Październikowe Szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
ZetZet, super!!
Mogę zadać głupie pytanie? Czy serduszka pikają w tym samym rytmie czy każde po swojemu? Pytam, bo się mówi, że bliźnięta bardzo na siebie oddziałują i ciekawa jestem czy również na tym etapie 'dostosowują' do siebie swoje tętno. Od razu zaznaczam, to moja twórczość własna i nie googlałam nic na ten temat -
pielegniarka_w_mundurze wrote:Przepraszam, ale sama jestem w szoku.
Wczoraj byłam na usg w medicoverze na pradze. U najgorszego lekarza na świecie M.O. Nawet nie zapytał kiedy ostatnia miesiączka. Zaczął robić badanie i stwierdził zdziwiony, że jest pęcherzyk. Na koniec usłyszałam, że zarodka nie ma i nie będzie. " i żebym nie czytała internetu bo i tak poronie". W związku z takim opisem poszłam do ginekologa. Weszłam do gabinetu, pani dr. miała grobową minę, pogłaskała mnie po ramieniu i powiedziała, że przy takiej becie powinien być już zarodek. Popatrzyła na mnie a potem zobaczyła kto mi robił usg i natychmiast zleciła kolejne. Między pacjentkami. W gabinecie usg dr mi powiedział z jakiego powodu to kolejne usg ( martwa ciąża, nierozwijająca się). Dziewczyny to był najgorszy moment w moim życiu, kładłam się na to łóżko z myślą, że czeka mnie zabieg.
A doktor tłumaczy, że tu jest bijące serduszko. Zaczęłam mu płakać i szlochać na tej leżance. To jest nieprawdopodobne co mnie spotkało. Moja gin wyszła na korytarz bo sobie przeczytała wynik badania i mnie przytuliła przy wszystkich pacjentkach. Chciało jej się płakać.
Jeszcze raz przepraszam, że tak bez ładu i składu. Ale Wy same rozumiecie Pozdrawiam
P.s z jakiego miasta jestes ??kojarze,że z Warszawy jeżeli tak to na jakiej dzielnicy miałas to badanie u tego konowała? Nie chciałabym do niego trafić przez przypadek -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dzieki dziewczyny
Kkkaaarrr - szczerze mowiac to nie wiem... Ja nie widzialam dwoch jednoczesnie, tylko najpierw jedno, a potem drugie - tak jakos byly ulozone. I jakosc nie byla super, wiec chyba nie umialabym odroznic, czy to ten sam rytm, czy nie.
To byla ostatnia wizyta w klinice nieplodnosci, w poniedzialek ide do "normalnego" ginekologa, wiec powinnam miec wtedy wiecej informacji, moze lepsze USG itp.
Dea - pytalas o wielkosc moich Kropek, poprosilam lekarke, zeby zmierzyla (bo myslalam o Tobie i bylo cos kolo 10-11mm. Na pewno Twoje jeszcze urosna, kazdy organizm jest inny, wiec nie martw sie na zapas
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2016, 17:22
Visenna lubi tę wiadomość
-
Zetzet - to musi być ekstra zobaczyć dwa małe serduszka gratuluję!
Pielęgniarka - tez czytam i nie wierzę w to co Ci się przytrafiło. Nie ma tego lekarza na "znanym lekarzu"? Jak nie jestem złośliwa, tak chyba napisała bym o nim kilka słów ku przestrodze innych... -
nick nieaktualnypielegniarka_w_mundurze wrote:Przepraszam, ale sama jestem w szoku.
Wczoraj byłam na usg w medicoverze na pradze. U najgorszego lekarza na świecie M.O. Nawet nie zapytał kiedy ostatnia miesiączka. Zaczął robić badanie i stwierdził zdziwiony, że jest pęcherzyk. Na koniec usłyszałam, że zarodka nie ma i nie będzie. " i żebym nie czytała internetu bo i tak poronie". W związku z takim opisem poszłam do ginekologa. Weszłam do gabinetu, pani dr. miała grobową minę, pogłaskała mnie po ramieniu i powiedziała, że przy takiej becie powinien być już zarodek. Popatrzyła na mnie a potem zobaczyła kto mi robił usg i natychmiast zleciła kolejne. Między pacjentkami. W gabinecie usg dr mi powiedział z jakiego powodu to kolejne usg ( martwa ciąża, nierozwijająca się). Dziewczyny to był najgorszy moment w moim życiu, kładłam się na to łóżko z myślą, że czeka mnie zabieg.
A doktor tłumaczy, że tu jest bijące serduszko. Zaczęłam mu płakać i szlochać na tej leżance. To jest nieprawdopodobne co mnie spotkało. Moja gin wyszła na korytarz bo sobie przeczytała wynik badania i mnie przytuliła przy wszystkich pacjentkach. Chciało jej się płakać.
Jeszcze raz przepraszam, że tak bez ładu i składu. Ale Wy same rozumiecie Pozdrawiam
ufffff kobieto, ale przeszłaś traumę.... co za lekarz.... masakra jakaś.
Jest wszystko dobrze, to najważniejsze. -
nick nieaktualny
-
Anoolka wrote:Mi specjalnie ten imbir nie jest potrzebny bo nie mam mdłości ani w tej ani w poprzedniej ciąży
-
nick nieaktualnyprzeklejam listę, bo znów jest już daleko (s.155)
1. Ibiza – Dublin, l. 35, TP 1.Października
2. anulka1978 – Olsztyn/Lidzbark Warmiński, l. 37, TP 1.października
3. NiecierpliwaKarolina – TP 2.października
4. Jusstin – TP 3.października
5. a.badziak – TP 3.października
6. MMM2016 – Gdańsk, TP 3.października
7. EwelinaaKa – TP 3.października
8. Kasiowa – TP 4.października
9. szynszyl – TP 4.października
10. Sunflower – Gdynia, l. 31, TP 4.października
11. kalika – TP 5.października
12. Aghi – TP 5.października
13. Ewelka Elka – TP 5.października
14. elficzka – Mazowsze, l.30, hTP 5.października
15. Lusia8998 – Podlasie, l. 27, TP 5.października
16. MagicM – TP 5.października
17. LillaMy – Śląsk, TP 6.października
18. Kukuletka – TP 6.października
19. Auro – l.27, TP 7.października
20. Madziuszka – Łódź, l.21, TP 7.października
21. aleala – TP 8.października
22. Ola_85 – Warszawa, TP 8.października
23. Canario – TP 8.października
24. kasiaa..- Warszawa, TP 8.października
25. Aanka29 – TP 9.października
26. mizzelka – mazowieckie, l.23, TP 10.października
27. Kasia_1988 – TP 10.października
28. Evee – TP 10.października
29. Asia_08 – TP 11.października
30. urocza – TP 12.października
31. Jacqueline – TP 12.października
32. Dea28 – Podkarpacie, l.29, TP 12.października bliźniaki
33. Ola_Ola– TP 12.października
34. Monia_85 – TP 12.października
35. Rutelka – Warszawa, l.35, TP 13.października
36. Blu – Małopolska, TP 13.października
37. Zetzet – Berlin, l.34, TP 13.października bliźniaki
38. lu.iza – Poznań, TP 13.października
39. Kika5 – l.30, TP 14.października
40. Adrenalina – Podlasie, l. 26 , TP 15.października
41. Sylwusia100 – Otwock, TP 15.października
42. Agata84lgn – TP 16.października
43. pielegniarka_w_mundurze – Warszawa, l. 28, TP 17.października
44. Limerikowo – Irlandia, TP 17.października
45. marti_88 – Bielsko – Biała, TP 18.października
46. Visenna – Warszawa, l.28, TP 18.października
47. kkkaaarrr – Warszawa, l.30, TP 19.października
48. Anoolka – TP 21.października
49. MOI – TP 22.października
50. paaolka – TP 22.października
51. vella – TP 22.października
52. kehlana_miyu – Łódź, l.30, TP 23.października
53. Madziull – Szczecin, l.30, TP 24.października
54. inaa – Śląsk, TP 25.października
55. Szarlotka123 – l. 23, TP 25.października
56. Sylwia_i_Niki – Warszawa, l. 22, TP 27.października
57. tajemniczazolza – Krosno, l.23, TP 28.października
58. Evvelina – TP 28.października
Aniołkowe Mamusie Pamiętamy!
maggda 5tc [*]
angelstw 5tc [*]
Xaxa 9tc [*]Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2016, 18:23
mizzelka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny , mam znów dobre wieści .... u mnie 7 tydzień , drugi dzień , i całe 11 mm szczęścia z pięknym serduszkiem , usłyszeć bicie serca - nie do opisania !!! Mam juz kartę ciąży , badania wyszły prawidłowo , jestem przeszczęśliwa ; ) miałam tez pierwsze usg przez brzuch termin porodu 10.10.2016
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2016, 18:13
Rutelka, Visenna, vella, Jusstin, LillaMy, Basia1771, Blu, kasia_1988, NiecierpliwaKarolina, kehlana_miyu, MMM2016, Limerikowo, Dea28, Anoolka lubią tę wiadomość
16.09.15 3 puste jaja plodowe [*] [*] [*]
Jeszcze bedzie przepięknie ....!
-
Adrenalina - gratulacje O tak, to z pewnością wspaniały widok
ZetZet - podwójne gratulacje
adrenalina lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
A co do lekarzy z Warszawy , to ja mogę polecić , chodzę rownież z polecenia do świetnego specjalisty i przede wszystkim świetnego człowieka , wiem ze on będzie rownież odbierał moj poród , jest rownież na znany lekarz można poczytać opinie , jak któraś chce to podam16.09.15 3 puste jaja plodowe [*] [*] [*]
Jeszcze bedzie przepięknie ....!