X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1614

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edka85 wrote:
    To u mnie noce są znacznie gorsze przez te jedynki. Wcześniej mały przebudzal się, pociumkał cyca i dalej w kime. Teraz wierci się, płacze, wisi na cycu, a usypianie trwa praktycznie za każdym razem jakąś godzinę. I tak kilka razy w ciągu nocy.

    Malinka, a w którym centylu była mała w poprzednich miesiącach?


    Mam górne jedynki też bardziej dały popalić niż dolne. Wczoraj zauważyłam górną dwójkę i poza tym że znów mocniej się ślini i znów jest zakatarzony, nic więcej się nie działo

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1614

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moll wrote:
    A tak a propos roczku to szykujecie jakieś wypasione imprezy? U nas nie będzie nic specjalnego, mini torcik, świeczka herbatka, my i teściowie, tyle, chciałabym żeby to byl spokojny dzień, bez zamieszania.


    Z racji tego, że chrzcin nie robiliśmy to robimy roczek. Zamówiłam salę z jedzeniem na 25 osób, tylko najbliżsi. Będzie tort, świeczki, balony.

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1614

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megss współczuję tych przejść. Niech szybko minie

    Ja aż tak często nie myje i nie wyparzam zabawek, gryzakow i smoczkow. Wiem, że higiena jest ważna ale bez popadania ze skrajności w skrajność.

    edka85 lubi tę wiadomość

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1614

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas postępy w jedzeniu kawałków. Kanapki, makaron, warzywa już wcina sam rączką. Z owoców tylko banan póki co wchodzi bez problemów. Zauważyłam, że ma problem z utrzymaniem mokrych kawałków, typu pomidor, mozzarella czy nawet makaron. Ćwiczymy dalej i z dnia na dzień idzie coraz lepiej.
    Na śniadanie i kolację robię kaszki różne i płatki owsiane . Do porannej porcji dodaję owoce lub mus owocowy. Drugie śniadanie to kanapki z dodatkami. Obiad różnie, jak widzę że marudzi to najlepiej wejdzie słoiczek A tak to warzywa rozdrobnione, mięsko, jajko czy ryba. Przekąska to najczęściej warzywa do rączki lub w gorszy dzień rozdrobnione. Mleko wypija tylko w nocy o ile się obudzi. Sen się poprawił i już rzadko się wybudza.
    Naszą zmorą nadal jest łóżeczko. Nie będzie w nim spał dłużej niż godzinę, dwie. No nic, kiedyś na pewno nie będzie potrzebował mamy do spania ;)

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1614

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hedgehog nie to że papki są niedozwolone tylko chodzi o to, że dziecko jedząc, żując pokarm ćwiczy buzię w kierunku mowy i wymowy. Dlatego im starsze tym mniej powinno być papek A więcej kawałków. I wydaje mi się że każda z nas próbuje te metody wprowadzać, prędzej czy później

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • monika30 Autorytet
    Postów: 1048 440

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jest tragedia. Kacper chory,tak marudzi że ja już nie daje rady :(,do tego ja i mąż też się zaraziliśmy i mamy szpital w domu. Kiedy się to skończy 😢

  • 1Malinka1 Autorytet
    Postów: 1392 809

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moll może nic wypasionego ale coś już myślimy, może w jakimś lokalu na niewielka ilość osób, niestety w mieszkaniu mamy za mało miejsca, bo normalnie zrobiłabym w mieszkaniu. Ale zobaczymy jeszcze może rozbijemy to na dwa dni rodzina- znajomi.

    Megsss bardzo mi przykro, dużo zdrówka !!
    monika30 Wam tez dużo zdrówka życzę!!

    Cukiernicza wyrazy współczucia, faktycznie w takiej sytuacji może być trudniej coś zorganizować.

    U nas nie stanowią problem śniadania bo je pałaszuje jedynie późniejsze posiłki. Obiadu zje może z 3 - 4 łyżeczki. Próbowałam nawet sloiczkow - tez wytrawne smaki jej pasuja. Muszę się uzbroić w cierpliwość po prostu. Oczywiście chciałabym żeby pałaszowala to co jej przygotuje, niz marudziła i zjadła zaledwie kilka łyżeczek, ale chyba po prostu Julka potrzebuje więcej czasu. Mnie to trochę demotywuje bo siedzę w tych garach pichcę i wydaje mi się że jest coś mega smaczne, a ona tego nie tknie.
    Zgodzę się że podawanie papek cały czas nie jest do końca dobre. Kuzyna męża dziecko jak dostanie coś z kawałkiem jedzenie od razu ma odruch wymiotny, płacze a nawet czasem wszystko zwróci. ALE wierze ze i to jej minie choć oswajać warto wcześniej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2019, 10:42

    f2wlpx9ishio9eby.png
    tb738ribmbqosoos.png
  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W domu mam czysto. Zabawki myję jak mi się wizualnie nie podobają. Jednak nad morzem raczkowała wszędzie i wszystko brała do buzi. W pokoju była tona piachu na podłodze po plaży, a ja odkurzacz i na mopie. Tylko się modliłam, żeby zapalenia jamy ustnej nie dostała.
    Meggs, współczuję. Tydzień wyjęty z życia niestety.

    Ja robię roczek standardowy u nas, rodzice, dziadkowie, chrzestni. Imprezka w domu z obiadem i tortem.

  • monika30 Autorytet
    Postów: 1048 440

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinka dzięki.

    My roczek robimy w restauracji na ok 20 osób. Będzie obiad,tort i zastanawiam się nad zimna płyta,ale sama nie wiem czy tyle czasu tam wysiedzimy hmm🤔.

    Pytanie dla dziewczyn które podają dziecku placuszki. Smazycie je na patelni czy jak ?

  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na patelni, bez tłuszczu.

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To prawda tydzień z życia jak nic .. dzisiaj kolejna tragiczna noc :(

    Ja roczek robię w domu .. chrzciny wyszły nam super- jedzenie poza tortem sami robiliśmy ( kocham termomixa po raz kolejny to powtórzę ) atmosfera- mega się wszystkim podobało wiec mam power żeby to powtórzyć :) co prawda marzy mi się żeby teściowie nie przyjechali bo oni swoimi minami psuje wszystko ale marne szanse ;)

  • monika30 Autorytet
    Postów: 1048 440

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale miałam akcje,właśnie wróciłam ze szpitala. Kacper spadł mi z łóżka. Nos,warga spuchnięta. Ten paniczny płacz dudni mi w uszach. Jak patrzę na jego opuchnięta buzię to czuję się najgorsza matka na świecie 😭😭😭😭😭

  • Katiuszaaaa Autorytet
    Postów: 852 362

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika30 pare dńi temu Jagoda tez spadła mi z lozka na szczęście tylko wargę trochę nadgryzła obyło się bez krwi a opuchlizna zeszła do wieczora.

    Któraś z was pisała o tablicy manipulacyjnej robionej przez męża mogła bym prosić o fotę ? Wlasńie jestem na etapie jej montowania i z chęcią zainspiruje się czym dziecko najchętniej się bawi.

    Magness na ząbkowanie nam pediatra poleciła Argentin-t i 3 razy na dobę nurofen. Strasznie było przy górnych jedynkach a górna 4 jakoś poszła bez problemowo teraz czekam na 2.

    Megsss lubi tę wiadomość

  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katiusza mój mąż tworzył tablice :)
    U nas hitem jest klamka włącznik światła i zamki :)
    Nie jest to może okaz ładu ale raz tworzył to facet 😁 .. dwa mały ja uwielbia wiec nie czepiam się 😛 ;) te gotowe do kupienia są bardziej kolorowe itp ale nie wymagałam od niego ozdabiania :D chce jeszcze doczepić bucik ze sznurówkami :)

    609204eb3961.jpg

    Katiuszaaaa, akilegna♥ lubią tę wiadomość

  • Katiuszaaaa Autorytet
    Postów: 852 362

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Magness a kurde akurat nie mam klamki ;( muszę przeszukać garaz może się znajdzie :) jak zrobię to się pochwale dziś jestem na etapie malowania podłoża jutro mam zamiar przykręcać.

    A powiedz jak rozwiązaliście problem stania tego masz jakieś nóżki opierasz o ścianę czy poprostu leży na podłodze ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2019, 18:04

  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Albo opieram o ścianę albo kładę na podłogę .. i ta druga opcje jest bezpieczniejsza i dla małego i dla ścian 🤪

  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dobra Meggs. Pochwal się daniami z termomixa, które robiłaś na chrzciny, może coś zgapię od Ciebie.

  • monika30 Autorytet
    Postów: 1048 440

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megss Ja też się podpinam pod pytanie o dania z Termomixa :)

  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słuchacie u mnie menu z racji tego ze chrzest był na 10.30 było bardziej lunchowe niż typowo obiadowe i wyglądało tak :

    Przystawka : sałata ( rucola ) z gruszka, gorgonzola orzechami- to akurat mój przepis ale sos miodowy vinegre z termomixa ( jest przepyszny i zawsze wychodzi ;))
    Zupa : krem z pomidorów
    Danie główne : burgery z indyka z karmelizowana cebula
    ( sama piekłam tez bułki )

    Do tego na deser miałam
    - lody z solonym karmelem
    - sernik wiedeński
    - ciasto z gruszkami i kruszonka
    No i tort kupny ;)

    I robiłam tez dwie lemoniady

    - arbuzowa
    - limonkowo- imbirowa

    A dla maluchów smażyłam po zupie naleśniki amerykańskie :)

    Dużo rzeczy zrobiłam sobie w sobotę a na świeżo w niedziele
    smażyliśmy tylko burgery , rano upiekłam bułki i zrobiłam ciasto na naleśniki .
    Było 10 osób dorosłych 3 dzieci chodzących , Tobi i jego półroczny kuzyn :)
    Wiec łącznie 15 osób i tak naprawdę przygotowania zajęły mi 3/4 soboty i 2 h w niedziele rano .
    No i zakupy w piątek wiadomo .




    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2019, 21:41

    Flavia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2024, 10:27

‹‹ 1139 1140 1141 1142 1143 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ