Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Jutro wychodzimy.
Jest lepiej ale bez szału. Był steryd, teraz immunosupresyjny. Boje się że po odstawieniu będzie gorszy nawrótoby nie...
Z plusów... Jemy od piątku tylko zwykłe mm i jest ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2019, 16:37
-
nick nieaktualnyAle te wasze dzieci szybkie
Moja obraca się na brzuch na obie strony, widzę, że już udaje się jej świadomie wrócić na plecy, robi wysoki podpór, ale brzuch ma przyklejony do podłogiczasem podrywa jedynie dupke do góry, więc do wstawania to jeszcze daleko.
Niestety rozszerzanie diety nie przebiega nam tak różowo jak bym tego chciałaniestety, ale cos bardzo zatwardzilo mała i robi dość zbite kupy, w niewielkiej ilości, ale płaczu jest przy tym dużo. W związku z tym na stół wjechała dziś suszona śliwka i niestety czopek, bo nie widzę szans na poprawę, a z każdym dniem jest gorzej.
-
Idą Wasze maluchy jak burza! My daleko w tyle. Tak jak pisałam wcześniej, obroty na brzuch z dwóch stron i samolot. Ale ostatnio mata parzy moje dziecko się rozleniwilo.
Dzisiaj pierwszy raz na 3 minuty wsadziłem go w krzesełko do karmienia. Ależ była radość!
Buko u mnie małego tez coś zatwardzilo i dostał kropelki w nocy espumisan. Bo był płacz i ewidentnie bolał go brzuszek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2019, 17:12
-
Mnie sie wydaje ze niedlugo stanie na czworakach bo juz prawie prawie...
A do obracania w druga stronę sama ją przekonuje. Wiem, ze umie bo jak podam jej palca to sie obroci ale sama na to nie wpadnie. Leniuszek.
Sluchajcie, ostatnio narzekalan na usypianie wieczorne i obowiązkowy krzyk i o dziwo od 3 dni zasypia po butelce o... 18! Mleko o 1 i spi dalej do 6. Czasami od 5 z nami w łóżku ale i tak niezle..
-
nick nieaktualny
-
Mały pije dziennie koło 100 ml wody. Nic innego mu nie smakuje, żadna herbatka czy wyciskany sok. Rzeczywiście pomaga ale jak coś go zatwardzi to na amen. Wczoraj jadł banany i myśle to to przez to była rewolucja.
O której zawsze dzieci maja ostatnia drzemkę? Mój syn ostatnio dopiero koło 18, a pozniej przesuwa mu się sen nocny na 20. A ile śpią teraz w dzień? My mamy od pierwszej pobudki ok 6, 4 drzemki które w sumie trwają 3 godziny mniej więcej.
-
Zuzia u nas jest tak: 1 drzemka ok. 9.00 i trwa godzine, 2 drzemka w wozku ok. 12.00-13.00 i trwa 2.5 godziny, 3 drzemka 18.00 i trwa godzine. Idziemy spac ok.21. Ale u nas noce to masakra. Ostatnie dwie nocki nie spała 1-3.30 a potem już tylko wicie obok mnie. Moje dziecko nie potrafi dzialac w trybie dzien-noc tylko drzemka-zabawa.
-
Ja już staje na rzęsach żeby Kacper chciał pić wodę. Jak dam mu soczek albo herbatkę to wypije,dam wodę ryk
. Już nie mam pomysłów. My chodzimy spać ok 21 i zazwyczaj była pobudka o 3 A później 6,natomiast teraz to jest pobudka o 1 A później 4
. Dziś podałam camilia bo jest tak marudny. Zabka nie widać jeszcze ale jak odchylam warge to w miejscu jedynki jest mega białe jakby widoczne przez dziaslo. To chyba lada moment będzie ząbek ?
-
U Nas mamy 3 drzemki. Wstaje codziennie o 5:30, koło 8:30 pierwsza drzemka trwa ok. 1.5 h, kolejna koło 12-13 i trwa godzinke następna ok. 16 i tez ok godzinki. A idzie spać 19-20. Czasami drzemki są krótsze, czasami jest ich dwie.
Zanim zaśnie tak na dobre tez trochę minie, bo kręci się, popłakuje bo zgubi smoka. W nocy mamy 2-3 pobudki na karmienie.
Powiem Wam, że dopiero teraz widzę gotowość Julki do jedzenia, patrzy jak zahipnotyzowana na nasze posiłki, wyciąga raczki, a jak próbowałam jej dać kawałek jabłka to zaczęła ciumkac, była taka szczęśliwa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2019, 19:45
-
U nas z drzemkami jest różnie. Teraz chyba się przestawia na tylko jedną dziennie dłuższą. Jeszcze do niedawna były 2 dłuższe po około 2 godziny. A wczoraj spał tylko raz ciągiem 3 godziny. Na noc idzie między 19 a 20.00. Budzi się koło 5- 6.00 na mleko i dosypiamy jeszcze do około 8.00
-
nick nieaktualnyTo u nas pobudka między 6,a 7 (chociaż zdarza się i o 5) i w ciągu dnia 3-4 drzemki. pierwsza drzemka między 8.30, a 9 i trwa różnie od 30 minut do 2 godzin. Kolejna na spacerze ok. 13, a później w zależności od tego ile spała a spacerze, to między 17, a 18 jest taka 30 minutowa. Na noc idzie między 19.30,a 20.30. Czasem jak wcześniej zacznie dzień to jest jeszcze jedna drzemka.
-
U nas podbudka o 7-8. W ciągu dnia 2-3 drzemki po max pół godziny i to przytulony do mnie. Czasem 1 godzinę i 1 ok pół godziny.
Idzie spać ok 19:30.
Noce... W szpitalu miał lek więc nawet choć i tak na ogół społeczeństwa ze mną bo tak się rzuca, że się wybudza a jak się wtuli to nie ma się jak wiercic. W domu pewnie znowu będzie spał tylko ze mną. Więc mój sen niby długi ale bardzo przerywany -
To widzę ze mniej więcej podobnie u Was jak u mnie. Jak ominie ta ostatnia drzemkę to nie da się go słuchać bo taki marudny. Z reszta ostatnio mata parzy i muszę dziecko nosić bo krzyczy, wrzeszczy a na końcu jak nie chce mu ulec zbyt szybko to płacze rzewnymi łzami.
Już nie wiem jak mam go zabawiać co wymyślać i czy oraz jak szybko brać go na ręce gdy marudzi. Zaczyna powoli to wymuszać a ja już nie mam siły w rękach chwilami..
-
Katberry tez przechodziłam przez to w nocy. niestety nie mam na to recepty. Czasami się zdarzy jeszcze taka noc, ale już rzadziej. Teraz budzi się co około godzinę po smoczek. Meczace to ale cóż.. Czasami uda mu się zasnąć a czasami się rozpłacze. Wtedy tylko cycek jest ratunkiem. Wiem ze to niedobrze, ale nie mam siły po całym dniu walczyć z nim jeszcze w nocy. Czasami w nocy zje rylko raz koło 2/3 a czasami je aż 3 razy. Widzę ze ma to związek z tym ile zje w dzień.
Justynuszek super ze wychodzicie do domu, podziwiam wszystkie mamy z dziećmi w szpitalu za sile która w sobie maja. Oby wszystko już teraz szło w dobrym kierunku.
Przyznam się szczerze ze bardzo fajnie się ogląda zdjęcia Waszych dzieci które już prawie czworakuja czy prawie ze wstają. Jakoś w środku czuje ze tez bym już chciała, ale sama sobie tłumacze ze na mojego malucha tez przyjdzie pora.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2019, 21:27