Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Monika - pierwsze zarażenie u dziecka jest ciężkie, bo bąble wychodzą w całej jamie ustnej i dziecko nie chce jeść, często też pić. W najgorszym przypadku trafia się z dzieckiem pod kroplówkę. Tamto dziecko pewnie się odwodniło, bo rodzice nie poszli do szpitala kiedy trzeba było iść. Jak pójdzie się do szpitala, to wyzdrowieje po paru dniach. Znam dwójkę dzieci, które zaraziły się w niemowlęctwie. Ciężko przeszły, ale jak każdą inną chorobę i obyło się bez szpitala. Wiadomo, że trzeba maksymalnie uważać, ale jak się zarazi to nie koniec świata.
Orchidea - a czym smarujecie te liszaje? Moja ma czerwone na szyi i robią się dookoła tego czerwone krostki. Smaruję Bepanthenem i bardzo pomaga, ale wygląda to trochę jak nadkażone grzybiczo, więc nie wiem czy nie powinnam posmarować maścią przeciwgrzybiczą.monika30 lubi tę wiadomość
-
Gewalia mój mały nie od razu polubił wodę ... zaskoczył jak zaczęłam go dopajac łyżeczka
i potem poszło gładko
Moja osteopatka mówiła , ze pacyfikować najdłużej jak się da do parteru najlepiej do około 8 miesiące .. ale u nas tez jest ciężko młody wczoraj wykumal , ze może się w łóżeczko podciągać .. myślałam , ze dostanę zawału ... wiec dziś rano obniżyliśmy już łóżeczko na wszelki wypadekGewalia lubi tę wiadomość
-
orchidea33 wrote:Nic nie kazala lekarka odstaeic witamine ja juz nie bede dawac bo w mleku tez jest .glowka ma przyrost ale musimy kontrolowac .
I wogole to buzie ma strasznie czerwona od tej sliny i liszaje sie robia smaruje a malo co pomaga niby ze on ma wrazliwa i mamy jeszcze podawac nutramigen ..
Akilegna czy wy tez w 10 misiacu masz bilans czy dobrze raczkuje?ona nie jest w ksiazeczce dlatego pytam
Kolejny bilans to U6 A on jest między 11 a 13 miesiącem bodajże. Nic mi nikt nie proponował, żeby sprawdzić czy dobrze raczkuje. Zresztą jak to sprawdzić? Są dzieci które nie raczkuja. Dziwne to dla mnie -
Był przypadek w DE że tata zarazil niemowlaczka kilkudniowego opryszczka i faktycznie dzieciątko zmarło
Ale to chyba właśnie dlatego, że takie malutkie. Mnie w szpitalu też przed tym przestrzegali. Najważniejsze żeby nie zbliżać się w okolice ust, noska i oczu tym zarazonym miejscem. A najlepiej przykleić sobie te plastry na opryszczke. Mi teraz wyłazi bardzo często ale póki co mały ani razu się nie zarazil.
-
Katiusza A ja wolę jak mi mały wstanie wcześniej rano niż jakby chodził spać dopiero po 21.00. Wieczorem jestem już zmęczona całym dniem i cieszę się jak usnie już koło 19.00. Jak kto woli hehe
Hedgehog lubi tę wiadomość
-
To ja tak samo jak Akilegna wole
młody idzie spać 20 albo chwile po 20 i mam wolny wieczór .. ogarnę szybko wszystko po całym dniu i mam jeszcze chwile dla siebie albo dla męża przed snem .. a budzi się koło 6.30-7 i już przywykłam
wiec dla mnie to okej natomiast my już nie karmimy się w nocy wcale
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2019, 12:19
Hedgehog lubi tę wiadomość
-
Megsss wrote:To ja tak samo jak Akilegna wole
młody idzie spać 20 albo chwile po 20 i mam wolny wieczór .. ogarnę szybko wszystko po całym dniu i mam jeszcze chwile dla siebie albo dla męża przed snem .. a budzi się koło 6.30-7 i już przywykłam
wiec dla mnie to okej natomiast my już nie karmimy się w nocy wcale
Mam dokladnie tak samo, po 20-tej czas dla siebie i na ogarniecie wszystkiego pi calym dniu, a rano pobudka jak mąż idzie do pracy🙂 Tez tak wolę, wiec dlatego tak kładę dziecko. Ale najwazniejsze, to właśnie dostosowac do siebie czas snu dziecka, jedni wola wczesniej wstac inni później🙂
Megsss, dziękuję za pomysł, tez tak spróbuję dopajac, może sie uda. Chce zeby nauczyl sie pic wody🥤 -
Mu jesteśmy z moim bardziej nocne Marki niż ranne ptaszki wiec pobudka przed 7 to dla nas maaaasakra, wiecie ja na 9 szlam do pracy a budziłam sie 8.15
nie wyobrażam sobie tez wcześniejszego pójścia spać jak przed 23 w lecie ? Ledwo się ściemni albo wkoncu jest chłodno a musiała bym kłaść się spać bo inaczej nie przespała bym pewnie 6h nawet. Dlatego mówię ze dla mnie była by to udręka straszna, A tak mała idzie spać 21.30 ja koło 23 w weekend pewnie nawet po północy i i wszyscy zadowloni
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2019, 14:14
-
Ja lubię dłużej pospać, ale Kinga potrafi wstać o 5. Chodzi spać o 20:30. Ostatnio na szczęście raczej się budzi o 6:30.
Akilegna - a brałaś tabletki na opryszczkę? W pl to Heviran lub Hascovir bez recepty. Wystarczy parę dni pobrać i wirus się trochę wycisza. Dużo rzadziej opryszczka wyskakuje i jest dużo dużo mniejsza jeśli jednak się pojawi. Mi bardzo pomogła taka kuracja, teraz robiłam drugi raz, bo po ciąży organizm mi znowu się zrobił wrażliwy.monika30 lubi tę wiadomość
-
Karo ja przed urodzeniem planowałam karmić pół roku, ale życie zweryfikowało, że nie ma co planować. Nie wiem nawet czemu uparłam się, że chce pół roku, ogólnie to pomimo oczywistych minusów jak to, że jestem trochę uwiązana to widzę same plusy do tego uwielbiam tą bliskość z nią i jestem dumna, że tak długo udało mi się przetrwać bez jakichkolwiek przygód po drodze, od początku było super.
Ja już przywykłam do wstawania przed 6, ale już po 21 padam. Dobrze ze ona zasypia ok 20 i mamy wolny wieczór teoretycznie, w praktyce niedługo po niej idziemy spać my.
Opryszki to i ja panicznie się boje. Jak miałam do ograniczałam z nią kontakt, ciagle myłam ręce, nigdzie nie całowałam i przyklejałam plasterki.
-
nick nieaktualnymonika30 wrote:Avarred A można brać heviran karmiac piersią ? Wiesz może ? Czy zapytać lekarza ? Sama chętnie wezmę bo zawsze po wakacjach mi wyskakuje..
http://www.e-lactancia.org/breastfeeding/acyclovir/product/monika30 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPisałam wczoraj, że moja mała ma brzuch przyklejony do podłogi i daleko jeszcze do czworakowania, a tu dzisiaj zauważyłam, że zaczyna się unosić do pozycji czworaczej. Z wielkim trudem, ale juz te 2-3cm brzuch jest nad podłoga
jak te dzieci potrafią z dnia na dzień nas zaskakiwać.
akilegna♥, monika30 lubią tę wiadomość
-
Avarred wrote:Ja lubię dłużej pospać, ale Kinga potrafi wstać o 5. Chodzi spać o 20:30. Ostatnio na szczęście raczej się budzi o 6:30.
Akilegna - a brałaś tabletki na opryszczkę? W pl to Heviran lub Hascovir bez recepty. Wystarczy parę dni pobrać i wirus się trochę wycisza. Dużo rzadziej opryszczka wyskakuje i jest dużo dużo mniejsza jeśli jednak się pojawi. Mi bardzo pomogła taka kuracja, teraz robiłam drugi raz, bo po ciąży organizm mi znowu się zrobił wrażliwy.
O widzisz, nie wiedziałam nawet że takie tabletki są. Tu lekarz nic nie przepisze bez zagrożenia życiaMuszę sobie listę zrobić co warto znów w PL kupić
-
Widzę że nie tylko ja mam miliony nocnych karmień! Mnie też to denerwuje, Adam śpi sam od 21 do ok 2-3 ( od trzech dni uwaga.... Do 23) później mąż go bierze do nas do łóżka i co chwilę marudzenie i cyc. Jak usnie to nie ma szans żeby go przełożyć do łóżeczka bo zaraz płacz. Ale sama go tak nauczyłam to teraz mam. Karmic chciałam ok pół roku, dla mojej wygody się to przedłuży. Myślę że do lata. Boje się odstawienia, boje się co będzie jak wrócę do pracy, czy tez będzie miał milion pobudek??? W dzień syn ma przeważnie 2 drzemki. Przed południem ok 10 do 11-11.30 a później ok 16. Idzie spać o 21. Dziś mieliśmy okropna noc. Mały prawie nie spał tylko rzucał się po łóżku i skiałczał. Usnął twardo dopoero o 7.30 i śpi dalej...
Kiedyś wodę dawałam małemu z bidonu dr. Browns z rurką. Radość niesamowitą ale zrezygnowałam bo 95% zawartości kubka lądowało na ubraniu i podłodze. Teraz podaje w butelce. Niestety nie wodę, musi mieć sok rozcieńczony z wodą lub delikatny kompot. Ale wypija max 20 ml dziennie...