X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • monika30 Autorytet
    Postów: 1048 440

    Wysłany: 6 września 2019, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megss super ta zjeżdżalnia. Jak Kacpi zacznie chodzić to z radością mu ją kupię :D.
    Kacpi też kuma co się do niego mówi,nawet wie że nie wolno wkładać palców do kontaktu,to jak ma zamiar to zrobić to się odwróci popatrzy na mnie i czeka aż mu powiem "nie wolno". Piątkę przybija,papa robi do Pucia z książeczki. Też mamy tego ślimaka co Megss ale jeszcze nie ogarnia :P. Ładniej bawi się w a kuku. Mówi mama,baba i po swojemu jakieś haselka. Po tym względem nie jest źle,ale pod względem ruchowym..trzymajcie kciuki żeby nastąpił dzień w którym Wam napisze że Kacpi wstał ;)

  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 7 września 2019, 05:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa dalej umie zasnac w wozki. Na szczescie. Ale tylko w pozycji siedzacej, patrzy na auta i widze, jka oczka jej maleją i w koncu zamyka, a ja rozkladam wózek.

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • edka85 Autorytet
    Postów: 5382 6268

    Wysłany: 7 września 2019, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To mój bez problemu usypia w wózku, jeśli jest zmęczony. Czasami jak marudzi, to mocniej pokołysam wózek i zaśnie. Potrafi tak spać nawet z 2 h. Ja w tym czasie mogę sobie w spokoju coś poczytać.

    Buko? Tak bez pożegnania?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2019, 08:18

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31
  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 7 września 2019, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katiusza .. tez na początku chciałam kupić good wood :) w Gdańsku byla wystawa z takimi zabawkami w wakacje i widziałam oba bujaki na żywo. Wybrałam juupi bo o dziwo mimo niższej ceny był lepiej wykonany :) i trochę ciekawszy od good wooda :)
    Spodobało mi się ze do bujaka jest materacyk bo mały chętnie się w nim buja i jest mu wygodnie mając cos pod plecami ( dostaliśmy go gratis ) . Poza tym ta „deska” z jednej strony ma zjezalnie a druga strona to ścianka wspinaczkowa i w good wood są po prostu zwykle szczebelki a w juupi uchwyty do wspinania są cyferkami :) wg mnie fajny pomysł . No i w juupi jest możliwość rozszerzenia toru przeszkód o dodatkowa drabinkę .

    Karo cena faktycznie niska nie jest ale naprawdę wartego .My akurat przeznaczyliśmy cześć kaski uzbieranej na chrzciny :)

    Mnie już goście pomału pytają o prezenty na roczek dla małego .

    Chciałabym rowerek biegowy i tipi .. macie jeszcze jakieś ciekawe upatrzone zabawki do naszych roczniakow ?:)

  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 7 września 2019, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajnie, że ogarnijcie temat zabawek, bo ja nie wiem o co prosić. Fajny ten jupi, ale do mieszkania chyba za duży. Tipi też odpada niestety. Może macie pomysł na coś mniejszego. Moja mama kupiła Kindze taki pchacz - jeździk z Dumela, ale już więcej dużych rzeczy nie chcę.
    Kinga jak podchodzi do kontaktu i chce tam włożyć palca, to patrzy na mnie zaczyna krzyczeć (chyba się że mną kłóci) i wkłada tam palec, dlatego wszystko u mnie po zabezpieczane.
    Kinga umie powtórzyć jak zechce tata i mama, da, ale najczęściej krzyczy gagu, gagu. Klocków ni umie dopasować, ale umie rzucać piłkę i do niej raczkować, całkiem długo się tak umie bawić. Jednak przymierzanie butów i wyważanie ich z szafki zawsze wygrywa.

  • Hedgehog Autorytet
    Postów: 876 257

    Wysłany: 7 września 2019, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia, 13:59

    [link=https://www.suwaczki.com/]17u9hdge9c31bxqo.png[/link]
  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 7 września 2019, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, okazalo sie ze w zlobku prywatnyn na 850 zl miesiecznie moge dostać dofinansowanie i zaplacic tylko 300. Przez 1 rok. Wspaniale. Ciesze sie i jiz sie szykujemy na adaptacje. Dzisian bylam z ewa na dniach otwartych w szkole Helen Doron. Efekt: nie chciala stamtąd wyjść. Wiec moze jakos ten żłobek przezyjemy. I ja i ona..

    1Malinka1, Cukierniczka, monika30 lubią tę wiadomość

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • 1Malinka1 Autorytet
    Postów: 1392 809

    Wysłany: 7 września 2019, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez myślałam o tym ile Julka potrafi, po tym jak niektóre z Was opisały, jestem w szoku, że aż tyle, no i to, że wskażą nos itp. U nas jest papa, brawo, akuku, daje mi czasem coś do buzi, że niby mam jeść, no i na buziaka otwiera paszcze i mnie gryzie/ślini po twarzy. Ale jakoś mnie to nie martwi. Ona potrafi mnie zaskoczyć z dnia na dzień.

    Dolecieliśmy bezpiecznie, Julka super zniosła podróż. O 3 się przebudziła i nie spała do samego wylotu. Dobrze jest trochę wypocząć i nie musieć nic robić, brakowało mi tego.

    Cukierniczka, monika30 lubią tę wiadomość

    f2wlpx9ishio9eby.png
    tb738ribmbqosoos.png
  • Zuuziaaaa Autorytet
    Postów: 1115 665

    Wysłany: 7 września 2019, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy tylko ja większość dnia spędzam dalej z dzieckiem na podłodze a jak już stoję to mam rzep u nogi w postaci syna? Mam wrażenie ze tylko u mnie tak jest. Kiedy to się skończy bo nie jestem w stanie nawet się wysikac..

    Malinka miłego wypoczynku :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2019, 17:29

    ex2b73sb82yeq2e0.png

    zpbnvut1l2ii4he1.png

  • Blondas_29 Ekspertka
    Postów: 159 84

    Wysłany: 7 września 2019, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuziaaa ja tez większość czasu spędzam z Mała na podłodze i o ile teraz jest mój mąż i moja mama to jest super. Gorzej ze mąż jedzie w delegacje a mama jedzie do Niemiec :/ nie wiem kiedy będę gotować i sprzątać :/

    A czy Wasze dzieci tez tak „tańczą”? Marcelina jak tylko słyszy muzykę to macha obiema rękami i rusza dupka w tył i w przód albo przy czymś stoi i rusza dupka w dół i górę jakby polprzysiady robiła :) mamy tyle śmiechu ze szok :)

    w4sqs65gyz0a6r5s.png

    Wiara czyni cuda, trzeba wierzyć, że się uda! <3
  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 7 września 2019, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, ewa tanczy tylko na slowo "tancz". I ramionka, i dupka, i glowa. Rewelacja.

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • Justynuszek Autorytet
    Postów: 325 108

    Wysłany: 7 września 2019, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eh :(
    Kuba robi papa i czasem cześć da. Palcem pokazuje na wszystko. W sensie jedzie w wózku i nim macha. I mówi da, e, de. I to tyle. Nie mówi mama, baba, Dada, gaga, am,... Nic. Nie pokazuje na nos, zwierzątka czy coś.
    Duża motorynka też leży. Tylko pelzanie. Rehabilitantka mówi, że napięcie ma już w miarę wyrowane i jest przygotowany do czworakowania i siadu. Tylko więcej chęci od niego potrzeba.
    Wymiekam... :(

    43kth371haww2z0j.png
  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 7 września 2019, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justynuszek, moja starsza córka zaczęła raczkować mając roczek, a chodzić w 17 miesięcy. Cały czas jest w trakcie wwr i rozwija się lepiej niż większość rówieśników na dziś dzień. Jest bardzo bystra. Nie załamuj się, tylko walcz.

  • Justynuszek Autorytet
    Postów: 325 108

    Wysłany: 7 września 2019, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wwr?

    43kth371haww2z0j.png
  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 7 września 2019, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczesne wspomaganie rozwoju.

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • Agatelek Ekspertka
    Postów: 156 62

    Wysłany: 7 września 2019, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,
    Tu Buko :)
    Czytam Was regularnie i tęsknię, więc postanowiłam wrócić, chociaż na chwilę.
    Przepraszam Was, że zniknęła tak ebz pożegnania, ale moja sytuacja wygląda dość kiepsko. Zostałam sama, mąż się wyprowadził i zamieszkał ze swoją wielką miłością. Okazało się, że zdradzał mnie przynajmniej od pół roku, a jeszcze 3 tygodnie temu kłamał mi prosto w oczy, że nigdy mnie nie zdradził.
    Usunelam konto, bo wiem, że zaczął szukać na mnie haków do rozwodu. Tutaj pisałam Wam dużo o sobie, więc nie chciałam żeby coś znalazł, chociaż uważam, że nic złego nie pisałam. Miałam też pamiętnik, w którym opisywalam starania i obawiałam się, że będzie w nim grzebal.
    Życie jest przewrotne, mam nadzieję, że karma wraca i los się kiedyś na nim zemsci i zostanie całkiem sam, bo my do siebie nie wrócimy. Za dużo się dowiedziałam żebym mogła to wybaczyć. Okazał się tak podla i wyrachowana osoba, że nie wiem jak mogłam z nim spędzić tyle lat.

    Buko
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 7 września 2019, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie skończyłam Was nadrabiać po około 3 tygodniach nieobecności. Pisać już nie mam sił dziś

    Buko współczuję i jestem z Tobą myślami :*

    Orchidea33 z tego co pamiętam wybierała się na dłuższe wakacje z dziećmi do Polski ale teoretycznie chyba ferie u niej już dawno się skończyły i powinna się odezwać


    Jutro wam napiszę co u nas, dziś już brak mi sił

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • edka85 Autorytet
    Postów: 5382 6268

    Wysłany: 7 września 2019, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko, bardzo mi przykro... Nie rozumiem, co ten facet miał we łbie, że zdecydował się na dziecko i potem zaczął cię zdradzać...

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31
  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 8 września 2019, 00:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko, ojej, bardzo mi przykro... podejrzewałam, że główny powód zniknięcia to właśnie prawdopodobny rozwód. Trzymajcie się, dziewczyny! Najważniejsze, ze macie siebie. Jakbyś potrzebowała jakiejś pomocy, to pisz śmiało.
    Cieszę się, ze się odezwałas :)

    Zuzia, u nas identyczna sytuacja- albo leżę na macie albo stoję przy kuchni z dzieckiem uczepionym nogi. Nawet na kiblu muszę ją sobie posadzic na kolanach. Myśle, ze tak się objawia lęk separacyjny i mam nadzieje, ze kiedyś przejdzie ;)

    Dziewczyny, muszę Wam powiedzieć, ze odwiedziłam dziś dwa Pepco (Pepca?) i jestem zachwycona nową kolekcją ubranek. Bez pstrokacizny, wyglądają jakoś tak... drogo, a przy tym kosztują grosze. Co prawda kupiłam dziś tylko skarpetki i niechodki, ale czaję się jeszcze na parkę dla Kingi- niestety nie było rozmiarow. Już ma 4 kurtki na jesień i bezrękawnik, ale co tam, niech ma kolejną ;)

    gg64e6ydj2x1myxr.png
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 8 września 2019, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bry


    My już po wielkim świętowaniu


    9d9fc1cdee12.jpg


    Mogę śmiało powiedzieć że ten rok do łatwych nie należał. Kolki, zmęczenie, skoki, kłótnie z mężem. Na dzień dzisiejszy jest lepiej i gorzej zarazem. Mały chce być wszędzie, wszystkiego dotknąć, wszystko spróbować. Oczy dookoła głowy to za mało. Nadal uwielbia kiedy jestem z nim na podłodze A kiedy tylko wstaję to mam kleszcza przyczepionego do nogi. Nadal zdarzają się dni kiedy nie mogę nic zrobić.
    Jedzenie- duża poprawa w jedzeniu rączką. Nagle lyzeczka jest be, chce wszystko sam. Wrócił do butelki przed snem, odrzucił kaszki rano i wieczorem. Obiad od biedy przejdzie z łyżeczki, pod warunkiem, że będzie mógł sobie sam coś do buzi włożyć pomiędzy jedną i drugą łyżeczką.
    Jedyne świadome słowo to "am am" reszta to takie jego gadanie.
    Postępy w dochodzeniu, nadal brak. Cały czas przy meblach, cały czas na palcach, cały czas niepewnie.
    Żłobek, idziemy w czwartek na pierwsze dwie godziny razem. I boję się że znów zachoruje. Nie wiem czy to przypadek ale po każdej wizycie w żłobku był chory. Ostatnio krótko przed wyjazdem do Polski byliśmy podpisać umowę i kilka dni później temperatura 39 i zapalenie migdałów. Na szczęście szybko przeszło. Mimo wszystko boję się tego czasu. Jak się zaaklimatyzuje to będzie tam 5 dni w tygodniu po 7 godzin. Ja teoretycznie wracam do pracy na 6 godzin dziennie. Żeby dostać miejsce w żłobku muszę pracować, inaczej mi nie przyznają. Taka polityka.

    Poza tym jego ulubioną zabawą ostatnio jest wchodzenie i schodzenie po schodach. Załapał też, że trzeba zejść tyłem, chociaż zdarzy się że pcha się głową w dół jeszcze
    To chyba tyle ;)

    edka85, Hedgehog, Megsss, Flavia, monika30, Blondas_29, Cukierniczka lubią tę wiadomość

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
‹‹ 1156 1157 1158 1159 1160 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ