Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Kinga tak samo jak córka Cierpliwej- w nocy wędruje po całym łóżeczku, obraca na wszelkie możliwe sposoby, śpi z pupą w górze. Śpiworek jej w niczym nie przeszkadza.
Również nie robię żadnej ekspozycji na gluten, a teraz już nawet nie zwracam uwagi na to, że nowe pokarmy powinna probowac i stopniowo zwiększać ilość. Zapisuje tylko co zjadła i tyle. Je tyle, ile chce.
-
Znalazłam tą firmę i nazywa się Slumbersac, te śpiworki to śpiworki z nóżkami. Mysle, że całkiem fajna opcja dla tych nieakceptujących klasycznych śpiworkow
Tez jestem zdania, że nie ma co zwlekać z glutenem. Alergolog mówiła nam to samo, jedyne co podkreśliła to to, że w przypadku alergikow robić to stopniowo.
-
hej dziewczyny, powoli zaczynamy przesiadać się do spacerówki ale mam spacerówkę taka że podnóżek nie jest podnoszony i malej nóżki zwisają, o nic się nie opieraja, tak chyba nie powinno być? Nie mam pomysłu czy podkładać jej pod nóżki jakiś kocyk czy kupić jakiś przejściowy wózek z podnoszonym podnóżkiem. Niby ten wózek co mam jest od 0+ ale chyba jednak nie
![:-\](https://ovufriend.pl/vendor/vanilla/nbbc/smileys/irritated.gif ":-\")
-
Kuba śpi w śpiworku. Nie kręci się w nocy bo ma w łóżeczku jeszcze kokon w którym spal od urodzenia .Jest mu juz tam chyba ciasno 🤔a przynajmniej tak wygląda, ale każda próba spania bez niego konczy sie płaczem. Wydaje mi się że tam czuje się bezpiecznie taki "opatulony " dlatego bezpośrednio w łóżeczku spac nie chce .Nie wiem jak to będzie pozniej 😉
Też mam ochraniacz, ale na szczebelkach od ściany.
Od kilku dni Kuba zajada chrupki kukurydziane 😍
Jest nimi zachwycony 😉
-
U nas ten spiworek to nie jest zapinany na ramionach tylko taka ryba ala śpiwór dla dorosłych.
Czy wasze dzidziaki raguja już na imię ? Od paru dni Jagoda odwraca się jak mówił się do niej po imieniu ale nie wiem czy to jest już świadome czy bardziej ktoś mówi to się odwraca i patrzy na osobę wypowiadająca.
Oraz czy podajecie mięso codziennie ? -
Mój mały reaguje już na imię od jakiegos czasu ,tez myślałam na początku ze to przypadek ale sprawdziłam i nie
ponoć to normalne już w tym wieku .
Mięso daje 4 razy w tygodniu , raz w tygodniu rybę i dwa razy dania warzywne w sensie bez mięsa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2019, 11:55
-
Podajecie dzieciom tegoroczne truskawki i borówki? Jakoś tak boję się, truskawki niby najbardziej pryskane owoce.
A czy któraś z was używa kubeczka treningowego reflo? Nr wiem czy jest sens kupować skoro ładnie mi pije wodę z diody, tani ten reflo nie jest.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2019, 12:32
-
Ja na truskawki i borowki zdecyduje się w pełni sezonu. Teraz trochę mnie odstraszają, aczkolwiek mam wyrzuty sumienia że podaje dziecku wciąż te same owoce. Trochę też nie podoba mi się skład owoców że słoiczków. Moze macie jakieś sprawdzone? Te z Gerbera nie zachwycają składem.
Myślałam nad tym śpiworkiem z nogami, ale wstrzymam się jeszcze, bo może za kilka tygodni zrobi się tak ciepło, że zwykła wielka pielucha do przykrywania wystarczy.
Jeśli chodzi o jedzenie, to dorzucam do zupek po jednym listku oregano i bazylii i mam wrażenie, że Ania zjada z większym smakiem.
-
Szymek śpi pod kocykiem i póki co chyba tak będzie spał. Zastanawiałam się czy nie wyciągnąć mu kołderki, ale nie wiem czy mu nie będzie za ciepło wtedy.
Kurczę, niedawno czytałam jak pisałyście o plamkach na ciele, ŁZS itp. i myślałam sobie, że dobrze, że my nie mamy takich problemów. No. To sobie pomyślałam...
Szymek miał wtedy taką plamę na zgięciu między kolanem a łydką (z tyłu) i myślałam, że sobie obtarł po prostu. A tu się pojawiły takie same plamy na brzuszku i pod pieluszką
w czwartek mamy szczepienie to pokażemy lekarzowi, próbowałam to smarować, ale nie pomaga, a robią się ciągle nowe te plamy. Ciekawe co powie lekarz.
www.zcukremalbowcale.com -
nick nieaktualny
-
Ja kupuję słoiczki z babydream, te duże i wydaje mi się, że skład ok.
Ja podaję mięso codziennie w obiadku. Moja jadła borówkę, bo nie zdążyłam i dzieci ją nakarmiły. Nie chcecie wiedzieć co jeszcze jej dały, traktują to jak zawody, a Kinga jest mega żarłoczna.
Moja reaguje na imię już od dawna, ale my mamy prawie 8 miesięcy już.
Dzisiaj miałam telefon że żłobka, że Kinga się dostała. Nie wiem czy jupii, czy buuu...
-
nick nieaktualny
-
Ja daje banany jablko gruszke raz ma surowo raz ugotowane jakos niebwybrzydza dzis dalam mu troche soku z pomarancza.borowki mam mrozone to chyba kisielek sprobuje zrobic.
Ja mojemu miesa nie daje , chyba ze w sloiczku kupie ale to raz na tydzien.
A eogole to chyba ma jakis skok bo strasznie niecierpliwy nerwowy.
Jedzenie to jest walka on je tylko on musi miec rece zajete jak ma cos w rece to pakuje do buzi sliniak ciagnie zrywa oszalec idzie
-
Owoce daje tylko jabłko i banan świeże, truskawkę jadła mrożona( z babcinego ogródka) ugotowana i bardzo jej smakowała, reszta owoców ze słoiczków.
Teraz już głównie gotuje sama i dodaje dużo ziół bazylię, koperek, pietruszkę, ziele angielskie, liść laurowy, kolendrę, rozmaryn, lubczyk i jest tak jak pisze AnnaManna smakuje jej owiele bardziej niż słoiczki, nie dałam jeszcze tylko nabiału i jajka a tak to wcina chyba wszytko, suche piętki chleba są hitem, nie daje jej jeszcze innych zapychaczy typu biszkopt czy chrupki, jajko myśle ze podam w tym tyg. Jak oddajecie żółtko do zupki to wbijajcie poprostu do garnka i roztrzepujecie czy ugotowane żółtko wkrajacie ? -
Ja tez kupuje tylko owoce w sloiczkach bo daje swieze jedynie jablko, banan i gruszka, z czego jablko srednio lubi, a gruszki wydaja mi sie jakies bez smaku. Zbieram sloiczki i bede robic w sezonie swoje przeciery, brzoskwinie, morele, owoce jagodowe. Kupilam tez sokownik
U nas ostatnio jak tylko zaczynam karmic, to od razu cisnie kupe. Nie woem czy to normalne, ale zaczyna mnie to troche wkurzac... Napina sie, przerywa jedzenie, jeczy.
-
nick nieaktualny
[/link]
