X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2016
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2016

Oceń ten wątek:
  • maggda Autorytet
    Postów: 1101 938

    Wysłany: 20 lutego 2016, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie dla mnie ta ciaza jest zaskoczeniem odkąd zrobilam test bo wkurzalam sie na cycki ze mnie tak bola... Przewaznie owulke mialam okolo 20dc a teraz musialam miec 13 albo 16 tak mysle.

    yuuds65g3xczefvz.png

    twfgs7p.png

    63nqryl.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2016, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola <3
    Jak się czujesz?
    Ania nie ma już wyjścia, w tym cyklu musi dołączyć :D
    Ja bym chciała popracować jak najdłużej, zwłaszcza, że dopiero co dostałam nową pracę..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2016, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja już na zwolnieniu. Pracuję jako nauczycielka. W 4 tygodniu ciąży zaczęły się ferie (od 1.02.) i ja właśnie 1.02. się dowiedziałam, że jestem w ciąży. W czasie ferii byłam 6 dni w szpitalu, potem zwolnienie po szpitalu i w tym tygodniu gin przedłużyła mi zwolnienie o 1 miesiąc, bo mam krwiaka i muszę leżeć (już to pisałam :) ale piszę jeszcze raz dla tych, co akurat ominęli te strony).
    Do pracy wracać nie planuję.
    Jak się pracuje w szkole to lepiej odejść na zwolnienie na stałe, bo łatwiej znaleźć kogoś na zastępstwo na stałe niż próbować łatać poszczególne tygodnie. Lepiej dla dzieci, które uczę, dla mnie i dla Cud-aka w brzuszku, żebym została w domu.
    Ja w domu mogę być. Nie mam z tym problemu. Zawsze sobie jakieś zajęcie znajdę. Ale teraz już 3ci tydzień muszę leżeć i to jest trudne. Bo jak się leży to niewiele można zrobić niestety.

    A co do płci dziecka, ja bym chciała córeczkę najpierw, bo u męża w rodzinie sami chłopcy (no po prostu od pokoleń nie rodzą się dziewczynki). Chciałabym, aby u nas był "przełom" rodzinny. :)
    Czuję jednak, że to będzie chłopiec i też się cieszę.
    Tak naprawdę, najważniejsze, aby było zdrowe, nieważne chłopiec czy dziewczynka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2016, 13:04

    Limerikowo lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2016, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rutelka praca w szkole jest bardzo męcząca, te dzieci niektóre są okropne.. Zwłaszcza na etapie gimnazjum, masz rację, lepiej poleżeć w domu niż się z nimi użerać ;)
    Ja od zawsze marzyłam o dziewczynce, w rodzinie mojego rodzice mają dwie córki i jednego syna (mojego kochanego), siostry z kolei mają samych synów, u mnie w rodzinie jest mama i jej brat a ja mam siostrę czyli dwie dziewczynki.. Przeplatane to jest i teraz nie wiadomo co wyjdzie. ;) Ale racja, nie ważne jaka płeć, ważne, żeby było zdrowe :)
    co w szpitalu mówili o krwiaku?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2016, 13:15

  • Ola_85 Autorytet
    Postów: 1182 954

    Wysłany: 20 lutego 2016, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rutelka ja tez mam taka sama sytuacje lekarz kazal sie oszczedzac mi a duzego masz ?

    km5s8ribs34fnes6.png
  • Ola_Ola Autorytet
    Postów: 803 520

    Wysłany: 20 lutego 2016, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruletka, z tym leżeniem nie fajnie. Niech się szybko poprawi :)
    Też bym chciała pójść na zwolnienie, ale mam umowę do końca marca i liczę na przedłużenie ;)

    f2wl3e5evc7d67pj.png
    ex2bgu1rurd98nmh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2016, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rutelka wrote:
    A ja już na zwolnieniu. Pracuję jako nauczycielka. W 4 tygodniu ciąży zaczęły się ferie (od 1.02.) i ja właśnie 1.02. się dowiedziałam, że jestem w ciąży. W czasie ferii byłam 6 dni w szpitalu, potem zwolnienie po szpitalu i w tym tygodniu gin przedłużyła mi zwolnienie o 1 miesiąc, bo mam krwiaka i muszę leżeć (już to pisałam :) ale piszę jeszcze raz dla tych, co akurat ominęli te strony).
    Do pracy wracać nie planuję.
    Jak się pracuje w szkole to lepiej odejść na zwolnienie na stałe, bo łatwiej znaleźć kogoś na zastępstwo na stałe niż próbować łatać poszczególne tygodnie. Lepiej dla dzieci, które uczę, dla mnie i dla Cud-aka w brzuszku, żebym została w domu.
    Ja w domu mogę być. Nie mam z tym problemu. Zawsze sobie jakieś zajęcie znajdę. Ale teraz już 3ci tydzień muszę leżeć i to jest trudne. Bo jak się leży to niewiele można zrobić niestety.

    A co do płci dziecka, ja bym chciała córeczkę najpierw, bo u męża w rodzinie sami chłopcy (no po prostu od pokoleń nie rodzą się dziewczynki). Chciałabym, aby u nas był "przełom" rodzinny. :)
    Czuję jednak, że to będzie chłopiec i też się cieszę.
    Tak naprawdę, najważniejsze, aby było zdrowe, nieważne chłopiec czy dziewczynka.[/QUOTE

    Ja jestem więzienną pielęgniarką :)

    marti_88 lubi tę wiadomość

  • Canario Ekspertka
    Postów: 237 481

    Wysłany: 20 lutego 2016, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inaa wrote:
    kurde ja tam o mdłościach narazie nic nie wiem, oprocz zmeczenia czuje sie fantastycznie. Noo i zadyszka po wszystkim mnie meczy ale tak to super !

    Mój przyrost był 204% jakos w to nie wierze... ale bardzo chciałabym dziewczynke <3

    To nie jest kwestia wiary, tylko statystyki :) opracujemy sobie własne badania i zobaczymy jak to wyjdzie w praniu :)

    6sutugpj60yxh30c.png
    3i498ribv16bojj6.png
    l22nej28p90klfbr.png
  • adrenalina Autorytet
    Postów: 2295 1628

    Wysłany: 20 lutego 2016, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ktos tworzy ta tabelkę z danymi i przyszłymi statystykami :)?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2016, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola_85 wrote:
    rutelka ja tez mam taka sama sytuacje lekarz kazal sie oszczedzac mi a duzego masz ?

    6.02. pęcherzyk płodowy miał 6mm, a krwiak 9x6 mm
    11.02. pęcherzyk płodowy miał 16x14 mm, był zarodek 1mm, a krwiak nad pęcherzykiem o wielkości 11x5 mm
    a 17.02. zarodek miał 5,2 mm i serduszko bijące (pęcherzyk płodowy nie wiem ile, ale musiał się powiększyć), a krwiak 18mm

    także u mnie się powiększa
    wszystko przez zastrzyki z heparyny (rozrzedzają krew) ale nie mogę ich odstawić, bo to z kolei zagraża płodowi... pani doktor powiedziała, że u mnie przez zastrzyki krwiak wolniej będzie się usuwał niestety...

    Pocieszam się tym, że dzidzulek każdego dnia jest coraz większy i silniejszy.

    Pielęgniarka w mundurze - to więzienna pielęgniarka... ciekawa praca :) ale nie dziwię się, że jesteś na zwolnieniu już. :)

    Szarlotka123 ja pracuję w edukacji wczesnoszkolnej obecnie z kl. 1 (sześciolatki) i taka praca też jest niezwykle męcząca, bo to są malutkie jeszcze dzieciaki. Plus ciągle któreś jest chore, jak to dzieci w wieku przedszkolnym, także nawet jakbym krwiaka nie miała, to planowałam od razu iść na zwolnienie. Za długo czekaliśmy na ciążę, żeby ryzykować np. chorobą w ciąży.

  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 20 lutego 2016, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opowiem wam jaka miła niespodzianka mnie dzisiaj spotkała :) Byłam dziś u mojego lekarza numer dwa gdzie poszłam w zasadzie tylko po to, aby dostać skierowanie na darmowe badania zlecone przez doktorka numer jeden. Ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu zrobił mi USG, choć nigdy wcześniej tego nie robił! Pęcherzyk ładnie urósł od środy z 10 do 15mm, ale co najważniejsze, widziałam dosłownie jednego pulsującego piksela na ekranie. Pan doktor powiedział, że prawdopodobnie mam racje i to jest serduszko, ale że był to dosłownie jeden piksel to powiedział, że nie zaznaczy tego jeszcze jako 'widoczne serduszko' i kazał przyjść za ok. 2 tygodnie. Cieszę się podwójnie bo po pierwsze, jestem pewna że ten piksel to było serduszko Bąbelka, a po drugie przez najbliższe 3 tygodnie będę miała wizyty co tydzień (raz u jednego, a raz u drugiego doktorka), więc na pewno będę dużo spokojniejsza :D

    A tak w ogóle to Miłego Dnia i gratulacje dla nowych Październikówek :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2016, 14:32

    Limerikowo, Limerikowo, kehlana_miyu, kasia_1988, LillaMy, Dea28, Jacqueline, Blu, angelstw, mizzelka lubią tę wiadomość

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2016, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zejdzie na pewno, najważniejsze, ze z fasolką jest wszystko dobrze i rośnie jak na drożdżach ;)
    No racja, takie dzieciaczki to co chwile chore. Widzę właśnie, że dwa lata. Brałaś jakieś leki wspomagające czy natural?

  • Auro Ekspertka
    Postów: 195 239

    Wysłany: 20 lutego 2016, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola_85 współczuję historii z mamą. Rozumiem, że dorośli mogą się na siebie gniewać, ale żeby na dziecko...

    cb7w9jcgbhi8rlpi.png
    zpbnvcqggsk02ljs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2016, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szarlotka123 wrote:
    Zejdzie na pewno, najważniejsze, ze z fasolką jest wszystko dobrze i rośnie jak na drożdżach ;)
    No racja, takie dzieciaczki to co chwile chore. Widzę właśnie, że dwa lata. Brałaś jakieś leki wspomagające czy natural?

    Dokładna historia naszych starań jest w moim pamiętniku na BBF (jeden z pierwszych wpisów po fioletowej stronie mocy).
    Ale w skrócie mieliśmy stymulowane cykle, monitoringi, próbowałam różnych leków, miałam dwie nieudane inseminacje. I NIC.
    Udało się naturalnie w cyklu rzekomo bezowulacyjnym bez żadnych wspomagaczy. Brałam tylko moje witaminki i pierwszy cykl piłam zioła o. Sroki na płodność. :) :)

    Szarlotka123 lubi tę wiadomość

  • Canario Ekspertka
    Postów: 237 481

    Wysłany: 20 lutego 2016, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adrenalina wrote:
    A ktos tworzy ta tabelkę z danymi i przyszłymi statystykami :)?

    Na razie to jest tylko pomysł :)

    myślę że można by taką listę stworzyć pod naszą z TP

    tylko znowu więcej danych do aktualizacji :) no ale przecież mamy dużo czasu :)

    Koniecznie wpisujcie dokładne dane, godziny badania i jeśli wiecie kiedy była owulacja to orientacyjnie który to dzień po owulacji jeśli chodzi o pierwsze badanie, wtedy wyniki będziemy miały najbardziej miarodajne :)


    ja mogę zapoczątkować:

    Średni dwudniowy przyrost HCG

    Canario - 1 ciąża - 252% - córka, 2 ciąża - 148% - ???

    6sutugpj60yxh30c.png
    3i498ribv16bojj6.png
    l22nej28p90klfbr.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 20 lutego 2016, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do statystyk sie nie pisze bo bety standardowo sie nie robi w Irl
    Mozna dla wlasnej fanaberii ale na wynik czeka sie..tydzien

    Usg 1sze panstwowe i badania sa 12-14tydz

    Na razie obstawiam druga coreczke bo zarodek byl mini mini.zreszta maz ma siedzaca armie ktora poruszyc na sprint na synka moglyby tylko maraton po 4km co dzien gdyby maz spacerowal

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2016, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limerikowo wrote:
    Usg 1sze panstwowe i badania sa 12-14tydz
    Limerikowo a Ty pomimo 3 poronien tez miałaś tak późno USG i badania czy byłaś traktowana inaczej?

    Limerikowo lubi tę wiadomość

  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 20 lutego 2016, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Canario, chyba porównywanie tych przyrostów bet jest mało miarodajne, wszystko zależy od tego jaki był pierwszy wynik. Ja w pierwszej ciąży pierwszą betę miałam 60 (12dpo) i 430 (17dpo) a w tej 690 (15dpo) i 1430 (17dpo). Beta nie przyrasta tak samo szybko dla różnych wartości, szybciej rośnie na początku a potem lekko zwalnia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2016, 15:17

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 20 lutego 2016, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anoolka wrote:
    Limerikowo a Ty pomimo 3 poronien tez miałaś tak późno USG i badania czy byłaś traktowana inaczej?

    Tak samo w sumie.po 2 stracie genetyke wysylali do UK tylko na nasza b prosbe i wynik ok byl po 8tyg
    Ja swoje ciaze prowadze prywatnie tu po pl ginach i pl zakladach
    Posilkuje sie tylko panstwowo by ciaza byla zarejstrowana
    Mnie z nadcis tu zakwalifikowano do no risk..
    Po 2 poronieniu mialam scan z corka w 10tyg a wyszlo ze blad systemu za wczesnie

    Tu podchodzi sie mym zdaniem lajtowo do ciazy jesli chodzi o diagnostyke i w sumie nie przepisuje na podtrzymanie.progesteron jest b drogi .pudelko 100mg 54e dostepne na 2gi dzien w aptece
    Ale i na to jest obejscie:wysylam recepty do kraju i mam ten sam lek w zlotowkach

    Anoolka lubi tę wiadomość

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • inaa Autorytet
    Postów: 2044 1239

    Wysłany: 20 lutego 2016, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurcze dziewczyny mam dylemat. Ide na babski wieczór do knajpy dziś i wygladam juz strasznie z odrostami. Kupiłam garnier olia niby bez amoniaku... mogę zafarbować? Jakos się boje...

    thgf9n73strbq9ak.png

    thgfyx8d9lmvw97c.png
    Aniołek (8tc)-3.2016 :* Kocham Cię !
    Aniołek (7tc)-12.2016 :* Kocham Cię !

‹‹ 118 119 120 121 122 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ