Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Heheh nie 8 jeszcze nie ma :p ma 6,5 u góry jedynki i dwójki i na dole jedynki i idzie jedna dwójka
Słuchacie ja te śniadania za namowa bardziej doświadczonych mam wprowadziłam i no ... mały daje radę .
Co prawda karmienie trwa dwa razy dłużej niż kasza .. wiadomo ale kompletnie nic mu nie jest - zero bólów brzuszka , zaparć .
Co więcej od kiedy je śniadania takie „ dorosłe ” pięknie zaczął pic a wcześniej to u nas trochę kulało i mnie niepokoiło bardzo .
Spróbujcie , to nic nie kosztuje jak maluch nie będzie chciał to nie zje najwyżej ja pomidory kupuje malinowe miękkie , parze skórkę ,kroje w drobna kostkę - Tobi wcina a przecież nie gryzie ich przednimi zębami tylko rozgniata bokiem czyli dziąsłami .
Także ilość zębów nie ma tu raczej znaczenia .
-
Katberry wg książki z alantkoweblw jajko można zastąpić 1/2 rozgniecionego banana, 1/2 szkl puree z dyni, 1/2 szkl startej cukinii, 1/2 szkl jogurtu naturalnego (chyba ze alergia na to tez, ale może być kokosowy)
Ja spróbowałabym banana, mąka owsiana, troszkę wody albo mleka roślinnego i do tego wrzuciła garść borówek
Edit można tez ugotować ciecierzycę i ta wodę z niej ubic wyjdzie aquafaba- coś jak ubite białko kurze, dodać ciut maki , banana i mysle ze smaczne wyjdą placuszkiWiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2019, 16:36
katberry lubi tę wiadomość
-
Megs, ja bym dała szczypiorek. Rzodkiewki bym się bała, bo u mojego synka wyskoczyła po niej wysypka jak był mały. Ale to tylko z tego względu.
Moja mała je jeszcze ogórka zielonego i kiszonego.
Katberry, ja robię naleśniki i placki wegańskie, bo jedno i drugie ma alergię. Po prostu nie dodaję jajek (albo zastępuję je zblendowanym bananem lub glutkiem z siemienia) i robię na mleku roślinnym.Megsss, katberry lubią tę wiadomość
-
Wg książki o blw nie ma znaczenia czy dziecko ma już zęby czy nie daję czasami Szymkowi różne kawałki i daje radę dziąsłami - zęby u nas aż całe dwa jadę w niedzielę na tydzień do rodziców i mam nadzieję tam pokombinować bardziej z jakimiś placuszkami itd. żeby mi to potem sprawniej szło w domu
www.zcukremalbowcale.com -
No to ja papek nigdy nie podawałam długo. Starsza córka w rok jadła z nami obiady, oczywiście kotlet schabowy odpowiednio był pokrojony. Pierwszy ząb miała w 13 miesiącu. Ona nie lubiła papek, kasze i przemielone zupki jadła bardzo niechętnie, więc to raczej zależy od gotowości dziecka, a nie od ilości zębów. Na pewno nie dawałabym kawałków dziecku, które się wszystkim krztusi, bo nie jest gotowe.
Kinga jak dostaje większy kawałek to udaje, że gryzie i otwiera przy tym szeroko buzię. Wygląda to przekomicznie. Daję jej normalnie do ręki placka bananowego i zjada trzy od razu. Niewiele przy tym zostaje okruchów. -
Widzicie a jak ja mam nauczyć mała tego ruchu gryzienia ? Bo własne Jagoda nie koniecznie kuma ruchu gryzienia wiec wszystko ssie, i dlatego ciężko jest mi podać coś w kawałku bo ona to będzie ciumkać aż się rozwali a nie pogryzie. Czasem coś tam ugryzie ale rzadko wiec podaje raczej w takich kawałkach żeby w razie czego jak to połknie to będzie ok. Prędzej coś odgryzie a potem już ciumka ten kawałek odgryziony a ma już 5 zębów
-
Dziewczyny, Kinga nie ma jeszcze ani jednego zęba i kawałki jakoś wcina. Tez wychodzę z założenia, ze skoro ja jestem w stanie coś rozgryźć wargami, to i Kinga poradzi sobie dziąsłami. Jadła już jajecznicę- na parze jej nie smakowała, ale moją, smażoną na maśle, z cebulą i szczypiorem wcinała jak szalona. Chyba przestanę się pieścić i robić coś specjalnie pod nią, bo jej to nie smakuje, a nasze wcina.
Megss, ja bym się rzodkiewki bała dać ze względu na to, ze twarda, ale może znajdziesz jakiś patent na nią
Przez chorobę odrzuciła niemal całkowicie mleko. Zjada w całości pierwszą butlę około 5-6 rano, ale to chyba dlatego, że jest jeszcze w półśnie. No i na noc zje około 100 ml, o ile jest bardzo zmęczona. W ciągu dnia jej proponuje, ale nie chce pic. Nawet wody. Nie ogarnia po prostu oddychania przez buzię z ssaniem butli i przełykaniem mleka. Całe szczęście normalne posiłki wcina za dwoje.
Ile może trwać katar u takiego malucha? -
Kuba ma 8 zębów , ale ja jeszcze boje sie podawać takie " dorosłe " posiłki 🙈 chociaz pamietam, że przy starszym wprowadzałam wszystko szybko i wczesnie.
Dziecko dziąsłami jest w stanie poradzić sobie podobnie jak ząbkami. Gdzies tak kiedyś wyczytałam 🤔
-
Katiuszaaaa wrote:Kamkam podłoga czysta dzięki temu ze codziennie jeździ odkurzacz zdalny uważałam że to zbędny gadżet M ale teraz doceniam go baaaardzo, jeździ przez godzinę zanim wstaniemy ja później przelecę tyle o ile mokra szmata jak mała ma drzemkę i nie mam wyrzutów ze dziecko liże brudna podłogę
Też mam odkurzacz, ale boje się go puszczać jak Adam śpi boje się że się obudzi. A jak nie śpi, to go tak atakuje że boje się że go popsuje. Kiedyś to było jedyne wybawienie żeby zjadł śniadanie włączałam żeby jechał do kuchni i odkurzał kilkikrotnie, dopóki nie zjemy. Adam patrzył na niego jak zahipnotyzowany.
Meggs ale masz ślicznego synka bardzo ładnie wyglądają dzieci z ciemnymi włoskami i ciemnymi oprawami oczu. Oczywiście nie mam nic do " mojego małego skandynawa" bo też uroczo wygląda, ale twój to mistrzostwo
Zuzia, szybkiego powrotu do nas, życzę abys mogła snuć wielkie plany z maleństwem, aby życie poukładało się po twojej myśli.
Dzisiejsza noc to istna masakra.... Moje dziecko od 1 do 5 się darło. Pomagał jedynie cyc. Wkurza się na smoczka jak się mu pakuje do buzi i jest jeszcze gorzej... I najgorsze jest że właśnie wstał znów z płaczem -
nick nieaktualnyJa to nie wiem kiedy zacznę robić małej jakieś bardziej dorosłe dania. W ogóle ma jakiś bunt na jedzenie, butelka z mlekiem nie, zupka nie, pierś też nie zawsze. Wczoraj pierwszy raz dodałam do zupki żółtko i mam pewne obawy, że ja uczula, bo nasililo się zaczerwienienie.
Noc też ogólnie kiepska. Moje dziecko budzi się punktualnie o 4 z płaczem. Dziś szybko ja uspokoiłam i zasnela, a o 5 była powtórka. Przez 1,5 godziny jeczala i padla spać. Jeśli to zęby to niech już wyjdą, bo szkoda mi jej jak się tak meczy.
W ogóle jestem w szoku, że nasze dzieci są praktycznie w tym samym wieku, a niektóre mają już 8 zębów, a niektóre jak moja córka są bezzebne -
Karo u nas trwał z 10 dni na pewno, co chwile jej odciagalam, inhalowalam, nawilżalam powietrze, miałam wrażenie że to trwa wiecznie. Gluty takie ze hej. Od pamiętnej infekcji odpukać nie było powrotu.
Flavia mądrze napisane, ja zauważyłam ze Julka nie ogarnia jeszcze kawałków i się krztusi, wiec po prostu daje jej papki choć nie takie całkiem gładkie. Tez wolałabym już dać jej jakieś bardzie zwarte to jedzenie i się nie pieścić.
Buko u nas takie pobudki zwiastowały pierwszego ząbka. Teraz męczymy się z drugim. 2 dni i 2 noce masakra, dziś już ciut lepiej. Przespała noc bez pobudki, tylko raz na cyca. Tez szokuje mnie to jakie różnice w ząbkowaniu mogą być.
-
Mam nadzieję że dzieesiejsze i wczorajsze akcję mojego dziecka też zwiastują ząbki. Mam nadzieję że w końcu wyjdą i znów wrócimy do naszych standardowych 5-7 pobudek w nocy bez krzyków i płaczu czy myslalyscie już o kupnie większego fotelika? Macie już coś wybranego?
-
Ja dzięki temu, że mam hajnida, to nie odczuwam tego,że idą zęby. Budzi się kilka razy w nocy jak zwykle, marudzi jak zwykle, więc bez różnicy.
U nas katar trwał półtora tygodnia.4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31