Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja daję mannę i owsiankę, niedługo wprowadzę żyto. I żadna z was nie zaobserwowała u dziecka zmiany karnacji po jedzeniu marchewki (na taką "opaloną")? Może ja przesadziłam dając mu codziennie karoten, teraz odstawię na kilka dni i będę mu dawać białe i zielone warzywa z mięsem. A co do jajka - jeszcze trochę i też się przymierzam, aby dać żółtko (bez białka).
Hedgehog lubi tę wiadomość
Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
Monika napisze Ci jak ja daje:
6:30 pobudka i cycek
Drzemka
150 ml MM + 2 lub 3 łyżki kaszy jaglano ryżowej bobovita bez dodatku cukru
Drzemka na spacerze
Obiad w słoiczku
Cyc i drzemka
Podwieczorek/cyc
Butla z MM 180 ml lub 210 ml
U mnie producent auta poleca fotelik Firmy Romer ale jeszcze się nie orientowałam.
monika30 lubi tę wiadomość
-
Ja dawalam tylko manne na raziem jak ją skończę to kupie inną kaszke.
Megss, czekam w takim razie na relacje
Ja chcialam dac jajko w wielkanoc, ale w poniedzialej jedziemy do tesciow i boje sie, ze bedzie marudna, jak jej nie zasmakuje. Wole zaczac wczesniej.
Orchidea33, mamy taki system:
7.30 kaszka z 4 lyzek
10.30 mleko 180ml
13.00 obiadek - maly sloiczek
15.30 owoce - maly sloiczek
18.00 mleko 200ml
Noc: 3.30 mleko 180ml
-
Monika, daję naprzemiennie wieczorem albo manna albo owsianka (kupuję Nestlé w kartonowym pudełku). Pół porcji i później cyc.
monika30 lubi tę wiadomość
Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
Monika, ja podaję obiadek o 12:00, a kaszę o 18:00. Gotuję 3 łyżki kaszy, około 200 ml. wody i dzielę to na pół żeby były 2 porcje. Do porcji kaszy dodaję słoik owoców.
Dzisiaj samodzielnie ugotowalam obiadek. Podaję przepis dla mam z chronicznym brakiem czasu: opakowanie mrożonej włoszczyzny 450g, plasterek ligawy wołowej, woda na oko i w termomiks na 35 minut. Na koniec dodałam jeszcze łyżkę oleju lnianego. Wyszły mi 4 małe słoiczki. Jeden już zjedzony
monika30 lubi tę wiadomość
-
Ja pracowałam pracowałam nad tym dla nas najlepszym schematem żywienia . Patrzyłam jak mały śpi po różnych konfiguracjach i w końcu robię tak :
1 śniadanie mleko
2 śniadanie kasza albo mleczno -„ jakas ” gotowa( w sensie z dodatkiem mleka w proszku ) albo niemleczna( daje różne ale zmieniam co kilka dni manna , orkiszowa , ryżowa ,kukurudziana z tapioka ) zrobiona na jego mleku ( 60 ml mleka lub 60 wody ) plus 2,5 łyżki stołowej kaszki i pół słoiczka wybranych owoców mieszam razem w sumie wychodzi jakieś 130 gram posiłku .
Mały wcina jak szalony
Potem obiad
Mleko jako podwieczorek ( po 6 miesiącu będę chciała zacząć podawać tu jogurt )
Mleko z kasza ryżowa lub kleikiem tylko jako zagęstnik do butelki- przy tym odpływa
Monika ja na wieczór do 180 ml mleka dodaje 4,5 miarki ( od mleka ) kaszki . Ta miarka jest mała ( karmimy mlekiem nan)wiec konsystencja jest gęstsza od mleka ale da radę wypić ja ze smoczka
Karmienie nocno - poranne jak jest - mleko ale mała porcja - czasami jest tak ze wystarczy smoczek i śpi dalej do rana czasami widać ze jest głodny wtedy mleczko jako usypiacz i śpi dalej
U nas owoce na podwieczorek się nie sprawdziły - było mu za mało a nie chciałam podawać gęstej kaszy dwa razy dziennie jako posiłek bo jednak lekko zagęszczam wieczorne mleko .
U nas ten schemat działa fajnie .
Edka mój mały tez zrobil się lekko pomarańczowy na buzi nosek i policzki mimo ze staram się urozmaicać mu te posiłki
Jutro mamy wizytę przedszczepienna u pediatry i zapytam co robić .Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2019, 14:58
-
Co do gorączki i ząbków - ja nie przerabiałam tego problemu nasz nie gorączkował poki co ale polecam wam homeopatyczne czopki Viburcol .
U nas jak był ten najgorszy moment przebijania ząbków dawałam czopek na noc mały się pięknie wyciszał i nie męczył w nocy .
Sprawdzają się tez przy skokach rozwojowych .
Ponoć na bolesne ząbkowanie fajny jest tez taki roztwór doustny Camilia . Zakupiłam ale jeszcze nie użyłam - poczeka do kolejnych ząbków
I trzecia rzecz która u nas się super sprawdził do masowania dziaselek to taka sylikonowa szczoteczka na palec która jest dołączona do pasty dla dzieci NENEDENT-BABY .
Nakładałam małemu odrobine jakiegos żelu na ząbkowanie na ta szczoteczkę i masowałam - powiem szczerze , ze super mu było hehe aż się nadstawiał .
A pasta sama w sobie tez się przyda do pielęgnacji pierwszych ząbków .
Wszystkie trzy rzeczy można zamówić w aptece gemini
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2019, 16:48
Flavia lubi tę wiadomość
-
Monika, słoiczki zamykam na gorąco i wstawiam do lodówki. Spokojnie wytrzymają tydzień, dwa. Jednak myślę, że zaraz zostaną zjedzone.
Meggs, muszę spróbować koniecznie tej homeopatii, zaraz sobie zapiszę. Moja mała właśnie ostatnio miała gorączkę, dałam tylko witaminki i już jest zdrowa, ale przydałoby się coś na wyciszenie w nocy. -
Megss, daj znać po wizycie. Myślę jednak że jedyną radą będzie odstawienie na jakiś raz karotenu.
Karo, u nas też zaczęło się pełzanie do tyłu. Mały się denerwuje, bo chce przybliżyć się do zabawki a w efekcie się od niej oddala.
Megsss lubi tę wiadomość
Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
Tez rozważam ten fotelik co Megsss, ale nie ukrywam, że cena robi wrażenie.
Jesteśmy po szczepieniu, malutka super to zniosła, poki co nie ma temp. Ale powiem Wam szczerze, że prawdopodobnie będziemy chcieli zmienić pediatrę, nie jestem z tej zadowolona. Poważnie poraz kolejny przekonuje się, że szczepionki to biznespl...szkoda gadać, niemniej cieszę się, że mamy to za sobą.
Zmartwiłam się troszkę bo mała według pomiarów przybrała jedynie 200 g w ciagu 4 tygodni, czy to nie za mało ?
-
tez polecam Viburcol, czopki i krople, ratowały nas przy skou jak miał problem z zaśnęciem.Megsss wrote:Co do gorączki i ząbków - ja nie przerabiałam tego problemu nasz nie gorączkował poki co ale polecam wam homeopatyczne czopki Viburcol .
U nas jak był ten najgorszy moment przebijania ząbków dawałam czopek na noc mały się pięknie wyciszał i nie męczył w nocy .
Sprawdzają się tez przy skokach rozwojowych .
Ponoć na bolesne ząbkowanie fajny jest tez taki roztwór doustny Camilia . Zakupiłam ale jeszcze nie użyłam - poczeka do kolejnych ząbków
I trzecia rzecz która u nas się super sprawdził do masowania dziaselek to taka sylikonowa szczoteczka na palec która jest dołączona do pasty dla dzieci NENEDENT-BABY .
Nakładałam małemu odrobine jakiegos żelu na ząbkowanie na ta szczoteczkę i masowałam - powiem szczerze , ze super mu było hehe aż się nadstawiał .
A pasta sama w sobie tez się przyda do pielęgnacji pierwszych ząbków .
Wszystkie trzy rzeczy można zamówić w aptece gemini
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
Co do fotelika- kupiłam bazę na isofix z cybexa na dwa foteliki. Z Atonu M Kinga przesiądzie się do Sirony M2, ale nie wiem, kiedy to nastąpi. Jeszcze nie wyciągnęłam wkładki dla noworodków z łupiny
Kinga zasypia w łóżeczku na boku (zazwyczaj lewym) od długiego czasu, a w nocy to różnie bywa. 2 razy zdarzyło jej się spać na brzuchu. W nocy wędruje po całym łóżeczku, spi zazwyczaj w poprzek, zsunięta na maxa „w nogi”. Dziś rano obudziła mnie bawiąc się swoimi stopami, a przy zmianie pieluchy pierwszy raz wsadziła stopę do buzia póki co tylko palce, ale dobre i to
Mamy za sobą pierwsze łyżeczki brokułów Kinga chyba świetnie się będzie bawiła w BLW, bo jak tylko zobaczyła łyżeczkę, to ją chwyciła i wsadziła do buzi.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fbd28c874cd6.jpg
Flavia, akilegna♥, Ewel., iga, edka85, Katiuszaaaa lubią tę wiadomość
[/link]
