidzicie i lepiej laktator miec, niz potem plakac z bolu i nie moc nic zrobic.
Takie gadanie, aaa po co ci laktator jest zle.. -
widzisz jednej się przyda, drugiej nie.
ja kupiłam i leży sobie nieużywany... dałam 150 zł jakos za aventa ręcznego więc ja pisałam, że póki nie trzeba nie wydawałabym niepotzrebnie kasy, a tym bardziej na elektryczny który więcej kosztuje.
Jeśli zajdzie taka potrzeba to laktator zawsze można kupić w każdej aptece lub sklepie dziecięcym.
Jeżeli ktoś nie zamierza karmić piersią z jakiejś przyczyny to może kupić sobie laktator i ściagać i dawać z butelki. Albo jak np chodzi na uczelnię i nie będzie mogła miec cały czas dziecka przy sobie to pewnie że laktator się przydaje..
Jak któraś nie będzie miała pokarmu to zawsze laktatorem można pobudzić laktacje..
ale nie uważam, że jest to niezbędna rzecz zanim dziecko się urodzi by potem leżało w szafie. Nie każda chce potem odkupić laktator ze względów higienicznych - laktator jest traktowany jako coś osobistego, higienicznego i potem ciężko odsprzedać, nawet jeśli napiszesz, że nieużywany tylko rozpakowany z ciekawości lub coś tam...
zmykam spać, dobrej nocy pa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 22:56
https://www.maluchy.pl/li-71913.png -
Misiowa, Paklanki widziałam ostatnio w kilku miejscach. Zazwyczaj leżą w marketach obok chusteczek do pupy, może po prostu nie zwróciłaś uwagi. Opakowanie świetnie pochłania brzydkie zapachy, a wygląda tak:
https://www.google.pl/search?q=paklanki&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=3lJ3VZPPHOTVygP3j4CoDQ&ved=0CAgQ_AUoAg&biw=640&bih=251#imgrc=0_ldEQg9Rf7CKM%253A%3B2CbERdgDxxsCeM%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.bangla.pl%252Ffoto%252Fprod%252F%252F0006%252Fd%252F095_01_3416.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.bangla.pl%252Fopinie%252Fp6095%252Fpaclan-paklanki-woreczki%3B450%3B409
My też korzystamy z chusteczek nawilżanych. W miejscach publicznych sprawdzają się idealnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 23:02
agu258, Misiowa lubią tę wiadomość
-
Czytam was regularnie, ale nie pisze, bo jakos weny brak...
Ciesze sie ze z bobasami wszystko w parzadku, ze rosna, kopia i daja radosc. Moj tez kopie coraz czesciej i mocniej, ja za to czuje sie coraz gorzej. Cisnienie wciaz skacze, puchna i strasznie bola mnie nogi, tak ze codziennie juz od 4 nie spie, spina mi sie brzuch, chodzic nie moge dlugo bo mam takie rwanie z boku ze kroku zrobic nie moge, mam ucisk na nerw przez co czasem z lozka sie podniesc nie moge nie mowiac o chodzeniu. Ogolnie wiecej leze niz cokolwiek innego robie, do tego co chwile lapie mnie jakies przeziebienie, na chwile obecna tak mnie gardlo boli ze przelykac nie mige... To tyle mojego uzalania, wiec wole nie pisac... Trzymam kciuki za nas wszystkie.
IviQ lubi tę wiadomość
Nasze kochane szczęście
-
Hej, przez godzine czytałam was a nie bylo mnie zaledwie 3 dni
Natalia głowa do gory bedzie dobrze, wszystko się ułoży.
Paula nie martw sie tesciowa ja w poprzednim zwiazku mialam wiedzme paskudna, o wszystko wypytywala nos wciskala wszedzie i opowiadala o mnie bzdury na wiosce gdzie mieszkalismy.
Piekne brzuszki macie wszystkie ! Po prostu cudowne !
A co u mnie? Hmm...
W pon poszlismy odebrac obraczki a tu niespodzianka, moja za mala ten wzor trzeba zamawiac o rozmiar wiekszy, ale na szczescie zrobia mi druga i 15 po odbior :*
Garnitur, alkohole, buty kupione. Mieszkanie do spania dla gosci zalatwione, sala tez, pozostal nam kosciol i pare pierdolek.
Co do moich skurczy(twardnien brzucha) udalam sie wczoraj do lekarza , na szczescie wszystko jest ok, ale dostalam luteine, lekarz powiedzial ze nie mozna bagatelizowac nawet vezbolesnych skurczy, wiec kobietki jesli odczuwacie twardnienie brzucha ktore po kilu sek puszcza ( u mnie kilkanascie razy dziennie bylo) idzcie do lekarza!
Z malym wszystko ok, rosnie prawidlowo, 558gr, moj pulpecik i ok 26-28 cm mierzy. Kolejne zdjecia do kolekcji
Od tego tyg zauwazylam ze kopie na wysokosci pepka i 0,5cm nad. Uciekam po buleczki bo jestesmy meeega glodni. Milego dzionka kochane :*
nat_alia, Lucy7, Misiowa, agu258, Lexie, lili_madlen, IviQ lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, mam nadzieje, ze maluchy mocno Was jednak skopały dzieciak nasze są jeszcze względnie małe i mają sporo miejsca i czasami się ukryją i możemy nie czuć ruchów, tym bardziej z przodującym łożyskiem z przodu, czy mamy dużo ruszająće się, kołyszecie bąble i śpią. Poza tym dzieci czują się tak jak wy, jak pogoda jest deszczowa, jesteście śpiące, to dziecko też ospałe.
Co do sudocremu, to nie powinno się go stosować na wszelki wielki, tylko w celu leczniczym jak odparzenie się pojawi, bo jest z cynkiem.
Co do pakulaków, faktycznie dobra rzecz, można je kupić w tesco, rossmanie na działach tam gdzie chusteczki, pieluszki.
Co do popękanych brodawek, niestety też miałam, do szpitala warto zabrać kapturki, w domu wcześniej sobie przymierzyć, czy rozmiar ok. Poza tym Malatan maść jest super łagodząca i zachęca dziecko do ssania, ja już chce go stosować 2 tyg przed porodem.
Polecam jeszcze butelka madela calma, droga, ale warto. http://www.smyk.com/medela-calma-butelka-i-smoczek,p1044873986,swiat-niemowlaka-p
A u mnie dzisiaj połowkowe, ciekawe co tam u bąbla
0
Magnosia, FreshMm, agu258 lubią tę wiadomość
-
Witajcie! Ja dzis miałam złą noc, nie dość że poszłam spać po północy, to cała noc jak nie siku to ból bioder. Mam nadzieję, że to nie zostanie:-\
Agatka trzymam kciuki za wizytę i za wszystkie inne wizyty też!
Powiem Wam, że wczoraj wyciągnęłam sobie zdjęcie usg chyba z 7 tygodnia a tam tylko mala kropeczka, a teraz już prawdziwy mały człowiek:) cudownie nas natura stwarza:)
Miłego dnia dziewczyny!
.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2015, 07:59
Misiowa, onka, stokrotka25, agu258, estrella lubią tę wiadomość
21.10.2015 Leon -
Hej dziewczyny asienka trzymaj się kochana , takie nasze uroki ciąży , ale oby wszystko szybko minęło :*
Arielko to mialas lekturę ! Dobrze ze sprawy ślubu podopinane na ostatni guziczek niedługo się prezywitasz z nami jako mężatka
Agaatka kciuki zaciśnięte , pozdrow od nas babelka :*
-
Witam z rana.
Angella co do tych skurczy to mam je nadal i teraz na najbliższe wizycie jak będę to się podpytam dr. Ale z tego co tu czytałam wcześniej co dziewczyny pisały to co dr to inne zdanie ...ach jak ze wszystkim:P
A moja fasolka wczoraj wieczorem kopnęła mnie może ze 3razy delikatnie dziś rano też leciutko, sama niewiem co myśleć. Poczekam zobaczę
