Październikowe Szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
kkkaaarrr wrote:Canario, chyba porównywanie tych przyrostów bet jest mało miarodajne, wszystko zależy od tego jaki był pierwszy wynik. Ja w pierwszej ciąży pierwszą betę miałam 60 (12dpo) i 430 (17dpo) a w tej 690 (15dpo) i 1430 (17dpo). Beta nie przyrasta tak samo szybko dla różnych wartości, szybciej rośnie na początku a potem lekko zwalnia.
No tak, ale to nie prowadzimy jakichś badań naukowych, tylko chcemy to zrobić dla własnej ciekawości, jeśli któraś z nas robiła 2 razy bete w obu ciążach to pewnie było to w miarę na początku, też w pierwszej robiłam trochę wcześniej niż w drugiej, ale to dlatego że miałam wcześniej owulację, a różnice mam spore, u ciebie jest akurat mniejsza, a pierwszego masz chłopca?


-
nick nieaktualnyA ja tu genetykę robiłam rok czasuLimerikowo wrote:Tak samo w sumie.po 2 stracie genetyke wysylali do UK tylko na nasza b prosbe i wynik ok byl po 8tyg
Ja swoje ciaze prowadze prywatnie tu po pl ginach i pl zakladach
Posilkuje sie tylko panstwowo by ciaza byla zarejstrowana
Mnie z nadcis tu zakwalifikowano do no risk..
Po 2 poronieniu mialam scan z corka w 10tyg a wyszlo ze blad systemu za wczesnie
Tu podchodzi sie mym zdaniem lajtowo do ciazy jesli chodzi o diagnostyke i w sumie nie przepisuje na podtrzymanie.progesteron jest b drogi .pudelko 100mg 54e dostepne na 2gi dzien w aptece
Ale i na to jest obejscie:wysylam recepty do kraju i mam ten sam lek w zlotowkach
Miałam zamiar przenieść się z mężem za granicę ale ze względu na lajtowe traktowanie ciąży dałam sobie spokój. Chyba tylko tutaj w pl tak się dmucha i chuca na ciążę od pierwszych tygodni
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2016, 15:46
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
A to zalezy na co mam chęć, raz to raz toEwelinaaKa wrote:Witam

Ja dzisiaj w pracy.. Jeszcze chwila i do domku
mam zamiar pracować do końca marca, no ale zobaczymy czy nie dłużej 
Anulka zamówię dzisiaj masło i olejek
powiedz jak je stosujesz? Razem czy naprzemiennie?
Miłego weekendu
kokosowe koniecznie nierafinowane, pachnie obłędnie (ogolnie to co nierafinowane = lepsze)
jedno i drugie mozna stosowac u niemowląt, super alternatywa dla bądź co bądź chemicznych kosmetyków dostepnych w sklepach 
Brzuch mozna smarowac "na mokro", po umyciu, przed wytarciem reczniekiem
skóra zatrzymuje wtedy wiecej wilgoci, jest lepiej nawilżona 
Mialam chec na grilla... przyszlo co do czego zjadlam 1 kawalek mięsa i juz bleee, niedobre
zagryzłam mandarynką... nie mogę sobie dogodzic, wszystko niedobre...
-
u mnie te mialam cykle bezowulacyjne i teraz w lutymi mialam miec robienione droznosc jajowodow a tutaj prosze fasolka zagosciła to chyba jakis cud BozyRutelka wrote:Dokładna historia naszych starań jest w moim pamiętniku na BBF (jeden z pierwszych wpisów po fioletowej stronie mocy).
Ale w skrócie mieliśmy stymulowane cykle, monitoringi, próbowałam różnych leków, miałam dwie nieudane inseminacje. I NIC.
Udało się naturalnie w cyklu rzekomo bezowulacyjnym bez żadnych wspomagaczy. Brałam tylko moje witaminki i pierwszy cykl piłam zioła o. Sroki na płodność.

-
heh, jeśli macie ochotę pobawić się w takie zestawienie to nie mówię, że nie, wyraziłam tylko swoje obawy względem 'miarodajności'.Canario wrote:No tak, ale to nie prowadzimy jakichś badań naukowych, tylko chcemy to zrobić dla własnej ciekawości, jeśli któraś z nas robiła 2 razy bete w obu ciążach to pewnie było to w miarę na początku, też w pierwszej robiłam trochę wcześniej niż w drugiej, ale to dlatego że miałam wcześniej owulację, a różnice mam spore, u ciebie jest akurat mniejsza, a pierwszego masz chłopca?
A jeśli chodzi o pierwszą ciąże.. tak jak mam w paseczku, mój Aniołek - Olga. -
Ty chudzinko- poczytaj o mnie, ja waże już pewnie z 85 przy 165cm. ale zawsze byłam okrągła. kocham swoje ciało, po porodzie mam ambicje schudnąć na 75 i wtedy bede mega szczęśliwa. a ile przytyje w ciąży nie ważne liczy się teraz moje dziecko!inaa wrote:Ehh apropo wagi początkującej ( i końcowej pewno też) jestem wasza rekordzistką hehe zaczynałam z wagą 89 wzrost 180 ...
a dzisiaj sie ważylam to juz mam 90,5 łaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa pomocy ! Wybieram się do dietetyczki żeby dała mi jakas lekkostrawna diete no i żebym nie gruba w ogole najlepiej 
ja siedze na L4 odkąd się dowiedziałam o ciąży również ze względu na mój charakter pracy. -
Racja ja wole chuchac i dmuchac na zdrowko w koncu juz 2 osob i po przygodach niestety
A z farbowaniem mimo ze bez amoniaku to czekam na 11tydz ehh dlugo a odroscik juz 2cm plus
Za to zwyklego szampnou koloryzujacego chyba nie balabym sie uzyc po 8tyg -
nic trudnego ja też byłam ciemna... masz na suwaczku 5t6d czyli kończysz 6 tydzień, a jak będziesz mieć 6t0d to już rozpoczynasz 7 bo masz całe 6 za sobą a lecą dni z 7 tygodnia.pielegniarka_w_mundurze wrote:Dziewczyny jak to jest. Ginekolog powiedziała, że kończę 6 tydzień.
A tu, Belly pokazuje 5 tydzień. Zgłupiałam już. I teraz już sama nie wiem kiedy mam odstawić Bromergon. Niech mnie ktoś oświeci. Bo czuję się jak opóźniona. Nie mogę poradzić sobie z tak prostą sprawą ;/ -
Witam wszystkie zwłaszcza "nowe" październikowe mamy, które trafiły na ten wątek.
Wczoraj i przedwczoraj miałam paskudne dni bo mój lekarz zlecił mi kolejną betę i wyszło ,że beta słabo wzrosła- tzn- normalne jest ,że przy dużych wartościach beta wzrasta dużo wolniej, ale mój przyrost był bardzo mały-i lekarz kazał mi przyjechać w piątek.
Wszystko wyszło prawidłowo kropek jest ma się dobrze, serce bije, a on sam mierzy tyle ile powinien, być może to ,że ta beta teraz tak zwolniła to moja uroda. Tego się trzymam choć miałam wrażenie,że lekarz przypuszcza,że kropek może mieć wadę, która później się ujawni:( Z córką tez miałam niższy wzrost bety na późniejszym etapie jednak nadal wyższy niż obecnie.
Niestety trofoblast nadal się oddziela - ma 14mm:/ Lekarz mi nie założył karty ciąży a ja mam ogólnie zagawostkę czy by go nie zmienić. Jest sympatyczny, ale wydaje mamy duży problem z komunikacją i jakoś tak wydaje mi się ,że lepszy z niego specjalista w innych jego dziedzinach andrologia, endokrynologia, ale niekoniecznie prowadzenie ciąży). Czyli szukanie dobrego ginekologa w Trójmieście znów przede mną, mieszkam tu od wakacji dopiero.
A to kropek/kropka. Dla mnie płeć bez znaczenia:)

marti_88, Limerikowo, mizzelka lubią tę wiadomość
(25.01-2016-beta hcg 28, 29.01-2016-beta hcg 402.6 2.02-2016- beta hcg 4519.0 :)5.02-2016- beta cg 14034 :)18.02-2016- beta hcg 44496.0 ????
29.06.12 mój 1 cud
16.09.2016 mój 2 cud
-
Sunflower najważniejsze, że serduszko bije! Jezeli bedziesz się czuła spokojniejsza to zmieniaj lekarza, lepiej teraz niż później. Ja jestem z Gdanska, więc jeśli chcesz mogę podać namiary na mojego ginekologa, bardzo jestem zadowolona z niego. Odpisuje na smsy i oddzwania, przyjmuje też na Zaspie w szpitalu.
Sunflower lubi tę wiadomość

-
A mi lekar nie pozwól mierzyć bety po 6tyg., bo teraz ważniejszym badaniem jest usg, a on już dużo widział w życiu

sunflower - najważniejsze, że jest serduszko
Ps. Ja też z tych okraglejszych niestety (pcos, insulinoodpornosc...)... schudne po ciąży
teraz się tym nie przejmuje w ogóle, są ważniejsze rzeczy!
LillaMy, Sunflower, Dea28 lubią tę wiadomość
-
Ja jestem, czytam ale kiepsko sie czuje, ciągle jakby mi coś na żołądku "leżało"
ani to mdłości ani nie wiem co, cos niefajnego w kazdym razie...
SUNFLOWER ale mega fotka
ile CRL wynosi?
I widzę 8 tygodni, pieknie
u mnie 8 tygodni usg wskazałoby dopiero w nadchodzącą środe patrzac na wczesniejsze wskazania (zawsze 4 dni mniej niz wg OM) a u Ciebie chyba dzidzia duża skoro usg 8 tygodni pokazalo, super!
Ja bety nigdy nie robiłam, myślę ze to niekiedy niepotrzebny stres i emocje... po co to komu? ciąza jest, serce bije... cieszyc się trzeba
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2016, 19:31
Sunflower, Szarlotka123 lubią tę wiadomość
-
Nie przejmuj sie tą betą ,moze taka Twoja uroda.
Zmien lekarza i poszukaj kogoś bardziej odpowiedniego dla siebie
Ja robiłam 2 bety ,miałam ochote zrobic jeszcze jedna ale nie wiem jak Wy ja za jedna placiłam 55 zlotych i sory troche szkoda mi kasy.A pozatym po co mi dodatkowy stres ?? Juz wystarczy to ze codziennie sie denerwuje ,miałam mdłosci-mineły czasami mi sie pojawia ale bardzo rzadko.Miałam zawroty głowy w pracy zeszlam na L4-zawroty mineły. od poczatku ciazy piersi pobolewaja mnie tylko jak je mocniej dotkne tzn ucisne albo dotkne sutków nic pozatym. Mam bole podbrzusza czasami i jestem senna i stres mam ogromny czy ciaza sie rozwija bo oczywiscie naczytałam się tych najgorszych postów w których piszą zanik objawów = koniec ciąży ;(
Chyba musze do czwartku do wizytu unikac takich postów i wyluzowac bo to nic nie pomoze jak mam tylko głupie myśli ;(
Sunflower lubi tę wiadomość
-
Kochana przeciez "objawy" kiedys musza ustapickasiaa.. wrote:Nie przejmuj sie tą betą ,moze taka Twoja uroda.
Zmien lekarza i poszukaj kogoś bardziej odpowiedniego dla siebie
Ja robiłam 2 bety ,miałam ochote zrobic jeszcze jedna ale nie wiem jak Wy ja za jedna placiłam 55 zlotych i sory troche szkoda mi kasy.A pozatym po co mi dodatkowy stres ?? Juz wystarczy to ze codziennie sie denerwuje ,miałam mdłosci-mineły czasami mi sie pojawia ale bardzo rzadko.Miałam zawroty głowy w pracy zeszlam na L4-zawroty mineły. od poczatku ciazy piersi pobolewaja mnie tylko jak je mocniej dotkne tzn ucisne albo dotkne sutków nic pozatym. Mam bole podbrzusza czasami i jestem senna i stres mam ogromny czy ciaza sie rozwija bo oczywiscie naczytałam się tych najgorszych postów w których piszą zanik objawów = koniec ciąży ;(
Chyba musze do czwartku do wizytu unikac takich postów i wyluzowac bo to nic nie pomoze jak mam tylko głupie myśli ;(
jedna ma do 16 tyg inna do 12 a trzecia wcale... ciąża ciąży nie równa... to moja trzecia ciąża i nie jest podobna ani do 1szej ani do 2giej
kazda inna... nie stresuj się
kasiaa.., Sunflower lubią tę wiadomość
-
Kasiaa
naprawdę nie warto się tak stresować
choc to nie jest łatwe... ciąża to stan wyjątkowy 
Ja mam problem z zasypianiem co pewnie jest wynikiem stresu... mąz zasypia, wszyscy inni też... a ja leżę.... miliony mysli w glowie, serce wali.... nie lubię
przeżywam to wszystko bardzo emocjonalnie, przejmuję się, myslę, analizuję.... niepotrzebnie.... a teraz jeszcze jak juz uda mi sie usnąc to ja zamiast spac do rana - wstaję 2 razy w nocy do wc
i oczywiscie za kazdym razem jak wracam spac ... powtórka z rozrywki czyli rozmyślania....
kasiaa.. lubi tę wiadomość
-
Kasia, ja w.pierwszej ciąży nie miałam w ogóle.objawów i urodziłam zdrowego syna w terminie
teraz bolą mnie tylko piersi (przy dotyku), chociaż z tydzień temu też chwilowo przestały. I teraz znowu zaczęły. A poza tym zero mdłości, wymiotow, bólu głowy - nic. No czasami brzuch ciągnie bardziej... Nie martw się kochana, niejedna przyszła mama oddalaby Ci swoje objawy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2016, 19:58
kasiaa.., Sunflower, mizzelka lubią tę wiadomość

















