X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • monika30 Autorytet
    Postów: 1048 440

    Wysłany: 20 marca 2019, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapytała czy mały obraca się na brzuch i na plecy,czy "kręci" się wokół własnej osi,czy jak spi w nocy to budzi się w innej pozycji np na boku,czy wkłada stopy do buzi,czy bawi się stopami,czy siega po zabawki jak leży na brzuszku. Na większość pytań moja odpowiedź to nie. Zobaczymy co powie fizjo. Najważniejsze że ten wylew co miał podczas porodu to nic złego. Ulzylo mi,ale teznske trochę martwię że mały nie robi takich postępów jak powinien. Ahh muszę wlosy zafarbowac bo już siwa jestem powoli Że stresu. Ciągle cos.

  • monika30 Autorytet
    Postów: 1048 440

    Wysłany: 20 marca 2019, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A Kacpi ma 5.5 miesiąca :)

  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 20 marca 2019, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mysle , ze rodzice to jedno ale nadwrażliwość pediatrów i ich sztampowe / książkowe podejście do dziecka to drugie ...

    Nie wiem czy pamiętacie ale ja to przerobiłam w grudniu ... z tym naczyniakiem u małego - lekarz radiolog postawił na podstawie usg taka diagnozę , ze miałam zawał na miejscu ... tyle co się strachu najedliśmy to nasze .. a w ostateczności okazało się , ze to nic groźnego ...
    Monia między naszymi chłopakami jest kilka dni różnicy mój ma dziś 5 miesięcy i 12 dni dokładnie ..i co prawda kręci piruety ostatnio równo ale nie zauważyłam ,żeby poki co pakował stopy do buzi czy żeby budził się w innej pozycji .. śpi na brzuszku tak jak wcześniej czasem obudzi się niżej w łóżeczku niż go odłożę ... nie jestem specjalista ale właśnie konsultacja z osteopata mnie uspokoiła i utwierdziła w przekonaniu ,ze każde dziecko rozwija się w swoim tempie ..nie ma co się nakręcać - jasne iść skonsultować nie zaszkodzi ale na spokojnie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 09:56

    monika30 lubi tę wiadomość

  • Hedgehog Autorytet
    Postów: 876 257

    Wysłany: 20 marca 2019, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia, 09:23

    edka85 lubi tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]17u9hdge9c31bxqo.png[/link]
  • edka85 Autorytet
    Postów: 5363 6238

    Wysłany: 20 marca 2019, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika, a mnie nawet zapytał, czy dziecko już pełza ... A przecież każde rozwija się w indywidualnym tempie, a nie na podstawie książki. Według niektórych z nich dziecko w tym wieku powinno reagować nawet na swoje imię i mówić mama. O zgrozo..Ja ci powiem, że nie zauważyłam tego, aby mały zmieniał sobie przez sen pozycję, czy żeby wkładał stopy do buzi. Jeżeli usg głowy nie wykazało nieprawidłowości neurologicznych, to dziecko będzie się normalnie rozwijać. Tyle że w swoim tempie.

    monika30 lubi tę wiadomość

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "W Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki"
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 20 marca 2019, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szymek cały czas nie obraca się na brzuch, no i co, czekamy :) mam totalny luz, fizjo widział, nie przyczepił się do niczego. Pewnie ktoś inny by leciał w podskokach na rehabilitację, a ja mu dam jeszcze czas, niech chlopina ma szansę nauczyć się w swoim tempie.

    Moll lubi tę wiadomość

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Avarred Ekspertka
    Postów: 240 115

    Wysłany: 20 marca 2019, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wydaje mi się, że lepiej pójść niepotrzebnie na wizytę lub parę wizyt do fizjo (nawet za kasę) niż nie pójść w ogóle nigdy. Nasz pediatra nie widział problemów, a Kinga jako 4-miesięczne dziecko nie używała w ogóle rąk. Po jednej wizycie u fizjo i ćwiczeniach ruszyła z rozwojem z kopyta i nadgoniła braki. Ze mną rodzice nie chodzili do fizjo jak byłam malutka (bo nikt nie chodził) i jak miałam 9-10 lat miałam już wady nie do naprawienia. Od dzieciństwa mam skrzywienie kręgosłupa w 3 miejscach, wystające łopatki, problemy z kolanami i stawami skokowymi. A byłam szczupłym, aktywnym dzieckiem. W podstawówce chodziłam ze 2 lata na rehabilitację, ale nie było żadnej poprawy. Kto wie, czy nie rozwinęłabym się lepiej, gdyby za czasów mojego dzieciństwa rutynowo kierowali wszystkie niemowlaki do fizjo.

  • katberry Autorytet
    Postów: 399 105

    Wysłany: 20 marca 2019, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Avvared u mnie tez taka sytuacja ze mam problemy z kregoslupem od dziecka. zyje na codzień z bolem. jako 11 letnia dziewczynka chodzilam po lekarzach z mama, ale niby nic mi nie bylo. Dopiero pare lat temu jak zrobilam rezonans okazalo sie jak mam kiepski stan kregoslupa, miednicy, bioder. Dobry fizjo powiedzial mi kiedys ze przez brak raczkowania nie wzmocnily sie u mnie pewne partie mięśni, co mialo wplyw na pozniejszy rozwoj. Dlatego teraz chce jak najlepiej dla malej i chce ja uchronic przed takimi sytuacjami. Oczywscie, ze w wiekszosci przypadkow bedzie jak u Edki - ze nie ma konsekwencji, ale sa tez takie jak ja. I to nie jest tak ze to wszystko wina braku raczkowania ale od tego moglo sie zaczac.

  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 20 marca 2019, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezu jaki dzisiaj fatalny dzien. Wszystko ble, nie i ryk. Nie wiem gdzie sie podziala moja Ewa smieszka. Juz padam na pysk. Uspalam ja 4 raz dzisiaj i ide sie polozyc bo od 4 nie spie. Zawsze budzi sie po 6 a dzisiaj 4 i nie zasnie. Gdyby nie to usypianie... Juz nie wiem jak ja nosic, jest taka ciezka. Usnie jeszcze tylko w wozku na podworku. Niech sie zroombi cieplej bo tu ubieranie doprowadza mnie do szalu.

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • iga Koleżanka
    Postów: 100 15

    Wysłany: 20 marca 2019, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też czekam na wiosne zeby skończyło się juz to ubieranie .Kuba jak tylko poczuje ze cos mu krępuje ruchy to jest wrzask .Od pewnego czasu jezdzi juz w kurtce ale to jeszcze nie to samo.
    Czekam jeszcze ok.trzech tygodni i wsadzam go w spacerowke.
    Może jak przyjdą cieńsze ubrania , pozycja bardziej siedząca to w koncu spacery będą spokojniejsze.

  • Gewalia Przyjaciółka
    Postów: 137 49

    Wysłany: 20 marca 2019, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dziś kolejne warzywko, po marchewce, ktora za bardzo nie smakowała, przyszła pora na ziemniaczka. Tym razem zrobiłam sama, kupiłam ekologiczne ziemniaki, ugotowałam w parowarze i zblendowalam z mm. O dziwo, wyszła śliczna jednolita papka😁 podałam synkowi i zjadł troszkę wiecej niż marchewki. Może marchewka na początek to zbyt duży "szok smakowy"🤔 Jutro znów zrobię ziemniaczka. Tyle pracy i brudnych naczyń i sprzętu dla kilku łyżeczek 😋
    ChicChic, dzieci są nieprzewidywalne, u nas znowu dziś świetny dzień, po przespanej nocy, po dwoch godzinach zabawy, godzinna drzemka, potem zabawa, ziemniaczek i az 3.5 h drzemki. Gdybym go nie probowala delikatnie wybudzić, to nie wiem do której by spał. Może to wpływ ziemniaczka😀 Obcięlam pazokcie u rąk, potem u nóg i dopiero to go obudziło 😆 Teraz leży pod karuzelka i bawi się nóżkami, a ja mogę spokojnie pisać 🙂

    iv09hdge1v8t5a09.png
  • Gewalia Przyjaciółka
    Postów: 137 49

    Wysłany: 20 marca 2019, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja też już nie mogę się doczekać spacerków w samym ubranku w spacerowce☀️

    iv09hdge1v8t5a09.png
  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 21 marca 2019, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sobie nie wyobrażam niestety, jak Kinga będzie wyglądała w spacerówce. Ona jest bardzo drobna, a spacerówka obszerna. Powinnam rozejrzeć się za wkładką do wózka z motylkiem, bo mam wrażenie, że będzie się tłukła po wózku.
    My właśnie chodzimy na rehabilitację, ze względu na złe trzymanie główki. Przy okazji ćwiczymy inne partie ciała i dodatkowo w domu. Nie uważam tego za stratę czasu i pieniędzy, tylko za inwestycję w prawidłowy rozwój. Ja też nie raczkowałam i całe życie mam problemy z kręgosłupem.

  • edka85 Autorytet
    Postów: 5363 6238

    Wysłany: 21 marca 2019, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jesteś pewna Flavia, że problem z kręgosłupem jest wynikiem braku raczkowania?

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "W Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki"
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 21 marca 2019, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monika30 wrote:
    Zapytała czy mały obraca się na brzuch i na plecy,czy "kręci" się wokół własnej osi,czy jak spi w nocy to budzi się w innej pozycji np na boku,czy wkłada stopy do buzi,czy bawi się stopami,czy siega po zabawki jak leży na brzuszku. Na większość pytań moja odpowiedź to nie. Zobaczymy co powie fizjo. Najważniejsze że ten wylew co miał podczas porodu to nic złego. Ulzylo mi,ale teznske trochę martwię że mały nie robi takich postępów jak powinien. Ahh muszę wlosy zafarbowac bo już siwa jestem powoli Że stresu. Ciągle cos.


    Na połowę tych pytań też mogę odpowiedzieć nie. Mój miesiąc starszy od Twojego ale wiek skorygowany byłby ten sam. Ja wiem co u nas jest przyczyną braku obrotu na brzuch i nie wiem jak mu w tym pomóc. Fizjoterapeutka chce żeby obejrzał to ktoś z konkurencji. Może świeże oko coś wymyśli. U nas to jest za darmo więc skorzystam.

    No i ogólnie nie wiem czy jest to możliwe że zacznie raczkowac zanim nauczy się obrotu ;) od jakiegoś czasu ćwiczy namiętnie pozycję czworaczą aż wczoraj stanął na czterech idealnie. Pobujał się i opadł na brzuch ;) Sama nie wiem co mam myśleć już

    Ja raczkowałam, w wieku około 9 m-cy poszłam sama na nogach i też od dziecka problemy z kręgosłupem.

    Mi się wydaje że bardziej temu winne jest sadzenie dziecka oparte o poduchy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2019, 09:47

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 21 marca 2019, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edka85 wrote:
    A jesteś pewna Flavia, że problem z kręgosłupem jest wynikiem braku raczkowania?

    A ty jesteś pewna, że nie?

  • edka85 Autorytet
    Postów: 5363 6238

    Wysłany: 21 marca 2019, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem tego zdania, że nie należy przypisywać dolegliwościom tylko swoich przypuszczeń, tzn. skoro czegoś nie robiłam albo robiłam w niemowlęctwie, to pewnie to jest przyczyną moich chorób. Ja nie raczkowałam i nigdy nie miałam problemów z kręgosłupem. Przyczyną wad postawy i bólów kręgosłupa u dzieci najczęściej jest zła pielęgnacja, np. - tak jak wskazuje akilegna - "pomaganie" dziecku w siedzeniu albo chodzeniu (przeklęte chodziki).

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "W Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki"
  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 21 marca 2019, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akilegna, moja też się nie obraca na brzuch, bo najzwyczajniej bardzo nie lubi tak leżeć. To może być oznaką późniejszych zaburzeń SI, już straciłam nadzieję, że zacznie. Dzisiaj będę u fizjo to się dopytam o wszystko.

    Ja w dzieciństwie miałam skoliozę i nic mnie nie bolało. Dopiero teraz odczuwam, bo sporo się nanosiłam dzieciaków. Ja jestem z osób chuchających na zimne i wcale nie uważam tego za złą cechę. Jeżeli jest szansa, że Kinga będzie miała mniej problemów ze zdrowiem w przyszłości, to zamierzam ją wykorzystać.

  • AnnaManna Ekspertka
    Postów: 247 218

    Wysłany: 21 marca 2019, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasza Ania obraziła się w tym tygodniu na matę. Gdy tylko chce ją tam położyć, to jest krzyk. Zaczął się etap "Weź mnie mamo na ręce i daj do rączek nowe rzeczy". Tylko wtedy jest uśmiech na twarzy. Ja nie wiem, kiedy ona będzie trenować przekładanie się na plecy. I na razie obraca się na brzuch tylko z jednej strony.

    W poniedziałek mamy szczepienie. Chyba już ostatnie przed pierwszym rokiem. Niestety jeszcze jedne pneumo nam zostało, bo w drugim miesiącu nie mieli w przychodni i mieliśmy przełożone. Niby jestem za szczepieniami, ale zawsze boję się szczepić, słysząc te wszystkie historie. Jak do tej pory Ania nie odczuła tego za bardzo (oprócz krzyku przy wkłuciu), nie miała podwyższonej temperatury, ani nie była marudna. Mam nadzieję, że tak będzie zawsze, ale jak zwykle mam lekkiego stresa - jak to ja!

    My też byliśmy u fizjo. Sami chcieliśmy sprawdzić czy wszystko w porządku. Dała nam kilka ćwiczeń na rozluźnienie karku. Na razie jest wszystko OK, nie musimy chodzić na rehabilitację. Ja raczkowałam, a problemy z kręgosłupem mam duze. Ja mam troszkę inne zdanie na ten temat. Prawdopodobnie miałam problemy z bioderkami. Kiedyś nie robiono USG bioder, tak jak teraz. Zresztą po 30 roku życia moim zdaniem każdego chociaż w małym stopniu boli niekiedy kregoslup, no chyba że ktoś nigdy nie pracował, albo uprawia regularnie sport.
    Jeśli chodzi o niemowlaki, to lekarze trochę na wyrost dają skierowania, ale w sumie jeśli ma to wyjść na dobre dla dzieciaczków, to czemu miałabym się temu sprzeciwiać?

    A co do wózka, to ja również nie mogę doczekać się pięknej pogody. Mamy bardzo mały wózek (ludzie się na niego dziwnie patrzą, jak jesteśmy na spacerze). Maxi Cosi Zelia. Ania ledwo mieści się w gondoli i widzę, że jest jej ciasno. Boki wózka są cienkie, więc pod spód ma polarowy śpiworek. Czekam tylko na bezwietrzną pogodę, aby jej go zdjąć. Zapowiadali na sobotę piękne słoneczko, więc czekamy :-)

    ijpbio4pgzuzz66o.png
  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 21 marca 2019, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja Ewa w cybexie tez ma juz mało miejsca... A poza tym jak nie spi to placze i sie podnosi bo chce wszystko widziec. Chyba czas na spacerowke :/

    Tez mamy przewroty tylko z 1 strony. Na 2 owszem, ale jak pomogę. A z brzucha na plecy to w ogole nie!

    W ogole od 2 dni jest bardzo marudna. Spi po 20 minut dzisiaj. Nie wiem,moze zęby idą.

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

‹‹ 1004 1005 1006 1007 1008 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ