Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Karo_Wi wrote:Megss, ja pierdziele, co wy tu macie za burze! Nigdy czegoś takiego nie przeżyłam. Burze na Mazowszu to pikuś.
Hihi a ja akurat byłam na weekend w Wawie na szkoleniu wczoraj był taki upał , ze myślałam ze się rozpuszcze;)
Właśnie wracam pociągiem do Gdyni gdzie jest 20 s odetchne !Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2019, 16:48
-
Hej mamuśki! Nie było mnie chwilę A nadrabialam Was trzy dni
Zazdroszczę tym z Was, które mają blisko babcię lub ciocie chętna do pomocy ehhh U mojej mamy mogłabym siedzieć non stop. Jak maruda, to się zmieniamy, prysznic bez problemów i stresów, obiad też A i poprostu dłuższa chwila dla siebie U drugiej babci już niestety nie tak łatwo i przyjemnie. Nie dość że upały A cienia jak na lekarstwo to i w domu nie spuszczanie z oka bo schody nie zabezpieczone. No i jakoś tych chęci do przebywania z wnukiem też mniej. Zawsze mają coś ważniejszego w tym momencie do zrobienia.
Małemu idzie pierwsza gorna jedynka i strasznie marudzi w nocy. W łóżeczku nie chce spać więc tak się meczymy na materacu razem. Mimo że materac duży to i tak śpię na samej krawędzi. Często budzi się i ma ochotę na zabawę i mleko. Jeżeli tej pobudki w nocy brak, to wstaje już o 4-5 wyspany
Znów u moich rodziców spał pięknie w łóżeczku turystycznym, więc może na próbę wstawię do pokoju hehehe
W sprawach rozwojowych to teraz na topie wstawanie i próba siadu. Siada już nawet ładnie ale tylko przytrzymując się mnie i na miękkim podłożu. Stanie też tylko w ten sposób bo chyba wystraszył się kiedy poleciał kilka razy do tyłu na podłodze i zabolało. Pewniej czuje się kiedy wstaje na kolanach i tak potrafi zawsze i wszędzie
Te upały i nam dają popalić Wtedy mały jest dzień i noc tylko w pampersie. Na spacery nie wychodzimy bo się poci w wózku strasznie. Dobrze, że mamy ogród i cień. Oczywiście i basen to dobra sprawa
AnnaManna mój jest cały czas do tyłu z rozwojem. Urodzony w sierpniu A i tak wiele dzieci tu z naszego wątku jest dalej do przodu niż moje dziecko. Jakbym tak miała czytać wątek sierpniowy i porównywać to dawno bym się załamała.
Nie wiem czy pamiętasz ale Ben dluuugo nie obracal się na brzuch, rehabilitowalam go 5 miesięcy i jak tylko zrobił ten pierwszy obrót to jakoś poszło dalej. A teraz potrafi mnie zaskoczyć kiedy szybko łapie kolejną umiejętność. Więc pewnie jak ruszy u Ciebie to od razu z kopyta
Dziewczyny ten czas tak szybko leci zarezerwowalam już salę na roczek!!!
-
O, moze kupie. Juz czuje sie wypalona kulinarnie. Dzisiaj byly placuszki na sniadanie. Zjadla ale mam wrazenie ze za chwile byla juz glodna. Jeszcze kluski serowe bede robic i botwinke. Jakie jeszcze macie zupki dla maluchow? Poradzcie cos bo robie liste i nie wiem.
-
Mój synek najbardziej lubi pieczone jabłko z kleikiemi cynamonem. Wkładam jabłko do piekarnika na 30-40 min i piekę w temperaturze 180 stopni. Po upieczeniu ściągam skórkę i rozgniatam lub blenduje. Gdy jest jeszcze ciepłe, to dodaje trochę kleiku ryzowego i cynamonu. Szybkie danie na deser🙂
-
Dziewczyny co ja przeżywam to szok gorączka 38 i maruda straszna nie mam pojęcia od czego czy to ząbkowanie czy od klimy się przeziębiła, z zębów to właśnie pojawila się górna lewa jedynka i mamy komplet pierwszego etapu wyznania czyli 8 sztuk. Mam nadzieje ze teraz pierwsze trzonowce dadza jej trochę czasu i nie pojawia się tak expresowo, 8 zębów pojawiło się u Jagody w 2,5 miesiąca,
Jak nie raczkowała tak dalej nie czworakuje od 2 miesięcy buja się na przód i tył, zaczela ogarniać powoli siadanie trochę dźwiga się do stawania a czworakowania brak mysle ze już tego nie ogarnie no trudno nie ona jedyna która ominie ten etap
Oj moje dziecko jeszcze nie robi żadnej interakcji typu „nie” „papa” czy cokolwiek innego, szczerze to wydaje mi się to jeszcze skok milowy dla mojego dziecka. -
Absolutnie nie robi papa i nie kreci glowa. Ale smieje sie niesamowicie jak ja krece haha
Za to jak siedzimy na kocu i rzucam jej pileczke i mowie daj mi, to mam wrazenie, ze kapuje o co chodzi, bo wyciaga raczki jakby chciala mi ja rzucic ale koordynacja jeszcze kiepska.
Czy Wasze dzieci tez tak uwielbiaja truskawki? Na sam ich widok az sie trzesie. Zabawne to
-
U nas kreci głową na nie , ale raczej dla zabawy .Nie sądzę ze świadomie. W sytuacji gdy mowie mu " Nie, nie Kubus " on kręci tą główką .Świadomie odwraca głowę w bok gdy jest najedzony.
Nie robi papa, ale przybija piątkę 😉 Tez nie wiem czy wie o co w tym chodzi ale nauczył się i przybija 😜
-
U mnie w ogole dramat. Nic nie moge zrobic w domu. Poloze ja na macie i zanim dojde do kuchni to jest juz w przedpokoju. Wspina sie non stop na wszystko i caly czas musialabym byc obok niej. Jak sobie z tym radzicie? Lozeczko jest na chwile okej, ale wstaje przy szczebelkach i boje sie ze sie przewroci do tylu.
A ogolnie to chyba jakis kolejny skok bo ryczy od rana
-
Chic mate i bujak schowałam już 2 miesiące temu a co chcesz robić. Gotować? To gotuj jak chłop z pracy wroci. Albo spróbuj wsadzić do krzesełka i może będzie patrzeć z zainteresowaniem dluEj niż 5 min
Najczęściej biorę dziecko na biodro i robię co muszę jedna ręka.
Przyzwyczaisz się że nic nie robiszCukierniczka lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]