X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2016
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2016

Oceń ten wątek:
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 24 lutego 2016, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ibiza wrote:
    marti_88 nie boisz sie, np,ze koty beda chcialy zaatakowac malenstwo? Wiadomo, to my musimy wytworzyc bezpieczne miejsce dla dziecka i np kota nie wpuszczac do tego samego pomieszczenia gdy dzidzius bedzie spal, ale gdzies sie boje, bo ten nasz lobuziak, to nawet jak poruszy sie troche stopa tak bezwiednie, to rzuca sie na nia. Mojego 7-letniego syna nie tyka na szczescie.Nie jestem zwolenniczka wlasnie oddawania zwierzat, nie po to sie je bierze,zeby oddawac,sama widze,ze poki male, to ludzie trzymaja, a jak juz nie sa takie slodkie, to wydaja, bo jak chcielismy kota i szukalismy na internecie, to wszedzie pojawialy sie od 7,8 miesiecy wzwyz.. Kazde z nas jest do niego przywiazane, no ale wlasnie martwie sie... bo on nie jest typem kota przytulasa, tylko wlasnie takiego tygrysa, co szuka zaczepki ;).

    Weterynarz mowil,ze po wykastrowaniu sie uspokoi, nie zmienilo sie to, myslalam,ze dlatego,ze jeszcze jest mlody a on ma dwa lata i nadal zaczepia sie. Syn byl u babci na feriach jego kuzynka 2-letnia ciagnela swojego kota za ogon, szyje i kot zero reakcji, moj strach pomyslec co by zrobil w takiej sytuacji a jestem pewna,ze nie siedzialby cicho.
    Od wykastrowania musi minac troche czasu zeby hormony sie uspokoiły
    Nie martw sie na zapas, kot dziecka nie zje :) nie zaatakuje :) spokojnie :)

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • LillaMy Autorytet
    Postów: 714 610

    Wysłany: 24 lutego 2016, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MMM tragicznie to wyglądało, prawie 3 tygodnie leżenia plackiem
    Wstawanie tylko do wc ale wszystko ładnie się zasklepiło przy luteinie ;)

    Posta Pielęgniarki również nie zrozumiałam ..

    Gdy próbowałam pisać na forum z telefonu to ucinało Mi wszystko co miałam napisane :/

    7bx9p1.png
    4qrCp1.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 24 lutego 2016, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LillaMy wrote:
    Ibiza, ja mam pieska york mieszany " muł z taboretem "
    Miałam bardzo duże obawy jak to będzie, jak pojawi się nowy członek rodziny
    Straszny pieszczoch z niej był i dzikus , jeśli jej się coś nie spodobało to strasznie na paskudę robiła

    Stwierdziłam że nikomu jej nie oddam, chyba że nie będzie potrafiła się pogodzić ze zmianą :) podczas kupowania wyprawki, pozwalałam jej wąchać ciuszki i kłaść się na nie aby powoli oswajała się ze zmianami :)
    Gdy urodził się Filipek, mąż przywiózł jej ze szpitala pieluszki tetrowe, gdy przyjechaliśmy do domku miałam strach położyć Go na podłodze ale stwierdziłam że poznać się muszą :)
    Bardzo się myliłam co do jej zachowania, podeszła do Syna obwąchała Go na około, polizała po nóżkach - buzię ma zakaz i dała sobie spokój ..
    Był czas kiedy pilnowała wózka czy też łóżeczka i jeśli ktoś obcy chciał Go wziąć na ręce to warczała i skakała z zębami :)

    A teraz to Go ma w poważaniu :D
    LILLA przede mna podobne oswajanie tyle ze moj kloc waży 40 kg a że jest młody (2 lata) to i nakrecony, normalnie świr... boję się że mi dziecko podepcze bo on z delikatnością i gracją niewiele ma wspolnego :) taka rozpędzona kula niekiedy :)

    LillaMy lubi tę wiadomość

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • tajemniczazolza Przyjaciółka
    Postów: 84 59

    Wysłany: 24 lutego 2016, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basia1771 wrote:
    Myślę że tak Ci powie albo powie Ci że to normalne bo teraz wszystko nam się tam przestawia i szykuje się na 9 miesięcy utrzymywania fasolki.
    No, ale ważne że nie będę się tak denerwować.
    Mierzysz temperaturę?

    s0c51i3.png
    24.02. - beta hCG 1062 <3
    29.02. - beta hCG 4911 <3
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 24 lutego 2016, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inaa wrote:
    hehe ja mam sunie w domu i bardziej od tego czy zaakceptuje boje sie, że bedzie nadal tak szczekac jak cos puknie, stuknie i jak ktos zapuka do drzwi. Jeżeli będzie mi budzić dzidzie to nie wiem co zrobie. Na pewno nie oddam jej bo to członek rodziny i bardzo ją kochamy .. hmm...

    Robicie sobie zdjecia brzuszków? Czy tylko ja mam obsejse hehe
    Dziecko majac od poczatku kontakt z pewnymi dźwiękami przestaje na nie reagować, stają się tłem :)
    Pewnie ze robię zdjęcia brzuszka, a jak :D

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • inaa Autorytet
    Postów: 2044 1239

    Wysłany: 24 lutego 2016, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulka.. te tabletki to na zachomowanie łaknienia na slodycze? Bo mdłości żadnych nie mam :-)

    brzuszka zdjecia to ja juz mam z 14 bo codziennie robie zeby na koncu zrobic z tego filmik ;-) ... już jest lekka różnica pomiędzy pierwszym a wczorajszym. Dodałam nawet wczorajsze do galerii brzuszków ;-)

    thgf9n73strbq9ak.png

    thgfyx8d9lmvw97c.png
    Aniołek (8tc)-3.2016 :* Kocham Cię !
    Aniołek (7tc)-12.2016 :* Kocham Cię !

  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 24 lutego 2016, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MMM2016 wrote:
    Odebrałam wyniki. Progesteron 43,8. Niepotrzebnie się dziś denerwowałam.....
    Super!!!

    ZETZET trzymam kciuki :)

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 24 lutego 2016, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inaa wrote:
    anulka.. te tabletki to na zachomowanie łaknienia na slodycze? Bo mdłości żadnych nie mam :-)

    brzuszka zdjecia to ja juz mam z 14 bo codziennie robie zeby na koncu zrobic z tego filmik ;-) ... już jest lekka różnica pomiędzy pierwszym a wczorajszym. Dodałam nawet wczorajsze do galerii brzuszków ;-)
    No to ja juz od tej ilosci postów przekrecam wszystko :) :) :)
    Na mdłości... a pytalas o słodycze... haha :)

    inaa lubi tę wiadomość

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • EwelinaaKa Autorytet
    Postów: 330 341

    Wysłany: 24 lutego 2016, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za odpowiedź dotyczącą tsh.
    Czy do tsh mam zbadać samo ft4 czy ft3 również?

    2da6343587.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 24 lutego 2016, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w ogole nie dostalam skierowania na badanie tarczycy... :/ mimo iz wspomnialam o tym :/ jutro jadę na morfologię, nie lubię

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2016, 15:00

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • LillaMy Autorytet
    Postów: 714 610

    Wysłany: 24 lutego 2016, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulka1978 wrote:
    LILLA przede mna podobne oswajanie tyle ze moj kloc waży 40 kg a że jest młody (2 lata) to i nakrecony, normalnie świr... boję się że mi dziecko podepcze bo on z delikatnością i gracją niewiele ma wspolnego :) taka rozpędzona kula niekiedy :)

    Faktycznie malutki klocek ;) oby do tego czasu zrobił się bardziej delikatniejszy :D

    7bx9p1.png
    4qrCp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2016, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwelinaaKa wrote:
    Dziękuję za odpowiedź dotyczącą tsh.
    Czy do tsh mam zbadać samo ft4 czy ft3 również?
    Myślę że ft3 nie trzeba robić, chyba że się choruje na nadczynność ;)

    EwelinaaKa lubi tę wiadomość

  • EwelinaaKa Autorytet
    Postów: 330 341

    Wysłany: 24 lutego 2016, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulka ja też nie dostałam od Lekarza na NFZ. Powiedział, że jak nie choruję to nie są Potrzebne te badania. Skierował mnie prywatny...i widać dobrze ze zrobiłam. Może zrób sobie je z własnej kieszeni, tak jak ja.

    Anoolka lubi tę wiadomość

    2da6343587.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2016, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przepraszam, ale sama jestem w szoku.
    Wczoraj byłam na usg w medicoverze na pradze. U najgorszego lekarza na świecie M.O. Nawet nie zapytał kiedy ostatnia miesiączka. Zaczął robić badanie i stwierdził zdziwiony, że jest pęcherzyk. Na koniec usłyszałam, że zarodka nie ma i nie będzie. " i żebym nie czytała internetu bo i tak poronie". W związku z takim opisem poszłam do ginekologa. Weszłam do gabinetu, pani dr. miała grobową minę, pogłaskała mnie po ramieniu i powiedziała, że przy takiej becie powinien być już zarodek. Popatrzyła na mnie a potem zobaczyła kto mi robił usg i natychmiast zleciła kolejne. Między pacjentkami. W gabinecie usg dr mi powiedział z jakiego powodu to kolejne usg ( martwa ciąża, nierozwijająca się). Dziewczyny to był najgorszy moment w moim życiu, kładłam się na to łóżko z myślą, że czeka mnie zabieg.
    A doktor tłumaczy, że tu jest bijące serduszko. Zaczęłam mu płakać i szlochać na tej leżance. To jest nieprawdopodobne co mnie spotkało. Moja gin wyszła na korytarz bo sobie przeczytała wynik badania i mnie przytuliła przy wszystkich pacjentkach. Chciało jej się płakać.
    Jeszcze raz przepraszam, że tak bez ładu i składu. Ale Wy same rozumiecie :) Pozdrawiam

    Anoolka, kkkaaarrr, tajemniczazolza, marti_88, Jusstin, Limerikowo, Blu, vella, Rutelka, Visenna, kasia_1988, Dea28 lubią tę wiadomość

  • Sylwia_i_Niki Autorytet
    Postów: 589 610

    Wysłany: 24 lutego 2016, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja badałam dodatkowo ft4 :)

    Rutelka wyniki dopiero jutro po 12, a odbiorę przed 16 bo nie chce chodzic z córa do przychodni pełnej chorych dzieci

    34bw9jcgtpweb6ht.png

    mhsv3e5eqjicmuk3.png

    l22ndf9hqu72xmmm.png

    5cs 🥰 udało się!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2016, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulka1978 wrote:
    Ja w ogole nie dostalam skierowania na badanie tarczycy... :/ mimo iz wspomnialam o tym :/ jutro jadę na morfologię, nie lubię
    Anulka moim zdaniem badanie tarczycy w ciąży powinno być normą a nie jest niestety. Jeśli nawet się nie poroni ciąży w wyniku niedoczynności to dziecko może chorować na kretynizm, sama nazwa mówi za siebie :P

    Visenna lubi tę wiadomość

  • Sunflower Przyjaciółka
    Postów: 118 207

    Wysłany: 24 lutego 2016, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mam nadzieję, że post Pielęgniarki oznacza to co wydaje się KKkkkarrr, czyli, że jeden lekarz postawił złą diagnozę, trafiła do innego i okazało się,że jest serduszko. Pewnie przez nerwy tak pisała.
    Ja mam kota dość nietypowego sfinksa kanadyjskiego- tego który zerka na Was z mojego zdjęcia profilowego. Ten kot, a dokładniej kotka ma "psi charakter", przy tym zero agresji i słabo wykształcony instynkt obronny - raczej muszę ją bronić przed córką i jej nadmiernym okazywaniem miłości;)Sfinksy to fantastyczne stworzonka, ale wygląd mają hmmm osobliwy- moja mama twierdzi ,że jak szczury wyglądają;)
    Dziś piekę chleb z przepisu paleo- bo mam straszną chęć w ciąży na pieczywo i ogólnie węgle, a zboża nijak mi nie służą.
    Szalone hormony wykończają


    (25.01-2016-beta hcg 28, 29.01-2016-beta hcg 402.6 2.02-2016- beta hcg 4519.0 :)5.02-2016- beta cg 14034 :)18.02-2016- beta hcg 44496.0 ????
    29.06.12 mój 1 cud <3
    16.09.2016 mój 2 cud <3
  • Auro Ekspertka
    Postów: 195 239

    Wysłany: 24 lutego 2016, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pielęgniarka, sama mam łzy w oczach... Współczuję przeżyć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2016, 15:12

    cb7w9jcgbhi8rlpi.png
    zpbnvcqggsk02ljs.png
  • Basia1771 Przyjaciółka
    Postów: 65 56

    Wysłany: 24 lutego 2016, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tajemniczazolza wrote:
    No, ale ważne że nie będę się tak denerwować.
    Mierzysz temperaturę?
    Nie nie mierze.

    zi139jcghuedn61r.png
    Kolejna wizyta 24.03
  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 979

    Wysłany: 24 lutego 2016, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pielęgniarka....i cieszę się i współczuję Ci
    Jak widać konowałów jest pełno.....
    Staram się jednak skupić na pozytywnych informacjach:) Jest serce, jest dziecko, wszystko gra :)

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
‹‹ 155 156 157 158 159 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ